PDA

Zobacz pełną wersję : Bieszczadnicy w wielkiej brytanii laczmy sie!!!



jastrzab
03-04-2007, 12:10
obywatele!
mnogo nas wyjechalo przez te trzy ostatnie lata.wielu siedzac w dusznym londynie czy gdzies tam wzdycha z utesknieniem do naszych bieszczadow.
laczmy sie!
tu na tzw.obczyznie dobrze jest poznac kogos kto kocha gory,bo to swiadectwo pewnej wrazliwosci i zaryzykuje to stwierdzenie-dobroci serca o co czasem w niemilosernym konsumpcjonalizmie ciezko.
tylko nie pomyslcie,ze jestem jakims sentymentalnym,lzawym ramolem gdy przytocze slowa pana F.Chopina,ktory w jednym z listow tak pisal:"zeby ten londyn nie byl taki czarny,a ludzie nie tacy ciezcy i odoru weglowego ani mgly nie bylo,to bym juz i po angielsku sie nauczyl.ale ci anglicy tacy rozni od francuzow,do ktorych jak do swoich przylgnalem;tak wszystko na funty biora,sztuki daltego lubia,ze to lux,poczciwe serca,ale takie orginaly,ze rozumiem,jak mozna samemu zesztywniec albo sie w machine obrocic."
...zeby nie bylo nieporozumien kompozytorowi nie chodzilo o czarnych gdy pisal ze londyn jest czarny tylko zwyczajnie o syf wszedobylski..
piszcie.pzdrw

trzykropkiinicwiecej
05-04-2007, 19:28
...Leicester... tez tesknimy... medytacje w parkach w pozycji horyzontalnej i rozmowy z bukami...taki kabel usb do Bieszczadu

WUKA
05-04-2007, 21:41
Serdeczne życzenia z okazji Świąt Wielkiej Nocy!Wszystko mija i wszystko rodzi się na nowo-Bieszczady na Was czekają!

trzykropkiinicwiecej
06-04-2007, 17:52
...czekaja czekaja.... Wesolego Allejaja...zarobi sie na Uaza i mozna wracac

jastrzab
07-04-2007, 00:20
dzieki za zyczenia-nawzajem.wielkanoc spedzam w pracy i samotnie przed kompem ale nie jest zle.spokoj..
ja nie predko zawitam w bieszczady..wezme pare dni wolnego na jesieni i pojezdze se po walii.to nie to samo co bieszczad,a jednak tez mama natura.pzdrw

jastrzab
08-04-2007, 12:42
gdyby ktos chcial poszwedac sie ze mna po snowdonii-zapraszam.ladnie tam (1029 mnpm)moze we wrzesniu...
poogladajecie se strony dotyczace walii.
krajanie mieszkajacy w walii odezwijcie sie,podpowiedzcie cos.
pzdrw

trzykropkiinicwiecej
09-04-2007, 12:10
...oprocz Snowdonii polecam jeszcze polazic po polwyspie Gower i gorkach Brecon Becons....jesli tak sie to pisze ;-) ...mile regiony

jastrzab
20-04-2007, 11:08
troche juz bywalem tu i tam...ma swoj urok ten kraj,tyle ze wszystko private,gdzie nie pojdziesz private,nawet tereny parkow narodowych.
ognisko kojarzy sie wyspiarzom z pozarem-w ogole niezle ich ta cywilizacja mamony zdegenerowala,odciela od korzenia.
w szkocji troszke lepiej.jest tam ustawa mowiaca o tym ze mozna sobie wszedzie wejsc i np.polozyc sie spac przy odpowiednim zachowaniu sie wobec hodowli itd.jakby nieco luzniej..
dzieki za podpowiedz..pa

trzykropkiinicwiecej
21-04-2007, 13:29
...za tydzień przenoszę sie do zachodniej Szkocji..bo coś mi już płaskość terenu ugniata serce... jak włóczyłem sie po Walii to może jest wszędzie prywatne...ale właściciele nie czepiają się jesli ktoś łazi im po ziemi... nawet podjadą i opowiedzą o okolicach... przynajmniej na Gower...

jastrzab
25-04-2007, 12:12
no to fajnie,ze sie nie czepiaja..
wiesz jak tu jest czasem ciezko znalezc czas,nawet na taki weekendowy wypadzik..
moze uda mi sie jeszcze w lecie,przynajmniej jesienia.mysle,ze wyspy najlepiej prezentuja sie jesienia.lato tu nie pasuje...do tego posepnego krajobrazu i wiatru od morz i oceanow.
polecam channel islands-ale tylko na tydzien...:)ewentualnie dwa..