PDA

Zobacz pełną wersję : Może Was to zaciekawi?



marekm
23-01-2004, 09:58
Hej :!:
To też o górach i góralach, niekoniecznie bieszczadzkich, przeczytajcie z czystej ciekawości.
http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=48ITM=1154778KAT=239

marekm
24-01-2004, 20:42
no to ktosik mi zrbił dowcip pod tym linkiem jest jakiś inny artykuł, a miało być o górach i góralach w Zakopcu
hihi

Piotr
24-01-2004, 20:54
no to ktosik mi zrbił dowcip pod tym linkiem jest jakiś innyi

Hyhy - przez Ciebie cały "Kiosk" przeczytałem, bo myślałem ze siakis slepy jestem i nic znaleźć nie moge :D :wink:

T.B.
28-01-2004, 00:00
Podaję dobry adres do tego artykułu:

http://kiosk.onet.pl/art.html?DB=162&ITEM=1147786&KAT=239

Tylko dla ludzi o mocnych nerwach!
:!: :evil: :? :roll: :shock: :!:

Jak się do licha robi, żeby link był kolorowy?
:?:

T.B.
28-01-2004, 21:23
I co? Czytali?
:?:

Derty
29-01-2004, 11:20
I co? Czytali?
:?:

Hej,

Poczytałem też 'dyskusję' pod artykułem i zdałem sobie sprawę z tego, że niektórych nie należy uiczyć ani czytania ani pisania:P Bo z treści komentarzy wynika, że nic niektórym ten artykuł w głowach nie poruszył, a na dodatek pióra używają do wulgarnego wyżywania się na innych za nie wiadomo co...
A co do artykułu. Rozpacz, że sie kultura podhalańska skomercjalizowała? I co w tym dziwnego albo strasznego? Europa już tak ma, że kocha szmalik. Polecam wizytę w Fusen, Ga-Pa itp miejscach. I pamiętajmy - przez stulecia Podhale było bardzo biednym regionem kraju.
Że górale żerują na snobujących się przyjezdnych? Ależ oni to robili od zawsze:) Poza tym szukanie jelonka jest ogólnonarodowym sportem:D
Narzekanie na pijaństwo górali nie ma sensu. To jest chyba utrwalone w tych ludziach genetycznie:P A na poważnie: po prostu w tej kulturze łatwo wpaść w pijaństwo. Stosunek do Boga, do wiary? A gdzie jest inny?
Zabijanie za odmowę postawienia kolejki? Zdesperowany alkoholik może to zrobić wszędzie - polecam lekturę pitawali itp. Cały ten artykuł powstał chyba pod wpływem pewnego zjawiska, które obserwuję od dawna - na zakopiańskich ulicach, w podtatrzańskich knajpach, jak w soczewce skupia się obraz polskiego społeczeństwa. Tak, jakby przeróżne narodowe przywary tam chętniej sie ukazywały światu. I tyle. Autorce powinienem polecić wizytę w np Łebie w środku lata:) I poobserwowanie tamtejszych układów. Ma już kopytko do napisania drugiego dzieła:D
A czy choroby opisane w artykule dosięgną Bieszczad? Pierwsze oznaki już są. Zobaczymy, co dalej...

Derty

PS: Ciekawe kiedy bieszczadzcy busikowcy dostaną zakaz wjazdu do UG?:)

marekm
29-01-2004, 13:05
witam :!:
TB dzieki za podesłanie "prawdziwego " linka.
A co do artykułu, to moje odczucia są takie same jak w wypowiedzi powyżej.
Ciesze się, że nie jestem osamotniony w tym temacie.
pozdroowka

Johny
30-01-2004, 10:59
Nerwy naprawde trzeba mieć mocne żeby to przeczytać.
Po lekturze zapodałem sobie leczniczo 50 ml śliwowicy Łęckiej - pomogło :D
Ech szkoda gadać... Derty to dobrze wyraził

Piotr
30-01-2004, 13:14
Bo z treści komentarzy wynika
Pozwole sobie zacytowac z dzisiejszego posta na preclu (sie pod tym podpisuje obiema ręcami): "Nie od dzisiaj wiadomo ze na forum Onetu (i innych wielkich portali) znaczacy odsetek stanowia dresy, kibole i wszelkie inne typy osobników o nieco mniejszym stopniu rozwoju."



A co do artykułu
Jak to tam mawiają:
U nos są tsy prowdy: prowda, tyz prowda i jesce jedno prowda :wink:

Michał
30-01-2004, 13:35
Witaj!
Piotrze - widzę co się deko obsuwasz.
Media istnieją tylko dzięki takim właśnie inteligentym inaczej.
Zastanawiam się dlaczego dostęp dla i-netu jest równoznaczny z dostępem dla idiotów.
Wstępnie wnioskuję, że tam gdzie ludziska mają wszystko podane na tacy - rodzi się brak poszanowania i imbecylizm. Brawo dla naszych macherów rządowo-medialnych i pseudo papki Wyborczej i Onetu (czyli TVN, czyli ITI i tak dalej). W którym miejscu na tym rynku jest sprawa polska? Hę!
Bo z doświadzcenia wiem, że to co nie pomyśli mediów za cholerę nie przejdzie - nawet program dla dziecisków na temat ochrony środowiska
Mamona to nowy-stary bóg. Ten to dopiero da nam popalić Co tam Watykan! Co tam Sejm!

W dupę im wszystkim i na pohybel.

Pilnujmy, aby te ścierwojady nie zeżarły przy okazji tego co dla nas takie wspólne.

Pozdrawiam

Piotr
30-01-2004, 14:42
Piotrze - widzę co się deko obsuwasz.
No. Zaś mi szubrawcy chodnika nie posypali a tu taka sniezyca, kurza ich twarz... :twisted:


Media istnieją tylko dzięki takim właśnie inteligentym inaczej.
Fakt. Nie wnikam. Zauważam jeno, ze komentarzami na ogolnopolskich portalach głowy sobie zawracac nie warto, a polemizowac z nimi tym bardziej. Chyba ze w kwestii polecenia leku skutecznego na tę dolegliwosć, to nigdy nie zaszkodzi:
Wziąć duży rozbieg. Baaaardzo duży. I pie...ć w ściane. Często pomaga :lol:

Michał
30-01-2004, 15:40
No. Zaś mi szubrawcy chodnika nie posypali a tu taka sniezyca, kurza ich twarz... :twisted:

Ano właśnie wracam sobie z lekutka z zakupów ledwo widząc na oczki przez ten śnieg - i co?!!
Jeb na glebę! Zasypało to Opulko, oj, oj


Idę szukać dużej ściany - może na 1 Maja takowa jest, bo u mnie cosik cieniutko!!!

Dobrze cożeś dajesz głosa
Pozdrawiam

T.B.
30-01-2004, 21:33
Co do komentarzy np. na Onecie, to wystarczy spojrzeć na dzisiejsze komentarze pod informacją o pogrzebie Czesława Niemena. Niczego nie uszanują - żadnych świętości. :x

Chamstwo lubi anonimowość. Weźmy chamstwo na drogach i takie np. wpychanie się samochodem. W tej swojej blaszance każdy jest odważny (choć już widziałem jak jeden pod światłami dostał po pysku), ale niechby tak się wepchnął do kolejki po kapustę - już by mu baby pokazały!

Co do Górali:
ja tam Górali lubię!
8)

Anka
30-01-2004, 22:30
:( I jak tu iść w góry bez obstawy?

Piotr
30-01-2004, 23:04
Idę szukać dużej ściany - może na 1 Maja takowa jest, bo u mnie cosik cieniutko!!!

Odradzam. To nie jest dobre miejsce na szybki rozbieg. Jakiś Nadbieszczadnik wymyślil co by 100m od mojej chałupy foto-radara postawic. Chyba ze lubisz sie fotografować ;) Przyslą ci do domu od razu wywołaną :) Szybko i solidnie, czynne 7 dni w tygodniu 24h. 1 odbitka 100-500zł :lol: Bez dopłaty za express :wink:

klopsikx
02-02-2004, 09:27
Przeczytałem artykół ,kmenatrzy już nie miałem siły czytać ....Ręce mi opadły, człowiek który pisał go nie zna się na górach nie zna górali podahala i innych nacji góralskich.Picie jest przywara wszystkich nacji z gór :).Łemki mają swoje kropku :) coś co by powali kazdego z podachala :)
Wiara w Boga ....oj daj Boże żeby mieli polacy w wiekszości choć taka jak oni,bo góal potrafi pić do upadłego , sąsiadowi nie daruje ale jak pójdzie do kościoła to się bedzie bić w pierś i przepraszać, :) a kto tego nie robi z nas :).
Zabójstwa morderstwa ...cóż z tego co sam napisał twórca większość przestępstw popełnili przyjezdni..więc nie ma o czym pisać.Nie wiem czy wiecie ale za czasów austriackich byl ciekawy zapis że jak górale sie pobili , lub zabli w czasie halnego to sad patrzł łaskawszym okiem na sprawce/sprawców.Eh duzo by pisac o Zakopanem ale zawsze wole pisac o góralszczyznie jako nie o samym zakopanem ale tam gdzie ludzie sa jeszcze scisle zwiazani z tradycja i sa LUDŹMI :).
heja