PDA

Zobacz pełną wersję : [Warszawa] Spotkania bieszczadzkie



Strony : 1 2 3 [4] 5 6 7

Marcowy
23-04-2010, 10:13
Ale jest atmosfera, tam się słucha i pije, pije i słucha...

I chwatit :razz:

No to do zobaczenia w kolejną środę (czyli 28.04.) od 19. Ponawiam apel o zgłoszenia chętnych na forum lub PW, żeby wiedzieć, na ile osób miejsce zarezerwować :idea:

Aleksandra
26-04-2010, 22:04
Nie mogę obiecać, ale spróbuje się wybrać.

Marcowy
28-04-2010, 12:54
Ych... Pewno będę, na pewno się spóźnię. Niczego nie rezerwowałem, więc siadamy spontanicznie :)

Marcowy
29-04-2010, 09:22
Kurrrrr... Ostatecznie nie udało mi się dotrzeć. Zdarzenie losowe, ale głupio mi bardzo, szczególnie wobec Kolegów z Torunia. Przepraszam.

maciejka
29-04-2010, 13:57
Koncert udany8), chłopaki z Calciumfolii super - zgrany tandem śpiewająco muzykujący (zwłaszcza flet mnie urzekł):grin:.
Z ochotą przekazałam pozdrowienia od forum bieszczadzkiego.

darkangel79
29-04-2010, 22:57
Koncert udany8), chłopaki z Calciumfolii super - zgrany tandem śpiewająco muzykujący (zwłaszcza flet mnie urzekł):grin:.
Z ochotą przekazałam pozdrowienia od forum bieszczadzkiego.

No właśnie ten flet jest wprost rewelacyjny:)

No i chłopaki też;)

czossi
30-04-2010, 16:54
Dziękuję za słowa uznania. Planowana niespodzianka nie doszła do skutku, ponieważ w klubie obowiązuje cisza nocna i musieliśmy trochę skrócić występ.
Do informacji o praCoVni muszę dodać jeszcze jedną: mają genialnego akustyka!

Marcowy
07-06-2010, 16:02
A może by tak co zmontować w przyszłym tygodniu? Jak już fala przejdzie? Jak stoicie z czasem? :smile:

dziabka1
07-06-2010, 16:13
Przyszły tydzień jest git.
Czwartek?

maciejka
07-06-2010, 19:33
Już sam pomysł jest dobry, a wykonać też może się uda;). Póki co, jestem elastyczna w sprawie terminu.

Aleksandra
07-06-2010, 21:49
Przyszły tydzień może być.

bertrand236
07-06-2010, 22:06
Muszę pogłówkować.

agnieszkaruda
07-06-2010, 23:49
Jak nie będę w robocie to pewno się pojawię.... czekam na jakieś szczególiki:)

beatawyrwas
08-06-2010, 21:38
Chętnie bym przyszła może nawet z jednym starym bieszczadnikiem ...byle nie w czwartek bo długo robolę...

Marcowy
09-06-2010, 13:07
Proponuję zatem:

środa, 16 czerwca, godz. 19.00, Babooshka przy Oboźnej (www.babooshka.pl, pasaż przy Teatrze Polskim, nie pomylić z Babooshką przy Kruczej!)

Mogę zdradzić, że na spotkaniu pojawi się pewien album 8)

dziabka1
09-06-2010, 13:17
Środa jest git!
Od razu mówię - ja będe dopiero po siódmej.. praca.

To może deklarujmy się, kto przyjdzie?

Ja!

maciejka
09-06-2010, 20:46
Ja deklaracji składać nie lubię;), ale przyjść pewnikiem przyjdę:-P

beatawyrwas
09-06-2010, 20:59
też dojadę na 19-tą i Tomasza przywiozę (albo raczej on mnie)

agnieszkaruda
09-06-2010, 21:55
Oj mnie w takim razie nie będzie bo w środę po południu ruszam w Bieszczady!!
Może następnym razem.... wypijcie moje zdrowie a ja wypije Wasze jakimś Leżajskiem ;)

Wojtek1121
10-06-2010, 08:38
Jutro wyjeżdżam w Bieszczady a w sobotę do Rumunii. Życzę miłego spotkania.

Aleksandra
12-06-2010, 21:56
Ja też najwcześniej o siódmej mogę dotrzeć. A Wojtkowi udanego wypadu życzę.

Marcowy
12-06-2010, 23:14
No to przesuwamy Grand Opening na 19.00. Wysłałem stosowną informację mailową do wszystkich bieszczadników, których adresy posiadłem.

Hero
12-06-2010, 23:58
Kurcze, ja nie dam rady - mam drugą zmianę. Może kiedyś zrobimy spotkanie u mnie na działce na ogródkach działkowych pod Mińskiem ? Jest możliwość rozpalenia grila, uwędzenia czegoś w wędzarni własnej roboty, można odtworzyć stosowną muzykę, obejrzeć zdjęci a nawet przenocować. Tylko ubikacji nie ma. Dodatkową atrakcją są wyjątkowej wielkości komary i duża ilość ślimaków i żab :)

dziabka1
13-06-2010, 07:50
Hej Hero - super pomysł! Może przyszła sobota? Ustalimy w środę. Albo jakoś w lipcu. Fajnie :))

do zobaczenia

maciejka
13-06-2010, 18:59
Nooo, fajowy pomysł:-P. Ta przyszła sobota to całkiem dobry pomysł! ( albo później w lipcu). Tylko Hero tak się nie reklamuj, bo za chwilę oprócz komarów będziesz miał rzesze miłośników natury i dzikich chatek:mrgreen:.
My się zorganizujem, ja z Madziabką:smile:.
I jeszcze Rudą zgarniemy po drodze:)

Hero
13-06-2010, 19:14
Mi przyszła sobota też pasuje :)

Marcowy
16-06-2010, 14:39
Przypominam, że widzimy się dziś o 19 u "Babuszki".

Udział zapowiedzieli:
- Beata i Tomasz,
- Maciejka,
- Dziabka,
- Aleksandra,
- Duch Przeszłości,
- mua.

Do zo!

agnieszkaruda
16-06-2010, 17:13
Ja tez może będę ale nie obiecuje jak by co po 20 się pojawię:)

Piskal
16-06-2010, 17:57
Ino co by zdjęcia były!

dziabka1
16-06-2010, 17:58
Ino co by zdjęcia były!

Mam aparat, mam.
Nadzieję też mam, co nie zdechnie w połowie.

Piskal
16-06-2010, 18:31
Mam aparat, mam.
Nadzieję też mam, co nie zdechnie w połowie.
No, no. Niezły aparat, skoro jesteś przy nadziei.

Marcowy
16-06-2010, 22:01
No, no. Niezły aparat, skoro jesteś przy nadziei.

Przyganiał kocioł garnkowi... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Szkoda, że nie zajrzałem na forum przed wyjściem na imprezę, mielibyśmy co świętować :smile: Ale i tak spotkanie było jak zwykle zacne, niespodziewanie i dodatkowo zjawił się Jank, jak sam przyznał - zwabiony perspektywą oglądania albumu. I było Mu dane! :smile:

Piskal
16-06-2010, 22:04
Przyganiał kocioł garnkowi... :mrgreen::mrgreen::mrgreen:


Ja to może na kocioł wyglądam, ale czy Dziabka na garnek?:razz:

Aleksandra
16-06-2010, 22:21
Ino co by zdjęcia były!

Pytanie czy zdjęcia opublikują - dziewczyny taką cenzurę zapowiedziały, że hej.
A swoją drogą wzięły zielone butelki na wynos - możemy zdjęć szybko nie obejrzeć.

Spotkanie miłe, pod wrażeniem albumu jestem dużym. Najbardziej zachwycił mnie papier ;)

A swoją drogą padł pomysł [sic pomysłów padało sporo, nawet takich nie jawnych] co by następny album zamiast jakiś tam widoczków bieszczadzki - to ludzisków gęby zamieścić z odpowiednimi cytatami. :-P

dziabka1
17-06-2010, 08:02
Ja to może na kocioł wyglądam, ale czy Dziabka na garnek?:razz:

Taki garnek, ale z wcięciem w talii!!
W odróżnieniu od kotła.

Zdjęcia się przygotowują.
Zielone butelki czekają.

maciejka
17-06-2010, 08:27
Mi przyszła sobota też pasuje :)
Hero, niestety, w tę sobotę nie możemy z Dziabką przyjechać.:-(

Krysia
17-06-2010, 08:44
A swoją drogą padł pomysł [sic pomysłów padało sporo, nawet takich nie jawnych] co by następny album zamiast jakiś tam widoczków bieszczadzki - to ludzisków gęby zamieścić z odpowiednimi cytatami. :-P
Hmmm no
Super
I wtedy już nei dla kogoś konkretnie, ale każdy by sobie mógł zamówić.
Rewelacyjny pomysł!!!
Ja bym chciała mieć taki album

dziabka1
17-06-2010, 11:07
Hero, niestety, w tę sobotę nie możemy z Dziabką przyjechać.:-(

No właśnie. Niestety.
Ja mam zapowiadaną do pół roku huczną imprezę rocznicowo - ślubną przyjaciół i nie mogę nie pójść.
Ale? Trzeci łikend lipca? Co o tym sądzita?

dziabka1
17-06-2010, 14:55
Czas nadszedł, moi mili, czas prawdy...
:)
1. Aleksandra i Beatawyrwas
2. zagadka - z czego śmieje się Jank
3. druga zagadka - gdzie dziabka ma pietruszkę
4. turysta jest smaczny - tak twierdzi Duchprzeszłosci
5. hm
6. Marcowy, Duchprzeszłości i Aleksandra - bardzo kategoryczna
7. Jank, Marcowy i Duchprzeszłości
8. Aleksandra, Beatawyrwas i tomas pablo
9. może coś jeszcze zamówić? (a obołon był tam zacny, oj zacny)
10. srogi Mod

dziabka1
17-06-2010, 14:56
I ze specjalną dedykacją dla Piskala

Piskal
17-06-2010, 15:05
Równać krok, wypiąć pierś!
Dziękuję w imieniu całego Regimentu Toruńskiego!:lol:

dziabka1
17-06-2010, 15:12
Równać krok, wypiąć pierś!

Ale najpierw - wciągnąć brzuch!

Piskal
17-06-2010, 15:13
Taaa...

Aleksandra
17-06-2010, 18:30
Kategorycznie najlepsze było poszukiwanie pietruszki ;)

maciejka
17-06-2010, 22:13
Rzeczywiście było bardzo sympatycznie. Powodów do śmiechu znalazło się sporo.
Oto połowiczna odpowiedź na drugie pytanie Madziabki:
Dziabka w uszkach ma kwiatuszki,
ale w zębach brak pietruszki:-P.
Knajpka klimatyczna, kameralna, pachnąca smacznymi zapachami kuchni ukraińskiej. Pifko było tak dobre, że niektórzy (niektóre;)) brali na wynos...
Marcowy z drżeniem serca udostępnił nam swój album do oglądania. Wymagało to wysterylizowania kończyn górnych oraz powierzchni blatowej stołu, dodatkowo należało się powstrzymać od jedzenia i picia w trakcie seansu :lol:. Ale było warto! piękne fotki, super pomysł i wykonanie!

tomas pablo
17-06-2010, 22:39
oj, warto..warto ...;)

Hero
19-06-2010, 00:51
Widzę, że spotkanie wypaliło jak najlepszej klasy dynamit. Wracając do mojej propozycji: terminy, które odpadają to 26 czerwca, 10 lipca, 6 sierpnia.
Przypomnę o co chodzi. Zaproponowałem spotkanie około warszawskie na mojej działce pracowniczo - rekreacyjnej k. Mińska Maz.
Od Warszawiaków wymaga to oczywiście dojazdu, ale moc atrakcji powinna to wynagrodzić. W programie przewidziane jest oglądanie zdjęć, słuchanie muzyki, można przynieść książki, albumy, mapy (zdjęcia i muzykę oczywiście też).
Atrakcją kulinarną byłby grill, a do picie też by się coś znalazło.
Dla osób, które przesadzą z atrakcjami można zorganizować nocleg. Zmieszczą się ze dwa namioty, więc nocą można poczuć się niemal jak w Bieszczadach.
Osoba, lub osoby, które dowiozą uczestników ze stolicy mogą liczyć na otrzymanie czegoś w zamian "na wynos" :)

dziabka1
19-06-2010, 09:49
To co - to trzeci weekend lipca? Znaczy 17 -18?
Bo ja nie mogę kiedy indziej. Jeżeli już, to dopiero 14 -15 sierpnia.

Marcowy
20-06-2010, 16:50
Jeśli 17 lipca, to Marcowe zjawią się w trzyosobowym komplecie :-) Niestety, w grę wchodzi wyłącznie opcja wieczornego powrotu do Warszawy, za to możemy zabrać 2 osoby w obie strony.

Hero
20-06-2010, 21:37
A więc ustalone, 17 lipca. Nawet jakby pogoda nie dopisała to jest jakiś tam dach i można pobawić się nawet przy opadach.

bertrand236
21-06-2010, 13:28
23 lub 24 czerwca może jakieś piwo w stolicy? Będę u Was.
pozdrawiam

Marcowy
21-06-2010, 15:22
Uuuu, ja do końca czerwca się nie wyrwę... :/

maciejka
21-06-2010, 23:15
Może się uda wyskoczyć na chwilę;).
Wyjeżdżam już zaś i trochę jest zamieszania, ale damy radę:razz:.

Aleksandra
21-06-2010, 23:19
Można spróbować

maciejka
23-06-2010, 08:47
Możemy się z Dziabką wyrwać na małe spotkanko jutro (czwartek) ok. godz. 19, do "Babuszki", jak poprzednio.
Bertrandzie co Ty na to, jak się Twoje plany kształtują?

bertrand236
23-06-2010, 19:00
O.K. Będę

maciejka
23-06-2010, 19:11
O.K. Będę
Znakomicie:-P.
Zapraszamy wszystkich jutro (czwartek 24.06) godz. 19.00, Babooshka przy Oboźnej (tam podają takie pyszne ukraińskie pszeniczne, niefiltrowane..;)).
Ludziska wyrwijcie się bodaj na chwilę!

tomas pablo
23-06-2010, 20:27
Powinienem się wyrobić...piweczko zacne a solianka PYCHA !!!

maciejka
23-06-2010, 20:51
Miło, miło. Zbieramy sie powolutku. Mamy rezerwację stolika na hasło "Forum bieszczadzkie":razz:.

agnieszkaruda
23-06-2010, 21:43
Ja zobaczę jak się wyrobie to może się pojawię :) ale nie obiecuje niestety sesja mnie goni... :(

Derty
24-06-2010, 08:26
Grrrr...a myśłałem, że Was odwiedzę:/ Ale nie mam urlopu:(
Pozdrufki dla warszawskiego obozu bieszczadzkiego:)
D.

Aleksandra
24-06-2010, 08:33
Mogę mieć problem z dotarciem, chyba że długo posiedzicie ;)

maciejka
24-06-2010, 21:32
Spotkaliśmy się w kameralnym gronie: Bertrand, Beata, Tomas Pablo, Aga Ruda, Madziabka i ja ( to mówiłem ja: Jarząbek:grin:). I co? fajnie było, pośmialiśmy się, poplotkowaliśmy i znowu się uśmieliśmy, do następnego!;).

bertrand236
24-06-2010, 22:03
Dziękuję tym, co byli i rozumiem tych, co nie mogli być. Właśnie takie spotkania lubie najbardziej. Pełen spontan... Znowu poznałem przesympatycznych Miłośników Bieszczadu. I przy okazji, zostałem zmobilizowanu do rozpalenia nowego ogniska. A więc niebawem pochodzimy po śniegu....
Pozdrawiam

bertrand236
24-06-2010, 22:05
Grrrr...a myśłałem, że Was odwiedzę:/ Ale nie mam urlopu:(
Pozdrufki dla warszawskiego obozu bieszczadzkiego:)
D.

Muszę do karkonoskiego Tesco zajechać :lol:
Pozdrawiam

tomas pablo
24-06-2010, 22:45
Dzięki Bertrandzie za przeurocze spotkanie !! ....i czekamy na ognisko ! ;)

Krysia
07-07-2010, 19:56
ej właśnie chyba wsiorbało te info o ognisku u Hero na działce.
Napiszcie proszę, jakbym wracała i nie ciągnęło mnie na Grunwald to może bym i wpadła?

Hero
07-07-2010, 20:55
No więc tak: 17 lipca, sobota. Rozpalamy grilla. Jedzenie i picie można przywieść ze sobą lub kupić w jednym z miejscowych sklepów. Jest możliwość odtworzenia muzyki, obejrzenia zdjęć. Jeśli ktoś chciałby potrenować przed wyjazdem w góry to można rozstawić namiot lub dwa. Jest też małe łóżko, a do tego wszystkiego kawałek dachu, gdyby padało. Brak toalety.
Osoby interesujące się zwierzętami będą mogły podziwiać żaby, ślimaki, a jak będą mieli szczęście to i wielkiego tłustego jeża :)
Ze swojej strony mogę zapewnić grill, węgiel, sztućce, talerze, przyprawy i nalewkę lub dwie. Wezmę też do pokazania mapy, albumy i "Bieszczady", jakby ktoś nie widział.
Ewentualnie kiełbasę na grilla możemy sobie uwędzić sami. W takim wypadku muszę wiedzieć o tym do 14 lipca i mile widziana będzie wtedy składka, gdyż rozsądna opłacalna ilość kiełbasy z jednego wędzenia to około 4 - 5 kg.
Ewentualny kierowca z Warszawy otrzyma odszkodowanie w postaci próbki nalewki na wynos :)

Krysia
07-07-2010, 21:10
a gdzie to jest dokładnie i jak się tam dostać z Wawy, a potem jak do cywilizacji wrócić?
Jakieś współrzędne GPS?hahahaha

Hero
07-07-2010, 21:35
W załączniku mapka. Tam gdzie zielona kropka, tam mieszkam ja. Tam, gdzie czerwona kropka tam jest działka. Osoby niezmotoryzowane mogę odebrać ze stacji PKP/PKS.
Jeśli chodzi o powrót to ostatni autobus do stolicy jest o 20.30, a pociąg 22.34, następny 00.19.
Od zielonej do czerwonej kropki są 2 km.

Krysia
07-07-2010, 22:15
Jeśli zdążę wrócić to z namiotem, żadnych nocnych wędrówek;-))))
w nocy się śpi :mrgreen:
dzięki za mapkę, jutro sobie druknę w pracy
Albo nie...najwyżej wyślę smsa, że jestem na stacji;-))
o:-))))
a tam już kiedyś byłam, swoją drogą pechowy to był wyjazd Tomku hahaha

Wojtek1121
08-07-2010, 09:11
O której godzinie początek spotkania. Czy są zainteresowani obejrzeniem filmów i zdjęć z mojego czerwcowego pobytu w Rumunii.

Wojtek1121
08-07-2010, 09:15
Jak będą chętni to z Warszawy mogę podwieźć na spotkanie.

Hero
08-07-2010, 15:12
Ja jestem chętny. Godzinę spotkania ustalcie Wy, a ja się dostosuję.

KAHA
09-07-2010, 08:27
Jeśli zdążę wrócić to z namiotem, żadnych nocnych wędrówek;-))))
w nocy się śpi :mrgreen:
dzięki za mapkę, jutro sobie druknę w pracy
Albo nie...najwyżej wyślę smsa, że jestem na stacji;-))
o:-))))
a tam już kiedyś byłam, swoją drogą pechowy to był wyjazd Tomku hahaha

Oj nie mow... skonczylo sie całkiem fajnie :)
Szkoda tylko, że musiałaś tak szybko uciekać :P

KAHA
11-07-2010, 16:08
Jak będą chętni to z Warszawy mogę podwieźć na spotkanie.

To my, po konsultacjach, tez bysmy byli chetni na imprezke u Hero.. Jesli jeszcze są wolne miejsca oczywiscie i z chęcią byśmy się z Tobą Wojtku zabrali...

KAHA
11-07-2010, 16:09
Ewentualnie kiełbasę na grilla możemy sobie uwędzić sami. W takim wypadku muszę wiedzieć o tym do 14 lipca i mile widziana będzie wtedy składka, gdyż rozsądna opłacalna ilość kiełbasy z jednego wędzenia to około 4 - 5 kg.
Wg mnie to całkiem niezła propozycja :) Tylko czy wędzonej kiełbasy nie szkoda grilować?


Jak będą chętni to z Warszawy mogę podwieźć na spotkanie.

To my, po konsultacjach, tez bysmy byli chetni na imprezke u Hero.. Jesli jeszcze są wolne miejsca oczywiscie i z chęcią byśmy się z Tobą Wojtku zabrali...

Aleksandra
11-07-2010, 20:30
Wg mnie to całkiem niezła propozycja :) Tylko czy wędzonej kiełbasy nie szkoda grilować?



To my, po konsultacjach, tez bysmy byli chętni na imprezkę u Hero.. Jeśli jeszcze są wolne miejsca oczywiście i z chęcią byśmy się z Tobą Wojtku zabrali...

Fajny wynik tych konsultacji ;)

A tak na marginesie: jaką godzinę proponujecie, bo ja muszę trochę rzeczy poustalać?

KAHA
11-07-2010, 21:58
My sie dostosujemy, choc wolelibysmy wrocic jeszcze wieczorem do Wawy...

Wojtek1121
13-07-2010, 17:10
Muszę odwołać swoją obecność w spotkaniu z powodu dużej temperatury którą źle znoszę.

KAHA
13-07-2010, 19:39
Ja mam wrazenie, że też sie wykruszymy... Nie umiem funkcjonowac w takim upale :(

Hero
16-07-2010, 00:25
Rozumiem, rozumiem, mi temperatura też daje w kość, zwłaszcza w pracy. Jednak, jeśli są chętni, to spotkanie się odbędzie :)

Aleksandra
16-07-2010, 08:28
Rozumiem, rozumiem, mi temperatura też daje w kość, zwłaszcza w pracy. Jednak, jeśli są chętni, to spotkanie się odbędzie :)

No i jakie plany Szanowne Towarzystwo ?
Kto, co planuje?

Piszcie szybko - bo mam problem z domowym internetem ;)

Hero
18-07-2010, 01:11
Spotkanie przełożyło się samo na termin późniejszy, z dogodniejszą temperaturą. W taki upał to można leżeć w wodzie, a nie grillować i spotykać się przy piwie.

Aleksandra
18-07-2010, 01:39
Dzięki za wyrozumiałość Hero :oops:

bertrand236
19-07-2010, 20:33
Wczoraj Wojtek 1121 bardzo skutecznie skojarzył z Warszawy Recona1 i mnie w Bieszczadzie. Spotkanie było bardo sympatyczne, ino piwo za wcześnie przestali sprzedawać. A może i dobrze... Dziękuję Wojtku i Reconie1.
Pozdrawiam

Recon
31-07-2010, 23:35
Ja także dziękuję i Wojtkowi1121 i Tobie bertrandzie236, chociaż w temacie "ino piwo za wcześnie przestali sprzedawać" można było coś zaradzić ;)

Marcowy
04-08-2010, 21:15
A może Warszawa lub Mińsk? Jak stoicie z czasem w ten weekend albo w przyszłym tygodniu? Ja akurat jestem do dyspozycji :)

agnieszkaruda
05-08-2010, 15:27
Ja bym była chętna i jak by spotkanie było w warszawie to miła bym małą niespodziankę z Klubu Rzeszowskiego ;) sobota możne jakieś piwko w plenerze wieczorową porą ;)

Marcowy
05-08-2010, 15:29
Sobota wieczór byłaby git :) Ale może nie w Babuszce, bo to za blisko Pałacu :P Kto jeszcze?

iza
05-08-2010, 22:50
Jeśli wolno sie wprosić to ja bardzo chętnie pomiedzy 16 i 19 sierpnia

KAHA
06-08-2010, 09:09
Ja bym była chętna i jak by spotkanie było w warszawie to miła bym małą niespodziankę z Klubu Rzeszowskiego ;) sobota możne jakieś piwko w plenerze wieczorową porą ;)

skoro w plenerze, to moze pole mokotowskie?

agnieszkaruda
06-08-2010, 13:59
Pola Mokotowskie to super pomysł!!!!

Marcowy a pokażesz mi Album ;)

Marcowy
06-08-2010, 18:36
No chętnie, ale chyba innym razem, bo quorum na jutro brak :)

agnieszkaruda
06-08-2010, 18:43
no tak wszyscy się byczą na wakacjach....

KAHA
09-08-2010, 12:13
ja chyba za rzadko zagladam, ale to nie wina urlopu tylko nadmiaru pracy :/

Hero
22-08-2010, 01:09
... sobota. Rozpalamy grilla. Jedzenie i picie można przywieść ze sobą lub kupić w jednym z miejscowych sklepów. Jest możliwość odtworzenia muzyki, obejrzenia zdjęć. Jeśli ktoś chciałby potrenować przed wyjazdem w góry to można rozstawić namiot lub dwa. Jest też małe łóżko, a do tego wszystkiego kawałek dachu, gdyby padało. Brak toalety.
Osoby interesujące się zwierzętami będą mogły podziwiać żaby, ślimaki, a jak będą mieli szczęście to i wielkiego tłustego jeża :)
Ze swojej strony mogę zapewnić grill, węgiel, sztućce, talerze, przyprawy i nalewkę lub dwie. Wezmę też do pokazania mapy, albumy i "Bieszczady", jakby ktoś nie widział.
Ewentualnie kiełbasę na grilla możemy sobie uwędzić sami. W takim wypadku muszę wiedzieć o tym do 14 lipca i mile widziana będzie wtedy składka, gdyż rozsądna opłacalna ilość kiełbasy z jednego wędzenia to około 4 - 5 kg.
Ewentualny kierowca z Warszawy otrzyma odszkodowanie w postaci próbki nalewki na wynos :)

Upały się chyba skończyły, każdy dzień krótszy od poprzedniego, ponawiam więc propozycję, co powiecie na sobotę 28 sierpnia ?

dziabka1
22-08-2010, 07:52
Upały się chyba skończyły, każdy dzień krótszy od poprzedniego, ponawiam więc propozycję, co powiecie na sobotę 28 sierpnia ?

Bu, ja nie mogie. Nie mogie także w następne dwa weekendy.
Ale może chociaż jakieś spotkanie w Babuszce?
Wszystkie członki już powracały?

maciejka
24-08-2010, 16:21
Ja też niestety nie mogę. Cały czas w rozjazdach, robię wszystko by w Wawce nie siedzieć;). Trzy kolejne łikendy mam wyjazdowe. Ale jeszcze złota jesień przed nami i przy ognisku będzie milutko posiedzieć:razz:.

Aleksandra
24-08-2010, 17:38
Z weekendami jak u przedmówców - krucho. Za to lepiej w tygodniu.

KAHA
31-08-2010, 14:00
My akurat jesteśmy w trakcie urlopu... Wiec pierwszy wolny termin to po 15 września :)
Jak coś to życzymy udanego palenia ogniska :)
KaHa i Pierek

Aleksandra
03-09-2010, 14:25
Może komuś się przyda

Dzień Otwarty w Kampinosie
/warszawa,gazeta.pl/

W sobotę, 4 września odbędzie się dzień otwarty w Kampinoskim Parku Narodowym.


W godz. 10-16 do dyspozycji wszystkich gości będą leśnicy i pracownicy KPN. Odpowiedzą na pytania, zaproszą do swoich miejsc pracy. Opowiedzą, jak dbają o przyrodę, o zwierzęta zamieszkujące tereny Puszczy Kampinoskiej, na czym polegają wykupy gruntów w Kampinoskim Parku Narodowym, ile ton śmieci wywozi się z parku rocznie. Postarają się odpowiedzieć na pytanie czy tak naprawdę turyści pomagają czy szkodzą jedynemu parkowi narodowemu na Mazowszu... Będzie też zwiedzanie preparatorni, pokaz akcji gaśniczej, konkurs przyrodniczy z nagrodami i wspólne ognisko z bigosem.

Marcowy
03-09-2010, 14:55
(...)odbędzie się dzień otwarty w Kampinoskim Parku Narodowym.


Oplułem monitor... Wreszcie otworzą te cholerne drzwi do lasu! :mrgreen: ;)

Szczegółowy program imprezy na stronie KPN (http://www.kampinoski-pn.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=229&Itemid=1)

agnieszkaruda
03-09-2010, 15:13
W KOŃCU !!! już nie mogłam się doczekać .....;)

O jej będą wędrówki po szlakach !!! WOW

Aleksandra
03-09-2010, 20:32
Oplułem monitor... Wreszcie otworzą te cholerne drzwi do lasu! :mrgreen: ;)
[/url]

Wreszcie jakaś spontaniczna reakcja ;)

kobieta_bieszczadzka
05-10-2010, 10:53
czy coś ktoś wie, czy coś się dzieje w ten łyken w stolycy ?:-D 8-) ...

Marcowy
05-10-2010, 12:24
czy coś ktoś wie, czy coś się dzieje w ten łyken w stolycy ?:-D 8-) ...

Hmmm... Czy ja wiem... Może jacyś bieszczadnicy się spotykają? :-D Jak stoicie z czasem?

agnieszkaruda
05-10-2010, 13:23
ja się RIMbuje ale w przyszłym tygodniu czemu nie :)

KAHA
05-10-2010, 15:53
Kaśka.... no wiesz, my właśnie do LBna walimy, a Ty tu chcessz... ehhhh :P

Wojtek1121
05-10-2010, 18:53
Jutro wracam z Sękowca. Jak tak stolicę wizytować będzie tak znamienity gość jak KB to wyrażam chęć wzięcia udziału w spotkaniu.

Krysia
05-10-2010, 18:58
W piątek jest koncert SDMu w Palladium...
Kogoś tam spotkam?;-)

marcins
05-10-2010, 23:04
Jutro wracam z Sękowca. Jak tak stolicę wizytować będzie tak znamienity gość jak KB to wyrażam chęć wzięcia udziału w spotkaniu.

Myślę Wojtku, że czerwony dywan powinieneś rozwinąć dla KB.

kobieta_bieszczadzka
05-10-2010, 23:50
Marcin ...nie histeryzuj, może być zielony... :-D 8-).... chociaż jest niewielka szansa, że bez dywanu również przeżyję... ;-) ... a tak poważnie jeśli miałby ktoś ochotę się spotkać to ja chętnie :-)....

Marcowy
06-10-2010, 13:07
To jak? Sobota, 18.00, Babooshka (http://www.babooshka.pl/restauracja-rosyjska-warszawa.htm) przy Oboźnej? Spróbujemy się naRIMB-ać w stolicy ;)

Krysia
06-10-2010, 16:38
Mam pytanie do Was-jak jest z parkowaniem w tzw. centrum?
Płaci się coś zapewne, ale czy zawsze, codziennie i w każdej godzinie?
Ewentualnie czy możecie polecić jakiś parking w szeroko rozumianym centrum?2-3 przystanki to nie jest odległość;-)

tomas pablo
06-10-2010, 17:13
w centrum się płaci. Strefa jest oznaczona, parkometry są co parę kroków.Płaci się do godz. 18. Póżniej free.Czasem trzeba pokrążyć chwilę , by znależć miejsce.

Krysia
06-10-2010, 17:14
Dzięki, a w weekend?
bo u nas w weekendy gratis

tomas pablo
06-10-2010, 17:19
w weekend też gratis. chyba jest tak w całym kraju.Są też duże parkingi - jeśli idziesz na SDM , to możesz zaparkować pod PKiNem , spory, płatny parking.Ale drożej niż na ulicy.Raczej trudno zaparkować na Marszałkowskiej

Krysia
06-10-2010, 17:25
Dziękuję;-)

tomas pablo
06-10-2010, 17:31
jest też patent, iż można zaparkować w jakimś centrum handlowym.Spore parkingi, darmowe.Ale zależy do KTÓREJ chcesz zabalować !!!:oops:...Ale ja codziennie krążę po centrum-zazwyczaj , dużym terenowym "czołgiem" i nie mam jakiś zbytnich problemów z parkowaniem.

Krysia
06-10-2010, 18:00
Co najmniej do rana (a może i do wieczornego spotkania w dniu następnym?) ;-) ale gdzie śpimy to nie wiem

Wojtek1121
07-10-2010, 19:11
Kto deklaruje udział w spotkaniu?

Marcowy
07-10-2010, 19:39
Ja będę, dwie Marcowe kobiety również :)

Ale przede wszystkim Kobieta B. niech da znać, czy sobota jej pasuje ;P

kobieta_bieszczadzka
07-10-2010, 20:09
oczywista oczywistość..... Właśnie podążam w stronę stolicy już i w sobotę się stawię... ;-) ....

maciejka
07-10-2010, 21:49
Niestety nie mogę. Bawcie się dobrze;-)

Marcowy
10-10-2010, 19:11
Miło mi zameldować, że w kameralnym, acz zacnym gronie spotkanie się odbyło. Dziękuję Kobiecie B i Wojtkowi za wspólny wieczór, podczas którego niektórym udało się lekko naRIMB-ać :-) Ale przy tylu gatunkach Obołoni w karcie nie mogło być inaczej ;)

Mocno "po ptokach" Ich melde auch gehorsam, że jakiś miesiąc temu rodzinnie udaliśmy się na dzień otwarty Kampinoskiego Parku Narodowego. Było bardzo fajnie - ośrodek dydaktyczny KPN w Izabelinie jest bardzo przyjazny także ludziom. No i faktycznie, wszystkie drzwi do puszczy stały otworem, z czego najbardziej cieszyły się dzieci :-)

Wojtek1121
10-10-2010, 19:12
Spotkanie się odbyło w "licznym " gronie.

kobieta_bieszczadzka
11-10-2010, 10:01
Dziękuję Panom za przemiły wieczór :-) ... Aksamitny Obołon przypadł mi niesamowicie do gustu, a następnym razem się niewątpliwi skusze na tą Soljankę :)...

Pozdraviam

K_b

Aleksandra
11-10-2010, 10:40
a następnym razem się niewątpliwi skusze na tą Soljankę :)...

Pozdraviam

K_b

Nie skusiłaś się? Błąd, jest wyjątkowa. Żałuję, ale nie mogłam się z Wami spotkać, zachorowałam na wszystkim znaną chorobę ...
Czasem L4 jest konieczne ;)

Do następnego razu.

Krysia
25-10-2010, 12:56
Jeszcze daleko, ale bileciki idą jak woda.
Jarek Nohavica gra w Palladium 28 i 29.11
Ja sobie już zarezerwowałam jedną sztukę, ktoś się może wybiera?

KAHA
08-11-2010, 19:24
Proponuję spotkanie w czwartek w godzinach popołudniowych ,w bardzo fajnej knajpce "Winowajca" na Pradze Płn (Ul. Inżynierska 1, http://www.winowajca.org/)
Jako że to dzień wolny od pracy to można się spotkać nawet chwilkę wcześniej np. ok. 16-17 :)

Pozdrawiam i do zobaczyska

Wojtek1121
09-11-2010, 14:24
Niestety nie będę mógł przyjść ponieważ jestem umówiony z SB na spacer po Kampinosie. A może spotkanie na łonie natury serdecznie zapraszam wszystkich. W planach do przejścia ok 16-19 km.

KAHA
09-11-2010, 15:36
Niestety nie będę mógł przyjść ponieważ jestem umówiony z SB na spacer po Kampinosie. A może spotkanie na łonie natury serdecznie zapraszam wszystkich. W planach do przejścia ok 16-19 km.

ale to spacer mozecie skonczyc wczesniej :) a potem akurat na piwko wpasc.... Mysle ze nie bedziemy siedziec 5 minut.... Juz kilka osob sie zobligowało, że będą :)

Aleksandra
12-11-2010, 08:59
Proponuję spotkanie w czwartek w godzinach popołudniowych ,w bardzo fajnej knajpce "Winowajca" na Pradze Płn (Ul. Inżynierska 1, http://www.winowajca.org/)


Spotkanie odbyło się w gronie kameralnym. Winowajca okazał się co prawda zamknięty, ale klimatycznych miejsc jest jeszcze trochę na Pradze.

KAHA
12-11-2010, 10:50
Spotkanie odbyło się w gronie kameralnym. Winowajca okazał się co prawda zamknięty, ale klimatycznych miejsc jest jeszcze trochę na Pradze.

zgadzam sie w 100% z przedmowca :)
Pewnie posiedzielibysmy dluzej.... ale niestety dzis do pracy niektorzy musieli isc... ehhhh

Krysia
25-11-2010, 21:28
Ktoś idzie w niedzielę na Nohavicę???

PS-który Decathlon jest najlepszy we Wawce?;-)

KAHA
26-11-2010, 10:18
PS-który Decathlon jest najlepszy we Wawce?;-)
Ten w Markach teraz jest podobno 2x wiekszy niz byl (od wczoraj)... Ale ile w tym prawdy??
Wg mnie to zalezy od ktorej strony bedziesz jechac.... to tam idź gdzie masz blizej... Ja mam blizej do tego w Markach, więc z reguły tam jeżdzę

Krysia
26-11-2010, 14:25
Dzięki.
10km w tą czy tamtą jest bez znaczenia;-)
W Markach też jest?bo na ich www widnieje jakiś w tamtym rejonie pod hasłem D. OKĘCIE, to ten sam?
Marki by były o tyle super, że tam jest Ikea <serduszko>

tomas pablo
26-11-2010, 15:03
potwierdzam- w Markach jest.Ikea obok. Jadąc / chyba/ z Mazur, masz niejako po drodze.Okęcie jest z drugiej strony miasta, chyba że chcesz sobie postać w parogodzinnym , molochowatym koreczku :evil:......

Wojtek1121
26-11-2010, 16:08
Przed chwilą byłem w Decathlonie został przeniesiony na drugą stronę trasy, przejechać z IKEI można wiaduktem. Jest trochę większy jak w poprzedniej lokalizacji , ale asortyment tak jak w innych sklepach tej firmy.

Krysia
26-11-2010, 19:58
potwierdzam- w Markach jest.Ikea obok. Jadąc / chyba/ z Mazur, masz niejako po drodze.Okęcie jest z drugiej strony miasta,..
Poczekaj...Marki są przecież obok Okęcia chyba?
Za nim dokładniej, na wylocie na Katowice i Kraków.
Aż se zapodam w gugle, ale to jest ta sama strona miasta, a wręcz odległość przysłowiowego rzutu beretem;-)

edit
sorki, to JANKI;-))
to mi się ten tego tamtego;-)))
To nie wiem gdzie one są, drugiego brzegu Wawy w ogóle nie znam, to chyba zostanę przy Reducie i Ikei w Jankach;-)
Ale dzięki;-))

jank
27-11-2010, 02:40
Dzwonią tylko nie wiadmo w którym kościele...
Jest nowy Decathlon na Okęciu, dokładnie mijasz go jadąc Al.Krakowską z centrum do Ikei w Jankach.
Więc Redutę możesz sobie darować, zawsze to o jeden korek mniej do pokonania.

Aleksandra
27-11-2010, 09:09
Hej,
w niedziele przyjeżdżasz?

Krysia
27-11-2010, 09:24
Tak, na koncert Nohavicy, dlatego się pytałam czy ktoś się z Was wybiera;-)
No a przy okazji chcę wykupić pół Decathlona;-))))
Dzięki wszystkim za informacje;-)))ale... co Wy z tymi korkami?w niedzielę w okolicy południa korki???

Aleksandra
28-11-2010, 11:14
Tak, na koncert Nohavicy, dlatego się pytałam czy ktoś się z Was wybiera;-)
No a przy okazji chcę wykupić pół Decathlona;-))))
Dzięki wszystkim za informacje;-)))ale... co Wy z tymi korkami?w niedzielę w okolicy południa korki???

Jedź ostrożnie u nas biało. Co do korków niedzielnych to są naprawdę duże, szczególnie w okolicach centrów handlowych. Bo przecież nie ma nic ciekawszego w Warszawie jak dobrze spędzona niedziela w CH

Na koncercie nie będę, mam weekend pod znakiem imprez rodzinnych ;)

Aleksandra
12-12-2010, 12:52
Wawer Music Festiwal: Czym dla Polski są Bieszczady, tym jest Wawer dla Warszawy

12.12.2010 17:30 ul.Trakt Lubelski 40 a


Koniec roku przywitamy (12.12.2010) z Biesami i Czadami z Bieszczad. Uczestnicy wydarzeń z grudnia 2009 roku do dziś pamiętają ten żar i entuzjazm młodości, który udzielił się również licznie zgromadzonej publiczności. Tym razem w programie „Raz na ludowo” wraz z chórem „Adoramus” pod dyrekcją znanego już w Warszawie Janusza Ostrowskiego przyjedzie Zespół „Sanok” kierowany przez Janusza Podkula, który pokaże jak cenne są Bieszczady dla Polski. Do współpracy zaprosiliśmy firmę Roland, która zademonstruje przedpremierowe modele instrumentów muzycznych mogące trafić pod choinkę do szczęśliwej młodzieży.

Źródło: Materiały promocyjne organizatora

Hero
03-01-2011, 23:13
Nastał nowy rok, a z nowym rokiem wypadałoby się spotkać. Co powiecie na najbliższy czwartek lub piątek, w którymś z już przetestowanych miejsc ?

Marcowy
04-01-2011, 10:03
Ja chętnie - i w czwartek, i w piątek - choć w czwartek święto, więc nie wszystkim może pasować. No i nie wszystkie knajpy pewnikiem czynne.

Wojtek1121
04-01-2011, 15:37
Ja chętnie wezmę udział w spotkaniu. Może o wcześniejszej porze niż zwykle. Czwartek odpowiada mi najbardziej.

Aleksandra
05-01-2011, 18:27
Dla mnie lepiej piątek, ale nie wiem na 100% czy dotrę, więc może nie do końca należny się kierować moimi preferencjami dotyczącymi daty ...

maciejka
05-01-2011, 20:32
Właśnie zmawiamy się z Dziabką, coby się jutro na spotkanie stawić, a że godziny nie podano, to proponujemy 18.00

Aha, zdaje się, że miejsce też bliżej nieokreślone:-D, to żeby nie szukać się po całej Wawie, to może tradycyjnie Babuszka (ale trza sprawdzić czy działa i szybko rezerwować).

Jaka zatem decyzja?

krawc
05-01-2011, 21:17
A za tydzień w czwartek-spotkanie jakieś jest planowane?

maciejka
06-01-2011, 13:02
A za tydzień w czwartek-spotkanie jakieś jest planowane?

Ano trzeba skroić jakieś spotkanie:) bo to dzisiejsze to nam już nie wyjdzie...:(

Szykujmy się na czwartek 13.01! Krawcu przybywaj! :razz:

krawc
06-01-2011, 20:39
Rzadko goszczę w W-wie dłużej niż parę godzin ale tym razem mam w planie pozostać na noc wiec jeśli warszawskie towarzystwo wzajemnej bieszczadzkie adoracji zbierze się to i ja wpadnę...Mam jeszcze nadzieje że będzie też moja ulubiona Warszawianka z Lublina
Bob

Hero
06-01-2011, 22:05
Niech więc będzie następny czwartek, tylko gdzie ? Babuszka bliska naszym klimatom, więc chyba może być, też się wstępnie zapowiadam :)

maciejka
06-01-2011, 22:27
To super! Tym razem nie odpuścimy!
My z Dziabką już się szykujemy:razz:
Zapraszamy wszystkich!

Babuszka jak najbardziej jako lokal, tylko godzina ciut późniejsza może koło 19-tej.
W tygodniu mogę zarezerwować stolik.
Co ja mówię, to będzie kilka stolików, albo obrzymi stół co najmniej:)))

Aleksandra
07-01-2011, 18:53
Następny czwartek mi pasuję :)

krawc
07-01-2011, 20:09
Zaczyna to spotkanie wyglądać coraz bardziej zachęcająco
Bob

KAHA
07-01-2011, 22:57
Kurcze... chyba nawet my się skusimy :)

Aleksandra
08-01-2011, 09:54
Kurcze... chyba nawet my się skusimy :)

Niech Bob Was skusi ....

Marcowy
08-01-2011, 12:20
Pomacham Wam z Karkonoszy, enjoy :)

krawc
08-01-2011, 15:09
Wstydź się , Marcowy

KAHA
08-01-2011, 16:16
Niech Bob Was skusi ....

on chyba na pewno nas skusi :)
Nie po to go męczę prawie codzien, żeby przyjechał do Wawy :))

Pozdrawia Was Lublinianka z Warszawy....

KAHA
08-01-2011, 16:20
To super! Tym razem nie odpuścimy!
My z Dziabką już się szykujemy:razz:
Zapraszamy wszystkich!

Babuszka jak najbardziej jako lokal, tylko godzina ciut późniejsza może koło 19-tej.
W tygodniu mogę zarezerwować stolik.
Co ja mówię, to będzie kilka stolików, albo obrzymi stół co najmniej:)))

skoro w babuszce są takie małe stoły (nie wiem nie byłam) to może lepiej wybrać knajpe w któej są również duże stoły??

krawc
08-01-2011, 17:10
Decydujcie się na miejsce w miarę szybko, Żebym przed wyjazdem zlokalizował obiekt na planie..wszak ja z prowincji:grin:

KAHA
08-01-2011, 19:24
Bobie, my już się wcześniej możemy spotkać :).... mimo że się na Ciebie obraziłam ;p

KAHA
09-01-2011, 13:08
Halo, halo.... Warszawiacy.. co z Wami... dalej nie wybrano miejsca i godziny. Z tego co rozmawiałam z Bobem to on koło 18-19 będzie już wolny. Myślę, że będzie to dobra godzinka na spotkanie się. Pamiętajcie, że może być nas więcej niż zwykle... i małe stoliki czteroosobowe mogą nie być OK.... My ze swojej strony dostosujemy się do Waszych propozycji :) Wszak nie możemy ominąć spotkania z Bobem :))
Pozdrówki

KaHa i Pierek :)

Hero
09-01-2011, 13:31
A więc Babooszka ? Tam kiedyś mieliśmy dość duży stół do dyspozycji.

Marcowy
09-01-2011, 14:03
W Babooshce mogą przygotować bardzo duży stół, o ile ktoś go odpowiednio wcześniej zarezerwuje. W marcu ubiegłego roku byliśmy tam w dziesiątkę i był luzik (fotorelacja tutaj (http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/3303-Warszawa-Spotkania-bieszczadzkie?p=99686&viewfull=1#post99686)). Knajpka zasadniczo duża nie jest, wiec radziłbym się z rezerwacją pospieszyć :)

Jest jakiś problem ze stroną Babooshki, więc podstawowe wskazówki dla tych, którzy tam jeszcze nie byli, można znaleźć np. tutaj (http://maps.google.pl/maps/place?oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&q=babooshka+warszawa+obo%C5%BAna&fb=1&gl=pl&hq=babooshka&hnear=Obo%C5%BAna,+Warszawa&cid=15402722332830682309). Hero, zadzwoń może od razu i miejcie to z głowy :razz:

Hero
09-01-2011, 14:29
To na ile osób rezerwować ? Uzbiera się 10 czy mniej ?

krawc
09-01-2011, 15:18
Z wpisów na forum sądząc-8 osób
Bob

KAHA
09-01-2011, 18:17
to lepiej liczyc na 10-> zawsze luźniej się wtedy siedzi :)

maciejka
10-01-2011, 10:04
Słowo się rzekło, kobyła u płotu :razz:

Spotykamy się 13.01 (czwartek) w knajpce Babooshka na ul. Oboźnej 9, rezerwacja jest od godz. 18.30, na 10 osób, na hasło "spotkanie bieszczadzkie"

Do zobaczenia!:razz:

krawc
10-01-2011, 17:49
Jeśli nie będzie kataklizmu-zjawie się .
Bob

KAHA
10-01-2011, 19:14
spróbuj teraz nie przyjść Bobie... <nono>

tomas pablo
12-01-2011, 09:01
z Beatą powinniśmy dotrzeć gdzieś tak ok. 20

KAHA
12-01-2011, 10:15
Nie mogę przyjść. Może przyjdzie sam mój mężuś (jesli wyzdrowieje). Przepraszam, ale siła wyższa.... Muszę w piątek z samego rana być w Lublinie :(

krawc
12-01-2011, 13:50
No cóż...Kiedys zapodawalem pewnej paskudzie swoją własną wersję znanego wierszyka "Wybiera sie sójka (czytaj -KAHA) za morze (czytaj -w Bieszczady) ale wybrac sie nie moze. A teraz..inwencji mi zabrakło..
Bob

KAHA
12-01-2011, 20:18
Bob, czy myslisz ze z własnej nieprzymuszonej woli jadę do dentysty?? I że jeszcze cieszę się nieprzyzwoicie, z tego że mi ząb (CAŁY!!!) wypadł??
Nawet nie wiesz, jak bardzo cieszylam sie że się znów spotkamy....Na domiar złego Piotrek ciągle chory i pewnie też nie przyjdzie... ehhh

krawc
12-01-2011, 20:25
Ach..jakże milo byłoby zobaczyć..dziewczynę bez zęba na przodzie..Poza tym wiem .jak bardzo chciałaś sie ze mną spotkać..jak długo można tylko z Piotrkiem :razz:

KAHA
12-01-2011, 21:39
o Ty... z Piotrkiem mozna zawsze i wszedzie....

długi
12-01-2011, 22:59
Będę w piątek w Warszawie. Czy ktoś poświęci się i oprowadzi mnie po warszawskich sklepach ze sprzętem turystycznym (buty)??
Długi

maciejka
12-01-2011, 23:57
Zakupy, jakie tam poświęcenie;)
Znam takie sklepy, chętnie oprowadzę.
Tylko uprzedzam, portfel będzie dużo cieńszy...

długi
13-01-2011, 07:05
ok, jesteśmy umówieni
Długi

PeteR
14-01-2011, 07:31
Witajcie,
Spotkanie w knajpce Babooshka zakończone - dzięki wszystkim obecnym za udany wieczór i nowe znajomości a także doświadczenia ( nie wiedziałem że oliwka czarna jest w radzieckim menu narodowym :D ).
Pozdrawiam
PeteR

Aleksandra
14-01-2011, 10:40
Witajcie,
Spotkanie w knajpce Babooshka zakończone - dzięki wszystkim obecnym za udany wieczór i nowe znajomości a także doświadczenia ( nie wiedziałem że oliwka czarna jest w radzieckim menu narodowym :D ).
Pozdrawiam
PeteR

Ale oliwka jest taka pyszna ...

Trzeba przyznać, że wieczór miły i udany. Bob dotarł pomimo odwilży, KaHa nie dotarła ... a PeteR zrobił swoją obecnością niespodziankę. Jak to dobrze spotkać dawno nie widziane TWA :-D:-D aż chęć nas naszła na kolejne spotkanie.

Zdjęć robiono dużo, choć znając dziewczyny nie źle je ocenzurują ;) Cóż chyba pozwolę sobie zdradzić, że Maciejka Bobowi skusić się nie da..., ani złapać na żadne podchwytliwe, belzebuba pytanie.
Co prawda nie udało nam się odkryć skąd siłę taką ma, ale kto pozna do końca naturę kobiety ;)

Wojtek1121
14-01-2011, 11:57
Dziękuję wszystkim za miło spędzony wieczór. Jeden mankament spotkania to tropikalny upał. Kaha jak zwykle nie mogła przyjść Bob był nie pocieszony.

hanka
14-01-2011, 14:17
kurcze jak dawno nie byłam na tym forum... ech...

a co do spotkania, bardzo żałuję, że nie mogłam być z Wami!
ale umówiliśmy się z mężem, że następnym razem idę ja - więc czekam na info i bardzo serdecznie Wszystkich pozdrawiam :)

hanka

Markela
14-01-2011, 14:19
Następnym razem zróbcie spotkanie w Pubie Lolek będę miał blisko z Biblioteki Narodowej

dziabka1
14-01-2011, 14:58
No proszę... Moje oliwki czarne stały się sławne :) Mimo, że połowę pożarła Aleksandra, podbierając mi wykałaczką z talerza :)))))

Dziękuje wam za spotkanie, miło było zobaczyć znane i nowe gęby :)

Zdjecia bedom (Maciejkę sie przypilnuje)

Aleksandra
14-01-2011, 15:32
kurcze jak dawno nie byłam na tym forum... ech...

a co do spotkania, bardzo żałuję, że nie mogłam być z Wami!
ale umówiliśmy się z mężem, że następnym razem idę ja - więc czekam na info i bardzo serdecznie Wszystkich pozdrawiam :)

hanka

Hanka - koniecznie, i uknujemy jakiś lokal dostępny z dzieciakami


No proszę... Moje oliwki czarne stały się sławne :) Mimo, że połowę pożarła Aleksandra, podbierając mi wykałaczką z talerza :)))))


od razu pożarła, poczęstowałam się tylko ;)

Ciekawe jak idzie kupowanie butów....

dziabka1
14-01-2011, 15:56
Aleksandro, właśnie miałam wizytę :)
Niestety, Długi nabył buty w sklepie, którego nazwy nie wymienie :)

A teraz poszli do Babuszki na pierogi...

Więc mission completed :)

tomas pablo
14-01-2011, 16:37
i ja potwierdzam-spotkanie odbyło się w fajowej atmosferce- :lol: !! ..piwko i kwas wyborny do tego , a czas tak szybko zleciał
Dziewczyny - czekamy na fotki !!
Pozdrówka dla WSZYSTKICH OBECNYCH / I NIE OBECNYCH TAKŻE /

krawc
14-01-2011, 22:09
Przyłączam sie i ja do chóru zachwytów..było przefajnie a dziewczyny są cudowne. Co prawda czuje niedosyt wiedzy po tym spotkaniu..ale to tylko zachęca mnie do kolejnego przyjazdu do W-wy i do następnego spotkania

Aleksandra
14-01-2011, 22:50
Przyłączam sie i ja do chóru zachwytów..było przefajnie a dziewczyny są cudowne. Co prawda czuje niedosyt wiedzy po tym spotkaniu..ale to tylko zachęca mnie do kolejnego przyjazdu do W-wy i do następnego spotkania

Przyjeżdżaj, przyjeżdżaj

długi
15-01-2011, 12:05
Aleksandro, właśnie miałam wizytę :)
Niestety, Długi nabył buty w sklepie, którego nazwy nie wymienie :)

A teraz poszli do Babuszki na pierogi...

Więc mission completed :)

Dziękuję za przemiłe przewodnictwo Maciejce i Magdzie za prezentację obuwia. Cóż, mimo, że u konkurencji obsługa nie była tak miła to jednak cena... ta była urocza;)
Na pierogi do Babuszki będę musiał się wybrać innym razem, bo wczoraj nie znaleźliśmy wolnego stolika.
Pozdrawiam serdecznie
Długi

olgaa
15-01-2011, 15:23
Hm ciekawa jestem czy Bob uciumał mnie maciejke?

olgaa
15-01-2011, 18:09
Miało być ode mnie;)

krawc
15-01-2011, 19:47
Nie osmielilem sie, widzac tak urocze mlode dziewcze-tylko oniemialem z zachwytu

długi
15-01-2011, 20:00
Nie osmielilem sie, widzac tak urocze mlode dziewcze-tylko oniemialem z zachwytu

Więc mnie rozumiesz. Kupiłem za małe buty

krawc
15-01-2011, 20:48
Długi...alesmy wpadli..Ja w mniejszym stopniu bo tylko nie zrealizowałlem obietnicy-nadrobię szybko .Ale ty sie bedziesz dlugo meczył

maciejka
15-01-2011, 20:53
Kupiłem za małe buty

O rety! jak to za małe? Przecież były idealne pod każdym względem!
A już, już miałam się chwalić, że spotkanie było bardzo owocne, bo poznaliśmy się, pogadaliśmy, pierogi zjedliśmy i jeszcze zakupy udało się zrobić...

To wracaj, podmienimy je, a przy okazji odwiedzimy Babuszkę:-D

maciejka
15-01-2011, 21:42
Po żmudnej akcji z nożyczkami, wypraniu z kolorów wszystkiego oprócz koszulek;-) mogę wydobyć na światło dzienne kilka obrazków z naszego spotkania. Radowały się serce i dusza, kiedy nasz stół szybko zapełniał się Bieszczadnikami, a pomyśleć, że gdyby wszyscy przyszli to „Babuszka” byłaby nasza. Miło było się zapoznać, powitać znajomych, pogadać na sto różnych tematów...rzeczywiście było ciepło:) a ukraińskie gasiło pragnienie...
Żeby było całkiem klimatycznie to dodam, że w knajpce podobnie jak na wschodnich rubieżach nie było zasięgu i Wojtek troszku był zdezorientowany;-)

Ps. maciejki są nie do złamania, nie do uciumkania (cokolwiek by to znaczyło);)

maciejka
15-01-2011, 21:46
I jeszcze kilka ujęć;-)

Aleksandra
15-01-2011, 21:53
I doczekaliśmy się zdjęć. Dzięki. I nawet jest na nich Maciejka.

Długi - buty, butami ... ale przyjedz do W-wy na spotkanie z nami.

Krysia
15-01-2011, 21:56
o jaaaa, Bob jak malowany!
Chłopie coś Ty tam robił?;-))

maciejka
15-01-2011, 21:57
Ojej! umknęło mi jedno zdjęcie;-)

długi
15-01-2011, 22:08
Przyjadę, jak tylko mnie wyślą do Stolycy.
Zadam szyku w nowych butach

Markela
15-01-2011, 22:28
Czyli?
Pub Lolek odpada?

krawc
16-01-2011, 10:16
"maciejki są nie do złamania, nie do uciumkania (cokolwiek by to znaczyło)" ???????? To mi się wcale nie podoba. Prośby Olgii nie zrealizować? Nawet z opóźnieniem ale muszę......nic na to nie poradzisz Maciejko, Kwiatuszku nasz uroczy. A co do złamania.....kropla drąży skale..

tomas pablo
16-01-2011, 10:19
Przyjadę, jak tylko mnie wyślą do Stolycy.
Zadam szyku w nowych butach
ZAPRASZAMY !! ...a buty na stół !! :-P

KAHA
17-01-2011, 17:47
Dziękuję wszystkim za miło spędzony wieczór. Jeden mankament spotkania to tropikalny upał. Kaha jak zwykle nie mogła przyjść Bob był nie pocieszony.

tia... a najsmieszniejsze jest to, że zaczeło się od zęba a skończyło się na L4... Piszę to do Was z łóżeczka... Do końca tygodnia jestem uziemiona....

A i miło mi że udało Wam się zrobić niespodzianke... :P


Przyłączam sie i ja do chóru zachwytów..było przefajnie a dziewczyny są cudowne. Co prawda czuje niedosyt wiedzy po tym spotkaniu..ale to tylko zachęca mnie do kolejnego przyjazdu do W-wy i do następnego spotkania

trzymam za słowo, przecież tak długo nie będę chora ;P

dziabka1
26-01-2011, 16:36
Niedługo będą koszulki forumowe.
Zatem propozycja:
spotkanie w Babuszce w przyszły czwartek, czyli 3 lutego. W ramach tego spotkania odbiór osobisty koszulek.
Marcowy - poprzyj mnie ;))

maciejka
26-01-2011, 16:55
Aj! beznadzieja, wygląda na to, że nie bedę mogła przybyć na spotkanie:cry:

dziabka1
26-01-2011, 16:59
A to kiedy możesz?

maciejka
26-01-2011, 17:28
Ależ proszę się mną nie sugerować! już, już ocieram łzy...

Wychodzi mi, że mam od jutra wolne do łikendu włącznie, a potem dopiero za trzy tygodnie, gdzieś od 24.02 znowu będę wolna;-)
Wobec powyższego, nic nie narzucam, przeciwnie zachęcam warszawskich Bieszczadników do spotkania, im częściej tym lepiej:)
Dziabkę, w razie czego upoważniam do odbioru maciejkowych koszulek (golnij se kwasa dziewczynko na konto przesyłki:mrgreen:)

DUCHPRZESZŁOŚCI
26-01-2011, 17:43
Mi też jakoś nie po drodze do Babuszki. Zawsze czasu brakuje. A gadają, że duchy czasu mają nadto. Już Wam zaczynam zazdrościć spotkania przy kwasie, soliance i blinach, że o piwku nie wspomnę. Bo ślina tak cieknie, jak u psa wściekłego.

Marcowy
26-01-2011, 18:00
Dziabka, czuj się poparta :-) Co z innymi koszulkowcami i nie tylko?

Aleksandra
26-01-2011, 18:12
Dla mnie termin dobry :)

tomas pablo
26-01-2011, 21:05
jeśli czwartek, to tak bliżej 20 , o ile można

bertrand236
26-01-2011, 22:01
Tak nieśmiało zaszeleszczę, że 8 i 9 lutego / dwie noce w stolicy... ;) /będę mógł osobiście koszulki odebrać....
Pozdrawiam

Marcowy
27-01-2011, 11:13
Gość w dom, Babooshka rozpala w piecu... :-D Może zatem wtorek, 8 lutego?

dziabka1
27-01-2011, 11:58
Będę miała dylemat.. może jednak środa 9 lutego?

Marcowy
27-01-2011, 12:37
Tyz piknie.

bertrand236
27-01-2011, 12:47
O.K. Jeszcze o podanie jakiegoś czasu poproszę

tomas pablo
27-01-2011, 13:39
Nam pasuje WTOREK ...tak ok. 19

bertrand236
27-01-2011, 15:47
Ło Matko! :-D

Marcowy, zarządź cokolwiek.
Pozdrawiam

Marcowy
27-01-2011, 16:10
Niech się inni określą, na zarządzanie przyjdzie czas ;)

Wojtek1121
27-01-2011, 17:54
Mnie odpowiada każdy termin.Pozdrawiam z Rumunii.

Aleksandra
28-01-2011, 22:02
Ja też mogę się dostosować, bez problemu.

Piskal
28-01-2011, 22:10
A jakby termin wam się przesunął, to niezmiennie polecam koncert Własnego Portu 4 lutego w Tawernie Korsarz (http://www.tawernakorsarz.pl/)

Marcowy
29-01-2011, 11:16
No to między wtorkiem i środą mamy jakby remis :-) Poczekajmy jeszcze z decyzją.

maciejka
29-01-2011, 11:34
Też się boję odezwać, bo będzie na mnie;-)
Dyplomatycznie wybrnę, że tak się dobrze składa, że oba dni mi pasują:grin:

tomas pablo
29-01-2011, 12:46
psiakostka !! to ustalmy WRESZCIE coś ??...nam W KOŃCU pasuje i środa ;) . tak 19 powinniśmy się wyrobić :mrgreen:

Marcowy
29-01-2011, 12:58
Przecież jeszcze dużo czasu! Ale jak tak, to tak :-)

Spotykamy się w środę, 9 lutego, w Babooshce (http://www.babooshka.pl/) przy Oboźnej, od godz. 18 w górę. Na razie udział zapowiedzieli:

- Aleksandra
- BeataW
- Dziabka
- Maciejka
- Bertrand236
- Hero
- Tomas Pablo
- Wojtek1121
- Marcowy

Edit: Oczywiście będą wydawane koszulki, więc można przyjść bez.

Hero
29-01-2011, 13:01
Skoro ma to być 9 lutego to i ja się zapowiem, tak wstępnie, ale chyba będę.

tomas pablo
29-01-2011, 13:36
sorry ale jak to w środę za tydzien to będzie tylko Tomek bo ja się szkolę
beatawyrwas

Marcowy
29-01-2011, 13:51
Lista zaktualizowana :)

tomas pablo
31-01-2011, 20:20
Bea jednak nie potrafiła się oprzeć , by się z wami nie spotkać ...rozumię ją doskonale, bo jak można słuchać prelekcji o jakieś flakach i bebechach ?? ..( i tak ZA dużo JUŻ wie ...)

Marcowy
31-01-2011, 20:27
Miło :-) Lista ponownie zaktualizowana :-)

Hero
04-02-2011, 23:57
A jakby termin wam się przesunął, to niezmiennie polecam koncert Własnego Portu 4 lutego w Tawernie Korsarz (http://www.tawernakorsarz.pl/)

Byłem w tym lokalu kilka dni temu. Wrażenie wywarł na mnie pozytywne. Jest przestronny, obsługa miła, często są koncerty. Jest co zjeść i wypić. Warto chyba kiedyś przetestować.

dziabka1
08-02-2011, 12:44
To co, jutro? Ja się pojawię jak zwykle pomiędzy siódmą a ósmą.

Marcowy
08-02-2011, 13:07
Stolik zarezerwowany, ja będę ok. 18, koszulki też :-)

tomas pablo
08-02-2011, 16:33
przynajmniej będzie co na grzbiet założyć przy takiej pogodzie :???:

długi
08-02-2011, 20:53
W czwartek będę w Warszawie. Jeszcze nie znam dokładnie swoich planów (odjazdy PKP) ale może coś się uda?
Pozdrawiam
Długi

Wojtek1121
08-02-2011, 22:21
Długi jakbyś chciał coś po Warszawie pomyszkować to służę swoją osobą.

dziabka1
10-02-2011, 11:34
dziękuje tym, co byli na spotkaniu.. wy wiecie, za co.

Marcowy
10-02-2011, 11:50
Dzięki wielkie za spotkanie! Wyrazy uznania szczególnie dla Pań, które odważyły się na miejscu założyć tiszerty. Niestety, odzienie do końca pozostało suche... Choć w sumie pewien nie jestem, bo wyszedłem przed końcem ;) Jak zwykle było wesoło, a wyjątkowo gwarno - nie pamiętam, kiedy ostatnio mieliśmy imprezę na 13 osób! :-) Pojawili się także mili goście niezapowiedziani, czyli Ruda, Bertrandowy kolega, Duch_Przeszłości i Prezydent na Uchodźstwie.

Jeszcze raz wielkie dzięki, osobliwie dla Bertranda za niezawodne katalizowanie takich spotkań :-D

Piskal
10-02-2011, 12:59
No to teraz jeszcze prosimy o dokumentacje fotograficzną. Zwłaszcza w nowych koszulkach.

Aleksandra
10-02-2011, 17:38
Niestety, odzienie do końca pozostało suche...


tiszerty suche zostały, ale o suchości do końca nie można powiedzieć, że była ;)

Dzięki za spotkanko. Dzięki za przybycie i spotkanie z dawno niewidzianymi. No i czekamy na wyselekcjonowane kadry.