PDA

Zobacz pełną wersję : droga...



kasandrra
15-05-2002, 20:16
ale wiecie tak mi dobrze tam było Mietek Szcześniak , co to go nigdy nie lubiłam śpiewa taką cudna pieśń

"...musze iśc...mam taką drogę..."

To tak sobie jak tam jestem myślę,. że rzuce to wszystko, co sprawia, że jestem opryskliwa i oceniająca czasem, pojadę gdzieś do Arabii, do Izraela, gdzieś na skraj świata - gdzieś gdzie to cos co mam w środku komus się przyda. Zobazcę jakie Tam są dzieci, jak żyją, czym się smucą. A tu... szklane telewizory te moje dzieci, które do mnie przychodzą, tylko mają. Gdzie mi tam do nich..nawet inne marzenia mamy. A potem myślę, że przecież wrócę tu kiedyś, za rok, może będą tu jeszcze ludzie.

K

duszewoj
16-05-2002, 00:15
Kasandrro,
dzieci wszędzie na świecie mają małe oczy, z których wielkie łzy mogą płynąć, ale i których błyskiem ogromną radość mogą okazać...
Cokolwiek miałaś na myśli, wierzę, że się przyda..., że będą...
dusz

Aleksandra
16-05-2002, 00:18
"Zaufałam drodze
wąskiej
takiej na łeb na szyję
z dziurami po kolana
takiej nie w porę jak w listopadzie spóźnione buraki
i wyszłam na łąkę stała św. Agnieszka

- nareszcie - powiedziała
- martwiłam się już
że poszłaś inaczej
prościej
po asfalcie
autostradą do nieba - z nagrodą od ministra
i że cię diabli wzieli."

Na Twoje "listopadowe" smutki: głowa do góry! Niech bieszczadzkie anioły uspokoją te niepokoje...bo przecież bieszczadzcy ludkowie nawet na najmniejszej ścieżynie odnajdą siebie.
A poza tym nie Ty jedna nie lubisz piwa, chętnie potowarzysze Ci w samych pierogach...jagodach...celestynkach itp.