PDA

Zobacz pełną wersję : Geocache w Bieszczadach



andrzej627
17-07-2005, 14:19
Informacja dla lubiacych piwo lub cos na rozgrzewke.
Zaktualizowalem strone "Geocache w Bieszczadach" http://geocities.com/andrzej627/ . Zachecam do obejrzenia.

Jabol
17-07-2005, 14:52
jak zdąże przed innymi to wpadne tam jutro bez gpsa :lol: Swoją droga zaj... zabawa :lol:

bertrand236
17-07-2005, 17:51
jak zdąże przed innymi

Zdążysz jabol zdążysz

ryvka
19-07-2005, 22:30
no i jak znalazł się juz jakiś odkrywca...
bo w sumie rzeczy, miejsce to jest mi dosyć znane z widzenia...

bertrand236
19-07-2005, 22:41
bo w sumie rzeczy, miejsce to jest mi dosyć znane z widzenia...

Jestes w takim razie dobry :wink:


jak zdąże przed innymi to wpadne tam jutro bez gpsa

Zdążył,wpadł i zabrał.. Jak powiedział tak zrobił

Jabol
19-07-2005, 22:45
...ale coś tam zostawiłem :lol: :lol: :lol: no nie?

Wojtek1121
04-09-2005, 21:29
Wybieram się niedługo w Bieszczady to z powrotem uzupełnie zawartośc geocache jak było na początku

Wojtek1121
04-09-2005, 22:48
Będzie też nowy geocache ale tym razem trafi tylko posiadacz gps. Będzie w nim alkohol ponieważ piwo może zamarznąć.Niech gps wreszcie do czegoś przyda

Barnaba
09-09-2005, 19:40
Ble nie chatka, bo znowu będzie syf. Proszę nie podawajcie namiarów gps na chatki w necie. Byle gamoń wtedy trafi, a gamoni wchatkach nie chcemy prawda?

Żeby potem sie sytuacja z okolic Halicza nie powtórzyła.

Wojtek1121
16-09-2005, 10:38
Wczoraj wróciłem z Bieszczad. Uzupełniłem geocache pod pieńkiem znów można się napić piwa. Trafiłem do chatki tam zostawiłem puszkę piwa dla strudzonych wędrowców i zapalniczkę . Nie zamierzam nikomu podawać namiarów geo na chatkę. Zrobiłem geocache na Chryszczatej od strony Chuczwic umieściłem w nim flaszkę ginu oraz znalezione dwa naboje karabinowe. W pojemniku jest książeczka do wpisu znalazców oraz prośba gdy coś wezmą to niech i coś zostawią .Namiary podam w przyszłym tygodniu zostaną umieszcone zdjęcia drzewa pod którym został zakopany geocache oraz w jaki sposób ono zostało oznakowne , oraz oczywiście pozycja geograficzna . Zapraszam do zabawy.

Wojtek1121
16-09-2005, 10:41
Ja miałem na myśli chatkę która się znajduje na zboczach Chryszatej a nie tej przy drodze

Wojtek1121
06-10-2005, 20:08
Nowy geocache. Informacje na http://geocities.com/andrzej627/. Ten jest trudniejszy do znalezienia.

Jabol
06-10-2005, 23:00
zbyt widocznie oznaczacie geocache.Jak ktoś ma orientację w danym terenie to znajdzie wg mapy :lol: :lol: :lol:

irek
08-10-2005, 19:55
A my (Anyczka, Jabol, Barszczu i ja)wlasnie tam trafilismy dzis o 11.30, bez odbiornika GPS ale miejsce namierzylismy dzieki mapie Ruthenusa. Ładna okolica, dzieki za GIN - własnie dokupilismy do niego tonic w Baligrodzie i go spożyjemy w chacie w H. Też cos zostawiliśmy - ale nie powiem co - niespodzianka - warto tam zajrzeć!
Poniżej fotki

Doczu
09-10-2005, 09:54
Wojtek1121>>> obawiam się, że gdzie byś nie schował niespodzianki w Bieszczadach, to i tak zostanie znaleziona przez niektórych forumowiczów :-) Niepotrzebne namiary GPS Tym ludziom wystarczy zdjęcie miejsca :twisted:
To takie wyzwanie ;-)

Wojtek1121
09-10-2005, 12:50
Jednak Jabola nie doceniłem,że tak szybko się uwinie. Jakbym mógł to dałbym tytuł Największego Tropiciela Skarbów. Teraz będe musiał podnieść poprzeczkę i umieścić geocache w miejscu bardziej niedostępnym. Oczywiście wraz ze stopniem trudności postaram się aby zawartość geocache była bardziej atrakcyjna. Niemam żadnych informacji na temat poprzedniego geocache, tam też uzupełniłem zawartość. Dobrze bybyło aby ktoś próżnił ten geocache przed mrozami. Filmy i zdjęcia do obejrzenia u założyciela postu. Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do zabawy. Wojtek

Doczu
09-10-2005, 12:55
Jakbym mógł to dałbym tytuł Największego Tropiciela Skarbów
Jabol to taki GPS na dwóch nogach. Zazdroszczę mu tej znajomosci terenu.

Astra:)
10-10-2005, 01:00
Grrrr... Pozdrawiam ekipę remontowo-budowlaną z Ginem. Domagam się filmiku, na którym mnie nie ma :/

Anyczka20
15-11-2005, 15:30
Astra i Anyczka no może nie znalazły :twisted: :wink: ale wstąpiły po drodze na Dynysów, w miesjce gdzie jest drugi geocache (na pd. od Chr.) :lol: Zabrały procenty (herbatka z prundem była pyszna i rozgrzewająca wieczorkiem :mrgreen: ) i "cuś" zostawiły niekoniecznie procentowego dla następnych :lol: :lol:

Doczu
15-11-2005, 19:10
A cóż to za dziewczyneczka trzyma tę flaszencję w dłoniach ? ;-) Ma ona 18 lat ? ;-)
Anyczka - bez urazy, ale z tymi figlarnymi warkoczykami wyglądasz baaardzo młodziutko :-) :twisted:
A Astra pali jakieś świńswo ? ;-) :wink: :wink: Oj nieładnie, nieładnie

Anyczka20
15-11-2005, 19:50
Ma ona 18 lat ?
ciiii :wink: :mrgreen: :wink: ......tylko nikomu nie mów :lol: :lol:

A Astra pali jakieś świńswo ? Oj nieładnie, nieładnie
...hahaha :mrgreen: ...Astra trzyma w dłoni gwizdek...oj nieładnie, nieładnie 8) :lol:

wojtekbieszczad
16-11-2005, 11:05
..fajnie na Was - popatrzeć..:)

Doczu
16-11-2005, 11:13
ciiii ......tylko nikomu nie mów
Dobra, dobra. Będę milczał.

Astra trzyma w dłoni gwizdek...oj nieładnie, nieładnie
no cóż przyznam ,że na gwizdek mi to nie wygląda, ale ja się nie znam, bo nie gwizdałem już dawno ;-) Ale nad ręką tzrmającą "gwizdek" widze jakby obłoczek dymu ;-)
A może to mgła w tle :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Polej
16-11-2005, 13:10
no cóż przyznam ,że na gwizdek mi to nie wygląda,
Masz rację Doczu - to wygłąda na "skręta" ! :wink:

Jabol
16-11-2005, 13:27
no i wydało się :lol:
a tak z innej beczki: nikogo na forum nie kręci szukanie takich "skarbów"? Wystarczy tylko mapa :lol: A satysfakcja przednia. :D Niebawem bedzie nowy geocache w bardzo urokliwym miejscu....

Doczu
16-11-2005, 13:44
Masz rację Doczu - to wygłąda na "skręta" !
Nie chciałem tu uzywać dosadnych określeń :-)

a tak z innej beczki: nikogo na forum nie kręci szukanie takich "skarbów"?
Mnie kręci, ale nie bardzo mam możliwości, aby być tam tak często jak Wy. Ale przy najbliższym pobycie nieomieszkam w wolnej chwili poszukac na mapie, choć obawiam się, że moja znajomośc Bieszczadów nie pozwoli mi na odnalezienie skrytki :-(

Astra:)
16-11-2005, 15:05
żeby nie było :P :D Ale się dzialo! Pozdrawiam :)

Doczu
16-11-2005, 15:26
No niech będzie :-)
A możecie wyjaśnić genezę ksywki PÓŁCHRAPKA ? ;-) :mrgreen: :twisted:

Astra:)
16-11-2005, 15:36
:D :lol: :twisted: :mrgreen: eeeeeeeeeeeeeeeeeehahahahaha... Nie wiem, boję się Ali, kurka... Nazwa jednak sama za siebie mówi... :D Wspomnę, że spędziłam z Alą 3 nocki :D yhyhy :D... I jakby to powiedzieć... :mrgreen: :twisted: Krasnal PÓŁCHRAPEK jak się patrzy! :D :lol:

Doczu
16-11-2005, 15:39
aaaa - domyślam się :-)

Polej
16-11-2005, 17:19
Krasnal PÓŁCHRAPEK jak się patrzy!
Trzeba było wykorzystać gwizdek :D Gwizdanie pomaga :lol:

Anyczka20
16-11-2005, 19:24
No ładnie....przychodzę sobie do domciu po pięknie spędzonym dniu...a tu takie rzeczy :shock: Oj komuś się tu lanie szykuje :twisted: :wink: :twisted: ...kurcze Astra, żeby tak publicznie rozgłaszać :lol: :lol: ...oj no będzie manto jak się patrzy :twisted: :mrgreen: :mrgreen:

Doczu
16-11-2005, 20:44
kurcze Astra, żeby tak publicznie rozgłaszać
Ale przeciez to nic złego, ani wstydliwego. Nie przejmuj się Anyczka - to ponoć normalny objaw po spożyciu alkoholu ;-) :twisted: :twisted: :twisted:

Bison
16-11-2005, 21:32
Anyczka..? I alkochol... Nieeeee... To sie nie godzi... :P Toz to dobra dziewczyna z Sanoka jest :D Ona rozchrapana i usmiechnieta zawsze jest.. :D

Doczu
16-11-2005, 21:39
Anyczka..? I alkochol... Nieeeee... To sie nie godzi..
Też byłem zdziwiony, ale zdjęcia mówią same za siebie :-)

Jabol
16-11-2005, 23:20
W rękach znawców Photoshopa i Corela zdjecia mogą mówić co tylko sie zechce :lol:

Astra:)
17-11-2005, 00:21
hiehiehie... :D Herbatkę z prundem robiła :) pyszną! :) A co do PÓŁCHRAPKA... No cóż... rozglądam się za siakimiś fjowymi nausznikami :) (że niby na zimę) :) Rozpatrzę ew możliwość kupienia dżinksa na mp3 :) coby sobie spokojnej, relaksacyjnej muzyczki przed snem słuchać, kiedy z PÓŁCHRAPKIEM (z czystą przyjemnością) kolejny raz na wyprawe ruszę :) :twisted: :lol: :D :mrgreen:

Astra:)
17-11-2005, 00:28
Trzeba było wykorzystać gwizdek Gwizdanie pomaga

No taaaak... Ale gwizdek oddałam komuś, kto go znajdzie na geocasche'u... :roll: :o Bylby gwizdek na KRASNALE PÓŁCHRAPKI a nie na niedźwiedzie :lol: :lol: :lol: Tam pikuś niedźwiedzie przy KRASNALKACH PÓŁCHRAPKACH :D :lol:

Astra:)
17-11-2005, 00:31
W rękach znawców Photoshopa i Corela zdjecia mogą mówić co tylko sie zechce

Ja nic nie wiem :roll: :lol: :mrgreen: To Ala wstawiala zdjątka na których wszystko jest (nie wiem czemu jakis skręt zamiast gwizdka właśnie :o :roll: :evil: :shock: :lol:

Anyczka20
17-11-2005, 00:36
(nie wiem czemu jakis skręt zamiast gwizdka właśnie

To za Krasnala Półchrapka, za Kubusia Puchatka, za Żwirka i Muchomorka...no!!!! :twisted: :mrgreen: :lol: 8) :D :lol:

Zosia samosia
08-05-2006, 23:36
Witam.
W tym wątku nie wypowiadam się w swoim imieniu. Do pisania zabierałam się dość długo i robię to na prośbę ludzi, którzy 3 maja w Huczwicach spotkali Jabola, gościa z kucykiem w okularkach, który niestety nie przedstawił się :(, dziewczyne o blond włosach
dziewczynę z Sanoka, z ciemnymi , prostymi włosami do ramion, której towarzyszył czarny kot o imieniu Czadzik albo Biesik oraz jeszcze parę innych osób.
Mam bardzo sedecznie pozdrowić te osoby, co niniejszym czynię :) :) :) :) :) :) :)

I teraz mam szczególne podziękowanie dla Jabola, za to ze namówił te osoby do świetnej zabawy, jaka było poszukiwanie puszki geocache.
Duże dzieci są bardzo, bardzo zadowolone, uważają że jest to super zabawa, która przypomniała im dzieciństwo i grę zdaje się ""w podchody".
Ale mają pewne "ale" i to mam nakazane na forum napisać.
Geocache schowany jest dość blisko drogi. Odnalezienie nie sprawilo dużym dzieciom żadnych problemów. Ale niestety - puszka była pusta :cry:
Tzn. były w niej dwa stare naboje, ale duże dzieci są miłośnikami Bieszczadów a nie militariów. Militaria, nawet jeśli mają wartość historyczną (a te zapewne miały) nie interesują ich za bardzo. :cry:
Troszeczkę rozgoryczone, choć nie bez satysfakcji z samego faktu odnalezienia pustej puszki usiadły więc na pobliskim pniu i z czystym sumieniem skonsumowały to, co miały zamiar do puszki włożyć. A miały tam jakieś fanty. Poczuły się zwolnione od uzupełnienia puszki - rzecz to zrozumiała. Ale, że duże dzieci miały klasę to zostawiły nagrodę pocieszenia, tj. czekoladowy baton, po czym grzecznie i dokładnie zakopały puszkę i poszły sobie.
No i mają prosbę bardzo niesmiałą i pewne sugestie.
Żeby przy oznaczaniu geocache nie malować drzew w kropki (nawet w różowe) bo drzewa to nie muchomory i takie oznaczenie jest zbyt proste :lol:
Po drugie - jeżeli ktoś odnajduje puszkę i nie ma przy sobie niczego, co można byłoby tam zostawić niech po prostu nie zabiera jej zawartości. Tak będzie ok, bo dobrze byłoby, żeby jednak każdy coś tam małego znalazł. Wtedy jest fajniejsza zabawa, choć odnalezienie miejsca i nawet pustej puszki daje wiele frajdy.
Po trzecie - żeby w puszce znalazł się notesik i cos do pisania, aby każdy mógł zostawić swoje dane, np adres e-mailowy itp.
Po czwarte - uważają, że zabawa jest za malo rozpropagowana i bardzo mało osób o niej wie a szkoda.
No i to pewnie, mniej więcej tyle.
Więc jeszcze raz serdecznie pozdrawiam wszystkich, którzy 3 maja byli w Huczwicach.
Posta piszę ja, ponieważ żadna z tych osób , pomimo iz Bieszczady to ich prawdziwa pasja nie jest zalogowana na forum.
I teraz to już naprawdę na tyle. Fotki doślę w najbliższej wolnej chwili (chwilowy brak programu).

PS. Jabol - i puszkę obiecali założyć. Nie bardzo wiem kiedy i gdzie, ale jak znam życie, będzie to za siódmym jarem, za piątą rzeką :)
Hmm... tylko czy to będzie miało sens? :) :) :cry:

andrzej627
09-05-2006, 00:29
Zosiu, wiem, że Wojtek, inicjator tej zabawy w Bieszczadach, ma już przygotowane nowe pojemniki na geocache i na pewno weźmie pod uwagę Twoje sugestie. Za tydzień ruszamy w Bieszczady.

Wojtek1121
09-05-2006, 19:29
Jako założyciel tego geocache myślałem ,że każdy kto odnajdzie skarb i weżmie zawartość to też zostawi równie coś atrakcyjnego dla następnych poszukiwaczy. Między 15 a 25 majem będe w Bieszczadach i postaram się uzupełnić zawartości geocachów. Nie zrażony ,że nie wszyscy potrafią się znajdować skarby, utworzę dwa następne geocache w miejscach bardziej oddalonych od drogi. Prawdopodobnie w rejonie Krąglicy i Magurycznej. Zawartość napewno na rozgrzewkę. Pierwsza zostanie powiadomiona Zosia samosia. Zapraszam do zabawy Wojtek1121. Ps. dla mieszkańców okolic Warszawy mogę podać namiary na założony geocach w Kampinowskim Parku Narodowym, szczegóły http://www.geocache.pl/forum/

Doczu
09-05-2006, 21:32
Między 15 a 25 majem będe w Bieszczadach i postaram się uzupełnić zawartości geocachów.
Bardzo miło :-)
Ja jako swiezy użytkownik GPSa chetnie pobawię sie w geocache, o czym nie zapomnę poinformować w tym wątku.
P.S.
Wizytę planuję w okolicach 19-23.06

andrzej627
09-05-2006, 22:01
Wizytę planuję w okolicach 19-23.06
Jak znam Jabola, to na pewno Cię ubiegnie.

Wojtek1121
09-05-2006, 22:06
Tym razem bez gps Jabol nie trafi . Podnoszę poprzeczkę skali trudności .

Doczu
09-05-2006, 22:15
Jak znam Jabola, to na pewno Cię ubiegnie.
Aa choćby nawet, to Jabol nie zostawi pustej skrzynki.

Tym razem bez gps Jabol nie trafi
hmm... nie byłbym taki pewien :-) Jak znam Jabola (jeszcze nie osobiście, ale wirtualnie) to takie zapewnienie podziała nań mobilizująco :-)

Jabol
10-05-2006, 00:39
8)

Astra:)
11-05-2006, 14:10
hahaha.... No kto, jak nie Jabol!?



Jak znam Jabola (jeszcze nie osobiście, ale wirtualnie) to takie zapewnienie podziała nań mobilizująco

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! o tak! :) Pozdrowienia Wam Ukrywający, Szukający i Znajdujący!

Kopyto
14-05-2006, 00:55
Witam wszystkich poszukiwaczy skarbów, udało mi się odnaleźć ten geocach ,co jak wcześniej pisali że jest pod drzewem pomalowanym w kropki jak muchomor :D .
Moim zdaniem nie jest tak źle, kropki nie są aż tak widoczne,zlewają się z korą drzewa i nie bardzo je można zobaczyć.
Nie jest to takie proste znaleźć trzeba trochę pogłówkować, nawet jak się ma GPS, a te odbiorniki są rożne i różnie się zachowują w lesie.
Nie będę pisał co tam zastałem, ale zostawiłem to co w nim było, mi satysfakcje przyniosło to że go odnalazłem.
Podoba mi się ten pomysł i tu ukłon w kierunku Wojtka że zapoczątkował tą zabawę w Bieszczadach.
Tak mi przychodzi do głowy że jeżeli będą się dalej znajdować puste skrzynki, to żeby zamknąć na hasło takie forum i dane geograficzne tam podawać już dla pewnych miłośników tej zabawy i Bieszczad, jednocześnie wprowadzać nowych poszukiwaczy którzy będą przestrzegać tych zasad.
Naprawdę to nie są tak duże pieniądze żeby coś tam ukryć i zrobić niespodziankie innym
Pozdrawiam wszystkich

Zosia samosia
16-05-2006, 22:43
To chyba nie było żadną niespodzianką co tam było. :lol:
Przecież bradzo wyraźnie napisałam, co ostatni odkrywcy tam zostawili, więc chyba sztabki zlota tam się nie spodziewałeś?
A mógłbys mi odpisac na prw co tam było?
Bo ktoś z niezrozumiałych całkiem dla mnie powodów bardzo się o to dopytuje :)
Pozdrawiam :)

Kopyto
17-05-2006, 00:09
Nie muszę na priv odpisywać, byłem prawdopodobnie przed Tobą i myślę że nie upłynęło wiele czasu gdy Zosia tam dotarła, także wiesz co tam można było zastać.
Nawet widzę po przyrodzie że fotki sa robione prawie w jednym czasie.
A napisałem później jak przeczytałem Twój post :D

Zosia samosia
22-05-2006, 18:58
Na zlecenie tych, którzy to ukryli podaję współrzędne nowego geocacha:

N 49 12 023
E 22 14 133

Nie bardzo wiem co jeszcze mam podać :(
Jakieś fotki, lub szczegół ułatwiający odnalezienie?
Jeśli tak to zrobię to później.
W każdym razie wszystkich zapraszam do zabawy. :) :) :)

PS. Podobno i miejsce i zawartość dosyć ciekawa :)

Doczu
23-05-2006, 19:53
No z tego co zaobserwowałem to ukrywacze podają jeszcze czy paczka ukryta jest pod starym pniem, pod kamieniem, na skraju łąki itp.
Współczesne urządzenia GPS obarczone sa jeszcze niewielkim błędem, stąd dokładniejsze info jest wskazane :-) Nie każdemu staje sił, aby przekopać powiedzmy 4 m kw. łąki.

Kopyto
23-05-2006, 20:15
Już wklejam fotki ułatwiające odnalezienie skarbu Zosi Samosi
Geocache jest ukryte pod jodłą a w tym miejscu bardzo mało występuje jodła.
Życze powodzenia
N49 12.023
E22 14.133
Pozdrawiam wszystkich łazików

Kopyto
23-05-2006, 20:34
Podaje link na geocache ukryte przez Zosie Samosie, są tam zdjecia ułatwiające odnalezienie skarbu:
http://www.forum.bieszczady.info.pl/bieszczady2922.html
Pozdrawiam wszystkich łazików :D

Doczu
23-05-2006, 20:39
Wooow jaki wielki pojemnik :shock:
Pierwszorzędny. Szkoda że tamte okolice mam nie po drodze w czerwcu :-(
Ale i tak pewnie Jabol bedzie pierwszy :-)

Zosia samosia
23-05-2006, 20:42
a co w tym pojemniku!!!!!!!!!!!!
ojejku, jejku (podobno) :lol: :lol: :lol: :lol:

Barnaba
24-05-2006, 00:00
nie po drodze
Nie byłem, ale z mapy wyczytuję że po drodze tam, to tylko ptakom.

Kopyto
24-05-2006, 19:42
Coś sie Jabol nie pokazuje na tym temacie, chory czy co? :cry:
Podobno jest specyjalnie tam cos dla niego ukryte :D
Pozdrawiam wszystkich łazików :) :)

Kopyto
24-05-2006, 20:04
W niedziele 21 maja jedna z bieszczadzkich band dobrala sie do geocache ukryte pod pniem, okazuje sie ze jest wszystko w porzadku skrzynaka dziala jak trza. :D
Gwizdek jaki sie tam znajduje to juz chyba atrybut tej skrzynki. :D

Astra:)
24-05-2006, 21:32
Eeee... Tylko dla Niego?!......... Eeeeeeeeeeee... :evil: :evil: :roll: :roll: :roll: :twisted: :wink:

Astra:)
24-05-2006, 21:59
hahaha... Mój stary, harcerski gwizdek... na niedźwiedzie...
Słyszałam, że już "nie działa" :(
Mam nowy... Ale tamten to zabytek...

Pozdrawiam

nico
24-05-2006, 23:19
Słyszałam, że już "nie działa"

Działa tylko była w nim woda,ale wylaliśmy i Wojtek nawet na nim gwizdał.
Pozdrawiam
Nico

Kopyto
24-05-2006, 23:57
Eeeee nie tylko dla niego :D

Barnaba
25-05-2006, 00:23
gwizdek... na niedźwiedzie...

Odstraszający?

Astra:)
25-05-2006, 01:24
Astra:) napisał:
gwizdek... na niedźwiedzie...


Odstraszający?


:) Sygnalizujący, że nadchodzę :D Ostatnio (chyba październik 2005), na Żukowym i Ostrym, aż po Jahybtę się "przydał"... na byka... Pod Rosolinem spotkałam pewnego pastucha :) Adi (tak miał na imię) nie wspomniał, że w stadzie krów jest byk... No wybacz, ale trochę się zestresowalam jak ten wybałuszył na mnie ślepia, ryknął i wyglądał, jakby chciał ruszyć dziwnym krokiem w moją stronę...
Nie wiem co gorsza... Niedźwiedź czy byk (ja założyłam, że "gwizdek na niedźwiedzie" brzmi jednak poważniej :D

Mam parę historyjek o gwizdku- kiedyś, jak się spotkamy w Bieszczadzie, to opowiem przy ognisku i herbacie :)

Astra:)
25-05-2006, 02:19
W takiej sytuacji cokolwiek dodaje otuchy... Ja miałam gwizdek :) :D

Pozdrawiam

Zosia samosia
25-05-2006, 22:36
Astra!!!
ale ten gwizdek jest podobno przeraźliwie zardzewiały od tego leżenia w wodzie! (chyba!!! - nie wiem, nie znam się na tym od czego gwizdki rdzewieją!)) :D :D :D :D Spytaj lepiej Kopyta, bo on podobno bardzo w ten gwizdek dmuchał :lol: :lol: :lol:
Ale wydmuchał tylko błoto :cry: :cry: :cry:
Więc teraz nikt, kto znajdzie, nie posłuży się tym nawet na malutkie niedźwiadki a co dopiero o takim strasznym byczku (BYKU!!!!) mówiąc!!!!
Ty lepiej idź i zamien go na jakiś plastik!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Zosia samosia
25-05-2006, 22:44
eeeee....nieeeeee : :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
jest dla wszystkich :) :) :) :) :)
taaak :lol: :lol: :lol: :lol:
Mijesce nie jest - "tylko ptakom......" - nie !
:lol: :D
Podobno jest tak proste , że nawet bez GPSa - żaden problem :)
Przecież jest "pod jodłą", a tam jodły.... itd.... :)
To kolejne zaproszenie dla wszystkich do zabawy :) :) :) :)

Kriss40
26-05-2006, 00:24
Martynko, buziaki :)

Jabol
28-05-2006, 12:57
Wczoraj wieczorem wyprawa w składzie Astra, Anyczka, Stachu i Jabol postanowiała zakończyć piękny dzionek odnalezieniem nowego geocacha...Wbraliśmy najbardziej korzystne miejsce podejścia. Po drodze uswiadomilismy sobie że nikt z nas nie ma przy sobie współrzędnych miejsca :lol: :lol: :lol: A moja mapa z kółeczkiem została w aucie :lol: Po konsultacji z Astrą która też umiejscawiała na mapie miejce ukrycia puszki doszlismy do do porozumienia co do tego gdzie szukać. Nie bedę opisywał w jaki sposób geocach został odkryty żeby nie psuć innym zabawy...Jak zykle BEZ GIEPEESA 8) Jak zwykle zabawa była przednia...Zawartość puszki została zmodyfikowana:) Piwko zostało zgodnie spożyte na miejscu a tinktura adresowana wyraźnie do mnie :lol: została zabrana, w zamian pozostawione zostało pyszne winko domowej roboty...( nie jabol 8) )

Doczu
28-05-2006, 13:25
pozostawione zostało pyszne winko domowej roboty
A czyjej ? 8)

Anyczka20
28-05-2006, 15:57
Roboty Anyczkowej i anyczkowego tatusia :lol: Pyszniutkie, niestety ostała się go juz tylko koncówka, więc smakoszy zapraszam czym prędzej do odwiedzenia puszki geocache :lol:
Zamieszczam jeszcze kilka fotek i pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :D

Doczu
28-05-2006, 16:56
Roboty Anyczkowej i anyczkowego tatusia Pyszniutkie, niestety ostała się go juz tylko koncówka, więc smakoszy zapraszam czym prędzej do odwiedzenia puszki geocache
No to może kurka zmodyfikuję swoją trasę, aby spróbować tego przysmaku :-) Zobaczymy co z tego wyjdzie :-)

Astra:)
28-05-2006, 17:38
Wczoraj wieczorem wyprawa w składzie Astra, Anyczka, Stachu i Jabol postanowiała zakończyć piękny dzionek odnalezieniem nowego geocacha...

:) O tak :)
Zabawa cudzik a frajda z szukania i odnajdowania jest nie-do-opisania :)

My rozdzieliliśmy się (jak wspominał Jabol, zapomnieliśmy współrzędnych a nasze mapy- z Jabolowym kółeczkiem i moim kwadracikiem nie były przy nas). Promień rodzielenia był niewielki (góra- dół) na słyszalność szurania butkami po liściach :) i na gwizd Jabola, kiedy to znalazł skarb unikatowy :)
Nie szukaliśmy długo ale trzeba powiedzieć, że faktycznie był dobrze zamaskowany (fajnie).
Zdokumentowaliśmy znalezisko, skonsumowaliśmy chmielowy trunek na cztery gardła i już pod ściemniającym się powoli niebem ruszylismy w kierunku Jabolowego "bumbuma" pozostawionego gdzieś w okolicy :)
Dzięki śliczne za świetną zabawę tym, którzy nam ją sprawili :)

Pozdrawiam

Astra:)
28-05-2006, 18:42
;)

Kopyto
28-05-2006, 18:52
Gratuluje odnalezienia, musze powiedziec zartobliwie ze Jabol i ta banda sa przeskurczybyki :D :D :lol:
Fajnie ze mieliscie frajde, prawda jest taka ze znajomosc terenu i przyrody nie jest wam obca, bez tego by bylo ciezko oj ciezko :)

Wojtek1121
28-05-2006, 20:34
Nowy geocache:
N49 15.278 E22 11.809

Wojtek

Wojtek1121
28-05-2006, 20:39
Dla spragnionych pojedyncze piwo - bez konieczności zostawiania nowej zawartości. Chociaż jeżeli miałby ktoś ochotę, to może coś zostawić innego.
N49 15.295 E22 11.823

Wojtek

Wojtek1121
28-05-2006, 20:45
Dla odważnych i spragnionych:
N49 18.366 E22 14.677

Wejście do jaskini na własne ryzyko. Niektórzy KIMBowcy już tam byli, ale nie zabrali zawartości. Jeżeli ktoś zabierze zawarość (0,2 wódki) i nic nie zostawi, niech da znać, aby ktoś drugi niepotrzebnie tam nie wchodził.

Wojtek

Wojtek1121
28-05-2006, 20:51
Następny geocache:
N49 16.223 E22 09.448

Wojtek

Wojtek1121
28-05-2006, 20:57
Do moich zeszłorocznych geocache zdążyłem dołożyć piwo w Pasikach i zrobiłem próbę na gwizdku Astry.

Życzę dobrej zabawy i aby moje geocache były dalej czynne. Niestety nie zdążyłem uzupełnić geocache koło Huczwic.

Pozdrawiam wszystkich poszukiwaczy i oczekuję relacji na forum od odkrywców.

Wojtek

Doczu
28-05-2006, 21:43
No no, ale obrodziło geocachy :-) Tym samym szanse na znalezienie jakiegoś wzrastają podczas mojego pobytu :-)
Nie omieszkam dać info tu na forum :-)

Anonymous
29-05-2006, 23:22

irek
03-06-2006, 11:12
Witanko Geokeszowcy!!!
Wczoraj, o godzinie 21, ekipa w składzie: Astra i Iras, odkopała nowy geocache...
Zabawa jak zwykle przednia. Tyle, że wcześniej domyślaliśmy się gdzie to :))) Nie mogliśmy się jednak oprzeć kuszącemu rozgrzewaczowi w postaci C2H5OH :))) to poleźliśmy w mokre, kapiąco-pajęczynowe klimaty- a fujjjj :P ;)
Byliśmy twardzi, na co mamy dowody :)))
Zakopaliśmy mniamniuśne smaczki, dlatego zachęcamy do zabawy :))

Pozdrawiamy
Astra/ Iras

joorg
03-06-2006, 12:02
Tyle, że wcześniej domyślaliśmy się gdzie to
Gratulacje - to geocache załozone przez Wojtka 1121 o współ. 49 13 366 / 22 14 677
Astra i Irek proszę zostawcie jeszcze jakieś geo.. dla innych w stanie" nie odkrytym" , bo teraz pada deszcz i nie chce mi sie tam szwędać :wink:
a znalezienie ponowne ,to juz nie to co odkrycie "dziewicze" :lol:

irek
03-06-2006, 14:44
Hello :) To znowu my- piszemy krótko bo z lasu nadajemy :) Trochę nam pada na laptopa...
Wszystkie 3 skrzyneczki przez nas odnalezione, zostały uzupełnione pyszniutkimi fancikami więc się spieszcie! :)
Więcej potem- Pozdrawimy

Ta sama banda
Astra/ Iras :)

Bez GPS i we mgle :)

joorg
03-06-2006, 15:53
Wszystkie 3 skrzyneczki
tz. tam poprzednio w "jaskini" i tu dwie? jeżeli tak to została jeszcze jedna :D
Te dwie są bardzo blisko, to tak jak - 2 w jednym :wink:
1) 49 15 278 / 22 11 809
2) 49 15 295 / 22 11 823 - chyba z ok 40 m jedno od drugiego

Doczu
03-06-2006, 20:27
Kurcze a tak liczyłem że będę pierwszym, który odkryje wojtkowego geocache'a :wink:
No nic - nie mogę się już doczekac wyjazdu.

Zosia samosia
03-06-2006, 21:53
więc ja...ja.... juz od kilku dni jestem przynaglana do napisania tego posta i jak zwykle , gdy nie wypowiadam się całkiem w swoim imieniounawalam :cry: :cry: :cry:
Ale... juz sie poprawiam i tak:
serdeczne bardzo gratulacje dla Wspaniałych Odkrywców Nr 1. tj. Astry, Anyczki. Jabola, i Stacha za odkrycie puszki o namiarach.... - hm... mam je w moim podpisie:)
jestescie number one i..... super
Tylko oni maja troszke wyrzuty sumienia, bo musieliscie jeden geopstryk dzielic na 4 gardła...
No, ale kto to wie, ile osób.......
Ale chyba źle nie było.....?
Astra :) masz zaproszeniena www.opencaching.pl - Twoje fotki sa super i do tego tak dowcipnie podpisane. Umieść je w loogu odkrytej prze Was skrzynki, zreszta zobacz (to jest prośba od załozycieli. W razie niejasnosci kontakt na prw. odezwij się;-) - zabawa działa w obydwie strony - no.... Przyjemność nie tylko po stronie tych co szukają, ale identyczna dla ukrywających:) :) :) :)
Twój gwizdek
:) :) :) :) :) :) :) :) :)
I... bardzo, bardzo serdeczne gratulacje...
Bieszczady są super terenem do ukrywania, szukania..."))))
Vivat geocaching :lol: :lol: :lol:
A moze na forum niedługo wyodrębnią pododdział- geocaching w Bieszczadach?

Doczu
03-06-2006, 22:38
A moze na forum niedługo wyodrębnią pododdział- geocaching w Bieszczadach?
Może nie dział, ale myślę, że warto by przykleić na czas do zimy ten wątek

Zosia samosia
03-06-2006, 22:56
a wiesz, to świetny pomysł.
Bo podobno zagranica super się bawi a my tylko na razie się przyglądamy. Obserwując forum, to wątki o chwila spadają. A jak wszystko sie znajdzie i nikt nic nie założy, to one sobie spadną i nikt ich nie odgrzebie. A jak nikt nic nie napisze to też spadną A bardzo, bardzo szkoda byłoby.......
Więc przykleić to..... to byłoby super!!!!!

Anyczka20
04-06-2006, 10:54
Ja też jestem za tym oby jakoś wyodrębnić wątki o geocachu. Jeśli chodzi o piffko podzielone na 4 gardła...to nie było tak źle. Szczerze mówiac wszyscy doszliśmy do wniosku, że fajnie by było w każdym geo umieszczać jakąś czekolade czy cuś...bo fajnie tak po wędrówce hapnąć cos słodkiego :lol: No przynajmniej my mieliśmy taką potrzebę :wink: Serdeczne pozdrowienia dla "dużych dzieci" :lol:

Wojtek1121
04-06-2006, 10:55
Jako zalożyciel geocachów gratuuję odkrywcom. Został się jeszcze jeden nie odkryty skarb na Magurycznym. Prosiłbym odkrywców o nie zabieranie dzienników a w wypadku gdy ulegną zniszczeniu o umieszczenie nowych. Jak będe następnym razem w Bieszczadach to też chciałbym odkryć jakiś skarb zakopany przez innych uczestników zabawy.Pozdrawiam odkrywców Wojtek.

Wojtek1121
04-06-2006, 11:10
Jak ktoś zamierza umieszczać w geocachu produkty żywnościowe np. czekolada to niech pomyśli co się stanie z tym produktem po pewnym czasie . Zresztą jeden z odkrywców opowiedział mi co zastał gdy zostały umieszczone batoniki które zalała woda. Uważam ,że powinny być umieszczane produkty które są fabrycznie zapakowane tak aby nikt mógł nie zauważalnie zmienić zawartości. Nie dotyczy to przedmiotów trwałych. Wojtek.

Doczu
04-06-2006, 17:14
Pamietajcie ze jest specjalne forum o geocache na polskiem portalu Geocache
Tak pamiętamy, ale czy to wyklucza rozmowę tutaj ?

joorg
04-06-2006, 18:44
Moze bys zarejestrowal te skrzynki
guest moim zdaniem za dużo i za natarczywie robisz tu reklame tamtej str.--jak ktoś będzie chciał tam napisać , to napisze.

Anonymous
04-06-2006, 20:43
guest moim zdaniem za dużo i za natarczywie robisz tu reklame tamtej str.--jak ktoś będzie chciał tam napisać , to napisze.

Ok rozumie, i kasuje tresci swoich wypowiedzi (lub prosze moderatora o wykasowanie wszytskich moich postow) i przepraszam ze wprowadzilem zamieszanie w wasz watek.

Pozdrawiam

[Moderator]: imho zbyt pochopnie uniosłeś się honorem, posty trzeba było zostawić. Skoro jednak wykasowałeś nieodwracalnie całą ich treść - nie pozostało mi nic innego jak je usunąć.

joorg
04-06-2006, 21:42
Ok rozumie, i kasuje tresci swoich wypowiedzi
Żle mnie zrozumiałeś :wink: -- nie obrażaj sie .Jeden post mogłeś zostawić , może ktoś chciałby tam napisać.

malo
05-06-2006, 00:18
Szczerze mówiac wszyscy doszliśmy do wniosku, że fajnie by było w każdym geo umieszczać jakąś czekolade czy cuś...bo fajnie tak po wędrówce hapnąć cos słodkiego

Jak ktoś zamierza umieszczać w geocachu produkty żywnościowe np. czekolada to niech pomyśli co się stanie z tym produktem po pewnym czasie . Zresztą jeden z odkrywców opowiedział mi co zastał gdy zostały umieszczone batoniki które zalała woda.
Sprawdzimy, sprawdzimy... :) :D :lol: przetestujemy :mrgreen:

Barnaba
05-06-2006, 00:37
batoniki które zalała woda.
Hmmm co się stało? Widzi mi się , że taki np snikers jest niezniszczalny.... Czy jestem w błędzie?

Anyczka20
05-06-2006, 12:50
Wojtku..schowaj gdzies geo ze słodyczami a ja Ci obiecuję, że ta skrzynka nie będzie długo czekała :mrgreen: mmmniam

Wojtek1121
05-06-2006, 15:35
Jak będe w Bieszczadach to umieszczę specjalnie dla Ciebie coś słodkiego . Nie zamierzałem poddawać krytyce chęci umieszczania w geocache słodyczy., ale jednak po pewnym czasie każdy produkt spożywczy ulega zepsuciu. Umieszczenie póżną jesienią piwa też uważam za nie rozsądne. Oczywiście nie zamierzam namawiać do pozostawiania alkoholi wysoko procentowych , lecz mogą być to przeróżne trwałe rzeczy np. maskotki itp. Czekam na relację od odkrycy z Magurycznego . Pozdrawiam wszystkich . Wojtek

Zosia samosia
05-06-2006, 20:17
Ja zabawię się w "adwokata" Guesta, choć akurat moja świeżutka profesja to nie jest prawo. :D
Nie było nic złego w postach, które pisal i usunął, ponieważ, kto uważnie śledzi jak rozwija się nowa zabawa, wie o tym, że wątek na forum bieszczadzkim i www.openacaching.pl
bardzo dokładnie się zazębiają. Z tym, że w tym wątku pisze się tylko o puszkach ukrytych w Bieszczadach, natomiast na wymienionej stronie o wszystkich ukrytych.
Opencaching jest bardzo niedawno powstałym portalem "non profit", gdzie każdy może zarejestrować ukrytą przez siebie skrzynkę. Pierwszym takim portalem w języku polskim.
Zarejestrowanych skrzynkek jest już kilkadziesiąt i wciąż przybywają nowe.
Wojtek zarejestrował niedawno swoje, jest też zarejestrowana skrzynka, która została odkryta przez "Bieszczadzkich Szukaczy NR 1" (wszyscy wiedzą kto to taki :wink: ).
Jak dotąd jedyna i pierwsza :D (choć teraz inne też są odkryte, tyle że nie wpisane jeszcze w logach - nie mają czasu, czy cuś).
I tak każdy, kogo interesuje zabawa, wcześniej czy później na tamtą stronę powinien dotrzeć. No bo był troszeczke problem. Gdzie podać współrzędne skrytki?
Tak jak pisałam wcześniej - w przypadku milczenia forumowiczów, taki jak ten wątek spadnie.
Jeszcze Andrzej w swoim kąciku podał namiary swoich skrzynek, ale co z innymi?
Natomiast na www.opencaching.pl współrzędne raz zarejestrowanej skrytki będą dostępne przez cały czas. I więcej osób dowie się o jej istnieniu. A czym więcej osób wie, tym fajniejsza zabawa. No bo co to za frajda, gdy jeden schowa, jedna ekpia znajdzie, a potem to leży i nia ma komu piwa wypić i niezniszczalnego snickersa zjeść?
No tak mi się przynajmniej wydaje. :D
Guest próbował tylko naprowadzić zainteresowanych.
I nie chciałabym, aby ktokolwiek mnie posądzał, ze próbuję tu promować nowy serwis. Nie. W żaden sposób nie jestem z nim związana, śledzę tylko z pewnych względów zabawę, która ani środowisku nie zagraża, ani nic złego nie czyni a jest bardzo fajna.
(No miało to potwierdzenie na forum, niejednokrotnie. Miało.)
Zresztą niejedną promocję tu już widziałam i to nie taką
:wink:
Jezeli jednak ktoś cokolwiek niewłaściwego zobaczy w moim poście usunę go natychmiast, lub niech zrobi to moderator. Uffff...
Pozdrawiam wszyskich chowających, szukających i znajdujących. :) :) :)

0101
06-06-2006, 01:50
zawsze tylko Jabol i... Jabol
a tym razem zagadka: Czyj to but?
i tym razem Jabol, Astra, Anyczka i Stachu musieliby wrócić ponownie na to miejsce żeby odgadnąć zagadkę
więc najprawdopodobniej zagadkę odgadnie wygra trzecia/trzeci (czemu zawsze musi pierwszy wygrywać, co?) dla zwycięzcy stawiam coś smacznego,
...a może jednak Jabol & ska nie da za wygraną

irek
06-06-2006, 11:48
To but Harnasia
Astra i Iras

irek
06-06-2006, 11:58
Jak dotąd jedyna i pierwsza Very Happy (choć teraz inne też są odkryte, tyle że nie wpisane jeszcze w logach - nie mają czasu, czy cuś).


Cy cuś jak wrocimy do cywilizacji to logi wpiszemy w Huczwicach jakis slaby zasieg internetu czy cuś ;)

pozdr. Astra i Iras

Anyczka20
06-06-2006, 16:01
Czyj to but?
Hmmm...no z tego co mi wiadomo to niejaki Harnas miał smaka na moje winko....czyżby :wink:

0101
06-06-2006, 18:02
niejaki Harnas miał smaka na moje winko....czyżby
Harnaś...? Jedna rzecz nas łączy (widoczna kto widział).
Zdecydowanie jestem drapieżnikiem i bardziej odpowiadała mi zawartość tego czegoś co było w metalowym opakowniu. Ale czuję że matrixowcy już mi depczą po piętach.

Kopyto
06-06-2006, 20:17
No no skrzyneczki cieszą się coraz większym powodzeniem :lol: , aż miło przeczyać, z tego co widzę są i zagadkowi odkrywcy, choć trzeba przyznać że pogoda nie dopisuje ostatnio.poszukiwaczom :cry:
Myślę że takie skarby jak piwko czekoladki batoniki itd. ukryte w naszych Kochanych Bieszczadach nie zmarnuja się, moim zdaniem można śmiało zostawiać :)
Jest jeszcze jedna sprawa, możliwe że nie szybko, ale możemy sie spotkać w skrytce z czymś takim jak "TRAVEL BUG" , tu podaje strone do pana Andrzeja tam jest wyjaśnione po co to jest i jak postapić.
http://www.askibicki.com/TB.html

Astra:)
07-06-2006, 17:28
To but Harnasia
Astra i Iras

Doszliśmy do konsensusu z szukaczami i samym Harnasiem, że Harnaś nie nosi niebieskich "dżinsiorków"... Hmmm Ciekawe...
Oki, póki nie pojadę w Bieszczady (tyle co wróciłam wlaśnie), chcę zadać 100 pytań do... :)
1. Znamy się? :) Mam pewne typy, jeśli odpowiedź będzie na: "TAK"

No ciekawe... mam chętkę na to coś smacznego :D
Pozdrawiam

0101
07-06-2006, 22:18
Doszliśmy do konsensusu z Alą, Jabolem, Irasem i samym Harnasiem, że Harnaś nie nosi niebieskich "dżinsiorków"... Hmmm Ciekawe...
Niestety to nie dżinsiorki. Ja jeansu też nie preferuję.


chcę zadać 100 pytań do...
1. Znamy się?
Jeśli chodzi osobiście tylko o Ciebie, Astra - to jeszcze nie mieliśmy przyjemności. Pomijając forum oczywiście...

Astra:)
07-06-2006, 23:14
chcę zadać 100 pytań do...
1. Znamy się?

2. Zagadka na tyle trudna, że bez przejścia się na punkt, nie znajdę odpowiedzi? :) Kurcze... Za dużo znajomych teraz w Bieszczadach- ubiegną mnie.
Przyznam, że zaintrygowałeś nasze głowy tym butkiem :) :) :shock: :D

Pozdrawiam

malo
08-06-2006, 09:43
No widzę że skrzynka Zosi rozbudza intrygi. A jak przeczytałem że KIMBowcy porozstawiali jeszcze cztery skrzynki... to co to się będzie działo w tych Bieszczadach :?: :!:
Może powstanie nowy szlak turystyczny wg geocachu :?:
Chyba też muszę spróbować podejść jakiś skarb :)

Kopyto
10-06-2006, 13:27
Mam prośbę do tych co odnaleźli skrzynki żeby potwierdzali to na stronie http://www.opencaching.pl/index.php
Oczywiście jeżeli ta skrzynka jest tam zarejestrowana.
Moim zdaniem jak i znajomych co z nimi rozmawiam uatrakcyjnia to zabawę :) tych co szukają i tych co ukrywają. :lol:
Tu na forum są mile widziane relacje z odnalezienia, no i bardzo mile widziane fotki. :lol: :lol: :lol:

0101
10-06-2006, 14:33
no i bardzo mile widziane fotki
ofkors, następnym razem spróbuję zrobić fotkę drugiego buta przy geocachu no i może jeszcze złapię... kawałek ręki :) :D to tyle co sam dam radę uwiecznić solo :?

Zosia samosia
10-06-2006, 23:10
Czy to może Joorg?????????

joorg
11-06-2006, 00:30
Czy to może Joorg?????????
nie nie Zosiu to nie ja :D -- ale plus dla 0101 --nie dość ,że skrzynka jest poszukiwana to i ten co znalazł ostatni też jest "poszukiwany" :wink:

Astra:)
12-06-2006, 11:44
Heh... A ja dołożę jeszcze parę fotek z ostatnio znalezionych przez nas GEO. A co tak w szufladzie będą leżeć :D
Pozdrawiam

Zosia samosia
12-06-2006, 15:10
Fajne :D

0101
12-06-2006, 18:17
ładne fotki, a najlepsza mapa to grunt pod nogami.... :)
czyżbym miał lepiej doposażyć stawkę w geocache :D

Astra:)
12-06-2006, 19:39
ładne fotki, a najlepsza mapa to grunt pod nogami....
czyżbym miał lepiej doposażyć stawkę w geocache

Heh...

:) :) :)

Kopyto
13-06-2006, 00:24
Prawdopodobnie został odkryty prze przypadek geocache o wspólrzędnych N 49 17.085 E 22 09.517 no i nie ma tam pienka,gwizdka, skrzynki. :cry:
Co pozostało z niej widać na foto i wydaje mi się że w tym miejscu skrzynka już nie będzie istnieć. :cry:

Doczu
13-06-2006, 20:20
Prawdopodobnie został odkryty prze przypadek geocache o wspólrzędnych N 49 17.085 E 22 09.517 no i nie ma tam pienka,gwizdka, skrzynki.
Grrr ... :evil: :evil: :evil: :evil: Jakim trzeba być kołkiem, żeby zrobić takie świństwo :/
Taki skrajy debilizm to chyba tylko domena Polaków. U nas nic nie może się utrzymać, żeby predzej czy później ktoś tego nie ukradł lub nie zniszczył. Nawet w Bieszczady takie gamonie docierają :/

Co pozostało z niej widać na foto i wydaje mi się że w tym miejscu skrzynka już nie będzie istnieć.
Nie ma sensu jej tam zostawiać, bo znowu jakiś kołek ją skradnie :/ Szkoda, bo miałem ten geocache na celowniku za tydzień :-(

nico
13-06-2006, 21:05
Szkoda, bo miałem ten geocache na celowniku za tydzień

Też żałuję :( chciałem tam iść w piątek,
obiecałem Astrze zrobic zdjęcie "kultowego gwizdka".

Jak to dobrze że nie ma na forum namiarów na cudowne chatki,bo widzicie jak by wyglądaly.
Pozdr.
Nico

Doczu
13-06-2006, 21:14
Jak to dobrze że nie ma na forum namiarów na cudowne chatki,bo widzicie jak by wyglądaly.
No tak, ale niektórym to przeszkadza, bo uważają że chatki są dla wszystkich a nie tylko "wybranych". Jak się okazuje dobrze że jest jak jest.

joorg
13-06-2006, 21:53
U nas nic nie może się utrzymać, żeby predzej czy później ktoś tego nie ukradł lub nie zniszczył. Nawet w Bieszczady takie gamonie docierają :/

Nie sądzą ,że zrobił to ktoś z czytelników forum -- jeżeli nie ma tam tego drewnianego kloca ( nie widać na zdjęciu) to myślę, że było to przypadkowe trafienie . Ktoś chciał zabrać kloc na opał i przy okazji odkrył skrzynkę .Geocache było za blisko drogi i na dość eksponowanym miejscu , to było tylko kwestią czasu, jak przestanie istnieć. Biorąc drewno sam był pewnie zaskoczony co tam jeszcze jest???, ale to nie jest usprawiedliwienie do zrobienia takiego spustoszenia .Nauczka na przyszłość ,że nie wolno zakładać "skrzynek" w bliskiej odległości drogi na widocznym miejscu.
Jeżeli Wojtek pozwoli , bo to Jego geocache , to reaktywuję tą "skrzynkę " w pobliżu, ale w mniej widocznym i charakterystycznym miejscu. Jak to zrobię to podam namiary.
ps. najbardziej szkoda gwizdka Astry , wszystko jest do odtworzenia , ale nie gwizdek.

Doczu
13-06-2006, 22:20
ale to nie jest usprawiedliwienie do zrobienia takiego spustoszenia
Wiesz - bardziej od spustoszenia chodzi mi o bajzel jaki ktoś pozostawił. Wyżłopał browara, zeżarł co było i zostawił na miejscu. Dobrze że jeszcze nie nasrał :evil:
Przepraszam za słownictwo, ale nerw mnie bierze jak widze takie zachowania :/
Poza tym wydaje mi się, że na puszce pisało co to jest i chyba jakiś notesik był. Nie trzeba być specjalnie bystrym, aby wywnioskowac, że to jest element zabawy. Tym bardziej drażni mnie takie zachowanie :evil: :x

Kopyto
13-06-2006, 23:58
Doczu widzę że Joorg tam był i zna dokładnie teren i tak jak on pisze i ja wcześniej to był przypadek ktoś zabierał kloca i nawet nie wiedział co to jest i do czego ,ale wiedział do czego jest piwko :lol:
Myśmy się dokładnie rozglądali za tym klocem po całym placu, nie było jego widać, może kiedy Ciebie tam los zaprowadzi to też powiesz że to tak zapewne się skończyło.
Co do śmietnika jaki tam został to dużo by mówić o ludziach pracujących w lesie, a i o turystach co po nich można zastać i jak wygląda las.
Nie denerwuj się tak bo jeszcze możesz spotkać różne niespodzianki np. pusta skrzynka, brak skrzynki, złe współrzędne podane, myśmy się z tym spotkali , tylko takie wiadomości podaje się kanałem prywatnym do wyjaśnienia, zanim są na forum ogólnym

Astra:)
14-06-2006, 04:06
Też żałuję chciałem tam iść w piątek,
obiecałem Astrze zrobic zdjęcie "kultowego gwizdka".

No szkoda... szkoda... Mam nowy gwizdek, ale to już nie to samo oczywiście.
Na co komu był gwizdek potrzebny?..- ponoć zardzewiały już.... Hmmm...
Co do bałaganu... Brak słów. Są i tacy ludzie :(

Doczu
14-06-2006, 07:19
Nie denerwuj się tak bo jeszcze możesz spotkać różne niespodzianki np. pusta skrzynka, brak skrzynki, złe współrzędne podane
Wiesz pusta skrzynka, czy złe współrzedne nie przeszkadzają mi. Liczy się, to że jest coś do szukania, jakaś zabawa. Głupio tak bawić się w chowanego gdy nie ma kogo/czego szukać.

ktoś zabierał kloca i nawet nie wiedział co to jest i do czego
Nie widziałem dokładnie tego geocache'a z bliska, ale wydaje mi się, że na pojemniku pisało co to, a i chyba notes w środku był, więc bez problemu można się było domyslić że to element zabawy. Nawet jak ktoś znalazł go przypadkowo. i nie to boli najbardziej, ale fakt że ktoś miał czelność zostawić jeszcze po sobie syf.
Oczywiście może niepotrzebnie doszukuję sie tu czyjejś złośliwości, celowgo działania, czy innych teorii spiskowych ale jakoś nie moge się pozbyć takiego wrażenia.
Nic to - bedzie to nauczka na przyszłość, aby kolejne skrzynki lokować w bardziej niedostępnych miejscach.

0101
15-06-2006, 09:09
Jak rzekłem, tak zrobiłem 8)
i geocache`a w nagrodę doposażyłem
:arrow: gdzież czeka.
A wieko ledwo kolanem dopchnąłem :D
Kto jeszcze lubi słodkie geocache :) :D :twisted:
(My name is 8) , James 8) Who will be first at sweets :?:
Geocache still waiting....)

Kopyto
15-06-2006, 21:44
Już tak dla formalności, na pewno kiedyś był tam notes, ale byliśmy tam no może trzy tygodnie temu i było ukryte dwa piwa w puszce jak i gwizdek :lol: to cała zawartość, notesu brak, na skrzynce pisało co to jest, chyba nawet są wcześniej wklejone nasze fotki z tego odkrycia.
Bardzo mało osób wie co to jest geocache, a Ci co tam pracują to nawet sobie nie zawracali tym głowy, dla nich była ważna zawartość.
Tylko po co im skrzynka lub ten gwizdek to sam się zastanawiam.

Kopyto
15-06-2006, 22:21
W dwóch miejscach na Krąglicy fanty zostały podmienione, :D przepraszam za jakość fotek, ale coś lub ktoś przestawił na aparat. :)

Astra:)
16-06-2006, 11:47
Jak rzekłem, tak zrobiłem
i geocache`a w nagrodę doposażyłem
gdzież czeka.
A wieko ledwo kolanem dopchnąłem
Kto jeszcze lubi słodkie geocache
(My name is , James Who will be first at sweets
Geocache still waiting....)

!!! Ja! ja! ja jestem łasuch... Niestety w najbliższym czasie nie będzie mnie w Bieszczadach... Podopinguję szukaczom :) Łasuchów jest więcej- Ja znam takiego jednego Krasnalka Półchrapka, na ten przykład :) :D :)

Przechodzę na dietę, żeby potem móc znajdować takie geocache :)

Pozdrowionka

Astra:)
16-06-2006, 11:51
W dwóch miejscach na Krąglicy fanty zostały podmienione

:)
Depczemy sobie po piętaskach :)
Małego, Słodkiego, Rozgrzewającego "co-nie-co" :D :) :) :) Nigdy Za Dużo :)

Kopyto
16-06-2006, 23:47
My name is , James
W Biesach pojawił się tajemniczy James Bond agent 0101 :lol:
Trzeba będzie uważać otwierajac tego geocache :D może być bummmm :wink:

0101
17-06-2006, 09:55
może być bummmm
Nazwałbym ją - bombą "KA". :twisted:
Osobnik trafony nią może polec na miejscu i przez :arrow: :arrow: :arrow: Długi czas się nie podnieść. :lol: aż mu Astry :) zaświecą przed oczami.
Jeśli będzie próbował ją całą sam rozbroić, to może go przyprawić o niebezpieczne mdłości :roll: (choroba popromienno-słodyczowa :mrgreen:).
Zwłaszcza że zamknięcie -jak już wspomniałem- jest niebezpiecznie niestabilne, ze względu na zawartość. :mrgreen:
Ostatecznie jednak porażenie bombą nie powinno być nieprzyjemne, a raczej całkiem całkiem... :) :D :lol:

Kopyto
17-06-2006, 12:58
Trochę żem się uśmiał z tej Twojej wypowiedzi Jamsie 0101 :lol: ,
super Ci to wyszło, brawo.
Pisałeś że kolanem dociskałeś wieko - skrzynka nie jest mała,
szkoda że nie wstawiasz fotek, a może to już taka Twoja taktyka.
Zakładając w tym miejscu tą skrzynkę, mieliśmy obawy czy nie będzie
zbyt trudna dla poszukiwaczy, teren mocno zalesiony, brak szlaku,
od drogi kawałek trzeba iść, łatwo można pobłądzić i znalezienie już
samego miejsca ukrycia też wymaga małej wiedzy. :)
A okazuje się że przy takich skarbach, niedługo będzie
tam prowadzić ścieżka. :lol: :lol:
Jak będzie mało miejsca na fanty w tej i będą docierać
takie wiadomości to dołożymy jeszcze ze dwie skrzyneczki obok. :lol: :lol: :lol: :lol:
Jeszcze do Astry w tym poście od razu napisze, no tak, my Wam
depczemy po piętach, wyprzedzacie nas, :( ale myślę że kiedyś się
spotkamy przy jakiejś skrytce, wtedy już bedzie wesoło. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

0101
17-06-2006, 13:34
szkoda że nie wstawiasz fotek, a może to już taka Twoja taktyka.
Fotka 8) jest - na :arrow: 7 stronie tego watku (geocache11.jpg). Ale na nowej fotce chwyciłbym niewiele więcej :?: sam siebie fotografując - no chyba żebym wziął lustro :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

mieliśmy obawy czy nie będzie zbyt trudna dla poszukiwaczy, teren mocno zalesiony, brak szlaku
Dla 0101 nie istnieją problemy, a jedynie sposoby ich rozwiązania. 8) 8) 8)
Szlak... :?: :?: Widziałem tam jeden :idea: wydeptany przez wielką człekokształtną włochatą istotę wysokogórską, której imienia lepiej nie wymawaić :twisted: :twisted: :twisted:

Kopyto
20-06-2006, 23:41
Nie ma ani odrobiny przesady w tym co pisze nasz tajemniczy James 0101. :lol: :lol: :lol:
Byłem, sprawdziłem
Zamknięcie zrobiło się bardzo niestabilne a to z powodu ilości skarbów, które teraz tam są ukryte. To już nie jest skrzynka, to jest prawdziwa skrzynia, którą naprawdę warto teraz odszukać. Wiem kim jest tajemniczy 0101 ale nie powiem, będę milczał jak grób. Może ktoś zgadnie :lol: :lol: :lol:
Gratulacje dla wszystkich odkrywców - dla Jamesa troszeczkę specjalne, bo bardzo odważny to osobnik i nie boi się wilka.
No cóż - zawartość po raz następny została zmodyfikowana. (Bardzo, bardzo dobre wino Anyczko. Donieś tam jeszcze trochę tego). Poza tym zabraliśmy coś bardzo zdrowego, coś mniej zdrowego no i to całkiem niezdrowe hmmm....... Ale to niezdrowe zastąpiliśmy jeszcze bardziej niezdrowym, i jeszcze dołożyliśmy inne fanty. Teraz można mieszając różne produkty na dowolne sposoby, nawet odpowiedni sprzęt na tę okoliczność pozostawiono.
Jest też coś dla ducha, jest . No i ta masa słodyczy - po otwarciu dosłownie szok (troszeczkę uszczuplona, tylko troszeczkę :twisted: ). No naprawdę - skrzynia warta żeby tam włazić. No a jak zielono się zrobiło, ho ho.....
A i jeszcze bardzo fajne, dowcipne wpisy w logbooku :lol: :lol: :lol: :lol:
Jak tak każdy odkrywca będzie dokładał i nie zabierał to wkrótce to dziesięciolitrowe wiadro okaże się za małe i trzeba będzie następną dziurę kopać.
To byłoby na tyle co chodzi o extra skarb na M......

Kopyto
21-06-2006, 00:12
Niedzieli część 2 bo my to takie niedzielne turysty :twisted: :twisted: :twisted:

Jako pierwsi odkryliśmy skrzynkę na Magurycznem :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Zawartość bardzo fajna - miejsce też super fajne. Może awansujemy w rankingu bieszczadzkich poszukiwaczy :lol: :lol: :lol: :lol: , odkryliśmy wszystkie bieszczadzkie skrzynki, szukaliśmy nawet takiej, której nie ma (raczej) :cry: :cry: :cry:
Wracając do zawartości - upał był niezmierny więc płyny wypiliśmy na miejscu, bo trzeba było niedobory uzupełnić. Ale nie jesteśmy chytrusy - tez zostawiliśmy płyny - pierwszy to nawet można pomieszać z trzecim bo to jest bardzo dobre :twisted: :twisted: :twisted:
I Kaczorka zostawiliśmy - niskiego wzrostu, śliczny taki, piórka takie ma i dziób!
Pierwszego wpisu dokonaliśmy :!:
A jak się tam fajnie wędruje! Co najwyżej jelenia lub niedżwiedzia spotkac można, wilka też i rysia. Ale ludzi to nie, o co to to nie :D

Jaskinia.
Bardzo miłe miejsce - normalnie klimatyzowane.
Wszystkim polecamy na upalne dni jaskinię :lol: :lol: :lol:
A tam jest ukryty krupniczek, słodziutki taki. Nie wymieniliśmy go, bo płyn który mieliśmy ze sobą (w puszce) choć też zloty, był jednak niegodnym zastępstwem.
Tak, że można się i schłodzić i podgrzać jednocześnie. Tylko najpierw trzeba tam wejść :twisted: :twisted: :twisted: :D

Anyczka20
21-06-2006, 11:49
Bardzo, bardzo dobre wino Anyczko. Donieś tam jeszcze trochę tego
No właśnie nie ma już :| to była koncówka z zeszłego roku...ale nowe się już w kuchni klaruje i bulgocze :lol: A ta ilość czekolad..mmmm...no...mmmm....żeby mnie tylko nikt nie uprzedził :D

irek
21-06-2006, 14:36
ha ha :lol: :twisted: spiesz sie

Wojtek1121
21-06-2006, 19:36
Gratulacje dla odkrywców z Magurycznego. Już myślałem ,że skarb nie zostanie odnaleziony. Cieszę sie z rozwoju zabawy i pozdrawiam poszukiwaczy.Wojtek.

Astra:)
22-06-2006, 13:46
aż mu Astry zaświecą przed oczami.

haha...


Może awansujemy w rankingu bieszczadzkich poszukiwaczy , odkryliśmy wszystkie bieszczadzkie skrzynki

No ba! Teraz nasza kolej, żeby Wam troszku po piętaskach "tup-tup" :D :D A ja, jak wrócę z Obczyzny w przyszłym tygodniu koło środy (takie plany), to zapowiadam nowy punkt Geocache Fantasy (prawdopodobnie bez GPS ;) :) trzeba będzie sprytu chyba :D ale Wam ani sprytu ani chęci do szukania nie brakuje :) )
A! No i spróbuję znaleść czas na punkt Słodkiej Rozpusty na M... No powariowali! Niedźwiedzie do słodkiego garną! A ja gwizdka już nie mam- tego na niedźwiedzie :( heh

0101
22-06-2006, 14:03
Ha, widzę 8) że odłamki bomby "KA" trafiły już pierwszych chętnych :twisted:
Ale nie cały jej potencjał został zneutralizowany :mrgreen:
Przebywanie w pobliżu bomby nadal grozi :arrow: promieniowaniem KA(lorycznym). :lol:

A ja gwizdka już nie mam- tego na niedźwiedzie
Tak przy tym przypomniał mi się kawał podany tu przez Jabola za Bertrandem:
"Poszedł facet przed Świętami wyciąć choinkę do lasu. Tak szukał i szukał, że w końcu zabłądził. Chodzi więc po lesie i krzyczy. W pewnym momencie coś go szturcha z tyłu w ramię. Odwraca głowę, patrzy a tu stoi wielki niedźwiedź, piana z pyska mu leci i mówi :
- Co tu robisz?
- Zgubiłem się - odpowiada facet
- Ale czego się k...a tak drzesz? - pyta znowu wściekły niedźwiedź?
- Bo może ktoś usłyszy i mi pomoże. - mówi gość
- No to k...a ja usłyszałem. Pomogło ci? "
:D :D :D

Astra:)
22-06-2006, 14:09
Przebywanie w pobliżu bomby nadal grozi promieniowaniem KA(lorycznym).

Kurcze... haha... w punkcie takiej "Ka-bomby", zostawiać będę herbatki odchudzające Regulavit, czy coś! :lol: :D :oops:


Tak przy tym przypomniał mi się kawał


:D :lol: :D :o :D
Oblałam się kawą :P :D :D :D hahaha

Kopyto
22-06-2006, 22:30
...ale nowe się już w kuchni klaruje i bulgocze :lol:
Dopilnuj Anyczko żeby receptury nie zmieniono, bo jest bardzo dobra :lol: :lol: :lol:


to zapowiadam nowy punkt Geocache Fantasy (prawdopodobnie bez GPS trzeba będzie sprytu chyba ale Wam ani sprytu ani chęci do szukania nie brakuje

:lol: :lol: :lol: :lol:

Trzymamy Cię za słowo, jak już znajdziemy i zajdzie potrzeba podać współrzędne :arrow: to pomożemy :) :lol: :lol:

A no podeptajcie nam trochę podeptajcie nie zaszkodzi :twisted: :lol:
jak narazie to bomba słodyczy czeka :P :P

Doczu
23-06-2006, 06:49
A ja odwiedziłem zapomnianą już chyba skrzyneczkę na stokach Chryszczatej, w której leżał osamotniony "Lew" i dwie sztuki amunicji karabinowej. Dorzuciłem coś od siebie, coby geocache nie został zapomniany.

Kopyto
20-08-2006, 14:34
Została zarejestrowana nowa skrzynka w okolicach Kamienia Leskiego.

http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=90

Jest to skrzynka założona przez Redaktorów Nowin.
Gdy się ukazała wiadomość w Nowinach o jej istnieniu, byłem trochę zaskoczony reakcją ludzi, większość pytała gdzie to jest, a przejeżdżali nie raz obok tego miejsca i nie wiedzą co to jest Kamień Leski.
Dla mnie jest to bardzo atrakcyjne miejsce, łatwy dojazd, parking, no i naprawdę można pocieszyć oko i tu się nasuwa myśl - jak mało znamy wspaniałe miejsca tak blisko nas.:oops:

Wojtek1121
16-09-2006, 19:26
Zapraszam do nowych geocachów. Wiekszość jest możliwa do odkrycia bez gps czego dowodem jest kolega Jabol. Dla uczestników forum dołącze zdjęcia celem większych możliwości odkrycia skarbów.
1. Reaktywowana skrzynka w Pasikach blisko strumienia pozycja N49 17.070 E22 09.525. Zawartość dla osób powyżej 18 lat.

Zakopana pod drzewem oznaczonym naciętym krzyżykiem. Dołączam zdjęcia.
Łopatka oznacza miejsce skarbu. Wojtek1121

Wojtek1121
16-09-2006, 19:59
Mam problem z dołączeniem zdjęć. Narazie wstrzymam się z tego powodu z publikacją następnych geocachów. Niecierpliwych odsyłam na stronę http://www.opencaching.pl/index.php Wojtek1121

joorg
25-09-2006, 00:16
Zapraszam do nowych geocachów. Wiekszość jest możliwa do odkrycia bez gps czego dowodem jest kolega Jabol. Dla uczestników forum dołącze zdjęcia celem większych możliwości odkrycia skarbów.
1. Reaktywowana skrzynka w Pasikach blisko strumienia pozycja N49 17.070 E22 09.525. Zawartość dla osób powyżej 18 lat.

Zakopana pod drzewem oznaczonym naciętym krzyżykiem. Dołączam zdjęcia.
Łopatka oznacza miejsce skarbu. Wojtek1121

Za zaproszenie bardzo dziekuję-- wspaniała zabawa --Wojtek dzięki CI za to - dzisiaj "zaliczyłem" trzy Twoje wspaniałe skrzynki --oczywiście wpisałem sie na str.www.opencaching.pl - ale załączam tu tez ten wpis......
Skrzynka odnaleziona bez GPS 24.09 ok godz. 14 - historia odnalezienia - i co było w niej ,a co zostawiłem na załączonych zdjeciach.
Przy skrzynce wydarzyła się unikalna sytuacja-- już mam ją zakopywać (miałem trudności z zamknięciem wieczka bo moja pozostawiona flaszeczka chyba za duża była) ,patrzę a na drugim brzegu Osławy --Kopytko szuka -- krzyczę MU (z drugiego brzegu) mam zakopać czy poczekać na Ciebie ?Następną skrzynkę pod "kamieniem"posnanowiliśmy odnależć wspólnie z Kopytko , On z GPS , a ja na "nosa" i z Najlepszą mapę Bieszczad ( WGS84)".Na ostatnim zdjęciu widać właśnie tą wspólnotę ??? Kopytko dżwiga ciężki kamień a ja sobie zdjącie robię.
ps. Wojtek dobrze ,że sucha jesień jest - przy najbliższych dłuższych opadach i przy większym stanie wody w Osławie skrzynki przestaną istnieć, a szkoda bo są w pięknych miejscach. Pozdrawiam

andrzej627
25-09-2006, 00:23
Janusz, w tej chwili rozmawialismy na Skypie z Wojtkiem i Wieskiem (Kopyto) o Tobie. Ciekawe, ze akurat wybraliscie sie w tym samym czasie w poszukiwania tego samego geocache'a.

Nie uzywasz przypadkiem Skype'a? Fajnie byloby pogadac razem.

joorg
25-09-2006, 00:58
Ciekawe, ze akurat wybraliscie sie w tym samym czasie w poszukiwania tego samego geocache'a.

Nie uzywasz przypadkiem Skype'a? Fajnie byloby pogadac razem.

Cześć Andrzeju - sam byłem zaskoczony spotkaniem z Wieśkim...ale coś przewidywałem..... ,że On może tam być ... były to chyba podświadome "wyścigi". Naprawdę miło było spotkać Kopytko ,a to dzięki Wam że ulokowliście skrzynki w tym miejscu.A teraz załączę tu "lądowanie " na następnej Waszej skrzynce......

i nie dało mi... będąc w pobliżu , musiałem "wylądować" przy kolejnej skrzynce założonej przez Wojtka.Odnaleziona (w 2 godz po tej pod torami )w dniu 24.09 ok godz 16 bez GPS, ale przy pomocy "najlepszej mapy Bieszczad" z siatką WGS84.W 15 minut po "wylądowaniu" dotarłem do celu ,cały przebieg poniżej w załączonych zdjęciach.
Dzięki Wojtek za te wspaniałosci.
Pozdrawiam Serdecznie
joorg0102

Kopyto
27-09-2006, 00:57
Tak Janusz dobrze Ci mówiła Twoja podświadomość że wyścig trwa do tej skrzynki,moja żona nie wytrzymała tempa i została na skraju lasu w Duszatynie :razz:, dalej wędrowałem sam i to dość mocnym krokiem,ale i tak widać że nic nie pomogło , wyprzedziłeś mnie o kilka minut, brawo.
Nie sądziłem jednak że mogę kogoś tam spotkać, a tu bardzo miłe zaskoczenie, a to co mi pokazałeś jak jesteś przygotowany do szukania geocache przyprawiło mnie o zdumienie.
Szkoda że nie mogliśmy pogadać dłużej, ale jak sam wiesz że długa droga była jaką ja jeszcze musiałem przebyć, a czasu niezbyt wiele zostało.
Z tego co widzę to skrzynka na Magurycznym, to jak do tej pory prawie twierdza nie do zdobycia, tuż za nią jest Krąglica, Matragona no i Kamień Leski,sam jestem ciekawy jak w tych miejscach radzą sobie odkrywcy bez GPS.

Chciałbym poruszyć tu jedna sprawę, a mianowicie proszono mnie żebym nie wklejał fotek co zostawiam w skrzynkach, a jedynie co się zastało, ze względu na to żeby to była niespodzianka dla tych co będą odkrywać skrzynki po nas.
Ja osobiście też jestem tego zdania i tak ostatnio robię, proszę o wypowiedzi zainteresowanych ta zabawą co sądzicie jak według was jest lepiej dziękuje.

joorg
28-09-2006, 23:02
.... że wyścig trwa do tej skrzynki,....

Wy od południowego wschodu "atakowaliście":-D ostrą trase obraliście sobie, wchodząc na Chryszczatą od Huczwic , a ja od północnego zachodu łagodniej :razz: - a co do robienia zdjęć "co się zostawia w skrzynce" to masz rację.
Zrehabilituję się niebawem, -" podejmuję rękawicę " bez GPS-u.

joorg
02-10-2006, 01:28
... Matragona no i Kamień Leski,sam jestem ciekawy jak w tych miejscach radzą sobie odkrywcy bez GPS....??
a radzą sobie , a radzą i to nie żle moim zdaniem.
Dzisiaj byłem już nawet na ścieżce na Matragonę ..ale mi się odechciało akurat i zawróciłem.Czy to ta jodła ??? jakieś ze 100m przed szczytem (na załączonym zdjęciu ?)--ale Kamienia Leskiego dzisiaj sobie nie darowałem oczywiście bez GPS-u.

Wojtek1121
03-10-2006, 11:48
W przyszłym tygodniu prawdopodobnie będe w Bieszczadach. Przewiduję zrobić trzy nowe geocache.

Kopyto
03-10-2006, 22:39
Tak tak Janusz zapewne ta jodła, tylko żeby nie było z tą jodłą , tak jak z moją żoną :lol:
Dotarło tam już kilka szperaczy bez GPS-a ,także i Tobie zapewne się uda.:smile:
Jeszcze kilka puszek mi zostało do odkrycia a Wojtek już zapowiada nowe-pewnie zima mnie zastanie :smile:
A jak zima to wędkowanie podlodowe w Jeziorze Solińskim, może z jedną ukryjecie w jeziorze to, by była frajda, wyłowić skrzynkę na wędkę:smile:

Wojtek1121
18-10-2006, 22:11
Nowe skarby w Bieszczadach zapraszam http://www.opencaching.pl/index.php

iza
19-10-2006, 00:16
Skarbów nie szukam , ale wydaje mi sie że znalazłam 12 pazdziernika samochód Wojtka na parkingu w Wolosatym- czy to byłeś Ty ?

Wojtek1121
19-10-2006, 12:14
Tak to byłem ja zrobiłem sobie wycieczkę na Tarnice , oczywiście w celach odkrycia skarbu. Tutaj szczegóły http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=133

Kopyto
23-10-2006, 20:25
Podaje informacje o zlikwidowaniu skrzynki na Martagonie „ skarb bieszczadzki”.
Żeby nie było rozczarowania jak tam ktoś dotrze w jej poszukiwaniu.
Dlaczego została skasowana jest opisane pod tym linkiem.
http://www.opencaching.pl/viewlogs.php?cacheid=17#12

joorg
24-10-2006, 21:33
Podaje informacje o zlikwidowaniu skrzynki na Martagonie ...
Żeby nie było rozczarowania jak tam ktoś dotrze ..
http://www.opencaching.pl/viewlogs.php?cacheid=17#12

O nie...już jestm rozczarowany .. i nie zdążyłem, a jedynym moim celem dotarcia na Matragonę była nieodparta chęć zdekonspirowania 0101 -- a teraz co???? nigdy nie dowiem się Kto to ??? ..wiedzą" Kto?" - tylo Ci którzy czytali wpisy do notesu w skrzynce, po sławnych bytnościach tam 0101.

ps. jeżeli chodzi o wandalizm , to mnie już nic nie zdziwie w dzisiejszej rzeczywistości, nawet potrafią wspiąć się na 990 m(i nie tylko) aby dokonać dewastacji.

Kopyto
24-10-2006, 22:36
A może ten tajemniczy nieznajomy się teraz ujawni, bo to on wyposażył skrytkę dość mocno. :-P

andrzej627
29-10-2006, 00:15
Widząc, że jak tak dalej pójdzie, to niedługo wszystkie skrzynki w Bieszczadach zostaną odkryte, informuję, że Słowacy też się bawią w geocaching i na szlaku granicznym załozyli 5 skrzynek.

Przy bliższym przyjrzeniu się trasie okazało się, ze jest tam 6 skrzynek.

Założyłem na ten temat nowy wątek

Doczu
29-10-2006, 08:59
bardzo ciekawie się prezentuje ta trasa. Można by przejśc szlak graniczny (na który mi zawsze było nie po drodze) i jednoczesnie pobawić sie w geocaching.
Może przy najbliższej okazji się tam wybiorę. Motywacja jest.
Dzięku za info Andrzeju.

0101
29-10-2006, 11:16
zdekonspirowania 0101 -- a teraz co????


A może ten tajemniczy nieznajomy się teraz ujawni, bo to on wyposażył skrytkę dość mocno. :-P

Będzie mała podpowiedź, tylko jeno zeskanuję jedną sugestywną fotkę.
Kto zapracował w te wakacje, będzie miał szanse odgadnąć :-)

Barnaba
06-11-2006, 22:24
Ja jako nie elektronowy powiem wprost! Kesz w sztolni w Rabem jest conajmniej kiepskim pomysłem. Owszem zabrałem piwo, dałem cuś innego, ale nie to miejsce.... W sobotę zabrałem piwo i było ok, a w czwartek zapełniałem wiaderko, i leżał wspornik, zbutwiały cały itd. Czy szanowny założyciel pomyślał trochę nad możliwymi wypadkami? Człowiek jest tak zrobiony, że im bliżej celu, tym trudniej go powstrzymać. Nie wierzę aby ktokolwiek stanął przed dziurą i powiedział- "przecie to sie może zawalić- nie idę". Serio sugeruję trochę pomyślunku i refleksji, bo potem może być wielkie HALO, i za późno na przekładanie wiaderka.

Wojtek1121
06-11-2006, 23:41
Dziekuję za Twoją opinię. Pozwolisz ,że zacytuje wypowiedż na forum http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=134 w związku z tym zdeaktywuję skrzynkę,żeby nie narazić nikogo na nie przewidziane wypadki.

Barnaba
06-11-2006, 23:45
Dziękuję. Z czasem zajrzę w nowe miejsce...

Kopyto
09-11-2006, 21:06
Wojtek daj spokój i odwieś skrzynie, nie patrz na tych co sami nic nie robią a innych krytykują. Już nie raz się spotkałem zresztą i Ty też jak wypisują swoje mądrości na forum. Wiem że jesteś bardzo kulturalnym człowiekiem i dlatego tak postąpiłeś, ktoś inny by mu odpisał że drugi raz by się zastanowił co pisać.
Ja osobiście w tej sztolni byłem kilka razy i Ty zapewne też, to widziałeś że tam jest wydeptana ścieżka, nie było tam skrzynki ludzie wchodzili i teraz gdy jest zawieszona ludzie też tam wchodzą, normalna ludzka ciekawość.
Przy rejestracji skrzynki jest uwaga że się wchodzi na własną odpowiedzialność i bardzo dobrze.
A co do wypadków to można mnożyć jakie mogą się przytrafić w Bieszczadach żeby ich uniknąć to najlepiej by w domu siedzieć "bo potem może być wielkie HALO" - bez odpowiedzi szkoda nerwów i czasu.

joorg
09-11-2006, 22:16
[QUOTE=Kopyto;35017]Wojtek daj spokój .....
Przy rejestracji skrzynki jest uwaga że się wchodzi na własną odpowiedzialność.... QUOTE]

Zgadzam sie z Kopyto - Wiesiek piszesz całą prawdę - Wojtek wyrażnie napisał "że wchodzi się na własną odpowiedzialność "- a znowu wcale nie jest tam tak jak Barnaba (Barnaba , wchodząc na poddasze chatki bardziej ryzykujesz niż w tej "sztolni")opisał - wchodziłem tam ostatnio po "ciemku " bo zapomniałem latarki i doszedłem do końca macając po ścianach i nic sie nie działo takiego .
Kto chce wchodzi , a kto sie obawia ..to nie .

Barnaba
10-11-2006, 01:17
Ja tu nie mówie czyja odpowiedzialność. Bo zaraz się tu znów znajdą posty o odszkodowaniach itd. Jak kto złamie noge to sie wyleczy, ale do końca życia bedzie go łupało na deszcz! Sam łażę po fortach w Poznaniu, i w różnych dziurach, ale w tej sztolni serio czułem się niepewnie.

nie patrz na tych co sami nic nie robią a innych krytykują
Mam rozumieć, ze każdy kto łazi po górach i czasem znajdzie kesza nie ma prawa głosu bo nie założył swojej skrzynki? Niebawem co setny krok to będzie kesz... czy tak ma być? Jedni chodzą i zostawiają- chwała im za to, inni chodzą i znajdują i o ile to nie obsesja to też fajnie. Powiedziałem co uważam, i dobrze że sprawa wyszła i jest jakaś dyskusja, bo ktoś może sobie przeczytać. Kesz będzie czy nie, a kto inny może sobie to wcześniej przemyśleć.

joorg
14-11-2006, 19:53
Będzie mała podpowiedź, tylko jeno zeskanuję jedną sugestywną fotkę. :-)

Co jest grane ? 0101 skan nawalił ?- a zresztą, Ty tak masz - pjawiasz sie i znikasz na bliżej nieokreslony czas.:wink:

Astra:)
19-11-2006, 00:00
A ja myślałam- BYŁAM WRĘCZ PRZEKONANA ( nie czytałam długo forum), że Agent 0101, już dawno został ZDEMASKOWANY!!! A tu proszę... Akcja w toku, spekulacjom końca nie ma... hu-hu-ha, czy ktoś Agenta (0101) zna???

Pozdrawiam :)

Pytanie do Agenta- Czy rozmawialiśmy kiedyś na skype?- jeśli to możliewe, Agencie 0101, proszę o odpowiedź na skrzynkę prywatną forum :)))

Kopyto
20-11-2006, 19:08
Tak są tacy co wiedza kim jest, w załączniku ostatni jego wpis do notesu ( pewnie już archiwalny) a w dodatku jeszcze mucha siadła na jego podpisie, jak żeśmy to pstrykali :razz: , a notes ciąąąągle jest poszukiwany :sad:

joorg
20-11-2006, 19:37
,,,,a w dodatku jeszcze mucha siadła na jego podpisie ....
To nie mogłeś jej:razz: (muchy ,oczywiście ) zgonić z tej "górki"
- to jest własnie "urok" internetu , człowiek nie zna "charakteru ?? pisma " , własnej sąsiadki , a co dopiero mówić o "charakterze" (może i ..)znajomych?

0101
21-11-2006, 18:29
Co jest grane ? 0101 skan nawalił ?
Faktycznie, życiem nieco człek zabiegany, mnogo mu ulatuje ze łba. Proszę o wybaczenie. Ale obiecuję że tym razem sprintusiem (jutro) nadrobię podpowiedź. Nie będzie łatwa.:mrgreen:


Ty tak masz - pojawiasz sie i znikasz na bliżej nieokreslony czas.
To nie tak do końca jest.....:-?

0101
22-11-2006, 00:00
Podpowiedź 1 - fotka :grin:
Podpowiedz 2 - ten but już tu był 8-)

Anyczka20
22-11-2006, 00:02
Malo? ;)

0101
22-11-2006, 18:42
hmmm... Malo?
a inne typy :?:

Anyczka20
22-11-2006, 18:55
Nie ma innych typów i nie bedzie... takie buty, tylko, że w lepszym ciut stanie widziałam na Kirkucie w Baligrodzie ;) I normalnie nikt mi nie powie, że to nie Malo ;)

joorg
22-11-2006, 21:09
Nie ma innych typów i nie bedzie... takie buty, tylko, że w lepszym ciut stanie widziałam na Kirkucie w Baligrodzie ;) I normalnie nikt mi nie powie, że to nie Malo ;)

Anyczka ,chyba to nie Malo - jego w tym czasie nie było w Bieszczadach (wynika tak z jego relacji - pisze między innymi ,że wrócił z Bieszczadów 2.07). Pierwszy wpis 0101 jest z 6.06 , czyli na górze był 5- 4.06 , następny wpis na forum jest z 15.06 -a 0101 był tam 13.czerwca ,jak wynika z jego wpisu do notesu(patrz zdjęcie Kopyta).Styl pisania, rodzaj poczucia humoru(choć nie wiem, znam Malo tylko z "czytania"na forum) też nie jest Malo ,buty mogą być zmyłką, myślę że 0101 to nie Malo,choć pozory często mylą.
Wg mnie 0101 to ktoś z bliższych okolic Bieszczadów.
ps. a z drugiej strony wiem ,że kobiety szczególną uwagę zwracają na buty- to i może masz rację

Barnaba
22-11-2006, 21:27
chyba nie Malo. Malo jako ARCY-uporządkowany koleś oba sznurowadła wiązałby tak samo.....

Kopyto
22-11-2006, 21:58
A to wszystko zaczyna być bardzo ciekawe, nie wszyscy wiedzą że 0101 był tam dwa razy - ma on zdrowie, :razz: w załączniku fotki z pierwszego wpisu.
Ps. jeżeli są jakieś zastrzeżenia co do wklejonych fotek z wpisu, proszę dać znać to usunę.

joorg
22-11-2006, 22:15
...... 0101 był tam dwa razy - ma on zdrowie .....
.... proszę dać znać to usunę.
Też tak sobie pomyślałem, - Facet musi mieć "ZDROWIE" żeby tam dwa razy, w tak krótkich odstępach czasu wchodzić .(podziwiam)
Kopyto nie usuwaj ,lecz zgoń lepiej tą "muchę " z podpisu w poprzednim wpisie.

Anyczka20
22-11-2006, 22:45
Hehe...to ja juz jestem pewna na 99% że to jest Malo. Styl pisma, wstręt do alkoholu i wpisów...i nikt mi nie powie, że nie :D

wojtek legionowo
23-11-2006, 03:09
tak mam taka samą pewność ,że to Malo przekonało mnie to zdanie ,,nie cierpię wpisów'' juz gdzieś widziałem to zdanie i alkohol .

Barnaba
23-11-2006, 03:25
zwracam honor

Kopyto
23-11-2006, 19:37
Tylko i wyłącznie za wyraźnym i zdecydowanym pozwoleniem 0101, mogę tą muchę wstrętną zgonić z tego wpisu :grin:

joorg
23-11-2006, 22:36
tak mam taka samą pewność ,że to Malo przekonało mnie to zdanie ,,nie cierpię wpisów'' juz gdzieś widziałem to zdanie i alkohol .

Macie rację , że to Malo.
Jeszcze raz przeanalizowałem ,-- pierwsze jego "wejście " było 29.05 ,a drugie 13.06 to było za dwoma pobytami w Bieszczadach i On w tym czasie chyba był .Po drugie , ten szkic w wpisie "droga do domu na stopa..."
no i spostrzeżenie Anyczki (buty) i Wojtka "nie cierpię wpisów" i oczywiście o alkoholu...

Kopyto
24-11-2006, 21:25
Hm Malo czy nie Malo zagadka trwa, dla innych już się jakby zakończyła - są pewni. Co do tych wpisów, że nie lubi się wpisywać według mnie jest inaczej, a widzę to po forum, ile i jakie długie ma posty, swędzi mnie ręka żeby jeszcze coś napisać, ale nie, za dużo namieszam.
Dziwi mnie jedna sprawa dlaczego nie zajmuje zdania na ten temat sam Malo, a tyle się tu o nim pisze, może ta wypowiedz go zachęci , a może rzeczywiście to jest on Malo=0101 :lol:
Czekamy co teraz napisze 0101 no i Malo :roll: , tylko żeby nie było odpowiedzi na Matragonie :lol:

andrzej627
06-01-2007, 00:54
W Bieszczadach w temacie geocache zrobił się teraz zastój. Jabol, który był przez długi czas na pierwszym miejscu w Polsce wśród poszukiwaczy, spadł teraz na dalszą pozycję.

Aktualnie w Bieszczadach znajduje się 21 skrzynek. Najwięksi zakopywacze działają obecnie w okolicach Warszawy, ale mam informację, że na wiosnę wybiorą się w Bieszczady.

Oto co przygotowali na najbliższy weekend:
http://www.geocache.pl/forum/viewtopic.php?t=356

Kopyto
10-01-2007, 20:14
No tak to prawda że mamy zastój :grin: , ekipę z Sanoka co tak dość prężnie działała w tym temacie prześladowały choroby przeziębieniowe :cry: .
Myślę że na wiosnę cosik się ruszy, bo zapowiedział przyjazd Wojtek, ale pod warunkiem że mają być schowane nowe skrzyneczki, jak nie to on nie przyjedzie :cry:.
A wiadomo nam że, geocaching w Bieszczadach bez Wojtka to jak rzeka bez wody, więc się postaramy cosik zadziałać :razz:

Jabol
11-01-2007, 00:56
już są ...i będą... ale do moich będzie trzeba troche poczłapać :)

Kopyto
11-01-2007, 22:52
:-P :-P :-p

Kopyto
24-04-2007, 21:47
Umarł król niech żyje nowy król, postanowiliśmy reaktywować nową skrzynkę na Matragonie, jest już gotowa do szukania, dobrze by było żeby co najmniej miała takie zainteresowanie co już nie istniejąca, zapraszam do szukania.
Link na namiary:

http://ocpl.geofizyka.pl/viewcache.php?cacheid=712&nocrypt=1&desclang=PL

Astra:)
25-04-2007, 22:07
Kuku z daleka- a tak zajrzałam sobie do poczty i co widzę? Aktualizacja :)))
Niestety... Zbóje, Leśne Stwory i Potwory rozgrabią puche przede mną :(
Przyjadę z Dala dopiero na sierpień :) Znowu mam ochotę trochę na slodkie i niesłodkie :)))

Całusy dla wszystkich z Krainy "Żabojadków" :)))

Kopyto
01-05-2007, 12:27
Dla ułatwienia wklejam link z filmem gdzie też jest między innymi pokazane jak przebiega akcja chowania skarbu.;) :-)
http://www.youtube.com/watch?v=VPo_pdEOMeY

andrzej627
16-06-2007, 15:54
A ja pokażę, jak przebiega akcja odkrywania skarbów:
Poszukiwanie skarbów w Bieszczadach (http://youtube.com/watch?v=RP1nY7lCuOA)

Jaro
19-06-2009, 23:09
Żeby nie zakładać nowego wątku.
http://www.bezdroza.com/serwis/main.php?action=newsy_pokaz&id=10206&newsletter
W Bieszczadach zabawy wprawdzie nie będzie, ale może będą ukryte przewodniki.

Krysia
11-01-2010, 21:15
Czy program też w tym wątku?chyba tak bo inszego nie znalazła.
Kochane "Cyferki" ile można wyniuchać keszy w Bieszczadach nie posiadając auta?Bo może by mi się kumpelę udało wyciągnąć na kesze w maju :mrgreen:
Ale byście mieli wspólnych tematów do rozmów nocnych-ja już się boję :-D

andrzej627
11-01-2010, 23:04
Kochane "Cyferki" ile można wyniuchać keszy w Bieszczadach nie posiadając auta?Przecież nie chodzi Ci o ilość. Jest z czego wybierać: 172 skrzynki geocache w Bieszczadach na dzień dzisiejszy.

Chętnie się spotkamy z Twoją kumpelą.:smile:

Krysia
11-01-2010, 23:11
Otóż właśnie, że o ilość :mrgreen: bo nie wyciągnę jej na jedną czy 2 skrzyneczki ponad 700 km w jedną stronę.
Renata im więcej tym lepiej, no i im fajniejsze tym lepiej, z tej z Kozubnika co ma 25 rekomendacji to chodziła 3 dni dumna jak paw. Ale ona nie zabiera z nich nic, chyba, że krety

joorg
13-01-2010, 16:24
Do Moderatorów..., jako że "geocache bieszczadzkie odżywa" ,to czy istnieje możliwość scalenia wątków dotyczących tego tematu?
np. tego i http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2091

Marcowy
13-01-2010, 17:06
Zrobione.

Krysia
13-01-2010, 17:32
Oooo, czyli był taki topic!
Fajnie dzięki!!!
To kto się jeszcze w to bawi?
I jakie macie nicki na opencachu?
Wojtka znalazłam;-) ma taki sam

Piskal
13-01-2010, 17:59
Oooo, czyli był taki topic!
Fajnie dzięki!!!
To kto się jeszcze w to bawi?
I jakie macie nicki na opencachu?
Wojtka znalazłam;-) ma taki sam
Ja się bawię, czasami, na opencache'u mam nick, niespodzianka, Piskale.

Krysia
13-01-2010, 18:10
Ja wróciłam do swojego ircowego jeszcze jaworek :mrgreen:
http://www.opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=8678
a w łykend chcę tu wejść, ale się boję z moim lękiem wysokości, to jakaś masakra;-)
w centrum miasta hihihi
założona przez...księdza!;-))

Krysia
25-08-2010, 09:30
Dobra dobra, tak jak ze zniczami nie;-)))Ale kesza byś mógł tam założyć w sumie;-)

Ajger
25-08-2010, 12:44
Na Chryszczatej już jest i założony przez Wojtka właśnie :)

Krysia
25-08-2010, 12:53
Ano jest, ale nie pod/koło pomnika;-)
No dobra to ja tam założę;-))))

Wojtek1121
25-08-2010, 19:03
Zakładanie geocachu w okolicy pomnika nie jest dobrym pomysłem, ponieważ szukający mogą natrafić na granaty których jest tam mnóstwo, mogą to potwierdzić poszukiwacze militariów.

Krysia
25-08-2010, 20:33
A niedaleko na Chryszczatej to już nie ma granatów?Albo na Magurycznem?a to Twoje skrzyneczki Wojtku;-))
Tak, ja pod tą ruinką pomniczka założę kesza;-))

Pyra.57
25-08-2010, 22:33
Zakładanie geocachu w okolicy pomnika nie jest dobrym pomysłem, ponieważ szukający mogą natrafić na granaty których jest tam mnóstwo, mogą to potwierdzić poszukiwacze militariów.

Wojtek może pomysł Krysi jest tylko dla orłów i będą to kesze z pewną dozą niepewności albo znajdę granata albo nie znajdę granata. Ale ile przy tym będzie emocji.

asia999
25-08-2010, 22:48
tak czy siak .. się rozerwiesz:mrgreen:

vm2301
26-08-2010, 09:23
Czasem można i natknąć się na inne żelastwo;)...i nie tylko kole Chryszczatej.


http://a.imageshack.us/img827/318/dscf1659h.jpg

Biały 13
26-08-2010, 14:06
Dobra dobra, tak jak ze zniczami nie;-)))Ale kesza byś mógł tam założyć w sumie;-)

Na Chryszczatej już jest i założony przez Wojtka właśnie :)


za bardzo nie ogarniam co to jest ta "kesza" - można prosić o przybliżenie ??

Sylwek74
26-08-2010, 14:19
za bardzo nie ogarniam co to jest ta "kesza" - można prosić o przybliżenie ??

http://pl.wikipedia.org/wiki/Geocaching :-D

Biały 13
26-08-2010, 14:28
dzięki

trzykropkiinicwiecej
23-10-2013, 12:59
źródełko: http://www.isanok.pl/aktualnosc/id12824,lesnicy-ukryli-skrzynki-w-bieszczadach-mozesz-odnalezc-skarb-i-podzielic-sie-swoim



Leśnicy z Cisnej zachęcają do dołączenia do zabawy. Tym razem nową ofertą dla turystów jest geocaching. Zabawa polega na odnajdywaniu w terenie ukrytych skrzynek z tajemniczymi przedmiotami. Pierwsi zainteresowani już wyruszyli w drogę! Pomysłodawcą zabawy jest Mateusz Świerczyński z Nadleśnictwa Cisna. - O tym pomyśle osłyszałem w radio. Geocaching był uruchomiony w jakimś mieście. Pomyślałem, że to świetny pomysł. Mamy u nas wiele ciekawych miejsc więc warto je w taki sposób urozmaicić i sprawić aby turysta odwiedzający nas jeszcze chętniej do nas przyjeżdżał i potem wracał - mówi leśniczy. Nadleśnictwo z Cisnej jako jedyne w lasach państwowych organizuje geocaching. Na specjalnych stronach internetowych można znaleźć specjalne namiary, po których można już tylko wyruszyć na wycieczkę w teren. Naszym zadaniem jest odlezieniem skrzynek w których znajdują się notesy. Na kartce mamy zapisać datę odnalezienia skrytki i zabrać z niej jeden z ukrytych przedmiotów. W zamian zostawiamy jakiś gadżet od siebie. - Najpopularniejsze są miejsca skrytek w okolicach Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej, Rezerwatu Sine Wiry, Wodospadu w Wetlinie i cerkwi w Łopience - opowiada leśniczy. Choć zabawa uruchomiona została niedawno to ludzie chętnie się nią interesują. - Za każdym razem przychodzi do mnie mail z rejestracją. I powiem, że jest już setki zainteresowanych. Mamy nadzieje, że stanie się to popularna rozrywka w Bieszczadzach i ludzie z chęcią będą wymieniali się swoimi gadżetami i wracali w te same miejsca za rok, aby znaleźć w nich coś nowego dla siebie - mówi Mateusz Świerczyńsk. W lasach Nadleśnictwa do tej pory ukryto 17 skrzynek. Leśnicy już zapowiadają kolejne.

andrzej627
23-10-2013, 15:59
W lasach Nadleśnictwa do tej pory ukryto 17 skrzynek
Dla tych, co chcieliby się w to bawić, podaje listę tych skrzynek:
Wg użytkownika (właściciel) - User: Nadleśnictwo Cisna (http://www.geocaching.com/seek/nearest.aspx?u=Nadle%C5%9Bnictwo+Cisna)

andrzej627
23-10-2013, 16:41
Trzykropek, dzięki za odświeżenie wątku.

Nostalgicznie przypominam początki tej zabawy w Bieszczadach. Było to w roku 2005. 8 lat już minęło.:-o

Link z pierwszego postu tego wątku jest już nieaktualny. Nowy adres tej strony: Geocaching w Bieszczadach (http://perso.numericable.com/nawrocki/geocache/index.html)

trzykropkiinicwiecej
23-10-2013, 18:03
Trzykropek, dzięki za odświeżenie wątku.

Nostalgicznie przypominam początki tej zabawy w Bieszczadach. Było to w roku 2005. 8 lat już minęło.:-o

Link z pierwszego postu tego wątku jest już nieaktualny. Nowy adres tej strony: Geocaching w Bieszczadach (http://perso.numericable.com/nawrocki/geocache/index.html)

:) Sam nie łażę z giepesem, ale przyklejam się czasem do znajomych, bywało że skrzynka niosła samo dobro w zimne dni gdzieś pod krzakiem w górach :)

Ajger
12-11-2013, 15:39
Dla tych, co chcieliby się w to bawić, podaje listę tych skrzynek:
Wg użytkownika (właściciel) - User: Nadleśnictwo Cisna (http://www.geocaching.com/seek/nearest.aspx?u=Nadle%C5%9Bnictwo+Cisna)
Szkoda tylko, że nie rejestrują tych skrzynek na opencaching.pl. GC, wbrew temu co piszą, to komercyjny serwis. Jeśli chce się w pełni korzystać z tego serwisu, to trzeba za to zapłacić. Bez wykupienia konta Premium nie można nawet pobrać gpx-a.

Doczu
12-11-2013, 15:45
Ajger - nie przesadzaj. Naprawdę masa skrzynek jest na opencaching.pl. Śmiem twierdzić że zdecydowana ilość skrzynek jest zarejestrowana na OC.pl Te li tylko z GC są w mniejszości.

andrzej627
12-11-2013, 16:11
Bez wykupienia konta Premium nie można nawet pobrać gpx-a.
Za darmo można pobrać plik geocaching.loc, w którym są podstawowe dane skrzynek, wystarczające aby wysłać je do GPSu i zacząć zabawę. Konto Premium jest dla tych, co lubią wygodę.:-)

Ajger
12-11-2013, 21:50
To nie do końca tak. W pliku gpx jest opis skrzynki, spojlery, zdjęcia, logi. W pliku loc tylko współrzędne.

andrzej627
12-11-2013, 23:00
Zgadza się. Musisz jednak mieć odpowiedni GPS, aby jego oprogramowanie wiedziało, co zrobić z tymi danymi. Bez tego trzeba metodą tradycyjną wydrukować te dane. Papier też ma swoje zalety.