PDA

Zobacz pełną wersję : Ukryte piękno Bieszczad



bogo9
03-12-2005, 16:32
Jak widać Bieszczady to nie tylko góry, doliny i połoniny. Chyba nie trudno zgadnąć gdzie i nad jakim jezorem zostalo zrobione to zdjęcie :D o miejscowośc już rzaczej trudno się domyślić, bo teoretycznie możnaby taką fotke zrobić w każdej miejscowości nad jeziorem solińskim, ale można zgadywać.
Jakby się komuś spodobało to tutaj jest większy rozmiar - http://www.digart.pl/zoom.php?id=206852&dwnl=1
zdjęcie ustrzelone Minoltą Z1
Pozdrawiam

robines
03-12-2005, 17:25
Śliczna fotka...mogłeś ją umieścic w temacie "Gdzie na ryby?" W takiej scenerii ryby muszą brac... :lol:

PiotrekF
03-12-2005, 17:50
Między innymi dla takich scenerii "chodzi" się na ryby

Pozdrawiam
PF

Jabol
03-12-2005, 17:55
Fotka - perełka :lol: proszę o podpowiedź naprowadzajacą :lol: Czy to wschodnia część jez solińskiego?

PiotrekF
03-12-2005, 17:58
:) ..........i dla takich "miejsc" i dla ......... no zresztą powodow jest tyle ilu ......

Pozdrawiam
PF
ps. San z 12 listopada

Piotr
03-12-2005, 18:05
Czy to wschodnia część jez solińskiego?
Może Polańczyk jakby, któras z zatoczek poniżej Zdroju, tam co sie po schodkach schodzi - jakby na przykład koło przystani Atrium czy Dedala (a moze sie nazwy przystani pozmieniały).. Albo koło promu, tylko to słońce nie z tej strony.. :)

bogo9
03-12-2005, 22:52
Nie zdążyłem naprowadzić :D - Piotr dobrze wydedukował - to Polańczyk. I z tymi schodkami sie zgadza :) ale dokładne miejsce już inne - zdjęcie zrobiłem przy przystani na polu namiotowym Zacisze. Wrzucam drugie zdjęcie, z tego samego dnia, a dokładniej zrobione 2 minuty później po tym pierwszym :)
tutaj więsza wersja - http://www.digart.pl/zoom.php?id=212279&dwnl=1

Derty
29-12-2005, 12:13
Hej :D
Ostatnio byłem zupełnie niedaleko Bieszczadów, a dokładniej, na Pogórzu Przemyskim w okolicach Mrzygłodu i Dynowa. Ponieważ to tak blisko 'naszych' gór, pozwalam sobie przesłać kilka uchwyconych tam ujęć. Powiem Wam, że pomimo niewielkiej wysokości tamtejszych wzgórz jednak jestem zauroczony tą krainą. Czystą, cichą, pełną doskonałych zabytków. I niezwykle lesistą. Kto chce sobie przypomnieć, jak to się onegdaj 'na szagę' wędrowało po Bieszczadach nie spotykając żywego ducha całymi godzinami i dniami, to tylko chyba jeszcze tam i w kilku zakątkach Bieszczad i Niskiego może poczuć tę atmosferę odludnej bukowo-jodłowej głuszy. Albo dać się smagać wichrom lodowatym gdzieś na odsłoniętych garbach w okolicach Dynowa, co już ledwie ledwie połoniny udają. Oczywiście nie namawiam tutaj do zdrady Bieszczad - ani mi to w głowie. Ale polecam ten zakątek jadącym z dalszych części Polski. Warto go odwiedzić gnając ku połoninom :D

lucyna
30-12-2005, 12:15
Piękne, też kocham te okolice.

Doczu
01-01-2006, 11:30
Wrzucam drugie zdjęcie, z tego samego dnia, a dokładniej zrobione 2 minuty później po tym pierwszym
Heh - piękne zdjęcia. Szkoda tylko, że uciąto maszt oraz dziub drugiej łajby, no ale to nie plfoto więc "klimat" zdjęcia odebrałem właściwie. Zazdroszczę tak pieknych zdjęć.