Zobacz pełną wersję : Pogoda i temperatury w maju
Witam towarzystwo. Szukałem podobnego tematu na forum, ale nie wyniuchałem nic... Wybieram się ze znajomymi w Bieszczady na początku maja. Niewiem czy można liczyć na możliwość nocowania w namiotach, czy jeszcze za zimno. Chodzi o temperaturę więc, a druga sprawa to opady: czy są one o tej porze roku tutaj znaczniejsze niż zwykle, czy utrzymują się na średnim poziomie? Wielu z was jeździ w te góry już od wielu lat, więc na pewno mi pomożecie:)
Pozdrawiam: Piotrek
Witam.
W maju jeszcze snieg w górach leży. Pierwsze liście - około 10 maja. Bywaja przymrozki. Noce są zimne. Mikroklimat tutaj jest, jak panienka...
Pozdrawiam
W czasie jednego pobytu na przełomie kwiecień-maj: -5 śnieg i wiatr na Połoninie Caryńskiej, ) w Berehach, marznąca mżawka, w namiocie mokro, zimno, wiatr. W Jaworzcu +1 - słońce, w pokoju sucho, ciepło. Łopienka +10, słońce, plaża. Rabe , jak w Łopience. Duszatyn, jest gorąco, ryzykujemy ograniczoną kapiel w Osławie, plaża. Następnego dnia wyjazd, mgła, marznąca mżawka, plugastwo.
Bądź czujny, wróg nie śpi
Długi
Jeśli wierzyć prognozom długotrminowym, to już w kwietniu mają panować upały i wszystko może się pozmieniać. Śniegi mogą zniknąć bardzo szybko.
Pozdrawiam.
Polej
Przydalby sie cieply spiwor i cos przeciwdeszczowego.Jezeli nie zabieramy dzieci,to w namiocie mozna przezyc.Nie polecam jednak rozbijania namiotu " na dziko".Halina
Dzięki stukrotne wszystkim ! Prognozom długoterminowym wierzę jak politykom, więc najprawdeopodobniej wyjazd się troszku przesunie w przód. Ale nic nie wiadomo, on the other hand... :D
Zebyś mial pelne spektrum informacji, to jeszcze dodam, że na poczatku maja czesto zdarzają się też 30-stopniowe upaly, czego osobiście doświadczylam. :)
w maju mozna juz spac pod wielkim dachem nieba i zasypiac patrząc Bogu w oczy :D A tak wogóle to pod namiot mozna o każdej porze roku, kwestia dobrego śpiworka :D Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku :)
Poza pogodą, jest jeszcze inny, istotny czynnik - długi weekend majowy i korki (dosłownie) na połoninach i bardziej popularnych trasach. Nie da się łazić, oglądać, nerwy wysiadają.
G
maju mozna juz spac pod wielkim dachem nieba i zasypiac patrząc Bogu w oczy
Zgadzam się całkowicie z Jabolem-w zeszłym roku ok.20 kwietnia pogoda była wiosenna(w dzień +20),tylko resztki śniegu zalegały na Rawkach.
Poza pogodą, jest jeszcze inny, istotny czynnik - długi weekend majowy i korki
Niestety też się zgadzam...
Pozdrawiam. :wink:
Lech Rybienik
25-02-2005, 08:24
No to trzeba łazić tam gdzie nie ma korków.
Bieszczady to nie tylko Połoniny:)
L
Ha !! Ciężki orzech się uczynił :lol: Najprawdopodobniej pojedziemy albo przed weekendem, albo jakiś czas po, jak się wyludni - wszystko zależy od mojego układu gwiazd i nadwornego astrologa :D
Pozdrawiam: Piter
Witam. Byłem w maju w Bieszczadach jakieś 5 lat temu :shock: trochę dawno, więc kilmat mógł się zmienić. W każdym razie w ciągu pięciodniowej trasy trzy noce spędziliśmy pod namiotami, więc da się. trzeba się trochę ubrać, ale nie jest ekstremalnie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.