PDA

Zobacz pełną wersję : Film o mojej pierwszej wyprawie w Bieszczady



andrzej627
06-04-2007, 21:15
W maju 2004 pierwszy raz przyjechałem w Bieszczady. Poza mną w wyprawie wzięli udział mój brat Wojtek i mój dawny kolega szkolny Andrzej, którego po latach odnalazłem dzięki Internetowi. Od tego czasu, tradycyjnie w maju w tym składzie jeździmy w Bieszczady.

Za każdym razem wyposażeni jesteśmy w aparaty fotograficzne i kamery. Z każdym pobytem przybywa zdjęć i materiału filmowego. O tej pierwszej wyprawie zrobiłem stronę WWW (http://ifrance.com/nawrocki/Bieszczady.html), później zabrakło zapału i czasu, aby to wszystko opisywać w HTML.

Lubię się bawić w montowanie filmów i tutaj mam mniejsze zaległości. Wpadłem na pomysł, że naszymi filmowymi wspomnieniami można się podzielić z szerszą publicznością używając serwisu YouTube (http://www.youtube.com).

Wczoraj umieściłem tam swój film Wyprawa w Bieszczady (maj 2004) (http://www.youtube.com/view_play_list?p=B6D1786B692E234E). Zachęcam do obejrzenia go. Mam nadzieję, że się on Wam spodoba. Wszelkie komentarze i słowa krytyki będą mile widziane.

eldoopa
07-04-2007, 17:27
Dzieńdobry !!

Pooglądałełem własnie pierwszy odcinek wyprawy 'Chryszczata' i musze powiedzieć ze z przyjemnoscia sie to ogląda. Jedyne co mnie troche rozbawiło ale nie w sensie negatywnym to obawa czy ten jeep przejedzie przez te różne błotniste drogi i rzeke.
Tak sie składa ze często jeżdze w biesy swoim duzym fiatem kombi z 1973r!!
I muszę przyznać ze takim cudem to jest dopiero przygoda bo nigdy nie wiadomo kiedy coś odpadnie, zepsuje sie, zgaśnie i nieodpali. Jak wiadomo opony D124 wielosezonowe i napęd na tył bez dociążenia, tragedia!! Teraz załuję ze nie mam nawet zdj z najlepszych wypraw. Raz jechałem drogą do Żerdenki, były tam koleiny po traktorach głębsze od moich kół...przez godzine ujechałem 1 km :) W końcu droga się skończyła, tzn prowadziła pionowa w las ale to juz za duzo było na Fiacika :P
I wszystko byłoby dobrze gdyby można było nawrócić...nie dało się, połowe najgorszego dystansu przejechałem na wstecznym, dobrze że drewno wetkniete w koleiny jeszcze było i że wydech nie odpadł. Taki wiec panowie, nie martwcie sie tak o swój samochód...

PS. I nie trzeba wjeżdżać w koleiny łatwiej przejechać po 'garbie' :)

andrzej627
07-04-2007, 18:25
Pooglądałełem własnie pierwszy odcinek wyprawy 'Chryszczata' i musze powiedzieć ze z przyjemnoscia sie to ogląda.

Cieszę się, że oglądałeś to z przyjemnością. Szykuję następne filmy i mam nadzieję, że ich obejrzenie też Ci sprawi przyjemność.


Jedyne co mnie troche rozbawiło ale nie w sensie negatywnym to obawa czy ten jeep przejedzie przez te różne błotniste drogi i rzeke.
Fajnie, że się uśmiałeś. Pamiętaj, że pojawiliśmy się tam pierwszy raz, byliśmy trochę zdezorientowani, brody widzieliśmy przedtem tylko na mapie. Wojtek dla pewności sprawdzał głębokość kałuży. Dzisiaj ta scena faktycznie wydaje się komiczna. Ale to dobrze, o to właśnie chodzi, można się pośmiać.

Wojtek1121
07-04-2007, 20:26
Czekam już prawie rok na zmontowanie Twojego filmu z wjazdu drezyną do Duszatyna pod bar. Teraz publicznie podasz chyba jakiś termin.

eldoopa
08-04-2007, 02:37
O to by było dopiero ciekawe !

Doczu
08-04-2007, 11:11
Czekam już prawie rok na zmontowanie Twojego filmu z wjazdu drezyną do Duszatyna pod bar. Teraz publicznie podasz chyba jakiś termin.

No właśnie. Ja tez otrzymalem tylko króciutki filmik.
Andrzeju - zmobilizuj się :-)

A idea umieszczania filmików na YouTube - świetna. Strona ląduje w ulubionych. Dzięki i czekamy na więcej.

andrzej627
09-04-2007, 19:22
Andrzeju - zmobilizuj się :-)
Już się zmobilizowałem. Zobacz wątek na ten temat.


A idea umieszczania filmików na YouTube - świetna. Strona ląduje w ulubionych. Dzięki i czekamy na więcej.
Właśnie zamieszczam na YouTube moją produkcję o wyprawie w Bieszczady we wrześniu 2004. Mam jeszcze trochę materiałów w moich archiwach...

andrzej627
09-04-2007, 19:50
Właśnie zamieszczam na YouTube moją produkcję o wyprawie w Bieszczady we wrześniu 2004.
Szczególnie polecam:
Nietoperz w hotelu (http://www.youtube.com/watch?v=3JX-ofjJzk0)

joorg
09-04-2007, 20:58
Szczególnie polecam:
Nietoperz w hotelu (http://www.youtube.com/watch?v=3JX-ofjJzk0)

Andrzeju super filmik "Bieszczadzkie safari "- czyli bezkrwawe polowanie na Netoperka za pomocą kijka i specjalistycznej czapeczki.Uśmiałem się jak na najlepszej komedii i to bez zagrożenia że wpląta mi się we włosy:smile: -- jak stwierdził na koniec Wojtek.
Ps . Szczególne pozdrowienia dla Wojtka

andrzej627
09-04-2007, 22:47
Naszym głównym punktem programu nie było polowanie na nietoperza, ale:
Wejście na Halicz i Tarnicę (http://www.youtube.com/watch?v=GxJZb189LXs)