PDA

Zobacz pełną wersję : 22 maja 2006 wjechaliśmy do Duszatyna drezyną



andrzej627
27-05-2006, 22:05
22 maja 2006 wjechaliśmy do Duszatyna drezyną.

Udało się nam sprawdzić jak wielką pracę wykonała grupa miłośników kolejki bieszczadzkiej, którzy oczyścili nieużywane obecnie tory na trasie Wola Michowa - Rzepedź. Pisał o tym na forum Polo. Trasa jest rzeczywiście przejezdna, chociaż w paru miejscach musieliśmy siegnąć po siekierę, aby usunąć wyrosłe krzaki. Miejscami torów nie widać spod trawy.

Wyruszyliśmy z Woli Michowej. W miejscach, gdzie tory przecinają drogę, trzeba było drezynę przenieść. Z paru miejscach natrafilismy na niespodziewane przeszkody w postaci drutu kolczastego, ktory przebiegał prostopadle do torów i blokował przejazd. Należy też wspomnieć o miejscu niebezpiecznym na jednym z mostów na Osławie. Za przyczółkiem woda wymyła ziemię i tory biegną parę metrów w powietrzu. Przejechaliśmy tam bez żadnego problemu, ale przydałoby się wykonać tam roboty, aby zatrzymać degradację i utrzymać tory w poziomie, póki jest jeszcze czas.

Przejechaliśmy w sumie 26 kilometrów z szybkością 15-20 a w porywach do 30 km/godz. Wszystko zostało udokumentowane na zdjęciach i na video.

To dzięki Kijowi z Latarni Wagabundy mieliśmy taką frajdę. Jeszcze raz mu za to dziękujemy.

Dowiedzieliśmy się od Kija, że istnieje pomysł powołania przy Fundacji Bieszczadzkiej Kolejki Leśnej stowarzyszenia drezyniarzy, które zajęłoby się rozwijaniem i koordynacją takiego transportu.

Życzę Ci, Kiju, powodzenia w realizacji tego pomysłu.

Polo
27-05-2006, 23:48
ano , my dojechliśmy drezyną prawie pod Prełuki ,
ale niestety natura łatwo sie nie poddaje i trawsko szybko rośnie ,
najważniejsze że nie ma już dużych krzaków i małych drzewek w torach ,
jak dobrze pójdzie to do konca sezonu zdobędziemy Rzepedź !!

Doczu
28-05-2006, 00:32
No chłopaki zazdroszczę Wam takiej przygody. Czekamy na fotki :-)

buba
29-05-2006, 00:33
ja w listopadzie przeszlam ta trase :D nie przypuszczalam ze jeszcze kiedykolwiek przejedzie cos po tych szynach! zazdroszcze wam strasznie! zawsze marzylam o jezdzie drezyna po dzikich torach, a tu jeszcze w bieszczadzie...

Barnaba
29-05-2006, 04:54
Nie wiem czemu, ale chyba bym pękł ze śmiechu jak bym zobaczył drezynę na tych torach! Winszuję, odwagi, finezji, i czekam na zdjęcia- szczególnie te, jak przenosiliście drezyne!

andrzej627
29-05-2006, 09:33
czekam na zdjęcia- szczególnie te, jak przenosiliście drezyne!
Mam godzinę materiału filmowego, będe miał trochę roboty przy montażu. To musi potrwać. Zdjęcia będą gotowe pod koniec tygodnia. Jeszcze jestem w podróży, proszę o cierpliwość.

marekm
30-05-2006, 00:57
i czekam na zdjęcia- szczególnie te, jak przenosiliście drezyne

czekając cierpliwie na powrót " andrzeja " można kliknąć tu:

http://www.komancza.info/content/view/171/35/1/0/

andrzej627
08-04-2007, 16:04
Mam godzinę materiału filmowego, będe miał trochę roboty przy montażu. To musi potrwać.
Niestety to jeszcze trwa.

Na próbę wysłałem na youTube:
Wjeżdżamy drezyną do Duszatyna (divx) (http://www.youtube.com/watch?v=PcnU87nBfhk)
Niestety, jest strata na jakości.

Dołożyłem jeszcze inny plik inaczej zakodowany:
Wjeżdżamy drezyną do Duszatyna (VCD) (http://www.youtube.com/watch?v=ji2ZkRwTQF0)

Ale czy przez to widać lepiej?

andrzej627
08-04-2007, 19:44
Ostatecznie wysłałem plik w najwyższej rozdzielczości, który i tak zostanie zmiejszony:
Wjeżdżamy drezyną do Duszatyna (http://www.youtube.com/watch?v=UmtMHkdBvxs)

Najlepiej oglądać w okienku z czarną obwódką. YouTube nadaje w rozdzielczości 320x240, powiększanie na ekranie nie ma sensu. Poprzednie pliki usuwam.

andrzej627
08-04-2007, 21:55
W czasie jazdy drezyną nie zauważyliśmy gołym okiem samochodu, ale kamera robi 25 zdjęć na sekundę. Długi tego dnia też był w Duszatynie.

katarzynowosc
09-04-2007, 08:05
O, znajome gęby na drugiej części, jak mnogo, jak miło :mrgreen:
I Piotrek W. Normalnie mu mejla wyślę!
Vivat nostalgije i przypominacze filmy 8)
Dzięki!
K.