PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy wyciąg narciarski na Jasło?



ebik
06-08-2004, 19:51
Witam,

doszły mnie słuchy, że w okolicy Przysłup-Strzebowiska (prawdopodobnie
Jasło, Małe Jasło) ma powstać wyciąg narciarski (lub nawet kompleks wyciągów).

Czy ktoś coś wie na ten temat??? Czy Jasło i Małe Jasło nie leży w C-W Parku Krajoborazowym?

Może to ploty (oby) ale informacja dotarła do mnie z 3 niezależnych źródeł...

Pozdrawiam,
Ebik.

Jaro
06-08-2004, 22:54
te plany juz byly ze trzy latka temu, jak chcesz to zeskanuje ci fragmencik w najblizszym czasie, a czy drgnelo cos na nowo w tym temacie to nie wiem

ebik
07-08-2004, 10:46
te plany juz byly ze trzy latka temu, jak chcesz to zeskanuje ci fragmencik w najblizszym czasie, a czy drgnelo cos na nowo w tym temacie to nie wiem

Bardzo proszę o skan oraz (jesli na nim nie ma) przewidywaną lokalizację wyciągu/ów (o których stokach była mowa?).

Pozdrawiam,
Ebik.

Piotr
07-08-2004, 11:06
doszły mnie słuchy, że w okolicy Przysłup-Strzebowiska (prawdopodobnie
Jasło, Małe Jasło) ma powstać wyciąg narciarski (lub nawet kompleks wyciągów).
http://www.forum.bieszczady.info.pl/viewtopic.php?t=883&highlight=kompleks+narciarski

Neraya
08-08-2004, 11:42
ja wyczytalam że w Przemyślu ma powstac kompleks wyciagów narciarskich, rynna dla snowbordowców, tor saneczkowy i dwie trasy rowerowe; przewidywane otwarcie kompleksu zaplanowano na 2007 rok

szkoda ze to nie w bieszczadach, ale zawsze to coś!!

ebik
26-11-2004, 22:38
Idzie zima więc odgrzeję ten temat...

Z informacji zasłyszanych (niesprawdzonych):
- linia wyciągu (gondoli) ma ponoć przebiegać z Przysłupia na Jasło.
- jest inwestor i rozpoczęto zmianę kwalifikacji gruntów.

Nie wiem czy te informacje są prawdziwe - stąd prośba o weryfikacje - tudzież podpytanie w Urzędzie Gminy jeśli ktoś będzie załatwiał jakąś sprawę.
Ja już, niestety, w tym roku w Biesy nie pojadę...:cry:

Pozdrawiam
Ebik

admin
26-11-2004, 22:57
ja wyczytalam że w Przemyślu ma powstac kompleks wyciagów narciarskich

Powstać ma ale czy powstanie?! Rozmach inwestycji jest imponujący.
Np trzeba wybudować estakadę nad ulicą wylotową z miasta, przebudować pół góry.

Coś słyszałem ze UE chce finansować ale stawia warunek - 60% inwestycji trzeba dać z naszej kieszeni (ponoć 60 mln plnów) a tu chętnych nie ma :(
Gdyby ten kompleks powstał nie pozostałoby to bez znaczenia dla ruchu turystycznego w Bieszczadach.

kobieta_bieszczadzka
30-11-2004, 02:49
Dobra wyciągi wyciągami, a kto mnie nauczy jeździć na desce :D?????????????? :):):)

Viki
30-11-2004, 10:48
Dobra wyciągi wyciągami, a kto mnie nauczy jeździć na desce :D?????????????? :):):)

KOBIETO! Ja się podejmuje. A co? Tylko powiedz jakie deski lubisz. Ja moge na każdej ale bukowe są najlepsze. Podczas jazdy spiewają "Anioły są całe zielone"

kobieta_bieszczadzka
30-11-2004, 13:12
Może być i bukowa, byle mocna :))))) Nawet bardzo mocna :), a i poprosze o referencje ....Czy mogę oddać swe życie w Twe ręce?: 8) ....


-----------
Pozdrav

PS.... ja jestem chodzące małe diable........:P :twisted:

Viki
01-12-2004, 11:18
Może być i bukowa, byle mocna :))))) Nawet bardzo mocna :), a i poprosze o referencje ....Czy mogę oddać swe życie w Twe ręce?:

Nie znalazłem nikogo kto ma referencje do wydawania referencji. Deska Bukowa (zielona bieszczadzka) jest bardzo mocna. A życie! No cóż! Ryzyko jest nierozłącznym elementem życia. Dziś kto nie ryzykuje to nic nie ma, i nic nie umie. A na dowód :

Zawsze trzeba podejmować ryzyko. Tylko wtedy uda nam się pojąć, jakim wielkim cudem jest życie, gdy będziemy gotowi przyjąć niespodzianki jakie niesie nam los. - Paulo Coelho

kobieta_bieszczadzka
01-12-2004, 12:11
No cóż....... więc podejmę to ryzyko i oddam się w twe ręcę..... .........nie jestem w 100 % pewna, iz umiejętnośc jazdy na zielonej bukowej desce jest mi niezbędna, ale...muszę się osobiście przekonać, jaki to cud... Niepokoją mnie tylko niespodzianki, które właśnie w związku z nauka jazdy na desce ......może zgotować mi los 8) ......


Pozdrav.............

PS. Więc kiedy zaczyna się moja nauka i może warto by spytać gdzie ?? :D

Viki
02-12-2004, 12:52
Dzięki za zaufanie! Dokonałaś właściwego wyboru. Masz farta!
Naukę możemy zacząć już. Jak to zwykle bywa, na początek troszkę teorii.
Lekcja nr1. Budowa deski i jej możliwe zastosowania.
Czy ta forma Ci odpowiada?

kobieta_bieszczadzka
02-12-2004, 17:15
Hm...budowa deski.....zastosowanie....:) No cóż..... chyba nie mam wyjścia.. od czegoś trzeba zacząć...:):) a czy moge ewentualnie prosić, jeszcze o asekurację w razie upadków, które niewątpliwie nastąpią :)))??????????????????

PS. Będę w Wetlinie w Sylwestra, więc tam mozemy rozpoczać nauke w praktyce......, no i oczywiście spotkanie na Rawkach w Nowy Rok, możemy przyjąć, że się odbędzie :)

Pozdrav

irek
02-12-2004, 22:03
Idzie zima więc odgrzeję ten temat...

Z informacji zasłyszanych (niesprawdzonych):
- linia wyciągu (gondoli) ma ponoć przebiegać z Przysłupia na Jasło.
- jest inwestor i rozpoczęto zmianę kwalifikacji gruntów.

Nie wiem czy te informacje są prawdziwe - stąd prośba o weryfikacje - tudzież podpytanie w Urzędzie Gminy jeśli ktoś będzie załatwiał jakąś sprawę.
Ja już, niestety, w tym roku w Biesy nie pojadę...:cry:

Pozdrawiam
Ebik

Hej
Jestem obecnie w okolicach Przyslupia i z tego co ja sie dowiedzialem twoje informacje sa prawdziwe, wyciag ma byc czynny caly rok wiec nawet w lato bedzie mozna sobie wjechac na Jaslo.

Viki
06-12-2004, 11:52
Hm...budowa deski.....zastosowanie....:) No cóż..... chyba nie mam wyjścia.. od czegoś trzeba zacząć...:):) a czy moge ewentualnie prosić, jeszcze o asekurację w razie upadków, które niewątpliwie nastąpią :)))??????????????????

Lekcja nr 1 Buk zwyczajny (Fagus sylvatica) - surowiec na deskę

Buk (Fagus), około 10 gatunków drzew z rodziny bukowatych rozmieszczonych w chłodniejszych regionach półkuli północnej. Ważne drzewa lasotwórcze (buczyny), gospodarcze oraz ozdobne.
W Polsce występuje tylko buk zwyczajny (Fagus sylvatica) w zachodniej części kraju, na Pomorzu i w górach. Pospolity również w zachodniej Europie. Dostarcza cennego, ciężkiego drewna, używanego w meblarstwie, na sklejki, na węgiel drzewny. Liczne odmiany sadzone jako drzewa ozdobne.
Na południowym-wschodzie Europy zastąpiony przez buka wschodniego (Fagus orientalis). W Ameryce występuje buk wielkolistny (Fagus grandiflora). Na półkuli południowej, w strefie umiarkowanej, rośnie zastępczy rodzaj Nothofagus, zwany niekiedy bukiem południowym (około 40 gatunków).

Piotr
06-12-2004, 12:06
Lekcja nr 1 Buk zwyczajny (Fagus sylvatica) - surowiec na deskę
Buk (Fagus), około 10 gatunków drzew z rodziny bukowatych rozmieszczonych w chłodniejszych regionach półkuli północnej. Ważne drzewa lasotwórcze (buczyny), gospodarcze oraz ozdobne.[cut].
Zapomniałeś dodać ważnej informacji na temat parzenia... ;)

długi
06-12-2004, 12:25
Parzenia, czy naparzania???? :roll: :? :shock:
Jaki ten język polski niejednoznaczny :wink:
Długi

Piotr
06-12-2004, 13:04
Parzenia, czy naparzania???? :roll: :? :shock:
Jaki ten język polski niejednoznaczny
Po mojemu to parzenia, ale jak zwał tak zwał.
Parzenie wilgotną parą w temp. ok 105C w boksach parzelniczych, czas parzenia (5-24h) zalezy od potrzeb klienta...
Buk:
Kora - w młodości gładka, cienka, szarozielona o jasnym połysku, z wiekiem srebrzystoszara...
Zapach - niecharakterystyczny...
Wykańczanie powierzchni - dobre...
Sklejanie - dobre...
Obróbka mechaniczna - dobra...
Wady - krzywizny, guzy, oparzelina, peknięcia mrozowe, przebarwienia,skręt włókien...
Trwałosć - niewielka...
Ponadto odporne na zginanie statyczne, ściskanie, rozciąganie (wzdłuż i w poprzek włókien) i skręcanie...
Bez podtekstów ofkorz ;)

"Góry nase góry
To nase komory
Bukowe listecki
Nase podusecki"

kobieta_bieszczadzka
06-12-2004, 13:23
Po mojemu to parzenia, ale jak zwał tak zwał.
Parzenie wilgotną parą w temp. ok 105C w boksach parzelniczych, czas parzenia (5-24h) zalezy od potrzeb klienta...
Buk:
Kora - w młodości gładka, cienka, szarozielona o jasnym połysku, z wiekiem srebrzystoszara...
Zapach - niecharakterystyczny...
Wykańczanie powierzchni - dobre...
Sklejanie - dobre...
Obróbka mechaniczna - dobra...
Wady - krzywizny, guzy, oparzelina, peknięcia mrozowe, przebarwienia,skręt włókien...
Trwałosć - niewielka...
Ponadto odporne na zginanie statyczne, ściskanie, rozciąganie (wzdłuż i w poprzek włókien) i skręcanie...
Bez podtekstów ofkorz ;)

"Góry nase góry
To nase komory
Bukowe listecki
Nase podusecki"





Jak to trwałość niewielka?????????? W takim razie jak mam się uczyć jeździć na zielonej desce bukowej....? Niepokojące są również, te guzy i krzywizny, zaczynam się coraz poważniej obawiać o liczebność siniaków...jaka się pojawi...w różnych miejscach mojego ciałka :)...... Pozostałe informacje z Lekcji Nr 1 i uzupełanienia....przyjęte....:)

Viki
10-12-2004, 19:54
="kobieta_bieszczadzka Jak to trwałość niewielka?????????? W takim razie jak mam się uczyć jeździć na zielonej desce bukowej....? Niepokojące są również, te guzy i krzywizny, zaczynam się coraz poważniej obawiać o liczebność siniaków...jaka się pojawi...w różnych miejscach mojego ciałka :)...... Pozostałe informacje z Lekcji Nr 1 i uzupełanienia....przyjęte

Temat BHP jeszcze przed nami. Guzy i krzywizny zostaną wyeliminowane przez odpowiednie przerżnięcie i sheblowanie. Deski.
Lekcja nr 2. Deska i człowiek.
Człowiek od niepamiętnych czasów przywiązany jest do deski. Nawet szybki postęp cywilizacyjny nie jest w stanie tego zmienić. Deska zawsze nam towarzyszy w codziennym życiu. Ale zdażały sie przypadki zdrady deski przez człowieka. Kończyło sie to różnie.
Ale w większości wypadków człowiek osiągął szczytowanie masochistyczne i zjeżdżając gołą pupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu. Mówiło sie wtedy że miał duzo szczęścia.
Praca domowa - napisz rozprawkę na temat: Deska, ja i moje słabostki.

kobieta_bieszczadzka
17-12-2004, 15:59
Praca domowa - napisz rozprawkę na temat: Deska, ja i moje słabostki.

Hm..... praca domowa....się pisze:)

bertrand236
18-12-2004, 10:48
Opowiadal mi o tym Rysiek Denisiuk, jak byłem u niego 11 grudnia. Podobno mocno drgnęło w tym temacie. Nie mam wyrobionego zdania na ten temat. Zdaję sobie sprawę z tego, że to zagrożenie dla przyrody, ale wiem też, że sporo ludzi znajdzie pracę. A to też jest ważne.Może macie większe przemyślenia niż ja?
Pozdrawiam

ebik
19-02-2005, 01:16
Za dziennikiem "Super Nowości" cytowanym przez http://www.bieszczady.biz.pl oraz http://www.bieszczady.prv.pl

Dla admina: nie współpracuje z powyższymi serwisami ani nie znam (niestety) osobiście osób je prowadzą. Podaje linki aby być fair (tam znalazłem tą informację) Bardzo sobie cenię i regularnie czytam ich bieszczadzkie news'y (...jakież to piękne polskie słowo).

"...
Trzy wyciągi, każdy o długości ponad 2 km, rynna dla snowboardzistów.... Już niedługo w Przysłupiu, na masywie Dużego Jasła powstanie prawdziwy raj dla narciarzy. Kompleks będzie służył turystom także latem - powstanie bowiem także kolejka wwożąca na górą pieszych i specjalny wyciąg dla rowerów górskich.
- Jest olbrzymia szansa, że inwestycja zostanie oddana do użytku już za dwa lata - zapewnia Renata Szczepańska, wójt gminy Cisna. Obecnie prowadzone są rozmowy z inwestorami. Gmina czeka także na odpowiedź z Urzędu Marszałkowskiego w sprawie dofinansowania projektu oraz z Ministerstwa Gospodarki.
- Jesteśmy już po rozmowach z właścicielami gruntów i Zarządem Lasów - mówi wójt. Projekt podoba się także dyrekcji Bieszczadzkiego Parku Narodowego. - Inwestycja nie będzie negatywnie oddziaływać na środowisko, przywiązujemy do tego wielką wagę - mówi wójt.
Będzie to jedno z największych i na pewno najnowocześniejsze centrum sportów zimowych w tej części Polski. Na przyjazd turystów cieszą się już mieszkańcy gminy Cisna. Tej zimy ruch turystyczny nie jest bowiem zbyt duży. - Musimy promować także zimowe Bieszczady - mówi wójt. - Nie tylko promować, ale i stworzyć dla turystów warunki do wspaniałej zabawy.
..."

coshoo
22-02-2005, 10:49
Jak powstanie ta trasa to będzie kolejny kawałek terenu który kiedyś lubiłem a teraz będę omijał wielkim łukiem. Szkoda. Jak dla mnie Bieszczady zmieniają się na minus. Pozostanie Beskid Niski no i Ukraina. Pozdrawiam.

WojtekR
22-02-2005, 12:22
Popieram Cię cashoo! Brakuje jeszcze wyciągu lub kolejki linowej na Tarnicę i Halicz, tudzież na Rawki, Połoniny. Proponuję też asfaltową drogę do Sianek, Tworylnego, Krywego i na Stoły!!!
Ludzie opamiętajcie się! Czy ktoś nie wpadł na pomysł, aby zamiast narciarstwa i turystyki alpejskiej, szerzyć narciarstwo klasyczne, propagować wędrówki piesze lub konne? Na tym też można zbijać kasę a zatrudnienie znajdzie więcej osób: przewodnicy, opiekunowie koni itp. Dlaczego od razu wprowadzać maszynerię?!
Tak, pozostaje Beskid Niski i Ukraina...Szkoda...
Pozdrawiam wszystkich kochających Bieszczady bezinteresowną miłością! Do zobaczenia w Czarnohorze.

Lupino
25-02-2005, 17:25
Witam!

Przedstawiam obszar na którym planowana jest budowa wyciągów. Nie mogą one wyjść poza zieloną linię. Tak więc ich lokalizacja będzie możliwa również na Krzemiennej.

pozdrawiam

J.Lupino

WojtekR
25-02-2005, 17:59
Witam,
Tak jak przypuszczałem i obawiałem się: to właśnie ten rejon, przez który jest najbliższa i dość fajna droga na Jasło. Szedłem nią w 2003 roku: było cichutko i spokojnie a jedynymi, których spotkałem były sarny i jelenie... Jeżeli powstaną tam wyciągi, trzeba będzie mi omijać je z daleka (o ile nie będzie opamiętania ze strony"bardzo ważnych decydentów" i zostanie tak jak było!)
Pozdrawiam, ale ze smutną miną
Wojtek

coshoo
26-02-2005, 01:57
Bieszczady tracą to co mają najcenniejsze czyli dzikość. Również wielokrotnie szedłem tą drogą z Przysłupia na Jasło i jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby tam nie było lasu tylko druty wyciągu na łysym stoku :( Pozdrawiam wszystkich.

Browar
19-02-2009, 22:37
Czy ktoś wie co w tym projekcie piszczy?

marekm
21-02-2009, 14:27
Czy ktoś wie co w tym projekcie piszczy?


chyba to ten sam pisk:
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=1840
tylko wątków więcej :lol:

bies..
18-07-2009, 18:34
:cry: dzisiaj wszystko jest mozliwe.
W "imie pracy",zmniejszenia bezrobocia oraz inne pomysly.Skoro o tym sie mowi to cos w tym jest i nie przeszkadza nawet Natura 2000,gdyz wszystko jest mozliwe.Pieniadze beda mieli wlasciciele,a miejsc pracy przybedzie niewiele.Zostanie zniszczona przestrzen przyrody,ale to juz nikogo nie interesuje.Wazna jest kkkkkkaaaaaassssssaaaaa.Mozna tez w inny sposob znalesc zatrudnienie,ale po co sie wysilac.Przykre lecz prawdziwe.

PiotrB
29-07-2009, 11:19
:cry: dzisiaj wszystko jest mozliwe.
W "imie pracy",zmniejszenia bezrobocia oraz inne pomysly.Skoro o tym sie mowi to cos w tym jest i nie przeszkadza nawet Natura 2000,gdyz wszystko jest mozliwe.Pieniadze beda mieli wlasciciele,a miejsc pracy przybedzie niewiele.Zostanie zniszczona przestrzen przyrody,ale to juz nikogo nie interesuje.Wazna jest kkkkkkaaaaaassssssaaaaa.Mozna tez w inny sposob znalesc zatrudnienie,ale po co sie wysilac.Przykre lecz prawdziwe.

przede wszystkim cień rzucany przez wyciągi nie będą płoszyły zwierzątek tak bardzo jak paralotnie :mrgreen:

bies..
31-07-2009, 10:33
Tutaj nie chodzi o CIEN,tylko o powazne zniszczenia w naturze.Paralotnia przeleci i nie pozostawia zadnych szkod,a zwierzeta sie przyzwyczaja i nie beda sie ploszyc,jak to rownierz jest z samochodami.Do tego dochodza jeszcze wieksze zanieczyszczenia powietrza przez przyjezdzajacych turystow-spaliny samochodow itd.Mysle ze to zadna bagatelka jezeli chodzi o calosc.My jednak widzimy to co jest dzisiaj,jednak co bedzie jutro to juz jest nie WAZNE,a moze warto sie dzisiaj juz nad tym zastanowic jak dopiero jutro,gdy bedzie za POZNO.Ludzie ludza sie nadzieja,nadzieja jest MATKA glupcow-przynajmniej tak twierdzila moja babcia majac racje,czego kiedys nie docenialem.

PiotrB
01-08-2009, 08:26
Tutaj nie chodzi o CIEN,tylko o powazne zniszczenia w naturze.Paralotnia przeleci i nie pozostawia zadnych szkod,a zwierzeta sie przyzwyczaja i nie beda sie ploszyc,jak to rownierz jest z samochodami......

widzę, że nie zrozumiałeś nic a nic mojego posta :mrgreen:

ps. również piszemy przez Ż

PiotrB
01-08-2009, 23:13
z tym wyciągiem jest tak jak z polskimi drogami. Gdziekolwiek chce ktoś zbudować nową drogę, zaraz pojawiają się ekolodzy i protestują, a to żabka, a to mrówka unikalna, a to jeszcze coś innego. Wszyscy im wtórują, tylko nie mieszkańcy okolic, jak to miało miejsce w Dolinie Rozpudy. Nikt nie bierze pod uwagę argumentów lokalnej społeczności.
Wszyscy natomiast biadolimy, że nie buduje się nowych dróg w Polsce, lub budowy idą bardzo wolno. A jak ma być inaczej skoro zaraz wszyscy protestują przeciwko budowie.
Nie popadajmy w skrajność. Skoro chcemy aby nasz kraj szedł z postępem, to nie róbmy z niego skansenu. Zostawmy w spokoju parki narodowe, ale w innych miejscach pozwólmy na inwestycje. Skoro mieszkańcy Cisnej i okolic są za budową wyciągu, to niech go budują, nie przeszkadzajmy im w tym

freebies
02-08-2009, 02:14
widzę, że nie zrozumiałeś nic a nic mojego posta :mrgreen:

ps. również piszemy przez Ż

„Piotsze”B! jusz nirzej őpaść nie mogłeś wytykając koledze taki mały BŁOND... :)"


DZEJMS BLOND!

Góral
02-08-2009, 11:49
„Piotsze”B! jusz nirzej őpaść nie mogłeś wytykając koledze taki mały BŁOND... :)"


DZEJMS BLOND!






Właśnie. Zwłaszcza że Piotr B pisze o Dolinie Rozpudy zamiast Rospudy. Chyba że chodziło o Dolinę Rozpusty:mrgreen:

michalllo
02-08-2009, 14:34
Zostawmy w spokoju parki narodowe, ale w innych miejscach pozwólmy na inwestycje.

Rozumiem, że kolega protestował przeciwko budowie kolejki na Kasprowy, wszak PN.

PiotrB
03-08-2009, 09:41
Rozumiem, że kolega protestował przeciwko budowie kolejki na Kasprowy, wszak PN.

Daleko mi do jakichkolwiek protestów.
Polacy są takim narodem, który bardzo lubi protestować przeciw wszystkiemu.
Poza tym 90% protestujących albo nie ma związku z celami protestu, albo nie wie tak naprawdę o co protestuje. Ale nasz Naród taki już jest i nikt, ani nic tego nie zmieni.
Protestować i narzekać to umiemy najlepiej chyba w całym świecie.

vm2301
03-08-2009, 09:45
Rozumiem, że kolega protestował przeciwko budowie kolejki na Kasprowy, wszak PN.

Gwoli ścisłości, to kolejkę wybudowano w 1936, a TPN utworzono w latach pięćdziesiątych.

michalllo
03-08-2009, 14:10
Daleko mi do jakichkolwiek protestów.
Polacy są takim narodem, który bardzo lubi protestować przeciw wszystkiemu.
Poza tym 90% protestujących albo nie ma związku z celami protestu, albo nie wie tak naprawdę o co protestuje. Ale nasz Naród taki już jest i nikt, ani nic tego nie zmieni.
Protestować i narzekać to umiemy najlepiej chyba w całym świecie.


Mówisz nie na temat. Stwierdziłeś, że ok, zostawmy parki narodowe w spokoju, chciałeś pokazać jak dbasz o nasza przyrodę? Co uczyniłeś, aby potwierdzić swoją teze, w kwestii ochrony Parków Narodowych???

kilka przykładów ingerencji w PN:

TPN - kolejka
PPN - Czorsztyn
MPN - zapora Mysowa-Kąty
BPN - via Baltica(nasyp z ziemi, przez środek parku) (także w pobliżu WPN I NPN)
BPN - wyciąg na Babią(plany )
OPN - osiedle na kilkaset domów + supermarkety (plany w otulinie)
KPN - urabanizacja
Jesteś zdecydowanym przeciwnikiem tych inwestycji?




p.s. Jasne, ze stara kolejka powstała dawno temu, ale ta nowa to jakby 2 w tym samym miejscu, taka prawda. Za 10 lat powie sie o niej jak o tej z 1936r, to było daaawno

PiotrB
04-08-2009, 06:33
Mam wrażenie, że czytasz wybiórczo maje posty pod wcześniej przygotowaną odpowiedź. Czytaj dwa trzy posty wcześniej.
Co do tych inwestycji, które wymieniłeś, to nie mam zdania ponieważ nie znam i niszczącego wpływu na środowisko.
Co do ochrony przyrody, to nie wyrzucam śmieci do lasu.

michalllo
04-08-2009, 13:12
nie wyrzucam śmieci do lasu.

wow

vm2301
04-08-2009, 15:38
Bywając w różnych lasach dochodzę do wniosku, że w obliczu traktowania lasu jako wysypiska przez tak wielu postawa Piotra jest godna pochwały.

michalllo
04-08-2009, 18:27
Bywając w różnych lasach dochodzę do wniosku, że w obliczu traktowania lasu jako wysypiska przez tak wielu postawa Piotra jest godna pochwały.

Pewnie że tak, ale samym nieśmieceniem przyrody nie uratujesz. Śmieci rażą i są niebezpieczne, ale Głuszcza, Niedźwiedzia, Rysia itd samym nieśmieceniem nie uratujesz. :???:

vm2301
04-08-2009, 22:19
Taka ochrona, to proces złożony z wielu elementów, jak maraton składający się z tysięcy małych kroczków...jeden z nich wydaje się niczym, ale bez niego nie osiągniesz mety.

Po drugie, zapewne trzeba robić znacznie więcej jako społeczeństwo, ale czy to oznacza, że każdy z nas musi/może robić wiele, a jeśli nie robi tak dużo, to kiep?

PiotrB
06-08-2009, 10:32
... ale Głuszcza, Niedźwiedzia, Rysia itd samym nieśmieceniem nie uratujesz. :???:

Pewnie w bezpośredni sposób nie, tak samo jak to, że niewybudowanie wyciągu na Jasło też ich nie uratuje.
Możemy tak spierać się jeszcze długo. Parki i rezerwaty stworzone zostały IMO, aby zachować szczególnie unikalne walory przyrody dla nas i przyszłych pokoleń. Patrząc na bardziej atrakcyjne widokowo i łatwo dostępne miejsca w BdPN (np. połoniny, Tarnica) należałoby je całkowicie zamknąć dla ruchu. Miejscami, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym szlaki mają po 3 m szerokości. Ciągną nimi tabuny dzikich wycieczek, a za nimi tony śmieci. To jest chyba większe zagrożenie dla środowiska niż wyciąg, który i tak jest czynny tylko zimą przez 3-4 miesiące. Jak ktoś wcześniej napisał, zwierzęta pewnie przyzwyczaiłyby się do niego, tak jak do samochodów. A z tysiącami narciarzy odwiedzającymi Jasło, to bym nie przesadzał. Narciarzy w Cisnej, czy Kalnicy można policzyć na palcach jednej ręki. Słowacy też mają swoje Tatry i raczej na Jasło tłumnie ciągnąć nie będą.

Jest to mój ostatni post w tym temacie. Nie zamierzam więcej spierać się o budowę tego wyciągu. Uważam, że Parki i rezerwaty są dla ludzi i każdą inwestycję nawet w Paku można przeprowadzić w sposób jak najmniej zagrażający i szkodzący przyrodzie. Trzeba tylko chcieć i oczywiście mieć za co. Protestuje się łatwiej niż negocjuje, czasami brakuje cierpliwości, a czasami mocnych argumentów.
Największym zagrożeniem dla przyrody jest sam człowiek, oczywiście budowle wzniesione przez niego również mają na nią wpływ, ale w ostatecznym rozrachunku i tak Przyroda będzie górą.
Pozdrawiam wszystkich Ekologów :razz:

naive
09-08-2009, 19:31
Możemy tak spierać się jeszcze długo. Parki i rezerwaty stworzone zostały IMO, aby zachować szczególnie unikalne walory przyrody dla nas i przyszłych pokoleń. Patrząc na bardziej atrakcyjne widokowo i łatwo dostępne miejsca w BdPN (np. połoniny, Tarnica) należałoby je całkowicie zamknąć dla ruchu. Miejscami, zwłaszcza w sezonie wakacyjnym szlaki mają po 3 m szerokości. Ciągną nimi tabuny dzikich wycieczek, a za nimi tony śmieci. To jest chyba większe zagrożenie dla środowiska niż wyciąg, który i tak jest czynny tylko zimą przez 3-4 miesiące. Jak ktoś wcześniej napisał, zwierzęta pewnie przyzwyczaiłyby się do niego, tak jak do samochodów. A z tysiącami narciarzy odwiedzającymi Jasło, to bym nie przesadzał. Narciarzy w Cisnej, czy Kalnicy można policzyć na palcach jednej ręki. Słowacy też mają swoje Tatry i raczej na Jasło tłumnie ciągnąć nie będą.

Jest to mój ostatni post w tym temacie. Nie zamierzam więcej spierać się o budowę tego wyciągu. Uważam, że Parki i rezerwaty są dla ludzi i każdą inwestycję nawet w Paku można przeprowadzić w sposób jak najmniej zagrażający i szkodzący przyrodzie. Trzeba tylko chcieć i oczywiście mieć za co. Protestuje się łatwiej niż negocjuje, czasami brakuje cierpliwości, a czasami mocnych argumentów.
Największym zagrożeniem dla przyrody jest sam człowiek, oczywiście budowle wzniesione przez niego również mają na nią wpływ, ale w ostatecznym rozrachunku i tak Przyroda będzie górą.
Pozdrawiam wszystkich Ekologów :razz:

Czyli Twoim zdaniem jesli wybuduje się ten nieszczęsny wyciąg na Jasło, to będzie mniej chętnych do chodzenia na Tarnicę czy na Połonine Wetlińską. Bo trzeba pamiętać, że na Jasło nie ma byc jakis tam wyciąg, planuje się kolejkę gondolową czynną cały rok.
Oczywiście także w Bieszczadach trzeba wiele rzeczy wybudowac, pewnie i jakieś ośrodki narciarskie, ale dlaczego koniecznie przy granicy dwóch parków narodowych / przecież w niewielkiej odleglości od Jasła jest park narodowy na Słowacji/. To co dzieje się obecnie nie dziwi specjalnie, bo ochrona przyrody nawet w BdPN do rzecz względna, np. szlak turystyczny przez doline Moczarnego zaszkodziłby przyrodzie, za to tej przyrodzie nie szkodzi zlokalizowane tam "rykowisko' dla znajomych króliczka. BdPN ma podobno jakieś plany rozwojowe, wprawdzie z przed kilku lat, ale jakoś nie słyszałem by ktoś je odrzucił. Więc może najpierw z tym zrobić porządek tzn. wyznaczyć ostatecznie gdzie będzie sięgał park / Jasło w nim powinno być /, po slowackiej stronie park siega mniej wiecej na wysokość Balnicy, po polskiej powinien być rozszerzony do doliny Solinki/. Trzeba pamiętać, że za chwile ktoś sobie "przypomni" o Mucznem. Więc póki można, trzeba podjąć ostateczne decyzje, a poza parkiem budowac wg. ogólnych zasad. Bieszczady maja pecha, nie mają swoich "orędowników" wśród ludzi i głośnych / a raczej modnych/ nazwiskach. Ostatnio np. znani napisali list otwarty w sprawie utworzenia Mazurskiego Parku Narodowego, w Bieszczadach nawet obecni sezonowi "bohaterowie" zamiast widoku z okien na pierwotną puszczę karpacką, wolą mieć jakieś wyciągi.

PiotrB
10-08-2009, 18:35
Czyli Twoim zdaniem jesli wybuduje się ten nieszczęsny wyciąg na Jasło, to będzie mniej chętnych do chodzenia na Tarnicę czy na Połonine Wetlińską.
Nie to miałem na myśli, pisałem o ogólnej dewastacji popularnych szlaków przez samych turystów patrząc przez pryzmat ochrony przyrody.

Co do poszerzenia granic parku to jestem za. Włączyłbym w jego granice w zasadzie wszystkie tereny położone poniżej zalewu łącznie z całą doliną Sanu na północy i po Komańczę i przełęcz Łupkowską na zachodzie.

Nie zrozumcie mnie źle. Ja naprawdę nie nie mam przeciwko ochronie przyrody, a zwłaszcza BdPN. Jak najbardziej jestem za jego poszerzeniem. Przyjeżdżam tu kilka razy w roku od ponad 15 lat.
Żona już nawet nie pyta gdzie pojedziemy na urlop. :razz:
Chociaż na narty wolałbym pojechać na Jasło niż np. do Białki T.:-?

Gar
10-08-2009, 22:15
Co do poszerzenia granic parku to jestem za. Włączyłbym w jego granice w zasadzie wszystkie tereny położone poniżej zalewu łącznie z całą doliną Sanu na północy i po Komańczę i przełęcz Łupkowską na zachodzie.

Bez przegięć. Wszelka przesada jest niezdrowa.

bertrand236
08-12-2009, 18:46
http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/zbuduja-stacje-narciarska-w-sercu-bieszczadow-26669.html


10:17 pon. 07-12-2009 — jap
Zbudują stację narciarską w sercu Bieszczadów (http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/artykul/zbuduja-stacje-narciarska-w-sercu-bieszczadow-26669.html)

http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/system/files/imagecache/thumb/narciarz.jpg (http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/system/files/narciarz.jpg) Narciazre marzą o nowoczesnym stoku narciarskim koło Cisnej.

Bieszczady przyciągają artystów (http://www.strefabiznesu.nowiny24.pl/galeria/bieszczady-przyciagaja-artystow-4706.html)

Położona w pobliżu Cisnej góra Jasło słynie z tego, że tutaj najdłużej utrzymuje się śnieg w całych Bieszczadach. Trwają intensywne przygotowania do budowy w tym miejscu stacji (http://www.meteo.waw.pl/) narciarskiej z wyciągami i trasami zjazdowymi.
- Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania zamiany gruntów. Las gminny został już wyceniony, czekamy na decyzję Lasów Państwowych co do zgody na zamianę. Przygotowując proces inwestycyjny dołożyliśmy wszelkiej staranności – twierdzi Renata Szczepańska, wójt Cisnej.
Władze gminy oceniają, że powstanie stacji narciarskiej zrównoważy ruch turystyczny w Bieszczadach i rozwiąże problem sezonowości. Wszak dotąd okres zimowy w sporej części Bieszczadów jest sezonem martwym pod względem turystycznym. Za mało tu bowiem propozycji atrakcyjnego spędzania czasu.
Narciarze i organizatorzy bieszczadzkiej turystyki od lat głośno proponują budowę stacji narciarskiej z prawdziwego zdarzenia właśnie na górze Jasło. Wydaje się, ze wreszcie te plany mają szansę realizacji.

Stanisław Siwak
s.siwak@nowiny24.pl
17 867-22-58

chris
08-12-2009, 22:26
deliberujecie, jakby każdy z Was miał co najmniej własnościowy udział procentowy w falistościach Jasła ... ;)

bertrand236
08-12-2009, 22:31
Pogięło Cię? Wkleiłem tylko to, co Nowiny napisały. O co Ci chodzi?

chris
08-12-2009, 22:34
jasne że mnie pogięło :|, mam na myśli całokształt wątku, za bardzo osobiście nie odbieraj wszystkiego, bo to źle ...

Michał
09-12-2009, 18:53
Witaj

... Wkleiłem tylko to, co Nowiny napisały. O co Ci chodzi?

Proponuję przestać wklejanie "artykułów" z tej i innych gazet?
To uwłacza naszej zbiorowej inteligencji :-).

Dla mnie to żenada.

Pozdrawiam