Zobacz pełną wersję : Fereczata
Witam jestem "nowy" (nie znalazłem opcji przedstawienia się) po
Bieszczadach szwendrałem się już w 1968 roku:mrgreen: ale do rzeczy
mam zamiar dokonać rezerwacji 2 pokoi 2 osobowych w pensjonacie
" Fereczata " Przysłup 28 u p. LW. Bałkowscy na 5-12 sierpień.
Oferta jest ciekawa mamy potwierdzenie i trzeba zaliczkować dla
pewności więc proszę o opinię tej kwatery i czy to dobre miejce na
wypady na szlaki , sprawa dosyć pilna więc później napiszę coś więcej
o moich " doświadczeniach" z Bieszczadami. Pozdrawiam wszystkich z kotliny kłodzkiej może jeszcze nie bieszczadnik ale sympatyk napewno.
Jak najbardziej polecam. Pokoje, żarcie, właściciele - godni polecenia. A widok z Fereczatej - pikny.
Co do szlaków - pojęcie względne. Spod samej chałupy żaden nie wychodzi. Jak będziesz samochodem, wszędzie dojedziesz. Bez - też. Autobusem albo busem, auto stop też działa. Zresztą jak spojrzysz na mapę, to będziesz wiedział wszystko.
Dzięki, pokoiki zostały zarezerwowane, wpłacimy zaliczkę
i będzie pewne jak rzekła właścicielka na 110%hahaha.
Termin (sierpień) wprawdzie dość odległy, ale pamiętam, że w zeszłym
roku mieliśmy kłopot z rezerwacją w ok. Soliny już w maju więc jak kaczory nic nie wywiną;-) to bedzie okey i abyśmy zdrowi byli czego sobie i Wam wszystkim życzę.:-P
Mam troszkę dylemat szwagroski wytropił " biesisko" i bardzo się napalił
bo zaliczki nie wpłaciliśmy to możemy anulować rezerwacje narazie wysyłamy zapytanie do karczmy Biesisko i zobaczymy / do września jeszcze troszke czasu.
Besisko tak ale jedno muszę zwrócić uwagę. Powinien tam być zakaz wstępu dla osób odchudzających się. Boże jakie tam desery podają. Najpyszniejsza szarlotka z conajmniej trzech gatunków jabłek, gruszki z musem bananowym i lodami. A jakie sałatki np. przepyszna grecka z autentycznym kozim serem. Moja ulubiona potrawa, oczywiście z wyjątkiem deserów, to prawdziwy polski żurek taki z chrzanem. O biesiadach nie wspomnę, bo to byłaby już kryptoreklama.
Ważne warto wziąść ze sobą karty, w tym kredytową. Rachunek czasami zaskakuje.
Ha ha to nasze panie będą miały problem, gdyż od kiedy pamiętam ciągle są w stanie odchudzania się , ale codzienne przegonienie po połoninach powinno problem rozwiązać:-P Biesiady i karta też nie problem w listopadzie ub. roku rzuciliśmy kopcenie i to co nie przepalone zbierane do dużej puszki, która zostanie odblombowana przed wyjazdem oj będzie na solidne biesiady w Biesisku a i zaoszczędzone zdrowie pomoże w biesiadzie:lol:
Właściciele Biesiska są na wyjeździe ale w poniedziałek lub wtorek dostaniemy odpowiedź na zapytanie o rezerwacje.
Jest okey będziemy w Biesisku , rezerwacja zapłacona i potwierdzona
aby tylko zdrowie dopisało i ewentualnie pogoda.
Wysyłamy też przeprosiny do Fereczaty, za zawracanie głowy i z grzeczności
Okey bedziemy w Biesisku, zarezerwowane i wpłacona zaliczka.
Fereczata została przeproszona za anulowanie rezerwacji i przyczyną nie były warunki lecz brak drugiego pokoju 2 osob zaoferowano nocleg w 4 os. ale drożej, niestety ekonomia to ważna rzecz /przy 7 dniowym pobycie zapłacilibyśmy 140 zł więcej / w Biesisku mamy pokój z 100 plus śniadanie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.