PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy dyrektor BdPN



Jaro
16-10-2006, 18:05
BdPN ma nowego dyrektora. Dr Tomasz Winnicki otrzymał oficjalną nominację na dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

Browar
16-10-2006, 22:56
Gratulacje dla Pana Dyrektora.

Polej
17-10-2006, 23:48
Myślę, że to dobry wybór.

lucyna
18-10-2006, 08:26
Chyba każdy z nas przyłączy się go gratulacji. Mam nadzieję, że ten dyr znajdzie złoty środek pomiędzy ochroną przyrody, a ruchem turystycznym.
Na brak roboty raczej nie powinien narzekać. Szlaki i otoczenie.
Zdewastowane szlaki i zdewastowane otoczenie szlaków. W ub tygodniu schodząc z Rawek z grupą miałam 1 skręcenie stopy i 1 przebicie stopy wystającym gwoździem.
Niewłaściwe zachowanie pewnych osób na punktach kasowych i tu szczególnie chamskie zachowanie pani na parkingu na Przelęczy Wyżnej. W ub miesiącu chciała pobić kierowce autokaru, bo za wjechanie na fragment parkingu aby zawrócić nie chciał zapłacić. Drugi raz pewien pan prof od produktu turystycznego obserwując jej zachowanie zadał mi pytanie: Rozumiem, że wy pretendujecie do miana cywilizowanego regionu recepcyjnegp. Przykłady można mnożyć.

człowiek z lasu
18-10-2006, 13:07
tak, to babsko na przeł. jest okropne. czasem towarzyszy jej taki żulek, który tez się wtrąca tam gdzie nie trzeba. Moim zdaniem w sezonie na punktach. powinni być wolontariusze, których nie brakuje. Poza sezonem to jużtrochę gorzej niesetty i takie stwory musza tam siedzieć :/

W sumie to było pewne, ze pan Winnicki zostanie dyrektorem. w sobotę widziałem go bardzo uhahanego na mieście w ud to se właśnie tak pomyślałem, że pewnie został juz szefem na stałe :) I dobrze, bo to porzadny facet. Poważnie podejdzie do stanowiska. Niektórzy mówią że jest zbyt nawiedzony na punkcie przyrody i że wszystko pozarasta, ale sądze że to przesada. Podczas rozmowy jest bardzo miły i stanowczy. Te dwie cechy pozwola mu mysle wiele dobrego zdziałać :) Dobrze też się stało, że swojak został dyrektorem, a nie jaks typ ze stolicy.

kasiek
18-10-2006, 13:47
Ja tez przylaczam sie do gratulacji.
Zycze owocnych decyzji i wszystkiego dobrego.
Pozdrowienia

Barnaba
18-10-2006, 17:52
Nominacja na dyrektora a wygranie konkursu na to stanowisko to nie są te same terminy. Wiadomość była, krążyła. Rozstrzygnięcie konkursu było 21 września chyba, tak więc dr Winnicki i ludzie zainteresowani wiedzieli już dawno.... Niemniej jednak gratulacje się należą. Ciekawe czy otworzy nowe szlaki....

A tak jeszcze.... no bo byłem na Rawkach niedawno, i nurtuje mnie miejsce feralnego gwoździa, który to ongiś był powodem nieszczęścia Lucyny. Gdzie on jest?

lucyna
18-10-2006, 19:56
Przy zejściu szlaku niebieskiego, w zagajniku świerkowym położono nowe deski. Ktoś jedną z nich wyrwał i położył gwoździem do góry. Skręcenie śródstopia ma zdewastowanych schodkach. GOPR miał nadać bieg sprawie.

Browar
18-10-2006, 20:27
Niektórzy mówią że jest zbyt nawiedzony na punkcie przyrody i że wszystko pozarasta, ale sądze że to przesada. Podczas rozmowy jest bardzo miły i stanowczy. Te dwie cechy pozwola mu mysle wiele dobrego zdziałać :) Dobrze też się stało, że swojak został dyrektorem, a nie jaks typ ze stolicy.

Tam gdzie jest spora antropopresja,dyrektor PN musi być trochę a nawet bardzo "nawiedzony".Widać to doskonale na przykładzie Tatrzańskiego PN.Jak dowodził "nawiedzony" pan Byrcyn-Gąsienica,potrafił dać odpór różnym pomysłom (np modernizacja kolejki na Kasprowy itp).Teraz rządzi pan Skawiński, świetny chłop, lecz mało twardy, no i każdy z bardziej lub mniej racjonalnym pomysłem coś tam uszarpie.Maluczko,maluczko ale się uzbiera do kupy "rozbiór" TPN...
Ale też w TPN nikt nie położy już asfalciku,nie zrobi zrywki(oprócz Wspólnoty Ośmiu Wsi Witów) ani też nie otworzy nowego szlaku.
A w BdPN? Może jakaś wzorcowa wioska PanParks,trochę hoteli,pensjonatów,knajp,parkingów,szlaków.A może jakiś wyciąg...Tak, pan Winnicki powinien już teraz założyć gniazdo ckm-ów na Wetlińskiej i zacząć dawać odpór :twisted:

vm2301
21-10-2006, 09:31
O tóż to, ciekawe, gdzie ten "złoty środek" znajdzie

pozdrawiam

lucyna
21-10-2006, 10:07
O to się nie martwię. Pod tym względem mam całkowite zaufanie do Pana Dyr. Mam przyjemnośc znać pana Winnickiego jako człowieka pochłonietego dobrem bieszczadzkiej przyrody. Bardzo dobry "strażnik" BdPN i jego misji. Już dwukrotnie prosiłam o pomoc i ją uzyskałam. Raz sama o mały włos zauroczona możliwością kręcenia megaprodukcji filmowej mogłam doprowadzić do sytuacji zniszczenia Tworylnego i Tworylczyka. Po pewnym czasie zoorietowałam się jakie negatywne skutki to przyniesie i prosiłam i pana Winnickiego i pana nadleśniczego z Lutowisk o pomoc. Obaj mi jej udzielili. Poprostu cieszę się po ludzku z tej nominacji. Niestety, w chwili obecnej w Bieszczadach ochrona przyrody jest marginalizowana. W głowie mi się nie mieści aby można byłoby zlikwidować rezerwt Koziniec aby wybudować tam wyciąg narciarski.