PDA

Zobacz pełną wersję : prośba do moderatora



lucyna
02-01-2007, 22:09
Proszę o usunięcie wpisu Chrisa z katalogu. Umówiliśmy się w ub roku, że stworzymy katalog publikacji poświęconych Bieszczadom. Staram się wywiązać z zobowiązania. Mam trochę czasu, porządkuję bibliotekę i przy okazji uzupełniam dane. Wpis Chrisa nic nie wnosi, a wprost przeciwnie. Mnie osobiście razi. Jest tyle miejsca i możliwość zakładania nowych wątków, że proszę zostawcie katalog w spokoju. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłam. Poprostu proszę o uszanowanie mojej pracy.

Piotr
02-01-2007, 23:23
Proszę o usunięcie wpisu Chrisa z katalogu. Umówiliśmy się w ub roku, że stworzymy katalog publikacji poświęconych Bieszczadom.
Tak, racja, zrobimy porządek.
Wszelkie uwagi i pytania do katalogu proszę wpisywać w wątku technicznym na tamtym podforum - jest taki.

chris
02-01-2007, 23:23
popieram prośbę przedpiszącej :))

bertrand236
08-01-2007, 12:29
Q ramach porządku proszę o przesunięcie wątku Fotozagadka cerkiew do wątku Znasz Bieszczady? Detale

Recon
12-11-2010, 17:43
Chciałbym się dowiedzieć za cóż to został zbanowany zbójnik-bieszczadnik? jakiegoż to niewłaściwego języka użył? Forumowicz wszedł dopiero na Forum, zadał eleganckie pytanie, w swoim drugim poście wyraz "niestosowny" wykropkował, chociaż tak w sumie... to nie wiadomo jakiego słowa chciał użyć! I jeszcze jedno... działał w afekcie.
Inni mogą pierdoły pisać nie w temacie wątku, nie kropkować wulgaryzmy i tutaj można przymknąć oko?... dziwna ta forumowa temida!
Uważam za stosowne przywrócenie usuniętego postu w "Chata w dziczy"i cofnięcie kary porządkowej dla zbójnika-bieszczadnika!

Piskal
12-11-2010, 18:07
Krótki staż nie usprawiedliwia stosowania wulgarnych wyrazów,(pisanych nieortograficznie, ortograficznie też nie), co z tego, że wykropkowanych.Sam niedawno z tym walczyłeś. Tobie zwykła "dupa" przeszkadzała, a ten wyraz jest tak ciężkiego kalibru, że żadne wykropkowanie nic tu nie zmienia. Jesteś w Bieszczadach, to pij piwo, zamiast robić za adwokata diabła. ja popieram decyzję Moderatora.

Marcowy
12-11-2010, 18:54
Wyciąg z regulaminu forum:

Za szczególnie niepożądane uznajemy: (...)
3. niewłaściwy lub wulgarny język - 4 punkty;
4. personalne ataki lub obrażanie innych użytkowników - 5 punktów.
(...) Zebranie 7 punktów przez użytkownika wiąże się z zablokowaniem możliwości korzystania z forum na okres obowiązywania kary.

... czyli na 10 dni. Jako moderator nie widzę powodów do przywracania postów i cofania bana.

A jako użytkownik dodam, że po swoim pierwszym poście nowy kolega został potraktowany tak, jak na to zasłużył. Ale zamiast spróbować zrozumieć i np. obrócić sprawę w żart, strzelił focha. Afektem nie można usprawiedliwiać personalnych wycieczek ani rzucania mięsem, na dodatek w obraźliwym kontekście i nieortograficznie.


Edit - faktycznie, mój żart na temat liczby postów Piskala był niepotrzebny, więc przepraszam i usuwam jako offtop, podobnie wszystkie inne teksty nie na temat.

WUKA
12-11-2010, 20:06
Uważam, ze długi staż takze nie. W ogóle żadne "długości" pobywania na forum nie mają w tej kwestii nic do rzeczy. I tyle!

blues
12-11-2010, 20:15
Krótki staż nie usprawiedliwia stosowania wulgarnych wyrazów,(pisanych nieortograficznie, ortograficznie też nie), co z tego, że wykropkowanych.

Tzn.że przy trochę dłuższym już można?

darkangel79

.;) czy to ważne przez jakie 'h' 'ch' się to pisze???
Ważne że h.. jest ch..em:razz:

Recon
12-11-2010, 20:41
I tutaj Piskalu musisz także dać swój głos?... toż to było pytanie tylko do moderatora (przeczytaj tytuł posta)!

"Krótki staż nie usprawiedliwia stosowania wulgarnych wyrazów,(pisanych nieortograficznie, ortograficznie też nie), co z tego, że wykropkowanych. Jesteś w Bieszczadach, to pij piwo, zamiast robić za [I]adwokata diabła."
Jaki wyraz?... ten zarzut to każdy adwokat (nie tylko diabła) by obalił (pomijam, że te Twoje określenie z obrońcą diabła nijak mi nie pasuje do mojego posta... ale tylko mi!!!).
No tak, u Ciebie jak Bieszczady to od razu... piwo, ale jednak smaku mi narobiłeś.

Tutaj koniec meczu, 1:1... na tym Piskalu skończmy konwersację bo zaraz zlecą się inni adwokaci i damy im wody na młyn.

Piskal
12-11-2010, 20:55
Recon1:
No tak, u Ciebie jak Bieszczady to od razu... piwo, ale jednak smaku mi narobiłeś.
Nie zaprzeczę.


Tutaj koniec meczu, 1:1... na tym Piskalu skończmy konwersację bo zaraz zlecą się inni adwokaci i damy im wody na młyn.Zgoda, miłego pobytu!

Recon
12-11-2010, 21:11
Do odpowiedzi Marcowego:
No i bajka (tylko dla kogo?)...
ale przy przymkniętym oku temidy będę się upierał.

Basia Z.
12-11-2010, 21:17
Jak napiszę, że ważne aby był długi - to ciekawe czy zostanę wymoderowana czy nie.

;)

blues
12-11-2010, 21:27
.
...ale przy przymkniętym oku temidy będę się upierał.

Ono nie jest przymknięte tylko zamknięte!

Jak się ma wyciąg z regulaminu forum:

Za szczególnie niepożądane uznajemy: (...)
3. niewłaściwy lub wulgarny język - 4 punkty;

do "subtelnego" tekstu Marcowego o ślubie Ukraińca z Rosjanką?...

....Wtrąca się dziadek:
- A potem zwal sobie konia, a pokażesz, jaka Ukraina jest niezależna."

??????????!!!!!!

Recon
12-11-2010, 21:52
Trzymam się przy przymkniętym, czasami jednak reagują. Patrz casus zbójnik-bieszczadnik.

Marcowy
13-11-2010, 14:16
Jak się ma wyciąg z regulaminu forum (...) do "subtelnego" tekstu Marcowego o ślubie Ukraińca z Rosjanką?

Jestem pełen podziwu, że chciało Ci się przekopywać cały wątek, żeby znaleźć ten hak na mnie. Kurczę, a już miałem nadzieję, że moja wstydliwa przeszłość nigdy nie wyjdzie na jaw... Wybacz, nie będę po raz kolejny tłumaczył, czym różni się wulgaryzm użyty do wzmocnienia efektu komicznego albo emocjonalnego od mięcha użytego w ataku personalnym.

Inna rzecz - zwracanie się per "chłopaku" nie ma w moim pojęciu pogardliwego znaczenia. Tak się w moim środowisku mówi do facetów niezależnie od wieku i ma to raczej przyjacielski, nie obraźliwy wydźwięk. A dziś się dodatkowo dowiedziałem, że mówią tak do siebie w "Sztosie", a to - jak wiadomo - klasyka :-D Jestem dziwnie spokojny, że gdybym zwrócił się per "chłopie", to pewnie byś się oburzył, że wyzywam od małorolnych, nie? :P

Nie liczę na to, że kogoś przekonam, ale może ktoś zrozumie punkt widzenia. EOT z mojej strony, pozdrawiam.

joorg
13-11-2010, 16:53
Ono nie jest przymknięte tylko zamknięte!

Jak się ma wyciąg z regulaminu forum:

Za szczególnie niepożądane uznajemy: (...)
3. niewłaściwy lub wulgarny język - 4 punkty;

do "subtelnego" tekstu Marcowego o ślubie Ukraińca z Rosjanką?...

....Wtrąca się dziadek:
- A potem zwal sobie konia, a pokażesz, jaka Ukraina jest niezależna."

??????????!!!!!!

To jest żenujące, jak Ci się coś nie podoba to niech nie czyta.Ośmieszasz się, postępując w ten sposób... chyba jesteś dorosły i myślący i masz wybór ,jak czujesz się zgorszony po pierwszych słowach, to nie czytaj dalej, a Ty przeczytałeś i do tego grzebiesz w temacie i cytujesz.... pruderia i małostkowość..tacy są najgorsi.
ps. Marcowy w takich tematach dawaj czerwoną kropkę , coby "święci" i dzieci nie czytały.

Marcowy
13-11-2010, 18:04
Marcowy w takich tematach dawaj czerwoną kropkę , coby "święci" i dzieci nie czytały.

Ad vocem: żeby było śmieszniej, Joorg, dokładnie tak postąpiłem - ten zbrodniczy dowcip w oryginale (http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/5436-Humor-SPOZA-szlaku?p=99928&viewfull=1#post99928)poprzedziłem ostrzeżeniem, ale kolega blues nie uznał za stosowne go zacytować.

Pyra.57
13-11-2010, 18:10
Kiedyś w programie "Drugie śniadanie mistrzów" Andrzej Grabowski opowiadał historyjkę o swoim dyrektorze teatru. Pewnego razu A. Grabowski szedł do kościoła ze swoim szefem. Ten w drodze używał niecenzuralnego języka (z czego zreszto słynął w środowisku). W trakcie mszy dyrektor poszedł do komunii czym zdziwił A. Grabowskiego. Po mszy Grabowski pyta szefa jak Ty mogłeś iść do komunii kiedy przed chwilą grzeszyłeś przeklinając. Na to dyrektor odpowiada, Andrzeju przeklinasz Ty ja używam partykuły wzmacniającej. Niech ta opowieść da trochę do myślenia.

Basia Z.
13-11-2010, 18:14
A ja w nieświadomości żyłam, bo jakoś zapamiętałam że ten dowcip (paskudny, ale okropnie śmieszny) napisał SB, jakoś to bardziej do Niego podobne.

B.

blues
13-11-2010, 23:23
..." żeby znaleźć ten hak na mnie". ...


Jeśli tak to odebrałeś to nie o to chodziło.
Dałem Ci tylko przykład że zastosowałeś prawo Kalego.Człowiek którego zbanowałeś zadał pytanie na które otrzymał kilka ironizujących (mi.i Twój) postów .Został sprowokowany ,odpowiedział i ta odpowiedź Ci podpadła.Jeżeli użył wulgaryzmu ( a użył ? ) to właśnie po to dałem ten dałem ten przykład że nie tylko On przekroczył granicę
.Również to że w Twoim środowisku zwraca się do kogoś obcego "chłopaku" jak widać nie każdemu ta forma odpowiada.I nie tłumacz że wulgaryzm w dowcipie i w realu to różne sprawy.
Coś co wykracza poza system estetyczny człowieka jest tym samym bez względu na formę i okoliczności.
I jeszcze coś:nie jestem człowiekiem pilnującym "czystej formy " na forum ale reagującym na rzeczy które ( po przemyśleniu) nie powinny mieć miejsca.

Pozdrawiam.

Do joorga

Ktoś puścił bąka(sytuacyjnego) i uważasz że mam udawać że nie czuję? Mylisz się zasadniczo co do oceny mojej osoby bo nie jestem ani małostkowy ani pruderyjne tylko zwyczajnie .....(powiedzmy zdegustowany) jeśli w życiu spotykam się z kulturą chodnikową.

Recon
14-11-2010, 02:33
Rozważmy ten problem od strony Regulaminu:
"Za łamanie zasad regulaminu lub netykiety użytkownik może otrzymać ostrzeżenie, a za powtarzające się wyskoki - także punkty karne. Za szczególnie niepożądane uznajemy: wypowiedzi nie na temat – 2 pkt karne; spamowanie reklamami - 3 punkty; niewłaściwy lub wulgarny język - 4 punkty; personalne ataki lub obrażanie innych użytkowników - 5 punktów.'

Zwracam uwagę na słowo "może"... w przypadku ostatniego banowania mod zamknął oko na to słowo. Oczy jednak otworzył na to słowo gdy sam złamał kilkakrotnie Regulamin. Fakt, przeprosił, skasował posty, ale czy dał podobną możliwość nowemu Forumowiczowi?

Podtrzymuję swoją wcześniejszą prośbę o odwołaniu bana i trwam nadal w przekonaniu o przymkniętym oku Forumowej temidy!

Już wcześniej postulowałem, gdzieś w prywatnych postach lub na zapleczu dla modów... zlikwidujmy punkt mówiący o niewłaściwym lub wulgarnym języku na Forum i będzie spokój. A tak to co jakiś czas to interpretacja moda i Forumowicza odbywa się w stylu "każdy ... na swój strój"... a bo to kontekst literacki, a to dobitność humoru, a to wyrazistość myśli piszącego, a to pisarz taki czy owaki, a to kaprycho lub inne g...o.
Regulamin w tym punkcie stał się swoistą interpretacją zarówno przez Forumowicza i tutaj sobie na wiele ten Forumowicz może pozwolić jak i moda, który słowo "może" zauważa lub nie, ale jednocześnie dowolnie interpretuje Regulamin.

Na zapleczu rozważ Adminie wraz z Modami ten problem... nie uciekniecie przed nim bo on ciągle będzie wracał przy okazji każdej dowolnej interpretacji tego punktu Regulaminu i każdej uwadze dotkniętego Forumowicza.
Likwidacja tego punktu i... macie koniec problemów, bo piszący dobitny humor powie dobitnie, piszący "..." bo miał taki kaprys lub chciał podkreślić wymowę sytuacji a adwokatom różnej maści wypadnie argument do popisów.
Będziemy mieli z Forum... Speakers' Corner z Hyde Park`u. Trzeba tylko określić w Regulaminie kto zostanie królem i królową by ich nie obrażać.
I będzie bajka... normalnie bajka. :)

WUKA
14-11-2010, 09:55
Oj Rekonie, Rekonie ! Wyrażanie własnych opinii forumowiczów nazywasz "argumentem do popisów adwokatów różnej maści"???Dajże już spokój. To jako swój "popis" dodam, że można być elegancko wulgarnym i prostacko wulgarnym.To akurat odróżniam i kontekstem literackim się podpieram.