PDA

Zobacz pełną wersję : Przewodnik po Bieszczadach. Jaki najlepszy?



cointreau
23-08-2005, 00:34
Witam,
Chcialbym kupic sobie przewodnik po Bieszczadach, ale trudno jest mi zdecydowac sie jaki konkretnie kupic? Chodzi mi o taki przewodnik, aby poza suchymi, rzeczowymi informacjami o roslinnosci, bazie noclegowej...itp znalazlyby sie tez opisy szlakow z ciekawymi anegdotami, oryginalnym informacjami, legendami...itp. Przejrzalem troche przewodnikow na internecie, ale takich informacji na ktorych mi zalezy nie jestem w stanie znalezc czytajac spis tresci, dlatego bede wdzieczny za pomoc ;)

barszczu
23-08-2005, 09:15
zdecydowanie przewodnik wydawnictwa REWASZ - niestety jego wadą jest wydanie sprzed 1,5 roku, w 2005 roku ukazał sie tylko dodruk, ale to czego szukasz sie nie zdezuaktualizowało

www.rewasz.com.pl

pozdrawiam

remedios
23-08-2005, 09:52
zdecydowanie przewodnik wydawnictwa REWASZ
zgadzam się! Zakupiłam go na wyjazd, zresztą po sugestiach tutejszych forumowiczów i uważam, że jest to jeden z najlepszych przewodników z jakim miałam okazję podróżować.

naive
23-08-2005, 15:27
Ja mam oczywiście przewidnika Rewasza, dobry także jest przewodnik wydany przez Bosz z Leska. Ten drugi opracował współautor przewodnika Rewasz - P. Luboński. Ja mam wyd. 2004, ukazało się najnowsze w 2005 r. Warto także korzystać z wydawnictw BdPN np. przewodniki po ścieżkach przyrodniczych i przyrodniczo-historycznych / są tam opisy najpopularniejszych szlaków w parku/.

lucyna
23-08-2005, 16:26
Polecam oczywiście wydania książkowe. Oba są dobre. Polecam także internet np. serwis bieszczady.net.pl. W chwili obecnej pracuję nad mini przewodniczkiem "komercyjnym" dla ludzi którzy chcą poznać atrakcje turystyczne danej miejscowości.

Marcowy
23-08-2005, 18:25
Przewodnik po Bieszczadach. Jaki najlepszy?

Polecam niedużą i silną blondynkę :D

Zosia samosia
24-08-2005, 10:33
Ja to bardziej preferuje wysokich brunetów. No, żeby tego Rewasza miał kto dzwigać, bo waży mniej wiecej tyle co dwie puszki z piwem.
Ale za to bardzo leciutki jest przewodnik z falą wydany przez Bezdroża.
Tyle że... rewasz jest lepszy.

michu73
24-08-2005, 14:16
No, żeby tego Rewasza miał kto dzwigać, bo waży mniej wiecej tyle co dwie puszki z piwem.

Ja robię tak: przed wyjazdem w Biesy układam trasy i kseruję te części z przewodnika, gdzie jest opis szlaków i miejscowości, które zaplanowałem zobaczyć - oczywiście Rewasz rządzi :D Sam przewodnik biorę ze sobą tylko na wycieczki autem (np. objazd cerkwi). Niestety to wskazówka tylko dla tych, którzy nie przemieszczają się z całym swoim dobytkiem :wink: tylko zahaczyli się w jednym miejscu.