PDA

Zobacz pełną wersję : Dyżury integracyjne w Dwerniku



Stały Bywalec
03-08-2002, 10:22
Mili Moi - Młodsi i Najmłodsi, Starsi i Najstarsi !
Sezon wakacyjno - urlopowy w pełni.
Uprzejmie przypominam o zaszczytnym obowiązku odbycia służby dyżurnej w Dwerniku, w miejscowej knajpie - gospodzie, we wszystkie piątki, w godz. 14 - 16.
Obecny w br. w Bieszczadach uczestnik tego Forum Dyskusyjnego powinien zaliczyć chociaż jeden piątkowy dyżur w Dwerniku !
Internauci, aktywni i bierni uczestnicy tego Forum rozpoznają się wzajemnie wg następującego hasła i odzewu:
Hasło: "W Bieszczadach najlepsze pierogi są w knajpie w Dwerniku."
Odzew: "Admin lubi je tylko jesienią. Przysyła ci świeżą partię."
A po powrocie do domu konieczna (na tej liście) relacja z pobytu w Bieszczadach, ze szczególnym uwzględnieniem dyżuru !!!
Starych druhów z tej listy przepraszam za powtarzanie się. Czynię to jednak z myślą o nowych "forumowiczach", którzy nie zajrzą do starszych wiadomości.

Prezydent Forum
Stały Bywalec

Ps.I. Tak jak już zapowiadałem, po 20 sierpnia ogłoszę dokładną datę naszego wrześniowego Kongresu Internautów Miłośników Bieszczad w Dwerniku. Podaliście już parę sugestii, najczęściej powtarzająca się to ta, aby Kongres odbył się w sobotę, a nie w piątek, jak pierwotnie proponowałem. Przyjęta !
Ps.II. Warto też już zacząć myśleć nt. nowej osoby Prezydenta Forum. Ja muszę, ale i chcę, złożyć ten "urząd" we wrześniu właśnie na Kongresie. Mnie "wybrano" w sposób nieco wariacki poprzez propozycję Edwarda Barszczyka. Nikt nie zareagował, ale ja wtedy tę propozycję ... przyjąłem. I nikt się nie sprzeciwił.
Teraz więc teraz ja z kolei, jako urzędujący i ustępujący Prezydent Forum, zgłaszam nową kandydaturę, a mianowicie LUPINO. Poznałem Go osobiście niedawno, na integracyjnym spotkaniu (niestety w Warszawie, a nie w Dwerniku), na którym omówiliśmy mnóstwo bieszczadzkich tematów. Wg mnie jest to bardzo dobry kandydat na Prezydenta Forum 2002/03, ale decyzja zależeć będzie oczywiście od Was.

ewa
03-08-2002, 15:49
Cóż nie wszyscy którzy wędrują po bieszczadach mają możliwość odbycia dyżuru w Dwerniku (z czysto przyziemnych powodów). Mam jednak nadzieję że pomimo tego, można swobodnie odwiedzać to forum....?

marekm
04-08-2002, 10:40
droga Ewo !! OCZYWIŚCIE , należy nawet swobodnie odwiedzać Nasze, czyli
Twoje też, Forum. Mile widzane jest nawet czynne uczestnictwo do czego Cię gorąco zachęcam.
pozdroowka
marekm

ewa
04-08-2002, 11:38
No to mnie cieszy; właśnie wrócilyśmy z niejeką AGĄ z naszej niezbyt długiej wyprawki w Bieszczady, więc pewnie niedługo pojawi się jakieś małe sprawozdanko.
Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

Lupino
04-08-2002, 14:13
Witam!

Dziękuję Stały Bywalcze za wystawienie mojej skromnej osoby na to zaszczytne stanowisko. Jest to dla mnie wielkie wyróżnienie, ale na ten temat powinno się odbyć głosowanie wszystkich forumowiczów. Poza tym powinieneś być Prezydentem przynajmniej przez cały sezon, np. do Wielkiej Majówki 2003. Dobrym miescem będzie spotkanie w Dwerniku. Ze swojej strony mogę polecić kandydaturę MarkaM. Jest On równie mocno związany z Bieszczadami. I coś mi się wydaje, że też ma swoją prywatną stronę w internecie o Bieszczadach. Chyba, że jest to zbieg okoliczności i jest dwóch markówm. A może wybrać kobietę???

Pozdrawiam

J.Lupino

marekm
05-08-2002, 00:47
Dzieki za zaufanie , Lupino, ale ja również tak jak i Ty uważam że Forumowicze powinni to przegłosować na Dwernickim Kongresie.

Co do porpozycji wybrania Kobiety na Prezydenta, proponuję aby Jedną Kadencję Urząd ten sprawował mężczyzna, a Drugą Kobieta.
pozdroowka dla wszystkich
marekm

ps. jest to faktycznie przypadek losu, iż jest dwóch "marekówm",
mamy takie same imiona i pierwszą literę w nazwisku " M "
I to " ten drugi " Marek M ma swoją prywatną stronkę o Bieszczadach .

GERONIMO
06-08-2002, 12:33
Wybieram się w ten piątek 9-08. do gospody w Dwerniku w celu odbycia służby dyżurnej. Chciałem przyjechć na rowerze. Czy można postawić go w bezpiecznym miejscu? Może ktoś wie?
Pozdrowienia
GERONIMO

Lupino
06-08-2002, 13:06
Tam nie ma niebezpiecznego miejsca. Stawiasz rower przed knajpą, wchodzisz do knajpy, kupujesz, wychodzisz i jedząc pierogi siedzisz obok roweru, bo stoliki są na zewnątrz.

Pozdrawiam

Szaszka
06-08-2002, 13:58
Fajnie. A jest przed knajpa miejsce dla konia? :)
Pzdr
Szaszka

Lupino
06-08-2002, 14:18
Dla konia to nawet trawa się znajdzie, chyba że tybylcy uleżeli ją podczas snu.
Jakie dzisiaj widziałem fajne repliki starych karabinów na naboje hukowe. W sam raz dla Ciebie (ok 300-400 zł). Facet nie bardzo wiedział co to jest, ale chyba mauserki.

pozdrawiam

J.Lupino