Rambo John
18-01-2005, 18:36
Mój powrót spi w plecaku
schowanym na dnie szafy
mój powrót
i wrócę
wrócę gdy znów
rozkwitną pierwiosnki
a stare cyganki wyjdą na rynek królewskiego miasta
wrócę gdy
oprócz kruków i
wróbli
pojawią się inne ptaki
(do wróbli jakkolwiek nic nie mam)
wrócę
wrócę gdy sąsiad z góry
rozpocznie koncert na dwie ręce
na maszynie do pisania
(starej - CONTINENTAL)
wzorem dziadka nabiję fajkę
i wrócę
i wrócę też do zmysłów
(ja to nawet lubię te wróble)
schowanym na dnie szafy
mój powrót
i wrócę
wrócę gdy znów
rozkwitną pierwiosnki
a stare cyganki wyjdą na rynek królewskiego miasta
wrócę gdy
oprócz kruków i
wróbli
pojawią się inne ptaki
(do wróbli jakkolwiek nic nie mam)
wrócę
wrócę gdy sąsiad z góry
rozpocznie koncert na dwie ręce
na maszynie do pisania
(starej - CONTINENTAL)
wzorem dziadka nabiję fajkę
i wrócę
i wrócę też do zmysłów
(ja to nawet lubię te wróble)