PDA

Zobacz pełną wersję : Nosidełko



Goska
08-03-2005, 13:22
Przyjaciołom urodziło się dziecko. Chcemy zrobić zrzutę i zamiast gryzaczków, grzechotek, pięćdziesiątego śpioszka, etc. kupić nosidełko. Rodzice są łazikami, więc jak tylko będą mogli, ruszą w świat z małym.

Nosidełko nie było zbyt częstym tematem na forum (sprawdziłam przez wyszukiwarkę)

Moje preferencje, co do nosidełka:
- funkcjonalne, a nie bajeranckie 8)
- kosztować mniej niż majątek :shock:
- dostępne w Warszawie

Co Wy na to?

admin
08-03-2005, 13:50
Ja chętnie też się przyłączę :) Też potrzebuję.
Z tym że kryterium lokalizacji musi być większe - poza Warszawą również musi być dostępne.

irek
08-03-2005, 14:21
o to i ja skorzystam z bajerow moze miec ew. statyw do aparatu i jakies kieszenie na piwo ;)

Polej
08-03-2005, 15:57
Zobacz pod poniższy adres. Sprzęt jest dość drogi, jednak sprawdzony i naprawdę funkcjonalny. Wygoda małego pasażera zapewniona.
http://www.e-horyzont.pl/site/?p=produkty&katid=90


Pozdrawiam.
Polej.

Goska
08-03-2005, 18:19
Mój ulubiony sklep :D , często go odwiedzam, nie tylko wirtualnie.
Tylko ta cena ... :shock: :roll:
A coś prawie tak dobrego, ale ciut tańsze?

Marcowy
10-03-2005, 11:33
Spróbuj na Allegro. Jest sporo ofert sklepów z Warszawy, nowe nosidełka kosztują od 99 zł.

http://tinyurl.com/3lhke

Pozdrawiam

Update: znalazłem nawet za 60 PLN :wink:

[moderator]
Update2: zmieniłem link na bardziej przyjazny dla grafiki forum :D

Goska
16-03-2005, 13:37
Spędziłam kilka dni na wertowaniu internetu, a przede wszystkim sprawdzając organoleptycznie sprzęt w sklepach. Internet internetem, ale jak nie dotknę, nie uwierzę :).

Może się komuś przyda rezultat moich poszukiwań.

Ja szukałam nosideł typowo turystycznych. Odpadły wszystkie modele, przeze mnie nazywane "miejskimi", tzn. szelki, siedzisko dla dziecka, wyciągana rączka (jak w walizce, tych nowszych modelach :) ) i kółka. Skrzyżowanie wózka spacerówki z nosidłem turystycznym. Bardzo dobre rozwiązanie, ale na zwiedzanie raczej miast, a nie łażenie po górach. Choć i do tego celu może jak najbardziej służyć. Podstawowa zaleta – nie jest aż tak drogie.

Wg mnie dobre nosidełko turystyczne powinno mieć:
1. Dobry system nośny dla taty/mamy (na tym forum chyba nie muszę się rozpisywać co to znaczy; sama przeszłam przy okazji niezły kurs – obecne „systemy” w niczym nie przypominają plecaków kupowanych 18 lat temu; wtedy plecak ze stelażem to był bajer!, o systemach nikt nie słyszał :roll:);

2. Siedzisko dla dziecka
a. Regulowana wysokość szelek zabezpieczających dziecko jak iwysokości samego siedziska. Pozwala to na dopasowanie wysokości siedziska do wzrostu malucha. Dzięki temu nie tonie w czeluściach, głowa wystaje, to i podziwiać może.
b. Wysokie boczne burty – zaleta i wada. Zaleta – jak dziecko śpi, podpora pod główkę. Ale ogranicza widoczność na boki.
c. Wykończenie wnętrza siedziska, szczególnie górnej partii, w okolicy buzi. Bez ostrych szwów. Niektóre modele mają specjalne nakładki polarowe (?) na rzepy w miejscach, gdzie dziecka buzia styka się z nosidłem. Miękko, a jak wybrudzi – łatwe do zdjęcia i wyczyszczenia. Dodatkowy bajerek, ale …
d. Kieszenie/komory zamykane na zamek – być muszą. Ilość i rozmiar zależy od modelu. Wg mnie minimum jedna kieszeń, niezbyt duża. Całego dziecinnego pokoju i tak nie spakujemy, a pamiętajmy, że nosimy dziecko plus to co w kieszeniach na własnych plecach. Przeważnie tata/mama i tak będzie mieć drugi placach, więc to, co się nie zmieści w nosidle, zmieści się w drugim plecaku.
e. Dodatkowe kieszenie na butelki – niekonieczne.
f. Doczepiany daszek przeciwsłoneczny i przeciwdeszczowy. Niby się przyda, ale … Często dodatkowe pieniądze, wcale nie takie małe. Można sobie darować. Jakoś bez przekonania do tego podchodziłam. I tak nie chroni całkowicie przed ostrym słońcem lub zacinającym deszczem.

3. Składana podpora. Wg mnie koniecznie. Dzięki temu można postawić w miarę bezpiecznie nosidełko z dzieckiem w środku.

I to by było na tyle. Niby większość nosidełek ma to, co konieczne (podpora nie zawsze), ale jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach. Dobre nosidełko – powyżej 500 PLN w normalnym sklepie, w sklepach internetowych – od 440.00 PLN (znalazłam jedno w cenie 299.00 PLN, tylko z chłopakiem z obsługi nie bardzo byliśmy pewni, czy aby dziecko w tym usiedzi :shock:).

Po oględzinach organoleptycznych, mogę z czystym sumieniem polecić (oprócz ceny niestety :shock: :evil:):
- Jack Wolfskin (no i te łapki 8))
- Lafume
- Vaude

Sklepy internetowe, które ja znam:
- www.ehoryzont.pl
- www.kanion.pl
- www.himountain.pl

Ufffff...