PDA

Zobacz pełną wersję : Droga Wołosate - UG


MF
28-07-2005, 12:01
Ktoś na pewno jechał ostatnio drogą Wołosate - UG. Czy nadal jest tak dziurawo, jak rok temu? Chcę przez 2 tyg. traktować Wołosate jako bazę wypadową, ale jak mam koła pogubić, to chyba zmienię plany :D
Soldau
28-07-2005, 12:07
No to jako baze wypadową potraktuj Ustrzyki Górne i problem z głowy
admin
28-07-2005, 12:13
Jest lepiej niż w zeszłym roku.

Mam wrażenie że droga taprzeszła niewielki lifting :)
Powiem tak - normalnym samochodem nie będziesz miał problemów tych które mogą się pojawić gdybyś przyjechał np. Lamborgini albo np. Ferrari :)
MF
28-07-2005, 12:23
normalnym samochodem nie będziesz miał problemów tych które mogą się pojawić gdybyś przyjechał np. Lamborgini albo np. Ferrari
Nie sądzę, żebym kiedykolwiek poznał problemy posiadaczy tych marek, choć szczerze żałuję :lol:
Dzięki za info, pozdrawiam
kasiek41
30-07-2005, 19:28
Jest ciut lepiej, ale prawie nic się nie zmieniło. Pozdrawiam
Karlik
01-08-2005, 12:38
Nie no........zmieniło się........az oczom nie wierzyłem............
Dwa lata temu jechałem tą droga .......to mało mi się leb nie urwał...takie były dziury........
W tuym roku , po liftingu moglem rozwinąc zarotną prekość ok.50 km/h prawie na całym odcinku...i tylko trochę trzeba było slalomowac............tak że na pewno jest postęp......
wojtek legionowo
01-08-2005, 21:32
Jechałem tą drogą dwukrotnie w tym roku jest naprawdę dużo lepiej niz w ubiegłym roku .Chociaz trzeba jechać slalomem ,w niektórych miejscach.Pozdrawiam.
krzysiek
02-08-2005, 16:21
dziury są spore - ale odcinkami da się jechać nawet 40km/h... dużo gorzej jest z drogą Dołżyca-Terka.. ale rozpoczęli już od Dołżycy remont - ze 3km są już OK...
jeden z Pulpitów
02-08-2005, 20:49
Ktoś tu narzekał na bieszczadzkie drogi, a szczególnie na odcinek Dołżyca - Terka ?

Proszę zabaczyć z jaką radością prawdziwi bieszczadnicy wybierają się z Kalnicy na kąpiel w Zalewie Solińskim ! Właśnie tą drogą.

1 zdjęcie - http://forum.bieszczady.info.pl/files/f101-_winka_k_zki.jpg
2 zdjęcie - http://forum.bieszczady.info.pl/files/f103-za_chwil__jedziemy.jpg
damian
03-08-2005, 01:31
urocze..... gdzie to??
Karlik
03-08-2005, 08:02
Zdjęcia Piekne......:) :) :)
A jeśli chodzi o drogi to godna uwagi jest 'Droga' hihihihi :D z BrzegówGórnych na Dwerniczek.........myśłe ze tam by mozna puścić odcinek specjalny rajdu paryż - Bieszczady - Dakkar.......... :D
MF
03-08-2005, 08:24
uwagi jest 'Droga' hihihihi z BrzegówGórnych na Dwerniczek.........
Taaa.... Jak sucho, to jeszcze da się jakoś jechać wężykiem, kiedyś jechałem w deszczu i nie było widać, pod którą kałużą akurat jest dziura... (akurat pod większością były). Plomby z zębów wypadają :)
irek
03-08-2005, 08:38
urocze..... gdzie to??

he he agroturystyka "U Oli" w Kalnicy, koza wieksza to Zerwa z Jaworca, nauczyla swoje dzieci tez tancow na samochodach, co spowodowalo ze cala kozia rodzina wyladowala na stole ;) zostala tylko swinka zoska ;)
hans
04-08-2005, 16:16
odcinek do Wołosatego nigdy aż tak tragiczny nie był - jak na bocznodrogowe bieszczadzkie warunki...
A Droga Terka-Dołżyca.... super ;) najrzadziej raz do roku zapuszczam tam swój bolid.... A tego roku to mały szok... chyba ze 3-4 km z każdej strony nowiutki dywanik.. chyba po to żeby skusić "obcych" na przejażdżkę po tej trasie ;)
ps. i nie wiem jak Was ale mnie bawi taki widok: wypieszczona świecąca limuzyna (na numerach gdzieś z centrum polski...żeby nie podawać nazwy miasta.. :lol: ), krzywiący się na każdej dziurze kierowca i przerażona "pilotka" na prawym fotelu z mapą w ręku...oboje z pytaniami w oczach: czy to koniec świata, czy może być jeszcze gorzej :P Nie ma to jak pokusić się na skrócenie sobie drogi z/do Soliny - hehe
Piotr
04-08-2005, 16:45
odcinek do Wołosatego nigdy aż tak tragiczny nie był - jak na bocznodrogowe bieszczadzkie warunki
Hehe, to Ty chyba Hummerem się poruszasz ;) W zeszłym sezonie był to zdecydowanie najgorszy odcinek w całych Bieszczadach. Nigdzie nie było tak wielu dziur i miejscami tak głębokich. No i należy przypomnieć, że na oko to rzeczywiście "bocznodrogowe bieszczadzkie warunki". W rzeczywistości natomiast: droga wojewódzka, jedna z najbardziej uczęszczanych w sezonie.
hans
04-08-2005, 18:02
chyba Hummerem się poruszasz W zeszłym sezonie był to zdecydowanie najgorszy odcinek w całych Bieszczadach

...jechałem do Wołosatego w październiku 2004, droga fatalna... ale uważam że bardzo fatalnie (tragicznie, najgorzej) jest pomiędzy Terką a Dołżycą. A wierz mi, że moje autko daje znać o każdej nawet nierówności :P
są gusta i guściki.... najlepiej niech każdy sam sprawdzi ;P
Jaro
05-08-2005, 11:10
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=653017 cos na temat drogi UG-Wolosate
MF
05-08-2005, 16:15
http://motoryzacja.interia.pl/news?inf=653017 cos na temat drogi UG-Wolosate
Coś pięknego :D Nawet nie zwróciłem uwagi, jak jechałem.