PDA

Zobacz pełną wersję : Jesień, a teraz już Zima na Otrycie



*beata
18-10-2004, 23:05
Znowu odwiedziłam Chatę - tym razem naprawdę chatę a nie budowę. Mogłam podziwiać wszystkie kolory jesieni. Było pięknie, naprawdę. I choć w oknach jeszcze folie, to w kominku buzował już ogień. I siadali przy nim turyści, goście, chcący zobaczyć jak posuwają się prace. Myślę, że niezależnie od wszystkiuch dyskusji na temat przyszłości chaty - chata właśnie zaczyna "swoje nowe życie". I miło było w niej słyszeć i śmiech dzieci, i gitarę. Miło było widzieć leżącego przy kominku psa Kazana - nowego domownika, który przybył do nas ze wspaniałego schroniska p. Marii Borowiec.
Pozdrawiam wszystkich Gości Chaty - i nowych, i bywalców.

Ajgor
19-10-2004, 11:59
Ech... teraz ten najpiękniejszy czas przyszło mi spędzić w mieście, a jak będę mógł wreszcie pojechać to już liści pewnie nie będzie. No chyba że uda mi się np. w ten weekend z Kubą wyskoczyć. Ale to też będę wiedzieć pod koniec tygodnia...

*beata
19-10-2004, 12:40
Mam nadzieję, że uda Ci się wyrwać. :) Już pierwszy śnieg widzieliśmy przecież we wrześniu. A w ostatnią niedzielę wieczorem bylo 0* i śnieżek lekki prószył...
Pozdrawiam

janio
21-10-2004, 19:19
No ja pewnie dopiero sie pojawie na likend listopadowy ale juz sie ciesze. Ja chce juz zobaczyc Nasz Nowy Kominek Gigantyczny:)

Lech Rybienik
03-11-2004, 16:32
Witajcie

Czy chata (lub okolice) już przyjmuje grupy?
Potrzebuję przenocować gdzieś w okolicy właśnie Chaty grupę 20 osób z 11 na 12 listopada.
Jest to kurs OT, więc trudne warunki wskazane :)

Lech

Ajgor
03-11-2004, 17:55
Od soboty 6 listopada bedziemy wstawiać okna. Nie wiemy, czy wstawimy wszystkie do tego czasu. W kominku już palimy i jak się nagrzeje to może byc ciepło, ale jeśli nie będzie okien to nad ranem może być chłodno. Generalnie nie możemy zarezerwować grupie noclegu, bo nie jesteśmy w stanie na razie zagwarantować niczego. Niemniej jednak jesli grupa jest przygotowana na warunki budowlane, ma ciepłe śpiwory i wie na co się decyduje to mysle że miejsce się znajdzie. Nas nie bedzie pewnie więcej niż 10-20 osób, a dla 40 osoób miejsca na podłodze na pewno wystarczy.

Nikogo na pewno nie wygonimy, wręcz przeciwnie - powitamy z otwartymi ramionami. Tylko pamiętaj że to są warunki budowy i warto uczulic ludzi by nie plątali się w ciągu dnia pod nogami tylko może w czymś pomogli :) oraz warto ich uprzedzić że w Chacie w tym momencie o czystości można zapomnieć :)

Pozdrawiam i zapraszam!

Lech Rybienik
03-11-2004, 18:24
OKi . Jezeli przyjdziemy, to wieczorem, napewno po ciemku.
Jako, że będzie to kurs, z pewnością od strony Trochańca, o ile kursanci
czegoś nie pochrzanią. Uwazymy strawę na ognisku co trzeba wieczorem pomożemy.
Rano znikamy gdzieś koło 8.
Muszę potwierdzić przyjście?

Lech

Ajgor
03-11-2004, 19:05
Nie musisz nic potwierdzac. Po prostu wpadnijcie. Tylko ostrzegam, że wieczorem 11 po ciemku to w Chacie bedzie slychac gitare i spiewy jak znam zycie. A scian jeszcze nie ma :)

Lech Rybienik
03-11-2004, 19:26
Gitarę i spiewy?
Super... To może i ja przyprowadzę pewną gitarzystkę?

Lech

Ajgor
03-11-2004, 19:31
Koniecznie! :)))))

Do zobaczenia w Chacie!

janio
05-11-2004, 00:47
Oj tak jak najwiecej gitarzystek, jak najwiecej:)

Pozdro

Julo
17-11-2004, 11:58
Proponuję ciągnąć wątek, ale zmienić nazwę na "zima na Otrycie", bo jesień już nieaktualna.
Mam Silvretty - wiązania skitourowe. Myślę o jakichś krótkich nartkach i fokach, żeby móc pochodzić/pozjeżdżać na nartach na Górze.
Macio z Kajem planują cross na snowbordach przez las, np. do Lutowisk.
Może zaprosimy jakiegoś strongmana, żeby nie trzeba było podchodzić?

kondor
17-11-2004, 17:20
podlaczam sie do snowboardowego crossu przez las:))
kondor

Julo
19-11-2004, 14:22
Gadałem z Marasem. Śnieg z ostatniego weekendu stopniał, ale nadciąga nawałnica od północy. Maras szykuje sobie drewno, zanim śnieg wszystko przysypie i ma uszczelnić balkony - mimo bannerów ciągle gdzieś przecieka z balkonu na piętrze i kapie 40 cm od płd ściany w kominkowej. Maras jest w dobrym nastroju.