PDA

Zobacz pełną wersję : Jadę, jadę, wreszcie jadę.



Fiaa
10-07-2006, 01:00
No to po 12 miesiącach znowu uderzam w Bieszczady. Będę tam czwarty już raz, ale po raz pierwszy sam, po raz pierwszy tak długo (dwa tygodnie) i po raz pierwszy mam zamiar zejść z utartych (znakowanych) szlaków.
I w związku z wyjazde3m chciałbym uzyskać dwie informacje, których brak mnie nurtuje.
1. Jakie są możliwosci rozbicia namiotu w Terce, a później w Sękowcu lub Zatwarnicy? (I już wiadomo gdzie się będę szlajał he, he :-D )
2. Czy w Nasicznym jest sklep spożywczy?
Gdyby kotoś pofatygował się odpowiedzieć będę zobowiązany. :-)

Ps. Jadę sam, ale namiot mam duży, gdyby ktoś mjiał ochotę na wspólną wędrówkę to zapraszam. :-)

Barnaba
10-07-2006, 03:26
ad 1 W Terce nie próbowałem, w Sękowcu też nie, za to w Zatwarnicy się da... w zadadzie to wszędzie się da nocowac w namiocie (o ile widzisz różnicę między nocowaniem w namiocie a biwakowaniem) Z tego co mi wiadomo to w Rajskiem (taka alternatywa Sękowca) pownno być pole namiotowe- jeśli nie ma to znaczy że się myliłem.

ad 2 nie wiem czy nadal, ale w zeszłym roku udało mi się tam coś kupić, jakiś baton czy cuś- bo lazłem jeszcze na Dwernik wtedy.

Duch_
10-07-2006, 10:46
W Terce kiedyś były pola namiotoweale czy jeszcze są????, ale mozna sie rozbić w Bukowcu a to kawałeczek od Terki:) polecam wędzonego pstrąga w smarzalni w Terce :) palce lizać. Duch_

tomekpu
10-07-2006, 12:54
W Sękowcu nie powinno być problemów, oczywiście myślę o ośrodku. Milego dreptania.

avekamil
12-07-2006, 14:15
W nasicznem sklepu nie ma, ale do sklepu w Dwerniku jest 1h piechotką. Przez 1,5 będzie jeszcze czynny obóz harcerski i tam jest sklepik i stołówka w której można się posilić. Ale tylko podczas trwania obozu. Można tam tez rozbić namiot .. koszt to 4 zł ( jeżeli nie jesteś harcerzem )

Wiem o bo właśnie z Nasicznego wróciłem :]

Pozdrawiam

Fiaa
12-07-2006, 21:51
Przez 1,5 będzie jeszcze czynny obóz harcerski i tam jest sklepik i stołówka w której można się posilić.
Eeee... Przez 1,5 czego?

Poza tym dzięki za odpowiedzi. :-)

PiotrekF
12-07-2006, 23:25
W Sekowcu jest takie miejsce na lączce nad Sanem ale potrzebne by bylo zezwolenie ( rozbicie namiotu mam na myśli) . Można popytać w ośrodku w Sekowcu u p. Basi lub jej meża (najlepiej ) . Można też podejść do sklepiku "Pod lipa" i zasiegnąć informacji u Agnieszki (wlaścicielka) lub pytać u gospodarza (podwórka gdzie jest sklepik) Stanislawa , wskażą miejsce gdzie jest lączka .

Pozdrawiam PF

avekamil
13-07-2006, 01:33
Eeee... Przez 1,5 czego?

Poza tym dzięki za odpowiedzi. :-)

hmmm miało być przez 1,5 misesiąca .. prawie do końca sierpnia... :) .. można się tam najeść .. całodniowe wyżywienie kosztuje około 16-18zł

Fiaa
14-07-2006, 17:36
Dzięki za odpowiedzi.
Za 24 godziny będe już w Komańczy (nasze kochane PKP :D).
Do zobaczenia na szlakach. :)