PDA

Zobacz pełną wersję : Schornisko Pod Honem



Abrasax
12-05-2006, 19:41
Wiam, bardzo proszę o informacje dot. schroniska Pod Honem w Cisnej - tzn. kogoś kto tam był. Czy prowadzący są OK, czy atmosfera i warunki też? I w ogóle jakies opinie na temat tego miejsca - będę wdzięczna.

Viperaberus
15-05-2006, 01:32
Hej!
Bardzo fajne schronisko. Warunki jak to z regóły w schroniskach tego typu. Basenu i pola golfowego nie znajdziesz, ale za to przytulną świetlice, miłych gospodarzy, u których zaczerpniesz fachowej porady a propos wyjścia na szlak (Gienek jest GOPR'owcem od wielu lat) no i blisko do Siekierezady :twisted: :P
Polecam jak najbardziej.
Pozdrowionka!

Marcowy
15-05-2006, 15:29
Bardzo fajne schronisko. Warunki jak to z regóły w schroniskach tego typu. Basenu i pola golfowego nie znajdziesz, ale za to przytulną świetlice, miłych gospodarzy

Potwierdzam w całej rozciągłości, pobyt Pod Honem wspominam bardzo miło :)

Barnaba
29-05-2006, 05:03
kogoś kto tam był.

Był, i prędko nie będzie- bo sie robi kolonia a nie schronisko, wycieczki autokarowe jakieś, coś.....

prowadzący są OK
Dziewczyna co prowadzi, ojj bardzo OK, jej męski towarzysz też miły:) Pies mądry tez jest....

czy atmosfera i warunki też?
Zależy kto co lubi, warunki godne, a atmosfera.... no wpieniłem się ostatnio, ja jakiś stateczniejszych ludzi spotkałem tam, niby mądrość nabywa się z wiemiem- wtedy w to zwątpiłem. I tak było miło- gwiazdy przed schroniskiem były super!

blisko do Siekierezady
niby tak, ale z powrotem zmęczonym wraca to strasznie pod górkę jest! To już lepiej, odpuścić sobie ten drewniany bar, z blaszaną szafą, i wypić piwko na miejscu- Pod Honem!

Doczu
29-05-2006, 09:06
Potwierdzam w całej rozciągłości, pobyt Pod Honem wspominam bardzo miło
Przyłączam się do potwierdzenia :-) Miło wspominam nocleg tam.

Viperaberus
29-05-2006, 12:45
Był, i prędko nie będzie- bo sie robi kolonia a nie schronisko, wycieczki autokarowe jakieś, coś.....
No wiesz, jak trafiłeś na wycieczke autokarową to był to na bank jakiś mocno oblegany przez turystów moment w roku i tych autokarów było pewnie wszędzie pełno.


blisko do Siekierezady
niby tak, ale z powrotem zmęczonym wraca to strasznie pod górkę jest! To już lepiej, odpuścić sobie ten drewniany bar, z blaszaną szafą, i wypić piwko na miejscu- Pod Honem![/quote]
iby tak, ale z Poznania w Bieszczady też jest pod górke. To już lepiej odpuści sobie całą droge i wypi piwko przed telewizorem :D
Marudzisz.

Pozdrowionka!

Viperaberus
29-05-2006, 12:46
Barnaba:
Był, i prędko nie będzie- bo sie robi kolonia a nie schronisko, wycieczki autokarowe jakieś, coś.....

No wiesz, jak trafiłeś na wycieczke autokarową to był to na bank jakiś mocno oblegany przez turystów moment w roku i tych autokarów było pewnie wszędzie pełno.

Barnaba: iby tak, ale z powrotem zmęczonym wraca to strasznie pod górkę jest! To już lepiej, odpuścić sobie ten drewniany bar, z blaszaną szafą, i wypić piwko na miejscu- Pod Honem!

Niby tak, ale z Poznania w Bieszczady też jest pod górke. To już lepiej odpuścic sobie całą droge i wypic piwko przed telewizorem :D
Marudzisz.

Pozdrowionka!

bertrand236
29-05-2006, 12:52
Niby tak, ale z Poznania w Bieszczady też jest pod górke.

Ja zawsze jadę z Poznania w Bieszczady "na luzie" :D to chyba nie jest pod górkę :wink:

Viperaberus
29-05-2006, 13:29
Niby tak, ale z Poznania w Bieszczady też jest pod górke.

Ja zawsze jadę z Poznania w Bieszczady "na luzie" :D to chyba nie jest pod górkę :wink:
:D

Barnaba
29-05-2006, 20:31
Tak czy owak Pod Honem długo nie będzie takiego spokoju jak w Łupkowie- to nie podlega dyskusji.
Tak masz rację byłem w sierpniu w czasie "BA", ale czy tłok w schronisku zwalnia ludzi od myślenia, choćby od zdejmowania butów? Żeby nie było- nie raził mnie gwar w schronisku, ale brak elementarnej kultury części autokarowiczów. Dlatego właśnie nie jestem entuzjastą większości miejsc noclegowych gdzie można zajechać autem czy busem. Niestety tak to już jest, że gdzie tylko da się dostać autem, to ludzie w ogóle nie szanują takich miejsc, wyjdą z pojazdu naśmiecą, zrobią syf i pojadą z powrotem. Nie miałem okazji się przekonać, ale ciekawe czy tacy gagatkowie trafiają na noc, też do Lutka Pińczuka? Spodziewam się, że ludzie, którzy tam nocują, chłoną ciszę i widoki niemal całą powierzchnią ciała. Różnice tych 2 miejsc polegają jedynie na standardzie pobytu, i wysiłku, jaki należy włożyć, aby dojść na metę- tak, więc właśnie te czynniki determinują kulturę mieszkańców

proszę o informacje dot. schroniska Pod Honem
Nie marudzę, a przynajmniej nie chciałem takiego odbioru mojej opinii o POD HONEM. Napisałem co myślę o tymże miejscu w porównaniu z innymi- ot co


To już lepiej odpuści sobie całą droge i wypi piwko przed telewizorem Very Happy
Nie chodzi mi o to by pić piwo byle gdzietak jak to ma miejsce w sierpniu w Siekierach. To piwo jest dodatkiem do miejsca, ludzi, do panującej w danej chwili atmosfery, czyż nie? Raz byłem wtedy w Siekierach, i już wiem, że nie dam się na to więcej namówić- jak ma mi tam smakowac piwo, które trzeba pić na stojąco, w tłoku niemal identycznym jak na otwarcie hipermarketu? No a że z powrotem jest pod górkę to się nie da ukryć, i nie moja to wina, że tak jest. Abrasax prosił o opinię, a to czy do knajpy jest z górki jak się do niej idzie, czy jak się z niej wraca- jest dość istotne dla czasu kiedy nie ma turystów, i można się ciutkę zasiedzieć przy czystszych specyfikach.

tak, ale z Poznania w Bieszczady też jest pod górke.
Ale zasze jak jadę, to z zachodu wicher mi w plecy wieje- jakoś daje radę

__andzia
07-07-2006, 15:59
Pod Honem byłam dwa razy- oba mile wspominam
Byłam zimą więc turystów na palcach możne było policzyć, cisza, spokój, dla mnie bomba
Pzdr

damian
09-07-2006, 02:43
Hon to dobre miejsce...co prawda podobno bufet zmienił się w bar ale Gienek to zacny człek a piesek to super piesek! spędziłem tam wieeeeeele wspaniałeych chwil, ale macie rację... czasem może się trafić towarzycho z "innej bajki" i licho wzięło całą atmosferę...takie życie...
generalnie hona polecam bardzo!
pozdrawiam

diabel-1410
10-01-2011, 12:28
Przykre jest bardzo że Bacówka znowu zmieni gospodarza-ogłoszenie jest już na stronie PTTK

WUKA
10-01-2011, 23:34
Mam nadzieję, że nie złożyłeś broni???????

diabel-1410
12-01-2011, 12:42
Tym razem muszę odpuścić-kasa droga Wiesiu:-(

trzykropkiinicwiecej
13-01-2011, 18:53
znowu? masakra z tym petetekiem...mister Szszsz...grasssuje i pssssuje

Petefijalkowski
14-01-2011, 08:46
Bylem pod Honem na poczatku czerwca 2011 tuz po przejeciu schronu przez Zuze(jezeli dobrze pamietam) - z chlopakiem/narzeczonym i bylem bardzo zadowolony z podejscia ich do gosci oraz takze kuchnie mieli smaczna. Co sie stalo ze sie wyprowadzaja?

P.

Ps. Przyjechalismy na weekend, okazalo sie ze gospodarze beda pokazywac swoje slajdy z Aconcagui, a ze my z kumplem mielismy ze soba lapa i pendrivea, zagadalismy by pokazac co nie co z naszych wyjazdow i tak sie stworzyl super wieczor slajdowy, zupelnie niespodziewanie ;)

komisaRz von Ryba
14-01-2011, 13:58
Bylem pod Honem na poczatku czerwca 2011 ....;)

zawsze podziwałem Twoje podróże, ale teraz normalnie szwajcaria 1912

a poważnie myslę ze rezygnują bo nie zarabiaja nawet na opłaty.

Petefijalkowski
14-01-2011, 14:37
oj tam ojtam ;D

Markela
14-01-2011, 14:49
Schronisko mi odpowiadało co prawda było dużo ludzi ale to dla mnie żaden problem.
Jedzenie dobre, ceny jak na schronisko normalne, nocleg standardowy-wyspałem się.

pasikonik
09-02-2011, 11:38
Bacówka jeszcze nieczynna, nikt nie podchodził do przetargu, Gienek się tylko opiekuje. Wymieniają piec! Wreszcie nie będzie tak dymić.

diabel-1410
29-05-2011, 11:35
Data ogłoszenia: Piątek, 27 Maj 2011

























(http://maps.google.com/maps?ll=49.213263,22.328094&z=15&t=m)


(http://www.google.com/intl/pl_US/help/terms_maps.html)



Dane mapy


Zamknij


Dane do Mapy ©2011 PPWK










Mapa








Bieszczadzkie Schroniska i Hotele PTTK sp. z o.o. ogłasza przetarg w drodze wyboru oferty na dzierżawę Schroniska –Bacówki PTTK Pod Honem w Cisnej.
Informacje na temat obiektu i warunków dzierżawy można uzyskać w godzinach od 9.00-14.00 pod numerem telefonu : 13 46 301-23, 604 177 983
Oferty należy składać w siedzibie spółki w terminie do dnia 03.06.2011 do godz.10.00.
Otwarcie ofert nastąpi w dniu 03.06.2011 o godz.11.00.
Warunkiem przystąpienia do przetargu jest wpłata zabezpieczenia gotówkowego w wysokości
10.000 zł. Zastrzega się prawo unieważnienia przetargu na każdym etapie bez podania przyczyn.

trzykropkiinicwiecej
29-05-2011, 12:36
..nie wiem czy bym się podjął współpracy na ich warunkach, tym którzy chcą, proponuję najpierw porozmawiać z wcześniejszymi gospodarzami na poważnie...

diabel-1410
29-05-2011, 14:46
Raz już startowałem ale w tej chwili i przy tych stawkach to dziękuję bardzo-

trzykropkiinicwiecej
29-05-2011, 16:29
..właściwie to śmiem odradzać współpracę z PTTK, to coś jak PZPN...

don Enrico
29-05-2011, 23:10
Trzykropku !!!
Nie odradzaj !!!
a lepiej doradzaj . Doradzaj twardzielom (bo to zajęcie dla prawdziwych twardzieli) zaprawionym w bojach
- podjęcie extremalnego boju w postaci dzierżawy schroniska Pod Honem.
Bądź prawdziwym ZAKAPIOREM --- weź w dzierżawę Hona :???::???::???::???::???::???::???::???:

trzykropkiinicwiecej
30-05-2011, 09:13
Bądź prawdziwym traperem, wynoś się na Alaskę.. tu nie ma dziczy !

don Enrico
18-07-2011, 23:50
Nowa jakość w schronisku !
W schronisku "pod Honem" oczywiście, gdzie ponoć są nowi gospodarze.
Lipcowy poranek, niezbyt wczesny zresztą bo dochodzi godz. 9-ta
Na schodach kilka osób kręci się chcąc wejść do zamkniętej (sic!) sali głównej (jadalni)
Ktoś nerwowo wydzwania pod widniejące numery telefonów, bo stukanie i pukanie nie odnosiło skutków, a uparty turysta chciał ruszyć w trasę.
Ale po co tak szybko ? Co za nerwus ?
Nie mógł pozwolić wyspać się gospodarzom ?
i budzić ich już o 9-tej ?
Ach ! upierdliwi są ci turyści i przeszkadzają we wprowadzaniu nowej jakości schroniskowej.

trzykropkiinicwiecej
19-07-2011, 10:26
są są.. od wczora oficjalka pod Honem.... a Jaworzec do wzięcia jeeee....ołjeeeeeee ...lada dzień

Winnetou
31-08-2011, 22:22
Czy ktoś z Was był pod Honem u nowych gospodarzy? Jakie opinie?
Mam nadzieję, że sytuacja jaką opisał don Enrico już się nie powtórzyła...
Wybieram się tam za jakis tydzień i chciałbym wiedzieć co mnie czeka

Gdzieś słyszałem, że na razie nie ma co liczyć na zimne/grzane piwko na koniec dnia; ile w tym prawdy?

Corka_Browara
23-09-2011, 02:29
Paweł i Teresa -wspaniali ludzie. Bardzo serdeczni, mili. I mała Gabrysia swym pociesznym uśmiechem dodaje ciepła. Paweł obrotny facet, a Tereska z serdecznością wita każdego turystę. Jest i Madzia wesoła. Pozdrawiam i dzięki za wszystko, Ania.