Zobacz pełną wersję : hrebet jawornik (jawornin)
byl tam moze ktos?? jest to niedlugi grzbiet na ukrainie, na zakarpaciu. Niedaleko wielkiego bereznego, na polnoc od czornoholowy, na zachod od ljuty, na poludnie od kostriny. Ma ok. 1000m. Ze wsi ruski moczar prowadzi tam wedlug mapy droga, taka nawet nadajaca sie na jazde samochodem. Czy tam na szczycie sa jakies zabudowania?? (w stylu bazy rakietowej na poloninie rownej, ze taka droge tam zrobili?? nie wiem czy dam rade tam pojechac jeszcze w tym roku a ciekawosc mnie zzera ;)
W którymś ze starych Płajów (gdzieś z 1996-1997 roku) była opisana kilkudniowa trasa przez Jawornik właśnie z zejściem bodajże do dol. Ljuty.
Z tego co pamiętam to baz rakietowych żadnych tam nie ma... :)
Dzięki temu opisowi pojechałem pierwszy raz na UA :)
miałem w planie podobną marszrutę, ale zacząłem od Sianek i... już nie trafiłem na Jawornik. W mojej ocenie jest jednak wiele ciekawszych miejsc w górach UA (chyba, że masz już je "schodzone" :) )
jakos takie me zboczenie ze najbardziej mnie ciagnie tam gdzie nie ma nic ciekawego ;) a czasem jakies miejsce z mapy "zaatakuje" i nie daje myslec o czym innym... poza tym ten jawornik mozna by fajnie polaczyc z polonina rowna na 9 dniowy wyjazd :D wiesz gdzie takie Plaje mozna znalezc??
No z Płajami starszymi to będzie problem.
"Zaatakuj mnie" za jakiś tydzień na priva, poszukam w mojej biblioteczce, to Ci skany prześlę.
Jak pisałem wyżej ta relacja spowodowała, iż zacząłem jeździć w ukraińskie góry więc coś w tym było... :)
Myślę, że nie trzeba aż tylu dni na te dwie "górki"...
a przy okazji polecam też ostrą horę (między pasmem pikuja a równą), stroma z każdej strony :) i widoki sooper :)
Mnie z kolei z tamtego rejonu pociąga temat cerkwi z Sianek przeniesionych onegdaj na Zakarpacie (stoją w Kostryni i Sili ).
Nasze Sianki porasta las a one mają sie nieźle. Jechałem tamtędy pociągiem z 5 razy, ale zawsze czas mnie tak gonił, że wypatrywałem ich tylko przez okno.
moge zaatakowac na priva po 1 wrzesnia bo znow mykam na wschod :) bede bardzo wdzieczna za te skany!!! jesli relacja spowodowala twoj wyjazd w tamte strony to musiala byc niezwykla!!! ja pelzam po gorach bardzo wolno wiec raczej rozmyslam czy mi te 9 dni wystarczy ;) w kostrini bylam pare dni temu i nawet spedzilismy tam z godzine usilujac stopa zlapac...szkoda ze nie wiedzialam ze trzeba tam jakiejs fajnej cekiewki poszukac..buuuuu!! a ja tak uwielbiam cekiewki.. jakies takie drewniane?? mam nadzieje ze ukraincy nie zrobili im tego samego co cerkiewkom w butelkach, bulach i libuchorze- tzn. nie otynkowali i pomalowali na bialo :(
aha, mam cos pokopane z tym forum bo nie moge wysylac priva..nie wiem czemu...moze jakims mailem moge cie scigac????? :)
ta w kostryni jest w stylu bojkowskim. Z elektriczki pięknie wygląda :)
Dobrze Ci z tymi podróżami na wschód :)
Trudno powiedzieć co mnie ujęło wtedy w tej relacji bo wydawała się zwyczajna - chyba "klimat wschodniogórski" :)
napisz jeszcze dokąd jedziesz :)
mój email to wtak@interia.pl.
jak dasz znać że przeczytałaś to skasuję go na forum...
...mam nadzieje ze ukraincy nie zrobili im tego samego co cerkiewkom w butelkach, butlach i libuchorze- tzn. nie otynkowali i pomalowali na bialo :(
:)
widzę że jesteś obieżyświatką ;)
więc dla Ciebie fotozagadka, gdzie znajduje się cerkiew z mojego avatara ?? :smile:
teraz jade akurat na krym.. pewnie mniej dzikie gory tam maja ale zobaczyc warto..
mail zapisany- odezwe sie po powrocie
kurcze, nie mam pojecia gdzie moze byc ta cerkiewka.. wyglada podobnie do tej w jaworowie i w butelce niznej..ale pewnie maja tam takich wiecej :)
...kurcze, nie mam pojecia gdzie moze byc ta cerkiewka.. wyglada podobnie do tej w jaworowie i w butelce niznej..ale pewnie maja tam takich wiecej :)
Blisko strzelasz :)
to "dolna" cerkiew w libuchorze. No i zrobiona w boazerii PVC :(
Szerokiej drogi (a właściwie torów :)
płaj z opisem już znalazłem :D
idę robić skany
Libuchora? Słyszałam o nowej szacie cerkiewki ale nie chciało mi się w to wierzyć. Może uda nam się 1 dniowy wypad do Libuchory. Muszę to zobaczyć.
Górna cerkiew jest jeszcze bardziej kuriozalnie odnowiona. Pokryto ją płytami pilśniowymi (takimi jak "plecy w szafie").
I jeszcze z ciekawostek cerkiewnych - w Husnem Wyżnym cerkiew także wykończono boazerią PVC, ale - może dlatego , że pierwszy raz coś takiego widziałem- byłem przekonany, iż to wykończenie jest drewniane i pomalowane na biało... . Dopiero widząc ścinki na trawie wokół.... Mieszkańcy modernizują swe świątynie, ale w taki sposób...... brrr.. :?
Koledzy specjalizujący się w architekturze drewnianej mówili mi, że te cerkiewki skazane są już na zagladę. Została zahamowana naturalna cyrkulacja powietrza. Drewno zaczyna gnić. Może co najwyżej taka obita budowla przetrwać z 25-30 lat.
ech...jeszcze 4 lata temu udalo mi sie widziec cerkiewke w libuchorze obita tylko do polowy...jeszcze kawalki drewna bylo widac... po co oni to robia?? przeciez to kosztuje?? nie mogli by tej kasy przepic w knajpie??? ;)
nawet moglibyśmy im pomóc w tej knajpie :)
buba mam dla ciebie skany jawornika... daj znać na priva
ja bym sie tam nie uchylala od pomocy w knajpie ;)
priva nie moge tu od jakiegos czasu uruchomic..poslalam ci maila..moj mail to biedronka_buba@vp.pl juz sie ciesze na te skany!!!!
oki.
Wziąłem się za wgrywanie na serwer :)
ale to chwilę widzę potrwa...
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.