PDA

Zobacz pełną wersję : Prosba!!!!!!!!!!



BieszczadzkiSkorpion1973
05-04-2007, 09:00
Na wrzesien planuje wyprawe Ukraina Slowacja Polska czy ktos moze pomoc znalesc mapy , na co uwazac szczegolnie na Ukrainie jakie jest przejscie z Ukrainy na Slowacje????i wszystko co jest zwiazane z taka wyprawa!!!!!

buba
05-04-2007, 10:09
jesli zamierzasz poruszac sie po ukrainie autem lub nawet jezdzic po dosc duzym terenie i np. zwiedzac miasteczka to polecam np. we lwowie w pierwszej ksiegarni kupic ukrainski atlas samochodowy. MAsz tam i drogi i miasta i linie kolejowe co bardzo ulatwia poruszanie sie :) jesli chcesz lazic po gorach to chyba najfajniejsze sa reprinty map WIG, jest tez taka polska mapa, "karpaty ukrainskie" , laminowana, jest za malo dokladna zeby wedlug niej lazic po gorach i sie nie zgubic, ale daje jakies takie ogolne spojrzenie na kilka pasm gorskich i miejscowosci podgorskie.
nie wiem co cie jeszcze interesuje... jak masz cos konkretnego to chetnie odpisze :)
z przejsciem slowacja -ukraina musi ci pomoc kto inny bo ja sie na tym nie znam :)

BieszczadzkiSkorpion1973
06-04-2007, 14:15
Samochodem nie zamierzam jezdzic,auto zostaje w Polsce!Jak sie dostac do Lwowa i dalej w gory?na co uwazac na Ukrainie jaka miec przy sobie walute????

Anyczka20
06-04-2007, 14:28
Tutaj masz kilka przydatnych linków:
http://www.lib.berkeley.edu/EART/x-ussr/ukraine.html
http://www.mapywig.org/viewpage.php?page_id=7
http://sunsite.berkeley.edu:8085/x-ussr/100k/M-34-118.jpg
http://www.karpaty.com.ua/?chapter=maps

A jeżeli chodzi o resztę wątpliwosci, to poczytaj sobie archiwum forum, naprawdę sporo zostało już na temat Ukrainy napisane, jest kilka relacji..tyko poszperać. Z mojej strony powiem Ci tylko tyle, że dla mnie jest tam bardziej normlanie niż u nas.

Derty
07-04-2007, 21:14
Tutaj masz kilka przydatnych linków:
http://www.lib.berkeley.edu/EART/x-ussr/ukraine.html
http://www.mapywig.org/viewpage.php?page_id=7
http://sunsite.berkeley.edu:8085/x-ussr/100k/M-34-118.jpg


Te z Berkeley linki ostatnio padły:(

Pozdrawiam,
Derty

Doczu
08-04-2007, 12:28
Te z Berkeley linki ostatnio padły:(
U mnie działa ok.

jastrzab
08-04-2007, 13:35
polecam wypad solowy-samotnie.z przemysla autobusem do werchowyny,o ile jeszcze jezdzi,mysle,ze tak.a potem to juz wolna wola.wez kompas koniecznie no i mape.nie boj sie...bardzo mili ludzie,goscinni,zyczliwi,tylko na wesela uwazaj,bo jak siadziesz przy stole to obudzisz sie tydzien pozniej w nieznajomym miejscu z sianem we wlosach i wtedy po gorach nie polazisz.ich goscinnosc jest czasem bezgraniczna.maja krzepe..do rozrywki tez.slow brakuje zeby opisac jacy huculowie sa fajni.
nawet jesli sie zgubisz to i tak gdzies w koncu dotrzesz,to nie amazonka,najwyzej trafisz do rumunii..:)
nie wspominaj ,ze to byly kiedys polskie tereny.taki jeden powiedzial to gliniarzom i go posadzili na dolku na 24h...piekna historia ale innym razem.mozesz szukac polaczenia ze lwowa.wyjazdy w nieznane sa mniej lub bardziej przypadkowe totez mimo przygotowan spodziewaj sie przygod-raczej milych.wszedzie mozna spotkac lobuza.anyczka ma racje-tam jest jakos milej niz u nas...

buba
08-04-2007, 14:37
no ja sie podpisuje pod tym co napisalam anyczka i jastrzab. z waluty to najbezpieczniej zaprac od razu hrywny (od krakowa na wschod juz udaje sie odnalezc po kantorach) bo wtedy masz spokoj i nie musisz latac w miastach i szukac wymiany. a jak troche zostanie to motywuje do nastepnych wyjazdow ;) nie wiem w jakie gory jedziesz i czy zamierzasz sie dostac tam najszybciej, najtaniej czy najbardziej klimatycznie- bo to sie niestety nie pokrywa ;) jesli jedziesz w gory wez cos porzadnego od deszczu- tam leje prawie zawsze ;) jak u mnie 6 na 7 razy ;) ale i tak warto :)))))))
na co uwazac?? ze "vodka" nie zawsze ma 40% ;) , ze gospodarz ktory przyjmuje na noc moze nie chciec wypuscic bez obiadu dnia kolejnego, ze w dolinach nie zawsze jest cywilizacja. I co najgorsze!!! w pociagach zamykaja kible w okolicach przejazdu przez miasto!!! horrrrrrrrror!!!!!!!!!!!

Choc i tak najbardziej niebezpieczna rzecza na ukrainie jest dla mnie rondo.. i to ze ustepowac musi nie tez kto wjezdza na rondo (jak zwykle jest w polsce) tylko jadacy juz na rondzie.. kosztowalo mnie to kiedys reflektor i troche nieprzyjemnosci ;)

BieszczadzkiSkorpion1973
09-04-2007, 08:55
Dziekuje za kazda cenna rade!!!!!!!!!!!!

Derty
13-04-2007, 13:01
z waluty to najbezpieczniej zaprac od razu hrywny

Widzę, że wiesz sporo o hrywnianych interesach na UA:) Wobec tego przesłuchanie zaczynam;> Ile średnio obecnie kosztuje nocleg na kwaterze w górach? Ile nocleg w turbazie itp? Ile kosztują podstawowe produkty żywnościowe: Obolon, vodka, chałwa, chleb, cebula, margaryna? Ile biorą łapówek i jakie? Czy łapówki w hrywnach, czy też wciąż kochają dolarki? Jakie są ceny marszrutek w rejonie Bieszczad Wsch.? Ile mniej więcej kosztuje ukraińska kolej? Pytam Ciebie ale i każdego, kto tylko coś wie o cenach. Jakoś mi się widzi, że moje własne info mogą być mocno nieswieże, bo byłem tam dość dawno temu:)
Za wszelkie cenniki aktualne (!!) serdecznie dziękuję.
Derty

buba
15-04-2007, 20:37
mialo byc "b" ;)

moje wiadomosci tez moga byc nieaktualne, bo kurshrywny sie chyba troche zmienia..

nocleg na kwaterze w gorach (tzn. u ludzi we wsi???) od 0 (takie sa najlepsze , jeszcze nie raz z poczestunkiem :)) w paru miejscach domagali sie 2-3 dolary od osoby a jesli gdzies chcieli wiecej to szlismy dalej wymazujac to miesce z pamieci ;)

w turbazach (bilasowicja, mizhiria) ceny byly ok 15-20 hr za osobe w pokoju 3 os. (3 lata temu) sa tez takie turbazy co chca 40 hr i wiecej (np. rachow, ust czorna)

w rachowie polecam hotel dworcowy - 5 hr od osoby!! a jaki klimat!!!

fajnym pomyslem na noclegi w miastach i niektorych wsiach sa "kimnaty widpoczynku" w budynkach dworcow kolejowych, ceny nie przekraczaja chyba 15 hr

produkty spozywcze wydaje mi sie ze maja czesto ceny baardzo zblizone do polskich, czasem ciut tansze. No oprocz wodki i innych tego typu, widzialam nawet wodke za 7 hr. i byla dobra (znaczy smakowala jak wodka i nikt sie nie otrul ;)

marszrutki i autobusy wydaje mi sie ze maja ceny zblizone do polskich. pociagi sa tansze, zwlaszcza podmiejskie elektriczki sa smiesznie tanie np. trasa ok.100km gdzies rownowartosc 3zl

znacznie drozsze sa srodki komunikacji ktore przekraczaja granice np. pociag zagorz-chyrow, przemysl- czerniowce, autobusy do iwano- fr. z krakowa, przemysl-lwow. Jak sie chce oszczedzic lepiej przekraczac granice pieszo i tam wsiadac, ale zabiera to wiecej czasu

a lapowki?? na przejsciu w kroscienku (jak sie dlugo stoi) sprawdza sie "piatku" czyli 5 hr. Gorscy pseudomundurowcy lubia dolarki ale sa sprytne bestie i patrza na nominal ;) (znaczy wola 20hr niz 1 dolara ;) zreszta to zalezy, czasem wystarczy fajkami poczestowac :)