PDA

Zobacz pełną wersję : Stanowcze dementi



Stały Bywalec
03-12-2004, 12:34
Coś niedobrego dzieje się u nas w dziedzinie przepisów o tajności dokumentów, obrad, itp.
Przedostatnio nastąpił karygodny przeciek (upublicznienie) dokumentów przesyłanych z łódzkiej prokuratury do sejmowej komisji śledczej.

A ostatnio - pocztą pantoflową do członków Naszego Forum dotarła informacja o (tajnym przecież !) moim spotkaniu z Michałem w Warszawie dn. 22 listopada o godz. 18 w kawiarni „Nowy Świat”.Mnożą się nieprawdziwe, wyssane z palca wieści, jakoby spotkaliśmy się w celu:
- przejęcia władzy w ścisłym kierownictwie TWA,
- zmiany statutu KIMB w celu pozbawienia Admina realnej władzy i uczynienia Go jedynie reprezentacyjnym figurantem,
- dokonania zamachu na T.B.,
- przeniesienia siedziby powiatu z Ustrzyk Dln. do Czarnej,
- pozbawienia Szaszki tytułu Miss Pomorza,
- usypania z powrotem Rozsypańca, aby był wyższy od Tarnicy,
- zamoczenia Suchych Rzek,
- itd., itd., wszystko wierutne bzdury !!!

Oświadczam więc z całą stanowczością, że nasze spotkanie poświęcone było w całości tylko jednemu tematowi, a mianowicie sławieniu, opiewaniu wdzięków Asiczki. Zarówno tych jawnych, jak i tych, których mogliśmy się jedynie domyślać. W tym zakresie doszliśmy do perfekcji, prawie osiągnęliśmy stan doskonałości. W razie czego służymy radą (na warunkach komercyjnych, w końcu to consulting) Narzeczonemu Asiczki. Powodzenie murowane !

Niestety, nie wiadomo skąd o naszym spotkaniu dowiedziała się Zosia Samosia. Zżerana przez zazdrość (że to nie Jej wdzięki są przedmiotem konferencji) usiłowała przerwać nasze obrady poprzez spowodowanie awarii energetycznej. Na szczęście, przez nieznajomość Warszawy, wyłączyła prąd w części południowej miasta (Mokotów, Ochota), a my tymczasem spokojnie i bez przeszkód obradowaliśmy w Śródmieściu.

T.B.
03-12-2004, 22:08
Ja nikogo się nie boję! Chodźby niedźwiedź ... to dostoję!
:P

Zosia samosia
03-12-2004, 22:15
SB czy Ty mnie troszkę lubisz ?????????

Musze i ja umieścić swoje dementi, ponieważ w tym czasie, gdy Ty obradowałeś z Michałem, ja przechadzałam się w miłym towarzystwie po Otrycie.(Mam fotki:D:D:D), a awarię energetyczną zapewne spowodowała inna, nieznająca stolicy forumowiczka. Ja nie, ja na pewno nie. Może to Szaszka, może... no która to?????

admin
03-12-2004, 23:20
- przeniesienia siedziby powiatu z Ustrzyk Dln. do Czarnej,


He he Ty to weźi następnym postem odwołaj :D Znowu radni z Czarnej będą dzwonić do mnie ;) [albo tym razem z Ustrzyk]

Viki
03-12-2004, 23:22
Ja wiem kto jest odpowiedzialny za awarie energetyczną. Niedźwieć z Krywego. Siedział w W-wie. Właśnie w ten dzień wypuścili go za kaucją.
Niżej dowód.

długi
04-12-2004, 15:28
Ten sam, co straszył "Okrutnika"???
Misiu kawalarz :lol:
Długi

Stały Bywalec
04-12-2004, 20:46
Zosia Samosia:

SB czy Ty mnie troszkę lubisz ?????????
Pytanie uznaję za retoryczne.


T.B.:

Ja nikogo się nie boję! Chodźby niedźwiedź ... to dostoję!
A niedźwiedzica ?

Zosia samosia
04-12-2004, 21:20
Hmmmm....... retoryczne?..... No niech Ci będzie, że retoryczne

Ale moi Panowie, przestańcie sobie robic żarty z niedżwiedzia, ponieważ: "Ursus arctos jest autentycznym władcą wschodniokarpackiej puszczy. Długośc jego ciała wynosi 170-250 cm, waga 150 do 400kg.(Czy którys z Panów moze sie pochwalić takimi gabarytami::D:D:D?). W bieszczadach notuje sie obecnie ok. 40 osobników - to najwieksza w granicach Polski populacja niedźwiedzi.
....jest zwierzęciem WSZYSTKOZERNYM!!!!! (SIC!)
Zjada miekkie pędy, bulwy, owoce leśne i grzyby, chetnie odwiedza łany owsa i kukurydzy. Przysmakiem jego jest miód: wydobywa go a barci leśnych pszczół, lub plądruje pasieki. Nie gardzi gryzoniami, rybami, żabami i larwami owadów a
N A W E T P A D L I N Ą. Jego łupem padają nocujace na pastwiskach owce i bydło. Czlowieka moze zaatakować........ itd"

No i co? oczywiscie, że może zaatakowac turyste!!!!!
Moze a nawet powinien. O! (mam na ten temat swoje prywatne przemyslenia)A mógłby tez wpaśc na to forum i wyżreć troszeczke forumowiczów (ech, czuję że podpadam:(:()
Moze przestraszylibyscie sie troszeczkę. A ja znam miejsce gdzie jest gawra i jak tylko pojade w Biesy to napuszcze znajomego misia, podam mu adres tego forum.

Stały Bywalec
04-12-2004, 21:41
Zosia Samosia:

(...) to napuszcze znajomego misia, podam mu adres tego forum.

Miś jest ostrożny. Już się sparzył na takich, co to napuszczają, podpuszczają, dopuszczają i ... opuszczają.

Zosia samosia
04-12-2004, 21:50
tere fere.
Ale ja wiem jak to zrobić, mam swoje metody, wiem gdzie jest gawra.
Jak tylko pojadę w Biesy ........

Michał
04-12-2004, 22:56
Ej, Michał, Michał !

Zostałem tu zwabiony tytułem tego wątka tematycznego. Spodziewałem się ... już nie powiem, czego.

I takie rozczarowanie !

Witaj
Po prostu spóżniłeś się odrobinę - i nie wywołuj niedźwiedzia do tablicy, bo podrzucę cichcem parę tajnych dokumentów z wiadomego spotkania.

Pozdrawiam.

Stały Bywalec
05-12-2004, 13:16
Zosia Samosia:

Ale ja wiem jak to zrobić, mam swoje metody, wiem gdzie jest gawra.

Swego czasu Martynka, jak tylko weszła na nasze forum, pytała gdzie jest niedźwiedź, gdyż ... hm. :oops:
Jaro świadkiem. Przyznał wówczas, iż nie znał Martyny od tej strony. :shock:

Chyba nie myślisz o takich metodach ? :o

Zosia samosia
06-12-2004, 20:13
Moje metody zwabienia misia na to forum pozostaną moją tajemnicą.
Misie już śpią - sprawdzone.
Nawet ten mój przyjaciel śpi, sprawa jest bardzo podejrzana, poniewaz jest to bardzo żywotny miś i nigdy o tej porze mu sie to nie zdarzało. Wnioskuję z tego iż musiał pożreć babcie o której de facto ostatnio nic przeciez nie słychać.

Ale, ale to nic nie szkodzi.
Sprowadzę na forum innego z moich przyjaciół. Jest to Canis Lupus z Tworylnego.
Może on troszeczke przestraszy forumowiczów i nie trzeba czekac do wiosny.
A że ten post nie jest czczą gadaniną niżej podpisik mojego przyjaciela i miejsce, gdzie go spotkałam

Zosia samosia
06-12-2004, 20:15
Ach nie dołączył mi sie plik z podpisem mojego przyjaciela.
Ale juz sie poprawiam. Oto i podpis.

Milena
08-12-2004, 17:04
Nieprawda ... nie macie racji :!!!
Jest 8 grudnia ... Po lesie łazi niedżwiedż. To złamie choinkę, to kopnie w drzewo, to pogoni wilka - ogólnie jest wściekły!
Chodzi i narzeka:
- Po co ja piłem tę kawę we wrześniu... :!: :?: