Zobacz pełną wersję : Wypoczynek w Bieszczadach nad Soliną
Marcin M
14-02-2008, 12:43
Poszukuję miejsca na urlop letni nad Soliną .Przeglądając wiele stron nie znalazłem nic ciekawego.Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc.A mianowicie Poszukuję miejsca dla rodziny z 8letnim dzieckiem w okresie wakacji na 2 tygodnie.Chodzi mi o miejsce ciche z jakimś dojściem do jeziora Solińskiego.Żeby można było się po kąpać,nigdzie nie ma napisane że jest plaża ,nie musi być wielka i piaszczysta ale żebym mógł sie pokompac no i cisza i spokój .Nie interesują mnie jakieś hotele w Solinie gdzie jest wielka plaża i jeszcze większy hałas.Jestem wędkarzem dobrze by było żeby jeszcze ryby było gdzie połapać.
Jesli chcesz ciszy i spokoju to nad Soliną będzie o to trudno.
Jest takie miejsce w Rajskiem, pensjonat (w okolicy coś z 3 domy), położony nieopodal jeziora, cały brzeg należy do właścicieli. Nieopodal San. Miejsce rybne. Plaży piaszczystej w Bieszczadach nie uświadczysz. Ponoć piękny wystrój, ściany ozdabiał Żyto-Żmijewski. Tylko małe ale jeszcze nie wykończony. Mam nadzieję, że niedługo zostaną dobrane meble. Nieopodal, "po rodzinie" możesz wykupić obiady, prawdziwe domowe jedzenie. Ostatnio pożarłam tam coś z 10 przepysznych droźdźowych pierogów z serem i pół słoika truskawkowych konfitur.
Marcin M
15-02-2008, 11:04
Czy można dostać jakieś namiary Bo z tego co piszesz jest dosyć ciekawe.
Marcin M
15-02-2008, 16:56
Bardzo dziękuję zaraz dzwonię.
A stronę internetową mają?
Z tego co wiem to jeszcze nie.
Szkoda, bo trzeba pomyśleć gdzieś o jakimś wakacyjnym miejscu na wyjazd z 2 letnim bąbelkiem.
Szkoda, bo trzeba pomyśleć gdzieś o jakimś wakacyjnym miejscu na wyjazd z 2 letnim bąbelkiem.
Jest już strona www.rajskigosciniec.pl
Łomatko:shock::shock:
http://www.rajskigosciniec.pl/data/galeria_0.html
To teraz tak agroturystyka wygląda:shock:
To jakie są hotele nad tą Soliną?
Sorry za OT, ale żem szoku doznał.
Pozdrawiam:razz:
Jak chcesz trochę dzikości w noclegu to polecam drugą stronę jeziora. Zakład "Organika" z Nowej Sarzyny ma swój ośrodek, kilka domków, skrzypiące łóżka i schody, czasem ciepła woda i niesamowite ilości wszędzie w pokoju pająków. Za to w nocy poznasz wszystkie bieszczadzkie pieśni (pole namiotowe) i super to miejsce się nadaje na spacery, bo nic innego nie oferują. Jadąc od strony Polańczyka, Wołkowyji, Bukowca w Sakowczyku skręcasz dwa razy w prawo i trzy kilometry lasem i jesteś w ośrodku. Możesz się zatrzymać przed Wołkowyją i z wzniesienia rzucić okiem na drugą stronę jeziora, zobaczysz z perspektywy ten ośrodek.
http://www.bieszczady.net.pl/osw/osrodek.html
Nie korzystam z ośrodków,a swoje wyro mam na szczęście z dala od jeziora...choć w szczycie sezonu i tu zjeżdżają Ci, dla których łóżek zabrakło w grajdole;)
Aczkolwiek proponowany przez Ciebie ośrodek jest w o niebo lepszej lokalizacji i otoczeniu....a może juz nie? Nie byłem tam ze 3 lata.
Pozdrawiam:)
W Rajskim jest jeszcze jedno fajne miejsce www.rajskie.pl
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.