Zobacz pełną wersję : Beniowa - pytanie
Mam pytanie.
czy ktoś z Was może mi powiedzieć jak ma się sprawa z ewentualnym noclegiem w schronie BPN - niedaleko Beniowej w Dolinie Sanu. Chodzi mi o to jak on wygląda czy jest zamknięty poza sezonem, czy w grę wchodzi jakaś odpłatność i takie tam. planuje wypad w październiku z kumplami i chciałem ich tam zaciągnać.
z góry dziękuje
pozdrawiam
Mam pytanie.
czy ktoś z Was może mi powiedzieć jak ma się sprawa z ewentualnym noclegiem w schronie BPN - niedaleko Beniowej w Dolinie Sanu. Chodzi mi o to jak on wygląda czy jest zamknięty poza sezonem, czy w grę wchodzi jakaś odpłatność i takie tam. planuje wypad w październiku z kumplami i chciałem ich tam zaciągnać.
z góry dziękuje
pozdrawiam
tu znajdziesz info na ten tema tj Schron BdPN w Negrylowym
http://forum.bieszczady.info.pl/viewtopic.php?t=1478&highlight=schron+negrylowym
tu znajdziesz info na ten tema tj Schron BdPN w Negrylowym
http://forum.bieszczady.info.pl/viewtopic.php?t=1478&highlight=schron+negrylowym[/
dzięki - pewnie skończy się na namiocie ale jak by co chciałem się upewnić
pozdrawiam
tu znajdziesz info na ten tema tj Schron BdPN w Negrylowym
http://forum.bieszczady.info.pl/viewtopic.php?t=1478&highlight=schron+negrylowym
Może jedynie warto uaktualnić oficjalne ceny:
nocleg w schronie: 5zł/doba i 3zł/doba - młodzież,
nocleg na polu biwakowym: 2zł/doba.
Zosia samosia
06-09-2004, 19:05
Moge opowiedzieć o warunkach w schronie nad Negrylowem, poniewaz miałam watpliwa przyjemność spędzić tam noc. Jeżeli chcesz to odezwij sie na prv, opowiem dokładnie co, jak i za ile.(rzeczywiście piątka od łebka). Nie chce wyrazać swojej opinii na forum, bo byc może ktos ma inne zdanie.
Nie chce wyrazać swojej opinii na forum, bo byc może ktos ma inne zdanie.
Zazwyczaj tak bywa, że na forum ktoś ma inne zdanie. I dobrze. Wiesz co by było w przeciwnym wypadku? ;)
Od tego schronu po prostu nie można zbyt wiele oczekiwać i raczej jest to postawione jasno. Ktoś albo decyduje sie na takie warunki, albo nie - jego wybór. A Park jakby co zawsze Ci powie "formułkę": "to jest awaryjne miejsce noclegu". Moim zdaniem jest ok, czyli warunki "podłe", ale na zasadzie widziały gały co brały.
dziękuje za informacje
mam nadzieje że w październiku będzie tam raczej spokojnie i pusto. Nigdy nie byłem w tej części Biesów ale wierzę że się nie rozczaruje. Licze na pustkę i piękną bieszczadzką przyrodę. A surowe warunki dodają tylko uroku takim wypadom :)
pozdrawiam i do zobaczenia kiedyś gdzieś
A po jakiego grzyba chcesz tam się pchać ?
Co to mało fajnych miejsc w Bieszczadach ?
Wszyscy tylko do wora i do wora - tak jakby było cos tam ciekawego.
Chyba że marzy ci się wariancik przez Potasznię ?
Przyznaj się po jakiego grzyba ?
jak to po jakiego grzyba?
Jadę i już.
bo to kolejne miejsce które chciałem zobaczyć, bo nigdy tam nie byłem. Nie - nie umiem odpowiedzieć na tak postawione pytanie, a Wy umiecie?
Pozdrawiam
skuter28
09-09-2004, 09:19
Jeśli ktoś chce za 5 zetów oczeikiwać hotelowych wygód to chyba nie jest normalny.
Ważne że jesteś pod dachem i na łeb się nie leje.
Niektórzy szukają w Biesach dzikości,prostoty i zacofania,ale jeśli nie ma prysznica to zaraz marudzą.Niech się zdecydują czego chcą. Skromne warunki nadają jeszcze większego kolorytu tamtej części Biesów.
W ubiegłym roku spałem w hoteliku w Tarnawie. Warunki bardzo dobre a cena jak w schroniskach.Jest możliwość zjedzenia objadu i zakupienia art. żywnościowych (z chlebem bywa różnie). Mają tam busa i można się umówić na podjazd do parkingu w Bukowcu.Lepiej jeśli jest więcej osób to wtedy wychodzi taniej.
Kierowca wziął 30 zł.Trasa na przełęcz Użocką jest bardzo ładna chociaż jej część jest rozjeżdżona przez samochody z drewnem.Na Niedźwiedzim Potoku utwożył się przepiękny stawek.Idąc dalej do grobu i na przełęcz czujesz że dotykasz historii. Powrót do schronu nad Negrylowym niestety tą samą drogą a dalej do parkingu w Bukowcu są dwa warianty. Trasa Bukowiec -Tarnawa to około 9 km asfaltu. My mieliśmy szczęście i podjechaliśmy stopem.W czasie tej wycieczki po raz pierwszy widziałem żmije zygzakowate wylegujące się na gorącym asfalcie.
Cała trasa nie ma zbyt wielu wzniesiń dlatego można również pojechać rowerem.
Pozdrawiam wszystkich którzy pokochali to miejsce Skuter z Jury
skuter28
09-09-2004, 09:40
Jeśli wybierasz się pod koniec października to proponuję sprzęt zimowy (śpiwór+ kurtka). W Tarnawie jest CO a w Negryolowym tylko 0,5 litra na łeb.
Kamila777
10-09-2004, 19:15
[quote="Henek"]A po jakiego grzyba chcesz tam się pchać ?
Co to mało fajnych miejsc w Bieszczadach ?
No jasne... Kremenaros z piwkiem, Niedzwiadek z piwkiem i Piekiełko z piwkiem... Po co sie pchac na Beniwą skoro tam ani piwa nie kupisz, śmieci jest umiarkowanie mało, a widoki obrzydliwie piękne...
Chcesz przeżyć prawdziwą przygodę - jedź do Soliny. W sezonie jest super, a poza sezonem śmieci też dla każdego wystarczy.
Henek - tak trzymaj :) Im mniej ludzi na Beniowej tym dłużej będzie pięknie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.