PDA

Zobacz pełną wersję : Bieszczadzka Góra



Ajgor
19-01-2005, 13:26
Niewysoka i mało poszarpana
Delikatnie wybrzuszona
Pokryta cienkim meszkiem buczyny
Lub gęstym zarostem jodły

Miękkie połacie plastycznego ciała
Łagodne z perspektywy
Po wniknięciu potrafią zmęczyć oddech
Pod wprawnymi palcami
Mogą się zamienić w kształt dowolny

Twarda w lecie i na mrozie
Mięknie cicho na wiosnę
Zawłaszczając buty wędrowcy
Oblepiając niewprawnego piechura
Konserwując ślady niedźwiedzi

Na pozór łagodna i skromna
Pochłania chęci pragnienia
Pozostawiając w zadumie
Wędrowca na szczycie...

Pzdr...

p.s. Też się zastanawiam, co w Bieszczadach jest takiego, co nie daje spać kolegom...
p.s.2 Żeby uniknąć nieporozumień - to zamieściłem to w ramach tzw. literatury naiwnej ;-)