Zobacz pełną wersję : Powiat czy powiaty - ankieta
Polityka dotyczy również Bieszczadów... chociaż nikt nie przenosi stolice pod Tarnice... to gdzieś ta stolica bieszczadzka (o administracyjnym znaczeniu) musi być! W granicach turystycznych Bieszczadów znajdują się trzy powiaty wraz z trzema „stolicami” (Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne)...
Największą miejscowością jest Sanok – stolica dawnej Ziemi Sanockiej – czyli obszaru, który swym zasięgiem obejmował niemal teren wszystkich trzech obecnych powiatów bieszczadzkich. Ziemia Sanocka istniała od XIV do XVIII w., a więc sporo czasu. Sanok po szeroko zakrojonej rewitalizacji chyba najlepiej spełniałaby funkcję stolicy jednego wielkiego powiatu, którego na nowo można by było nazwać Ziemią Sanocką...
plusy z tym związane:
oszczędności na redukcji biurokracji,
centralizacja władzy :),
powrót do korzeni,
koniec różnych „secesji”
koniec sporu o turystyczną żyłę złota – Zalew Soliński,
być może jedno LGD :),
gotowy herb Ziemi Sanockiej na odnowionym i mocno oświetlonym ratuszu,
Co sądzicie na ten temat...? warto obecny układ zmieniać, czy nie ma sensu ruszać .......? Czy ma to dla was jakieś znaczenie....?
trzykropkiinicwiecej
11-03-2008, 16:30
..jakby wrócił stan sprzed tysiąca lat.. to mógłbym głosować za :idea:
Do 1975 r. był duży powiat bieszczadzki, w mojej ocenie miało to sens. W tej chwili mamy dwa sła\b powiaty / bieszczadzki i leski/ i taki sobie / sanocki/. Obecny podzxiał administracyjny w szeroko rozumianych Bieszczadach jest sztuczny i mało funkcjonalny. Oczywiście to co jest i tak sie nie zmieni, zbyt wielu ludzi żyje z tego , że jest trzy powiaty a nie jeden, tylko mieszkańcy nic z tego nie mają.
Stały Bywalec
11-03-2008, 17:31
Uważam, że nie należy zmieniać stanu obecnego. Jest on zły, ale zmiany mogą go tylko ... jeszcze pogorszyć.
Nie majstrujmy ciągle przy administracji - ona musi mieć stabilność. I to w interesie nie tylko swoim, lecz przede wszystkim mieszkańców.
Powiat leski istnieje od niedawna, nie powstał poczas reformy w 1999 r. "Wywalczyli" go sobie mieszkańcy, m.in. przypominając, iż ich miasteczko było siedzibą powiatu do 1975 r.
Ustrzyki Dolne też mają swoją historię, nawet niepolską. Do 1951 r. były stolicą "niżnoustrickiego rajonu". A rejon to przecież powiat.
Oczywiście Sanok ma największe tradycje historyczne. Gdybyśmy cofnęli się do 1999 r., to oczywiście bieszczadzki powiat powinien być tylko jeden - właśnie sanocki. Ale nasi politycy wymyślili wtedy jeszcze Ustrzyki Dln., a później dodatkowo zgodzili się na Lesko.
No to weźcie teraz i skasujcie dwa powiaty ! Przecież to byłoby bez sensu - z uwagi na zamieszanie administracyjne, ale przede wszystkim ze względy na gigantyczne wręcz protesty mieszkańców Leska i Ustrzyk Dln.
Podobny stan istnieje na szczeblu podziału wojewódzkiego - kilka województw jest wręcz niepotrzebnych - świętokrzyskie, opolskie, kujawsko-pomorskie, może lubuskie i już na pewno ... podkarpackie. Ale zmiana tego stanu wywołałaby tylko zamieszanie i przegraną w najbliższych wyborach tej partii, która by to forsowała.
Krzysztof Franczak
11-03-2008, 17:37
Wszystkie powiaty powinni zlikwidować. Większość spraw i tak załatwia sie w gminie.
Ale jak wtedy dzielić łupy?
Obszar Bieszczadów jest za duży na jedną gminę więc powinna być jednostka większa(powiat) ale obejmujący tylko Bieszczady i GST(ze względu na specyfikę).Stolicą powiatu powinno być miasto najdogodniej położone(niekoniecznie największe) dla mieszkańców.Wydaje się że Lesko spełnia ten warunek.
Krzysztof Franczak
11-03-2008, 19:01
Wszystkie sprawy które załatwia się teraz w powiecie mozna załatwiać w gminie. Gmin jest na tym terenie 9 , więc powiaty moim zdaniem dla mieszkańców są zbędne.
Sanok 40000 mieszkańców
Ustrzyki 10000
Lesko 5800 (dla porównania Zagórz 5000)
... o liczby mieszkańców tu chodzi a powiaty bieszczadzkie to jedne z mniejszych pod tym względem... nie ważne że obszary są dosyć spore jak i tak mamy rekordowe gminy z najmniejszym pogłowiem mieszkańców na kilometr kwadratowy.
Sanok się rozwija bardziej dynamicznie niż dwie pozostałe miejscowości. W tym roku planuje się utworzenie ośrodka egzaminacyjnego dla kierowców (ludzie z bieszczadzkich gmin nie będą musieli poświęcać całych dni na dostanie się do Krosna), powstała Arena, powstaje obwodnica południowa, na Okęciu piętrowy parking, w planie nawet aquapark..
Budynki urzędów powiatowych w Lesku i Ustrzykach nie są pierwszej nowości... budować nowe...? odnawiać stare...?
Gminy nie są w stanie wszystkiego załatwić... powiaty są potrzebne, ale nie powiaty składające się z 3-4 gmin...
Krzysztof Franczak
11-03-2008, 21:34
precz z powiatami.
Po co są potrzebne. po to żeby dzielić się łupami po wygranych wyborach? nasz system administracyjny jest skostniały i przepraszam za słowo nie ruchawy. Ja w starostwie nie byłem od kilku lat .ostatnio jak rejestrowałem samochód. Więc po co marnować kasę na powiaty.
Załatwiając papierki związane z budową kursowałem non-stop Lesko-Sanok-Lesko-Sanok.......teraz mam to w dupie, za póxno na rewolucje;)
Krzysztof Franczak
11-03-2008, 22:05
ja też kursowałem dopóki jesteśmy młodzi rewolucji nigdy dość :-D
Stały Bywalec
12-03-2008, 11:33
ja też kursowałem dopóki jesteśmy młodzi rewolucji nigdy dość :-D
Odna riewoliucija uże była. I chwatit !
Młodość jest b. potrzebna - celem przezwyciężenia wszelkiego skostnienia, w tym i w administracji publicznej. Zresztą - wszędzie.
Bo za dużo starych - to tragedia.
Ale za dużo młodych - to komedia.
:razz:
Wikipedia:
Herbem ziemi sanockiej jest w polu błękitnym dwugłowy orzeł złoty z takąż koroną pod nim umieszczony. Kolory żółty i błękitny są barwami herbowymi Piastów śląskich zapisanych w XIV-wiecznym herbarzu flamandzkim Gerlego. Znak dwugłowego orła nawiązuje do symboliki Orientu, który pojawił się XIII w. z sąsiadującej z Polską Rusią Halicką. Złoty (żółty) orzeł jest symbolem siły i praworządności nawiązującej do heraldyki opolskiej linii Piastów oraz osoby księcia Władysława II Opolczyka, który obdarzył te ziemie szeregiem przywilejów i fundacji.
Sanok - przewodnik, Robert Bańkosz, Rzeszów 2008:
Złoty dwugłowy orzeł bizantyjski w niebieskim polu jest średniowiecznym symbolem używanym jako godło dawnego, ruskiego księstwa przemyskiego. Nie wiemy kiedy dokładnie pojawił się na naszym terenie, lecz świadczyłoby o związkach miejscowych książąt z Bizancjum, czego przykładem jest choćby ks. Anna, żona Romana, Matka Daniela Halickiego, pochodząca podobno z cesarskiego rodu bizantyjskiego, która przebywała w Sanoku w 1205 r. Po śmierci księcia Romana w bitwie pod Zawichostem szuka wsparcia u króla węgierskiego, w celu utrzymania dynastii na tronie. Z nim to właśnie spotkała się w sanockim grodzie[...]
R. Bańkosz nie wspomina nic o W. Opolczyku, dla którego ziemia ta była lennem 1370-1372... być może to nie miało znaczenia i szkoda zaśmiecać przewodnik taką możliwością genealogii herbu sanockiego... albo genealogia z wikipedii jest wyssana z palca...? może by ten wpis na wikipedii zmienić...?
Wg mojej wiedzy, a wiesz kto mnie szkolił dwugłowy orzeł jest godłem księstwa przemyskiego.
Symbol bizantyjski: dwoistość władzy cesarzy: świeckiej i religijnej. Po zajęciu tych ziem przez Kazimierza Wielkiego został nadany jako herb ziemi przemyskiej , a po przeszedł na horagwie ziemi sanockiej.
Ziemia sanocka ma złotego dwugłowego orła, a przemyska srebrnego.
Nie widzę sprzeczności. Opolczyk był namiestnikiem władającym naszą ziemią w zastępstwie Andegawena.
Marcin dlaczego cytujesz Bańkosza. O ile mnie pamięć nie myli to razem oprowadzaliśmy uniwersyteckich wykształciuchów z Bydgoszczy i to Ty opowiadałeś, a potem wdałeś się w dyskusję na ten temat z pewnym panem profesorem. Masz wiedzę więc po co zasięgasz naszej rady.
Sprawdziłam herb księstwa, potem ziemi przemyskiej, a następnie ziemi sanockiej.
Herb cesarzy biznatyjskich: czarny dwugłowy orzeł na złotym polu. Ostatniego cesarza bizantyjskiego rozpoznano po bitwie (nie miał głowy) po charakterystycznych skarpetach z tym symbolem.
www.atlasgeo.net/FOTW/flags/gr!byz.html
jacob.p.pantz
20-03-2008, 17:36
Sprawdziłam herb księstwa, potem ziemi przemyskiej, a następnie ziemi sanockiej.
Herb cesarzy biznatyjskich: czarny dwugłowy orzeł na złotym polu. Ostatniego cesarza bizantyjskiego rozpoznano po bitwie (nie miał głowy) po charakterystycznych skarpetach z tym symbolem.
www.atlasgeo.net/FOTW/flags/gr!byz.html (http://www.atlasgeo.net/FOTW/flags/gr!byz.html)
w zasadzie dwugłowy czarny orzeł koronowany jedną koroną,
dzierżący miecz i jabłko był herbem ostatniego bizantyńskiego rodu cesarskiego
- Paleologów/Palaiologów, wcześniej bywał i ptak z jednym łbem,
jeszcze od zachodniorzymskiej symboliki pochodzący;
do dzisiaj znak ów łopoce (na żółty/złotym polu) często
przed świątyniami prawosławnymi w Grecji i okolicach,
(konstantynopolitański patriarcha był - z nadania sułtańskiego - etnarchą Rum Millet,
tzn. swego rodzaju namiestnikiem Narodu Rzymskiego - prawosławnych Greków,
w Imperium Osmańskim);
choc powinno tam widnieć raczej podobne ptaszysko z dikanikionami (pastorałami)
w łapach, jako oficjalny emblemat greckich ortodoksów
Zaś ostatni cesarz bizantyński, czy raczej rzymski (Basileos kai Autokrator Romaioi)
Konstantyn XI Paleolog Dragasz faktycznie rankiem 29 maja 1453 roku
ruszył bez szans, jak prosty żołnierz, przeciw atakującym Turkom
(choś w właściwie w armi Mehmeda zwanego odtąd Zdobywcą było i Greków
wielokroć więcej niż wśród obrońców Konstantynopola...)
jednak ciała jego w stosach poległych ponad wszelką wątpliwość nie rozpoznano,
co stało się nawet podstawą legendy o cudownych ocaleniu władcy i jego rychłym powrocie
- na co wciąż oczekując (-; łączę
Serdeczności,
Kuba
~~misiek
14-04-2008, 17:22
Stolicą Bieszczadów, powinien być Sanok- oczywiście z siedzibą w Lesku.
Moim zdaniem ta dyskusja w tej chwili niczego nie zmieni. Ale tak sądze, że błąd został popełniony na etapie wprowadzania reformy administracji. Wydaje się, że powinny pozostać dawne województwa (zamiast tworzyć powiaty) a jako drugi szczebel samorządowy wprowadzić regiony, które skupiałyby kilka wojewóztw. Myślę, że byłaby to tańsza i bardziej wydolna struktur. Jednoczesnie nie niszczyłaby już istniejących powiązań i struktur. Myślę, że byłaby to tańsze (mniejsza administracja), bo zamiast kilkuset powiatów, powstałoby kilka regionów.
Pozdrawiam
Marek
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.