PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z noclegiem!



wrocek
03-07-2007, 10:21
Witam,
w dniach 16-22 lipca po raz pierwszy wybieram się z małżonką w Bieszczady. Od 18 mamy już zerezerowane miejsca w Ustrzykach Górnych, a dwa pierwsze dni chcielibyśmy spędzić w okolicach jeziora solińskiego. I tu pojawia się problem, bo nikt nie jest zainteresowany wynajęciem pokoju na dwa noclegi!!! Próbowałem w Polańczyku i Solinie i nic! Może ktoś mógłby podpowiedzieć jakiś adres gdzie byłaby szansa na pomyślną rezerwację. Chyba że warto pojechać w ciemno i liczyć na wolne miejsca. Co myślicie?

Viperaberus
03-07-2007, 11:10
W ciemno nie warto, chyba, że awaryjny namiocik w plecaku się znajdzie :]

wrocek
03-07-2007, 12:13
namiocik w bagażniku napewno się zmieści :]
a może macie jakieś propozycje jak spędzić pierwsze dwa dni? jeśli nie znajdę miejsc, to nad soliną nie będę się upierał. Może warto pojechać w inne miejsce? Będe wdzięczny za pomoc.

Jabol
03-07-2007, 13:37
Rajskie :-D

lucyna
03-07-2007, 16:10
Połoniny w Bukowcu. Główny budynek mają wolne miejsca.
www.poloniny.pl

Grajka
16-07-2007, 13:51
Czy w Bieszczady w ogóle warto jechać w ciemno? Teraz, latem.

WUKA
16-07-2007, 14:40
Zależy na co liczysz.Są pola namiotowe itp

katarzynowosc
16-07-2007, 14:45
Ojej...
jeszcze do niedawna wszędzie (i w Bieszczady) jeździłam tylko latem, dopiero ostatnie lata mię wzięło na "posierpniowe" (czasami bardzo posierpniowe, bo aż do kwietnia ;)) wypady. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby nie znaleźć sobie miejsca do spania... Czasem zasypiało się na stołach, ławach, wiatach - co bądź, ale na to też miały wpływ okoliczności towarzyszące;) W schroniskach, jeśli już się chce spać-spać - to w ostateczności gleba nie gryzie, a jeśli kogoś jednak - namiociki teraz rzeczywiście lekkie robią...
Pozdrawiam spontanicznych, uśmiechy -
K.

jastrzab
22-07-2007, 02:58
ja nigdy "w jasno" nie jezdzilem,czy to zima czy lato-wszystko jedno.o tu bede dzis spal..i juz.
w ogole jestem przeciwny infrastrukturze turystycznej w gorach.. hehe heej!
dobrze prawi piekna niewiasta katarzynowosc,zebyscie panstwo na jakiejs lawie sie wylozyli na nocleg czy po prostu pod gwiazdami,od razu zyska na tym tzw.pozycie malzenskie i duchowosc.

buba
23-07-2007, 19:45
z infrastruktury turystycznej fajna sprawa sa chatki studenckie i wiaty :)) i tam na szczescie nie trzeba nic rezerwowac :D

Alusia
24-07-2007, 01:29
Wiesz, co? Nie upieraj się przy Solinie ;) Wstąpcie tam na pół godziny, zróbcie sobie zdjęcie i tyle :)

wojtek legionowo
24-07-2007, 02:15
Jaki może być problem z noclegiem albo idziemy na żywioł i nie rezerwujemy nic albo o noclegu myślimy juz w zimie ja od wielu lat nie rezerwuję nic biorę namiot śpiwór i wgóry i powiem jeszcze jedno głupio się czuję w hotelu gdy tyle fajnych jest miejsc

draco29
21-11-2007, 08:08
Witka dla wszyskich łazibieszczadków mam pytankjo czy zna ktos lub wie o kwaterach w Wetlinia dla jednej osoby.

Krzyżak
08-12-2007, 16:55
Ja bym też na Waszym miejscu Soline omijał szerokim łukiem. Jak dla mnie to klimat latem tam niczym nie różni się od nadmorskich spędów. Nie wiele ma to wspólnego z Bieszczadem. Pozdrawiam!