PDA

Zobacz pełną wersję : Żbiczka szuka dobrego domu



lucyna
21-12-2005, 13:40
Wczoraj byłam w Cieniu PRL-u. W pewnem momencie weszła młoda kotka pieszczocha. Przywitała się ze wszysktimi a następnie postanowiła zaprzyjaźnic się ze mną. Kiedy wskoczyła mi na kolana i chciała powąchać zdębiałam. Pyszczek żbika. Najprawdopodobniej krzyżówka kota i żbika. Jest prześliczna, bardzo towarzyska i inteligentna. Niestety, dalej nie może mieszkać w ośrodku. To przybłęda. Najprawdopodobniej zabawka ludzi, która gdy okazało się, że jest brzemiennna to została wyrzucona do lasu aby ją zjadły wilki. Żbiczka jest czyściutka, , dobrze wychowana ale niestety za bardzo lubi ludzi. Nie podoba się to niektórym turystom. Jezeli ktos poszukuje kota to prosze pamiętać o niej Niestety ja ma stado kotów i więcej nie moge przygarnąć.

friber
21-12-2005, 16:17
Mysle ze dobrym pomyslem by bylo,gdybys podala jakis kontakt,wiele osób bez zadawania sobie trudu,z szukaniem po stronach internetowych bedzie moglo sie zaraz skontaktowac.Moim zdaniem dobrze zareklamowalas"zbiczke" teraz to tylko kwestia czasu :wink: Pozdrawiam

joorg
21-12-2005, 16:38
to została wyrzucona do lasu aby ją zjadły wilki.
i co powiedzą wtedy na temat wilków miłosnicy kotów ???
"Punkt siedzenia , określa punkt widzenia "

lucyna
22-12-2005, 19:09
sle ze dobrym pomyslem by bylo,gdybys podala jakis kontakt,wiele osób bez zadawania sobie trudu,z szukaniem po stronach internetowych bedzie moglo sie zaraz skontaktowac.Moim zdaniem dobrze zareklamowalas"zbiczke" teraz to tylko kwestia czasu
Cień 600251309

co powiedzą wtedy na temat wilków miłosnicy kotów ???
"Punkt siedzenia , określa punkt widzenia
No cóż jestem gorliwym miłośnikiem wilków. Ostatnio dowiedziałam się, źe wilki zjadły sunie którą uratowałam na Smereku. No cóż nie została dopilnowana. Dwa kociaki pozarły mi lisy.