PDA

Zobacz pełną wersję : Zwierzęta



pgr
04-07-2006, 10:40
Witam,

Moje pytanie jest nieco lamerskie ale ........
gdzie w Bieszczadach można zobaczyć zwierzęta? tzn. w jakich miejscach i o jakiej porze? czy w ogóle w lecie jest taka szansa? czy trzeba zostać na noc np. w ambonie mysliwskiej i z rana popatrzeć?
Jakie są Wasze doświadczenia? wyjęzam pod koniec lipca do Wetliny.
pzdr
pgr

Yoolia
04-07-2006, 11:35
podczas czerwcowego wyjazdu w Bieszczady, kiedy było naprawdę mało ludzi na szlakach udało nam się zobaczyć łanię - przebiegła nam szlak :) poza tym kilka jaszczurek i węża :shock: aaaa i jeszcze wieczorkiem piękną sówkę albo puchacza :?: nie jestem pewna, bo sie nie znam :)

długi
04-07-2006, 11:55
Sówka, to jedna z licznych sów. Jest maleńka - wielkości wróbla i w odróżnieniu od innych sów jest ptakiem dziennym.
Puchacz jest tak rzadki, że pewnie go nie widziałaś. Biorąc pod uwagę częstość występowania najprawdopodobniej był to puszczyk.
Na obserwację zwierząt lepiej wybrać się nad ranem, o świcie.
Długi

Yoolia
04-07-2006, 12:44
Bardzo mozliwe że to był puszczyk, bo z tego co napisaleś to sówka napewno nie, to był dość spory okaz :)

insect
04-07-2006, 19:42
witam
moje pytanie wiaże się z tym więc nie zakładałem kolejnego tematu.
Chciałbym odwiedzić bieszczady, śpiąc pod namiotami (nie koniecznie na polach namiotowych)
na jakie zwierzeta moge sie natknąć i które moga byc niebezpieczne (o ile wogóle moga), czy ognisko (oczywiście pilnowane) wystarczy aby nic nie przeszkadzało w nocy?
(weże, wilki,itp)

Browar
04-07-2006, 20:59
na jakie zwierzeta moge sie natknąć i które moga byc niebezpieczne (o ile wogóle moga)


Są takie groźne stwory w Bieszczadzie na które trzeba uważać - to ludzie,reszta nieszkodliwa.

wojt
05-07-2006, 10:26
Pod koniec maja tego roku podczas podejscia na Wetlinska z Berehow droge przecial nam wilk, a bylo to jakies 200 metrow w gore za "schodami" na tym podejsciu. Stanal jakies 15 metrow od nas po czym dal dyla w las

buba
05-07-2006, 12:10
ognisko, niezaleznie czy pilowane czy nie, przywabia takie grozne bestie ktore sie nazywaja "straznik" lub "lesniczy". Zwierzyna ta bywa bardziej natretna niz jakakolwiek inna, choc trzeba przyznac ze negocjuje sie latwiej niz z niedzwiedziem :D

jak ktos chce zapoznac sie ze zmija polecam wiate na przeleczy zebrak. Te przemile zwierzatka chyba ulubily sobie to miejsce i robia tam zloty gwiazdziste z calych bieszczad ;)

nocleg w ambonie mysliwskiej na pewno sprzyja zobaczeniu roznej zwierzyny, nie tylko nad ranem. Najlepsze widoki sa w ksiezycowe noce :) czasem nocami (zwlaszcza w dolinie gornego sanu) mozna spotkac zwierzyne podobna do ludzi - tylko skosnooka. Z opowiadan miejscowych, zwlaszcza gdy zaskoczona, moze byc niebezpieczna ;)

a tak serio to wystarczy sie wybrac na nocny spacer obwodnica. Kiedys taki zaliczylam z racji skonczenia sie benzyny w autku. Spotkalam pare saren, zbikow,wilka i kilka gatunkow niezidentyfikowanych (bo za szybko biegly)

Lech06
05-07-2006, 18:32
Zwierzęta spotkane kilka dni temu na szosie z Ustrzyk do Wetliny

Lech06
05-07-2006, 22:44
Tak na poważnie to jelonka mało nie skasowaliśmy autem koło Lutowisk.

Z innych zwierząt to zupa z sarny i pstrąg w Wilczej Jamie w Mucznym ;-)

Yoolia
06-07-2006, 13:19
To i ja dodam troche dzikich zwierząt :)
jakiś żuczek, niezidentyfikowany robaczek, królik miniaturka, konie (hucułki chyba)w Wołosatym, pies-żebrak wędrujący po barach w Wetlinie :D, jakaś jaszczurka, i pies śliniący drzwi samochodu :)

insect
07-07-2006, 11:58
"ognisko, niezaleznie czy pilowane czy nie, przywabia takie grozne bestie ktore sie nazywaja "straznik" lub "lesniczy". Zwierzyna ta bywa bardziej natretna niz jakakolwiek inna, choc trzeba przyznac ze negocjuje sie latwiej niz z niedzwiedziem :D"

w takim razie: gdzie można spokojnie palić ogniska, jest to zabronione wszedzie czy tylko na terenia parków itd?

KKKrzychoo
07-07-2006, 12:04
Polecam wybranie się do Mucznego i spacer kilka kilometrów dalej wieczorową porą. W tej okolicy można zobaczyć sporo zwierzaków. Napewno widziałem puchacza lub puszczyka (nie wiem bo było ciemno ale rozpiętośc skrzydeł miałok 1,5 metra), sarny i czemuś oczy swieciły się w lesie. A tak wogóle to w całych bieszczadach spotkasz zwierzeta. Ślady można zobaczyć nawet na szlakach turystycznych.

Oskar
07-07-2006, 12:32
Nie mniejszych doznań może dostarczyć wieczorny spacer po terenie rezerwatu Krywe - starą drogą Sękowiec - Rajskie. Spotyka się tam stworzenia duże i małe łacznie z nieźwiatkiem, który baraszkuje sobie w okolicach Tworylnego.

wojtek legionowo
07-07-2006, 15:33
Podczas mojego ostatniego pobytu w czerwcu widziałem wilka wSkorodnem