PDA

Zobacz pełną wersję : Wyprawa Podole-Bukowina-Hryniawy



Jacek K.
16-05-2007, 21:25
Bieszczadnikom cześć!
Poszukuję chętnych na wyjazd ukraiński od 18 sierpnia.W planie trochę mało znanych zakątków Podola wraz z rewelacyjnymi wioskami nad Dniestrem (skalne monastyry, jaskinie, zamki). nieco Bukowiny (polska wieś, wieś staroobrzedowców, Wyznicki Park Narodowy, miejsca bitew Legionów) oraz wypady w Połoniny Hryniawskie na "lekko" ( czyli na jedno lub dwudniowe wypady), penetracja doliny Białego Czeremoszu. Mamy we Lwowie dobry mikrobus z kierowcą. na tej zasadzie objechalismy przez kilka lat Ukrainę do Dniepru. Będzie nas ok 10-12 osób, dla wygody dla każdego duzo miejsca.
Śniadania robimy sami, obiady z marszu. Noclegi w namiotach na malowniczych biwakach. Koszt to zrzutka na paliwo i kierowcę.
taka formuła podrozowania daje same plusy. Oszczedza sie mnostwo czasu zamiast przesiadać sie po dworcach, targowac z taksiarzami lub czekac półl dnia na autrobus ktory może nie przyjśc albo będzie nabity na full. Jedziemy gdzie chcemy, w każdą dziurę, o której nawet Ukraińcy nie słyszeli. Pozwala też robic wycieczki gorskie bez taszczenia bagażu, bo kierwoca zawze może wieczorem podjechać i nas zabrać. itd itp.Poszukiwane osoby niekonfliktowe,z poczuciem humoru i zainteresowane naszymi Kresami oraz mało znanymi zakątkami Karpat. Oblęzoną Czarnohorę, gorgany czy Świdowiec zostawmy sobie na inne terminy. My jesteśmy ludźmi 40-50, bardzo czynnymi turystami. Podpisany przewodnikiem SKPB i wieloletnim pilotem wycieczek po cały świecie.
Pozdrawiam i zapraszam. Jacek

WUKA
16-05-2007, 23:00
Ech,z przeróżnych powodów marzy mi się taka wyprawa!Skąd wyruszacie?Czy już jest bardziej szczegółowy plan?Początek 18ego sierpnia-kiedy przewidziany powrót?Pozdrawiam WUKA.

buba
16-05-2007, 23:28
przedstawia sie super! mam wlasnie wolny ten termin i wstepnie myslalam o takim jednym wyjezdzie na krym ale to chyba by bylo ciekawsze! zawsze marzyl mi sie wyjazd do skalnych monastyrow nad dniestrem! ile orientacyjnie moglby taki wyjazd kosztowac? kiedy powrot? ile czasu myslicie spedzic na poloninach hryniawskich? bo ja bardzo powoli chodze i nie wiem czy bylabym przez to dobrym kompanem... (na pozostalej czesci na pewno byscie na mnie nie narzekali :D ile kilometrow srednio dziennie przechodzicie w gorach?

i co najwazniejsze- do kiedy trzeba dac jednoznaczna odpowiedz.

a ten swidowiec nie taki oblezony ;) moze miedzy bliznica a todiaska zdarza sie wpasc na turystow :) w pozostalej czesci nie spotkalismy zywej duszy! (sorki byly krowy z dzwoneczkami na szyi ;)

buba
17-05-2007, 00:03
a ile miejsc macie jeszcze wolnych? bo jakbysmy sie decydowali to jest nas 3 osoby. Myslisz ze bylaby mozliwosc w tych hryniawach, ze wy idziecie jakas dluzsza trasa przez gory a my krotsza i spotykamy sie wieczorem przy busie?

monastyry skalne i wsie staroobrzeowcow... chyba nie bede spala dzis w nocy ;)

Jacek K.
17-05-2007, 18:11
Dziękuję za reakcję!
Odpowiadam Wuce: ruszamy najpewniej spod przejscia granicznego w Medyce od strony Ukrainy.Plan szczególowy za kilka dni, bo nad nim siedzę.
Powrót planujemy po 14 dniach tj 1 IX. Mozna sie dogadac co do innego
Odpowiadam Bubie:
1. Koszt zalezy glownie od tego ile nakręcimy kilometrów. sami musimy dojechac do granicy i sie ubezpieczyć. Żarcie takie jak śniadania i kolacje robimy wspólnie ( bedziemy mieli dużą butlę). Obiady jak kto chce zawze jemy w malych kafe. To wwzystko tansze niż w Polsce o czym dobrze wiesz.Musimy zapłacic za mikrobus i to wyjdzie w praniu na koncu wycieczki, Myslę że jak ułoże szczególowy program będę mógł ,orientacyjnie napisać ile. Oczywiście jesli będziemy robic jakieś niezpalanowane "skoki na boki", to za zgodą wszystkich.
3.Wracać chcemy ok 1 IX. czyli 14 dni pobytu , co nie jest za duzo
4. na połoninach zalezy od pogody. Zamierzam zrobić kilka wycieczek oraz zaliczyc wycieczke w jedynym parku Buklowiny tj w parku Wyżnickim.
5.O chodzenie to się nie masz co martwić. Nie biegamy po górach, łazimy-tu panoramka. tu foto, tu kwiatek. Więc luz, oczywiście nie taki, by nie dojśc do celu i lamac sobie nogi po nocy. U nas będzie więkeszość kobitek, nikt nie ma zamiaru robić wyścigów.
6.Jesli będzie wycieczka górska to całodniowa.
7. Chcę zebrać ekipę jak najszybciej, licz do konca maja.
8. miejsca na razie mam -3 osoby jak najbardziej byle nie kwękające
9. Oczywiscie jest taka możliwość, ze ktoś robi krótszy wariant, lub w ogóle zostaje, bo nasz kierowca pan Marian ze Lwowa w ogole nie wchodzi w góry, tylko łapie ryby w potokach. Nie ma problemu
9 na koniec. Buba, z tego co czytałem na forum z niejednego pieca turystycznego chleb jadłaś, więc dla Ciebie taki wyjazd to kaszka z mlekiem.
Krymu nie żałuj, bo możemy pojechac za rok i oblecieć jeszcze niezłe miejsca przy okazji nad Morzem Azowskim. Krym zaliczylismy w 3 tygodnie kilka lat temu i zostało nam jeszcze kilka miejsc.
10. masz oczywiście rację. Swidowiec jest OK. My napatrzylismy sie teraz ( dluga majówka) na korowod polskich grup sunących w Czarnohorę z namiotami.
Nic nie zdziałali, bo sniegu było 1,5 m. i zagrożenia lawinowe. wiele z nich przesiedziało w Chatce U Kuby. My natomiast bylismy na kwaterze w Żabiem i zrobilismy rewelacyjne wycieczki. Z przełęczy Bukowiec na PIsany Kamień i do Uściery, na pasmo Kretej i skupowej, na Kostrzycę itd. panoramy rewelacyjne
Byliśmy też na imprezie folklorystycznej w Kosmaczu, gdzie zrobiliśmy maśe zdjęć Hucułom w strojach, wlacznie z huculskim weselem.
Może o tym wszystkim coś skrobnę na tym forum
Pozdrawiam i czekam na kontakt.
Jacek

buba
18-05-2007, 20:05
bo jest taka sprawa ze moglibysmy jechac jakby caly wyjazd od osoby wyszedl nie wiecej jak 1000zl, jak bylam 3 lata temu na takiej objazdowce po ukrainie (tylko ze naszym autkiem) to nas wyszlo gdzies 600zl(z zarciem, noclegami i dojazdem z polski), a kompletnie nie wiem ile kierowca moze brac, no i benzyna teraz tam zdrozala...

to OK jest jest szansa robienia krotszych wycieczek (bo ja zwykle caly dzien ide 15km ;)

musze jeszcze omowic sprawe z rodzicami, mama jest bardzo za :)))

Jacek K.
22-05-2007, 19:32
Buba!
Na pewno nie mamy zamiaru wydać więcej niż napisałaś. za kilka dni dostaniesz program ramowy, bo nad nim ślęczę i będę wiedział circa ile nakręcimy kilometrów. Pozdrowienia Jacek

buba
22-05-2007, 19:38
zatem sie bardzo ciesze i czekam niecierpliwie na program!!!

buba
22-05-2007, 22:54
mam jeszcze takie pytanko- czy bylaby mozliwosc odlaczyc sie od was pare dni wczesniej i wrocic sobie komunikacja lokalna (czy to jakos zaburza wycieczke)? nie wiem czy jedna osoba nie bedzie musiala byc juz w pracy w ostatnich dniach sierpnia wiec istnienie takiej mozliwosci byloby przydatne (oczywiscie bedzie stawala na uszach by zostac jak najdluzej)

Jacek K.
23-05-2007, 11:00
Oczywiście zawsze jest taka możliwość,ze można się odłączyć i wracać samemu. Niczego to nie komplikuje, poza finansami, bo wtedy za pozostały odcinek złoży się mniej osób, ale powiadam, nie będą to jakieś nieziemskie kwoty.

Jacek K.
06-06-2007, 15:14
Buba! prosze o kontakt na mojego maila jkaluszko@op.pl. chcę wysłać program. Pozdrowienia,JK

Jacek K.
06-06-2007, 15:16
Buba! napisz na mojego maila jkaluszko@op.pl Chcę ci przysłac program!