PDA

Zobacz pełną wersję : Włodzimierz Suchewicz, Huculszczyzna



Wojtek Pysz
11-10-2019, 14:50
mam inne: polecasz tą książkę "Huculszczyzna" W. Szuchiewicza? Pytam, gdyż całość to dość spory wydatek, rzędu dwóch stów.

Napiszę o zawartości w kilku zdaniach. Niech każdy oceni, czy znajdzie tam dla siebie coś ciekawego.

Tom I - dla mnie skarbnica wiedzy o życiu w Karpatach. To się dowiesz ze szczegółami, z czego się składa płot, dom, cerkiew i jak się je buduje. Miejscami może służyć jako poradnik majstra budowlanego. Mnóstwo ciekawego słownictwa w tekście – znacznie więcej, niż w słowniczku w IV tomie. Sprzęty gospodarcze, zajęcia ludzi. Wypas: staje, płaje, watahy i juhasy. Koszary, teletnyki, nazymky, stadnarki, kinnyki, jelywnyki, kusze, okiwy – to tylko niektóre nazwy zagród dla różnych zwierząt. Watra, rewasz, sembryla, watah, hanielnik, …. Barwne i precyzyjne opisy dawnego życia pasterzy.
Dal tych, co nie lubią pasać bydła - rozdział o pozyskiwaniu zwierza w lesie. Poradnik myśliwego - instrukcja obsługi strzelby. Poradnik kłusownika – wykonywanie i zakładanie sideł i paści: zapadnyce, sylce, teliszi, zazuby, …
Dla pracowitych – jak lepić garnki lub tkać wełnę.

Tom II – 1/3 to opisy różnych uroczystości, wesel, pogrzebów, zwyczajów. 2/3 to teksty śpiewanych przy tych okazjach pieśni. Raczej dla koneserów. Dla muzyków - również nuty.

Tom III – Liczenie czasu, kalendarz, kolejno wszystkie święta w roku. Zwyczaje i obrzędy związane ze świętami. Jeśli opuścić prawie 200 stron tekstów kolęd, bardzo fajnie się czyta.

Tom IV – Opowiadania, podania, legendy, zagadki, wierzenia o roślinach i zwierzętach. Na końcu słowniczek lokalnej gwary. Pisane w języku oryginalnym, w transkrypcji fonetycznej. Dodatkowo trafne streszczenia w języku polskim.

sir Bazyl
12-10-2019, 13:15
Dzięki Wojtku! Po zapoznaniu się z Twoim opisem zdecydowałem się na zakup tomu pierwszego.