Zobacz pełną wersję : Swidowiec 2008
pioabram
01-06-2008, 18:52
Witam!Czy może ktos z szanownego,biesowego towarzystwa ,wybiera sie w tym roku na Ukrainę?I w dodatku też,na swidowiec,w połowie sierpnia np,początek wrzesnia?Mozna by połączyc siły.Pozdrawiam.
pioabram
01-06-2008, 18:55
http://picasaweb.google.pl/janguniak/Widowiec_2007, Ponizej fotki Dertego,na zachetę.
Witam!Czy może ktos z szanownego,biesowego towarzystwa ,wybiera sie w tym roku na Ukrainę?I w dodatku też,na swidowiec,w połowie sierpnia np,początek wrzesnia?....
My ,30.08 wyjazd , a powrót 03.09 , wyjście z Uść Czorna ,a zakończenie Jasinia lub Kwasy , dwa noclegi na górze , ...do zobaczenia.:grin:
Krótko. Zobaczycie, że dwa noclegi na połoninach to za mało, by poznać Świdowiec. Najbardziej urokliwe są kotły polodowcowe. Polecam również drzewostan limbowy...
Udanego wyjazdu.
Krótko. Zobaczycie, że dwa noclegi na połoninach to za mało, by poznać Świdowiec. Najbardziej urokliwe są kotły polodowcowe. Polecam również drzewostan limbowy...
Udanego wyjazdu.
Dzięki Marcinie za życzenia i porady.W takich sytuacjach zawsze jest krótko ,a możliwości czasowe są nieubłagane. W sumie będzie to trzy dni przejścia bez dojazdów, oby tylko ładna pogoda dopisała.
ps. Czy jest jakieś "szczególne" skupisko drzewostanu limby , jeżeli tak to w którym rejonie?
Raczej ominiecie - na Płaju Bliźnickim na południe od Bliźnicy
Raczej ominiecie - na Płaju Bliźnickim na południe od Bliźnicy
A w przypadku jak zejdziemy na Kwasy ,a nie na Jasinie , to czy to jest na tym odcinku płaja ,czy bardziej na południe od 1475 Stare?
Niedaleko stamtąd, na zachodnich zboczach. Limby są duże, rosną na granicy lasu bukowego. Rzucają się w oczy. Znalazłem je po prostu przechodzac tamtędy, nic wczesniej o nich nie wiedząc. Rzuć okiem na zdjęcia, które zapodałem we wcześniejszym watku o Świdowcu. Skręcając na Kwasy możecie zejść niewiele na północ od miejsca w którym rosna te limby, ale najlepiej to schodzić od takiego starego kołchozu - pozostałości remontowanego kamiennego koszaru. W 2001 niedaleko od tych limb na płd. paliła się połonina w lecie. Wypalone wtedy swierki sterczały jeszcze w 2005 i bieliły się, a zwegleń nie było już za bardzo widać.
Jeszcze raz życzę udanego wyjazdu i wyczekuję relacji okraszonej jesiennymi zdjęciami Świdowca.
Pozdrawiam.
Idąc tą drogą widać limby. Niedaleko na południe od tych limb jest ta stara stajnia-wydaje mi sie chyba, że ma kamienną podmurówkę. Z tego miejsca można zejść na wschód w dolinę.
My ,30.08 wyjazd , a powrót 03.09 , wyjście z Uść Czorna ,a zakończenie Jasinia lub Kwasy , dwa noclegi na górze , ...do zobaczenia.:grin:
Z Ust Czornej macie nowy szlak (czerwony) zrobiony w zeszłym roku a 2 tyg temu skończony ;)
Przy okazji kilka widoczków z okolic Koloczawy z przed 2 tygodni
http://www.bieszczady.net.pl/coppermine_dir/thumbnails.php?album=216
w załączniku mapka
Z Ust Czornej macie nowy szlak (czerwony) zrobiony w zeszłym roku a 2 tyg temu skończony ;
...w załączniku mapka
Dzięki Irek , dzięki Marcin.. jadziemy jutro zgodnie z planem, a w czwartek (jak dam radę;) ) to napiszę ... czy widziałem limby i czy szlak jest dobrze oznakowany:-D
ps. oż q.. a jaki mam plecak ciężki, tyle co go spakowałem,
ale jak mawiali Starożytni Rosjanie ... "damy radę ..damy radę ,q..a j...o m..ć "
Chyba rosjanie z Dołzycy ;)
Chyba rosjanie z Dołzycy ;)
A czy Barszczu jest Rosjaninem ??? i do tego starożytnym..:lol:
....
Jeszcze raz życzę udanego wyjazdu i wyczekuję relacji okraszonej jesiennymi zdjęciami Świdowca.
Tyle co wróciłem, i chyba wezmę tylko nowe skarpety i .. i zaraz tam wracam.
Tak tylko na wstępie zał.wschód widziany z Bliżnicy (02.09.2008 ) te "mgiełik" w dolinach i ta Hawerla w Czarno H..
http://images40.fotosik.pl/7/6b7a992fe4d0ed03.jpg (www.fotosik.pl)
ps.Marcin Twoje życzenia się spełniły , dzięki.
ps.ps. a teraz muszę zobaczyć Bliżnicę z Hawerli
Howerla, nie Hawerla :wink:
Howerla, nie Hawerla :wink:
Dzięki za słuszną uwagę ,nie będę się tłumaczył „literówką” ,po prostu byłem okropnie zmęczony i tak mi się napisało.
Wyjechaliśmy z Jasinii o 2, a w Krośnie byłem już o 18-tej.
Śidowiec z Howerli nie robi wrażenia, ale pozostała część panoramki jest całkiem milutka.
Poranek przepiękny. Czekam na relację i dalsze zdjęcia.
.... Czekam na relację i dalsze zdjęcia.
Nie będę pisał relacji jak inni to już zrobili :smile:(dzieki Machoney)
tu link do tematu ,od przygotowań do foto-relacji po powrocie.
http://www.sknt.fora.pl/wyjazdy-zagraniczne-europa,3/bez-nazwy-znow-na-swidowcu,571.html
i powtórka tu
http://www.forum.outdoor.org.pl/karpaty_ukrainskie-t2368.60.html
Mrcin limb nie widziałem bo nie schodziliśmy Płajem Bliżnickim , ale wypalonych "białych szkieletów" świerków jest jeszcze dużo i wszędzie.
Pozdrawiam
ps. więcej zdjęć zamieszczę na fotosiku i następnie podam adres.
Basia Z.
05-09-2008, 19:25
Nie będę pisał relacji jak inni to już zrobili :smile:(dzieki Machoney)
Super wyjazd :-)
Jak czytam takie relacje to od razu momentalnie chce mi się tam jechać :-D (chociaż też dopiero co wróciłam z rejonów trochę bardziej na wschód).
A tymczasem kolejny wyjazd w Karpaty Wschodnie planować mogę gdzieś tak dopiero za niepełny rok.
Tymczasem może za tydzień pojedzie w Świdowiec i Gorgany mój syn.
Piękne te zdjęcia mgieł.
Pozdrowienia
Basia
Super wyjazd :-)
Jak czytam takie relacje to od razu momentalnie chce mi się tam jechać :-D (chociaż też dopiero co wróciłam z rejonów trochę bardziej na wschód).....
Dzięki Basia , a wyjazd był naprawdę super , ale jak wiesz, przede wszystkim zależy to : od Ludzi którzy tam są , gdzie są , i dopiero od pogody.(w tej kolejności) , a pogoda ducha jest najważniejsza.
Pozdrawiam
ps. życzę takiej Pogody Twojemu synowi
ps.' ja tylko z plecaka wypakowłem brudne ciuchy ,reszta czeka ...mnie też się chce jechać tam już :-D
Tego uschnietego swierczka z niewielkimi gołoborzami dookoła to pamiętam jeszcze z 2005 roku...
Gratulację udanej wyprawy. Teraz tylko pasuje zorganizować jakiś wrzesniowo-październikowy wypad gdy buki zbrazowieją albo wiosną gdy zakwitną narcyzy.
pioabram
07-09-2008, 15:53
Tego uschnietego swierczka z niewielkimi gołoborzami dookoła to pamiętam jeszcze z 2005 roku...
Gratulację udanej wyprawy. Teraz tylko pasuje zorganizować jakiś wrzesniowo-październikowy wypad gdy buki zbrazowieją albo wiosną gdy zakwitną narcyzy.
Apropo, wrzesniowego,wypadu!Moze komus pasuje wycieczka na swidowiec po 20-tym wrzesnia?Tygodniowa,parodniowa?
Buczyna zacznie juz ,rudziec,....
Piotr Ty tam jeszcze nie dotarłeś?w tym tempie to ja tam trafię przed Tobą :-P
Joorg fantastyczne fotki, czekam na więcej!cudnie mieliście
pioabram
07-09-2008, 18:58
[quote=orsini;64657]Piotr Ty tam jeszcze nie dotarłeś?w tym tempie to ja tam trafię przed Tobą :-P
Bo widzisz ,znad morza,to droga zawsze się wydłuza!
Czyzbys się w koncu zdecydowała?Masz juz ciepły spiwór?:lol:
Tego uschnietego swierczka z niewielkimi gołoborzami dookoła to pamiętam jeszcze z 2005r...
(zdjęcia Kajtki)
o tego chodzi
http://images25.fotosik.pl/273/be417b5093e8da13.jpg (www.fotosik.pl)
i kosówka też taka
http://images28.fotosik.pl/274/a674a5a89254489c.jpg (www.fotosik.pl)
bezkresy
http://images31.fotosik.pl/360/a37b58538c36608c.jpg (www.fotosik.pl)
po wschodzie
http://images31.fotosik.pl/360/19910bcbdb7e179c.jpg (www.fotosik.pl)
doliny też są piekne
http://images46.fotosik.pl/9/f1474ecb68a08fe2.jpg (www.fotosik.pl)
maszeruj albo giń(zostajesz??)
http://images33.fotosik.pl/364/deb888cb08c0cf13.jpg (www.fotosik.pl)
Aleksandra
10-09-2008, 23:58
maszeruj albo giń(zostajesz??)
W takich okolicznościach - nie trudno zgodzić na wersję drugą - zostaję:-P
Piękne zdjęcia.
pozdrawiam
Aleksandra
Na drugim zdjęciu to nie kosówka, ale jałowiec halny. Kosówki jest na Świdowcu bardzo niewiele.
Na drugim zdjęciu to nie kosówka, ale jałowiec halny. Kosówki jest na Świdowcu bardzo niewiele.
Dzięki Marcin za wyjaśnienie , byłem przekonany że to po kosówce.
Z Ust Czornej macie nowy szlak (czerwony) zrobiony w zeszłym roku a 2 tyg temu skończony ;)...
Irek , szlak z Ust Czorna przez Stohy jest b. dobrze oznakowany ,aż po wyjście na grań , nie zgubi się go,a dalej jest zbędny bo trudno zabłądzić . Ale słupek na górze już pokazuje przeciwne kierunki.Ktoś przekręcił , albo tak został zabetonowany :wink:
http://images42.fotosik.pl/10/526f52bc3b32b86e.jpg (www.fotosik.pl)
przemek p
12-09-2008, 22:17
I Ale słupek na górze już pokazuje przeciwne kierunki.Ktoś przekręcił , albo tak został zabetonowany :wink:
Ktoś go przekręcił:
http://www.karpatywschodnie.pl/readarticle.php?article_id=53
(komentarze pod artykułem)
PS. Widać, ze to czeska robota, są podane kilometry, a nie czasy. ;)
Ktoś go przekręcił:
http://www.karpatywschodnie.pl/readarticle.php?article_id=53
(komentarze pod artykułem)
PS. Widać, ze to czeska robota, są podane kilometry, a nie czasy. ;)
Dzięki , czytam że Machoney już opisał to tam , już wyjaśnione , Ok
Jesteśmy nie przyzwyczajeni do opisu w Km , ale dobre i to.
Jeszcze panorama (fot. Ina), co tu nie ma......i Świdowiec ,Bliżnica i Howerla i Gorgany też.
Szkoda tylko ,że trzeba zmniejszać rozmiar fot. na forum.
http://images26.fotosik.pl/276/7c1d428b2a9b6c4a.jpg (www.fotosik.pl)
ps. Ina pozwoliłem sobie zamieścić tu Twoje zdjęcie , są takie super ,że aż szkoda nie podzielić się z innymi.
Basia Z.
18-09-2008, 22:02
A mój młody właśnie przedziera się na Świdowcu przez deszcze i nocuje w śniegu.
Pogoda im się wybitnie nie udała i z meteo.pl nie widać jakoś szans poprawy.
Ale może chociaż 1-2 dni będą mieli ładne.
Po lewej są Doboszanka, Chomiak i Syniak - prawda ?
Pozdrowienia
Basia
Basia napisała...
Pogoda im się wybitnie nie udała i z meteo.pl nie widać jakoś szans poprawy.
Ale może chociaż 1-2 dni będą mieli ładne.
Po lewej są Doboszanka, Chomiak i Syniak - prawda ?
..
Basiu, szkoda że nie mają sprzyjającej pogody, bardzo mi przykro.W deszczu , śniegu i zimnie mają tam nie najlepiej.
Ale co,... nie ma tak żeby nie mogło być gorzej.
Pozdrów Młodego i dodaj mu sił.
A po lewej jest to.(też fot. Ina)..prawda .
http://images36.fotosik.pl/12/d19ea8f237c06e63.jpg (www.fotosik.pl)
Cztery lata temu kolega w podobną pogodę deszczowo-snieżno-październikową był na Świdowcu, ale zdjątka miodzio przywiózł... więc może nie mają aż tak źle.
Basia Z.
19-09-2008, 09:48
Cztery lata temu kolega w podobną pogodę deszczowo-snieżno-październikową był na Świdowcu, ale zdjątka miodzio przywiózł... więc może nie mają aż tak źle.
Po cichu na to liczę.
Młody ma nowy aparat, a zdjęcia robi niezłe.
Jak coś wyjdzie - to się pochwalę w jego imieniu.
Pozdrowienia
Basia
Po cichu na to liczę...
Masz może wieści od Młodego ?? poprawiła się pogoda ..?coś na to wygląda:smile:
Basia Z.
21-09-2008, 17:05
Masz może wieści od Młodego ?? poprawiła się pogoda ..?coś na to wygląda:smile:
Od wczoraj wieczora jest w domu ;-)
Dojechali do Kwasów, podeszli ok. 1 godz. do góry i rozbili namiot, w tym czasie nie lało. Kolejnego dnia podeszli w padającym cały czas deszczu i we mgle na Bliźnicę, potem rozbili namiot obok jeziorka, gdzie wg mapy Dimapu zaznaczone były szałasy (ale w rzeczywistości ich nie było). Wieczorem zaczął padać śnieg, nasypało go ok. 15 cm i dziewczyny, które jeszcze nigdy wcześniej nie spały w śniegu bały się, że zmarzną.
Jednak w nocy nie zmarzli (wszyscy mieli porządne śpiwory puchowe). Za to rano nieco zmylili drogę, zaczęli schodzić nie tym grzbietem co trzeba i zorientowali się dopiero po wyjściu poniżej podstawy chmur.
Wrócili do góry na grzbiet główny i z kompasem trafili w grzbiet odchodzący w stronę przełęczy Okole. Podobno przy widocznosci ok 20-30 m nie było to łatwe, gdyż grzbiecik schodzący na przełęcz wrasta w główny grzbiet w połowie zbocza.
W każdym razie zeszli na Okole, tam zanocowali w znajdującym się tam domku. Na dole jest zdewastowany, ale u góry całkiem przyjemna izdebka z piecem. Weszli przez okno.
Kolejnego dnia mieli w planie podejście na Bratkowką, zejście do Rafajłowej i dalej przejście przez Sywulę do Osmołody.
Ale wobec padającego cały czas deszczu ze śniegiem, mgły i na dodatek niesprzyjajacych prognoz otrzymanych SMS-ami zdecydowali się schodzić do Doliny Czarnej Cisy. Zeszli do doliny i z Jasini wrócili do Lwowa a potem do domu.
Pozdrowienia
Basia
Od wczoraj wieczora jest w domu ;-)
.. Wieczorem zaczął padać śnieg, nasypało go ok. 15 cm i dziewczyny, które jeszcze nigdy wcześniej nie spały w śniegu ....
Za to rano nieco zmylili drogę, zaczęli schodzić nie tym grzbietem co trzeba i zorientowali się dopiero po wyjściu poniżej podstawy chmur.... Podobno przy widocznosci ok 20-30 m nie było to łatwe, ...
No i dobrze ,że nie szli na Gorgany w taką pogodę ,średnia przyjemność , a i na Świdowcu przy widoczności jak piszesz, można błądzić.Ale wrażenia mimo to mieli.
Pozdrów Młodego i daj kilka zdjeć , jak obiecałaś.
ps. teraz jeszcze bardziej dziękuje "niebiosom" za wspaniałą pogodę jaką my mieliśmy.:grin: - a zarazem chciałbym żeby wszyscy mieli tak.
to rzeczywiscie madrze zrobili ze nie pchali sie w gorgany... znajomi kiedys trase z osmolody do rafajlowej szli w sniegu prawie tydzien.. i zero przyjemnosci..lepiej wrocic tam przy ladnej pogodzie..
czekam na zdjecia! moze mgliste ale kazde zdjecia z ukrainy to wielka radosc z ogladania!!
popatrz! to na okolu sie cos zmienilo, 2 lata temu to okna tam sie nie bardzo otworzyc dawaly! ;) a domek ma idealna lokalizacje!!
popatrz! to na okolu sie cos zmienilo, 2 lata temu to okna tam sie nie bardzo otworzyc dawaly! ;) a domek ma idealna lokalizacje!!
bo pewnie tego okna na pierwszym piętrze żeście nie sprawdzali, a to pewnie przez to okno się dostali do środka. przynajmniej 1,5 roku temu tamtedy wchodziliśmy, po nie budzacej zaufania drabinie :)
Basia Z.
22-09-2008, 10:34
bo pewnie tego okna na pierwszym piętrze żeście nie sprawdzali, a to pewnie przez to okno się dostali do środka. przynajmniej 1,5 roku temu tamtedy wchodziliśmy, po nie budzacej zaufania drabinie :)
O to okno chodzi ?
8414
Więcej zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/rysie.patysie/MokroZimnoBrudno#
Pozdrowienia
Basia
brrrrrrrrrr... nie wyglada to na kalendarzowe lato... a ja myslalam ze ja mialam pecha 2 lata temu w gorganach, jak lalo 5 dni bez przerwy i byla mgla.. a tu widze ze moglo byc gorzej.. milo zobaczyc znajome gęby na zdjeciach :D swiat widac jest bardzo maly ;) ale rzeczywiscie pogoda taka ze warto by caly wyjazd przesiedziec w chacie na okolu i tylko organizowac wyprawy gruzawikiem do sklepu ;)
O to okno chodzi ?
Nie to nie to okno.
Teraz to widze jest Wersal :)
Okno którym mysmy wchodzili, znajduje się po drugiej stronie budynku (od strony tych komórek) i jest to górne okno.
Jeżeli kogoś jeszcze interesuje i skorzysta :grin:choć troszkę z tego opisu , to tu jest relacja Iny z niezapomnianego wyjazdu na Świdowiec 2008 ,"Bez nazwy&outdoor"
http://www.odyssei.com/pl/travel-article/16632.html
kazdy wyjazd na ukraine jest niezapomniany!! fajne fotki, tylko malo!! wspanialy "przemytniczek" do chyrowa, gruzawiki i wyjatkowe miejsce imprezowe- dworzec w jasini!! ech... znow tam byc...
Nie będę pisał relacji jak inni to już zrobili :smile:(dzieki Machoney)
tu link do tematu ,od przygotowań do foto-relacji po powrocie.
http://www.sknt.fora.pl/wyjazdy-zagraniczne-europa,3/bez-nazwy-znow-na-swidowcu,571.html.....
No i nareszcie Machoney coś wstawił...
http://machoney.ndl.pl/?page=swidowiec01
ale to jest nic, w porównaniu do tego ile On zdjęć tam zrobił , ale go rozumię (kto wie, to wie ) On nie ma ostatnio czasu na nic poza ... i To się szanuje.
Janusz nie drażnij ludzi...
...zdjęcia przepiękne...Świdowiec przepiekny...pogoda taka jak lubię.
PS Ten świerczek z rumowiskami skalnymi dookoła to od czterech lat mi się śni po nocach. Uschnięty stoi już conajmniej pięć lat. Będzie trzeba spakować plecak i wyrószyć jak zwykle na wschód...
... Będzie trzeba spakować plecak i wyrószyć jak zwykle na wschód...
Marcin , tylko powiedz kiedy pakujesz plecaczek (75 l), i jak tylko zabierzesz mnie ze sobą , to już jadę ... i kilka fajnych osób jeszcze też ... te limby chcę zobaczyć.
machoney
21-10-2008, 01:07
Janusz nie drażnij ludzi...
Ten świerczek z rumowiskami skalnymi dookoła to od czterech lat mi się śni po nocach. Uschnięty stoi już conajmniej pięć lat. Będzie trzeba spakować plecak i wyrószyć jak zwykle na wschód...
A miał go Janusz ściąć na ognisko ale mówię zostaw za suchy :razz::razz::razz:
A miał go Janusz ściąć na ognisko ale mówię zostaw za suchy :razz::razz::razz:
Nie wierzcie Mu :razz::razz:, ja co najwyżej mogłem go (tz.świerczka:razz:)podlać , może by się jeszcze zazielenił :wink:, ale nigdy wyciąć.
Tak na prawdę ,w tym miejscu ,po wyjściu z lasu to nie miałem sił na nic.
A na serio , może by tak "skrzyknąć ekipę " na
http://www.karpatywschodnie.pl/news.php?readmore=67
Basia już pisała o tym w innym miejscu.
Piotr Ty tam jeszcze nie dotarłeś?w tym tempie to ja tam trafię przed Tobą :-P
Krystyna widzę ,że jednak trafiłaś TAM przed Piotrem i super...i nawet ciepłego ;)śpiwora nie brałaś i piękne zdjęcia zrobiłaś.(nowe schronisko)
pioabram
14-12-2008, 14:26
Krystyna widzę ,że jednak trafiłaś TAM przed Piotrem i super...i nawet ciepłego ;)śpiwora nie brałaś i piękne zdjęcia zrobiłaś.(nowe schronisko)
Krystyna przedemną ,naprawdę??A gdzie te zrobione zdjecia bo nie widzę???Jakis link moze...
Piotruś to jakaś pomyłka, ja nie byłam na Świdowcu...jeszcze :lol:, więc masz szansę tam trafić przede mną
..., ja nie byłam na Świdowcu...jeszcze :lol:, więc...
Pisząc , była Tam miałem na uwadze Tam....
http://picasaweb.google.pl/orsini111/GORGANY#
przecie to nie daleko od ...:grin:
ps. piękne zdjęcia , jak zwykle, tylko mało.
aaaa takie TAM, no to tam to tak :lol:
dzięki za miłe słowa.Zdjęć będzie więcej jak będę miała więcej czasu-mam jakieś 100 giga przeróżnych zdjęć do przejrzenia, wybrania dobrych i skasowania pozostałych ino czasu brakuje i chęci :lol:
pioabram
15-12-2008, 17:25
Piotruś to jakaś pomyłka, ja nie byłam na Świdowcu...jeszcze :lol:, więc masz szansę tam trafić przede mną
Ufff!!Kamien z serca:lol:,zaczynam sie juz pakowac zatem....:-P
Widze ze pogoda w Gorganach była jak na Listopad wyjątkowa,i fotki też.
pioabram
15-12-2008, 23:05
Piotruś to jakaś pomyłka, ja nie byłam na Świdowcu...jeszcze :lol:, więc masz szansę tam trafić przede mną
Krysiu, zaraz ,zaraz!!!TY tam naprawde byłas??i nic nie mowisz,nie piszesz??Jakies odznaczenie od prezydenta forum,tak,nie mozna nic nie mowic...no wiesz..
eeee :oops:
joorg mnie wyśledził i wsypał :twisted: :mrgreen:
eeee :oops:
joorg mnie wyśledził i wsypał :twisted: :mrgreen:
Wyśledził tak :lol:, ale czy wsypał ??;) ja tylko poinformował i zazdrościł (tak mile):smile:Trzeba było Ci coś napisać z niewątpliwie miłego wypadu, to bym nie "śledził":wink:
ps. heehe , mam już nowy kolejny paszport i też już sobie będę mógł "wyskoczyć " tam ... zwłaszcza, że nie ma kolejek na granicy.:grin:
Co planujemy.....?? pierwszy śnieg na Pikuju,może to być między świętami ,ale też i po nowym roku.
śnieg???brrrr nienawidzę tego białego *** , ale chętnie Ci pokibicuję i obejrzę fotki po powrocie;-)
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.