PDA

Zobacz pełną wersję : 3 maja w knajpie w Dwerniku !



Stały Bywalec
26-04-2002, 15:11
Łączy Nas jedno: Miłość (przez duże "M") do Naszych Gór.
Dzieli natomiast mnóstwo cech, że wymienię tylko miejsce zamieszkania, wiek, wykształcenie, zawód (nie wszyscy go jeszcze mają), stan cywilny i majątkowy, itd.,itp.
Gawędzimy sobie na tej naszej liście dyskusyjnej. I dobrze, niech tak zostanie. Ale od tej reguły niech będzie również "szalony" wyjątek, już przeze mnie zaproponowany, a przez Was zaaprobowany. Ten wyjątek to piątki w Dwerniku (godz. 14 - 16), od 3 maja do 25 października (na wniosek Barszczyka dyżury zostały przedłużone o miesiąc).
Kto z nas będzie w tym okresie w Bieszczadach, niech poświęci przynajmniej jeden piątek na ew. spotkanie i pogawędkę niewirtualną tym razem. W tym celu wystarczy sobie tylko wkomponować Dwernik do planu piątkowej wędrówki, tak aby znaleźć się w nim w porze obiadowej. Już pisałem, że dwernicka knajpa słynie z pysznych pierogów (ruskich, ale nie tylko).
Przypominam nasze internetowe rozpoznanie:
Hasło: W Bieszczadach najlepsze pierogi są w knajpie w Dwerniku.
Odzew: Admin lubi je tylko jesienią. Przysyła ci świeżą partię.
A potem wystarczy już tylko przedstawić się imieniem lub pseudonimem z tej listy.
Ps. Na 99% będę na pierwszym dyżurze, tj. 3 maja. Potem dopiero we wrześniu. Stawiam pierwsze piwo, a Duszewojowi to nawet bez ograniczeń.

Anonymous
26-04-2002, 23:59
Zaraz zaraz, a ja się nie złapię na piwo bez ograniczeń???? Ja Ci SB (albo nie ,Stały Bywalcze bardziej, bo źle się skrót kojarzy :-))) też będę stawiał bez ograniczeń i tak nas wyniosą wszystkich z tego lokalu a potem obudzimy się na Trycie i nawet nie będziemy wiedzieli, jak się tam znaleźliśmy, hihihi.... Oto jest pomysł! A tak na serio - zazdroszczę tego majowego dyżuru! Ja może po 7mym maja zawitam na te szlaki z dala od miast, gdzie chodzą ludzie ludzie szarzy pozbawieni złudzeń marzeń, gdzie powietrze ma tak fatalny smak.... Z dala od ludzie, którzy nie wiedzą co to Anioł, zwłaszcza ten w Bieszcadach i co nie wiedzą, co czuć może żarówka setka, pod którą... wiadomo co!
PS. A hasło alternatywne, że BARSZCZYK CZERWONY SMAUJE NAJLEPIEJ? Tu jest rezerwacja dla dwóch tylko osób, mnie i duszewoja, ale tym łatwiej przyjdzie Ci rozpoznanie tych dwóch waryatóóóóóówwww, jak to ślicznie alksandra ujęła!

Anonymous
28-04-2002, 13:50
jak ja wam zazdroszczę

duszewoj
28-04-2002, 17:15
Stałemu Bywalcowi dziękuję(głównie za to, że tak ładnie pisze o naszej miłosci do Padołu Łez) i czuję się wyróżniony jego propozycją, choć zdaję sobie sprawę, żem na takie wyróżnienie nie zasłużył był. Dołączam się do barszczyka, który Tobie, Stały Bywalcze, obiecał stawiać piwo do zgonu (takiego wirtualnego), więc głowę szykuj na wrześniowe, niestety , spotkanie u Stenki, bo pić będziesz za dwóch:)
Aha, Barszczyku, po pierwsze co pod żarówką setką to można się dowiedzieć w każdym zakątku świata, ale o tym porozmawiamy może na innym forum, a po drugie jak Ty już Trytem Otryt nazywasz, to rzeczywiście musisz być za tymi górami stęskniony, albo Tobie jakiś błądzoń pomieszał w głowie, kiedy dwa tygodnie temu uciekales przed łopieńskimi niedźwiedziami...
I do Wszystkich, którzy na pierwszy dyżur się wybierają, nabieram powietrza w płuca, i radośnie wykrzykuję: Najlepsze pierogi...
Smacznego bieszczadowania.
duszewoj.

Anonymous
29-04-2002, 21:15
Oj błądzonie pomieszały, wysłały takie bładzonie biesy jakoweś z Wołosatym na czele... Tobie też jednak Duszewoju, bo przecież to miesie ucikały przede mna anie ja przed misiami :-))) Wiesz o czym mówię, nie? A ja na weekend majowy płanetnika wynajmuję, co deszcze wszystkim znad głów odgoni i dobra pogodę zapewni! Odzew: Admin lubi je zwłaszcza 3 maja!
PS. A dla zorientowanych: HASŁO: Czarnohora!