PDA

Zobacz pełną wersję : KIMB 2006 - program



andrzej627
29-04-2006, 00:56
Jaki właściwie jest program KIMBu? Czy będą jakieś środki techniczne? Czy ktoś będzie miał laptopa?

Mam parę pomysłów na tematy do dyskusji:

1/ Komunikatory a integracja internautów milośników Bieszczad - mogę wygłosić referat wprowadzający

2/ GPS a Bieszczady - proponowany mówca: wojtek1121

3/ Bieszczady w Internecie

4/ Nieznane szlaki (kto może coś ciekawego powiedzieć?)

5/ Mapy Bieszczad (gdyby tak Jabol przyjechał)

6/ Opowieści o swoich wyprawach (myślałem o Doczu)

7/ Poszukiwanie bunkrów UPA na Chryszczatej (może Wiesiek)

8/ Prezentacja ciekawych zdjęć, filmów

Duch_
29-04-2006, 10:11
Program ciekawy, jestem za. Czy ktoś pomyślał o śpiewniku na V KIMB? Zawsze zajmowała sie tym Jagna i Jaro. Pozdrawiam Duch_ :)

Jaro
29-04-2006, 19:58
Program ciekawy, jestem za. Czy ktoś pomyślał o śpiewniku na V KIMB? Zawsze zajmowała sie tym Jagna i Jaro. Pozdrawiam Duch_ :)

Skladem moge sie zajac, ale wybor tekstow pozostawiam Jagnie.

Duch_
29-04-2006, 21:12
Gadałem z Jagną i podobno Hero śpiewnikiem sie ma zająć. Pozdrawiam Duch_

KAHA
05-05-2006, 09:23
z tego co słyszałam z opowisci o kimbach to nikt nigdy nie planował dyskusji panelowych (czy innych) co najwyzej byly spiewanki i dlateo jak zawsze duzy plus za spiewniki ;D

Pozdrawiam zycze Wam milego wypadu w bieski ;)

andrzej627
05-05-2006, 22:10
nikt nigdy nie planował dyskusji panelowych (czy innych)
Odpowiem cytatem z powszechnie znanego filmu:

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.

bertrand236
05-05-2006, 22:52
Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.
Po pierwsze, wiem już że nie będę. :cry:
Po drugie " ktoś musi" :D ale może SB?
Pozdrawiam

Hero
11-05-2006, 16:34
Gadałem z Jagną i podobno Hero śpiewnikiem sie ma zająć. Pozdrawiam Duch_

Śpiewnik, o którym mowa to po prostu połączone 2 poprzednie śpiewniki, tyle że dodałem kilka utworów od siebie i dałem do oprawienia w twardą okładkę, gdyż poprzednie śpiewniki drukowałem 2 razy i za każdym razem zamieniły się w wyświechtaną stertę papierów.

Xiro
12-05-2006, 02:23
A robisz tego więcej czy tylko taki jeden swój?

Hero
12-05-2006, 05:52
Zasadniczo miałem zamiar zrobić tylko jeden, ale jeśli ktoś chce to mogę wysłać majlem, po wydrukowaniu i oprawieniu każdy będzie miał swój.

długi
19-05-2006, 13:12
Radość ma nie zna granic :lol: :lol: :lol:
Właśnie sprawdziłem, że na koncie przybyło niczym jak na Bugu we Włodawie i jadę.
Niniejszym informuję, że piwo KIMB'owe się uwarzyło, etykietki właśnie się drukują. Tym razem będzie to piwo białe, przeniczne. Ilość niestety ograniczona do 15 butelek. Będzie trzeba się dzielić :twisted:
Może ktoś nie lubi piwa? Albo jest chory?
Wyjeżdżam na noc. Rano będę w Sanoku. Po drodze mogę zabrać stopa 1 os.
Jadę Gdańsk, Warszawa, Ożarów, Sandomierz, Rzeszów, Sonok (bar Smak) Duszatyn.
Do zobaczenia
Długi

kobieta_bieszczadzka
19-05-2006, 14:47
Jak zwykle , nie przez Lublin...... 8) :mrgreen: :roll: ..... ciężkie życie ......

malo
19-05-2006, 19:19
Wyjeżdżam na noc. Rano będę w Sanoku. Po drodze mogę zabrać stopa 1 os.
Dlugiiii, hop, hop... Jeśli nie wyjechałeś jeszcze to zerknij na PW.

bertrand236
19-05-2006, 19:28
Niniejszym informuję, że piwo KIMB'owe się uwarzyło

LUDZIE!!!!!!
Ja je piłem! :D w środę.
Jest SUPER!!!! :shock: :shock: :!: :!:

Bawcie się ładnie i napiszcie jak było :(
Pozdrawiam

malo
19-05-2006, 19:44
A mam pytanie na szybko (do.godz.20.30):
Wraca ktoś może w niedzielę w nocy na północ kraju?

Hero
19-05-2006, 20:21
Proponuję włączyć do programu wspólne wyjście na szlak. Było by miło w sobotę lub niedzielę pójść na przykład nad Jeziorka Duszatyńskie i na Chryszczatą.

joorg
19-05-2006, 20:54
Było by miło w sobotę lub niedzielę pójść na przykład nad Jeziorka Duszatyńskie i na Chryszczatą.
już proponowałem ,ale jeszcze raz --trasa Smolnik - Maguryczne - potok Mikowy , nastepnie przez Dynysów lub Czartoryję na Chryszczatą , następnie zejście starym przedwojennym szlakiem poniżej osuwiska na Słoną wodę i do Duszatyn i dalej do Smolnika nad Osławą -- nad Osławą przejść

andrzej627
27-05-2006, 21:00
Mojego programu niestety nie udało się w pełni zrealizować. Nie było nikogo, kto chciałby otworzyć obrady plenarne Kongresu, tak więc wszystkie tematy dyskutowane były w kuluarach.

Najwiekszą atrakcją KIMBu była obecność Wojtka z Latarni Wagabundy, bardziej znanego jako Kiju. Przyjechał do Smolnika z Woli Michowej drezyną. Dzięki jego uprzejmości uczestnicy KIMBu mieli przyjemność przejechać się drezyną, za co jeszcze raz serdecznie mu dziekuję w imieniu wszystkich, którzy skorzystali z tej okazji.

Aby uświetnić KIMB, Kiju zaprosił kapelę Bieszczadzkie Echo, która przygrywała do tańca. Poza tym w części artystycznej grał na gitarze Piotr z Latarni Wagabundy.

Wszystko zostało udokumentowane na zdjęciach i na video.

Nasza grupa opuściła KIMB stosunkowo wcześnie, ale wiemy, że obrady przeciągnęły się do rana.

Podziekowania należą się też Krzysztofowi, wlaścicielowi Zagrody Chryszczatej, Edytce, która oczarowała wszystkich swoją urodą, no i Heniowi za wspaniałą obsługę.