PDA

Zobacz pełną wersję : Bieszczady - co wziąć wracając?



M@riusz
17-08-2008, 19:14
Na jednym forum znacznie mniejszym od tego znalazłem pytanie co wziąć ze sobą wracając z Bieszczadów. Ludzie polecali miody, bo jest duży wybór i naturalne. Co Wy polecacie?

Doczu
17-08-2008, 19:21
Na jednym forum znacznie mniejszym od tego znalazłem pytanie co wziąć ze sobą wracając z Bieszczadów. Ludzie polecali miody, bo jest duży wybór i naturalne. Co Wy polecacie?
Koniecznie wino "Bieszczady" :mrgreen:
Ja zawsze sobie przywożę butelczynę lub dwie :mrgreen:

M@riusz
17-08-2008, 20:26
Koniecznie wino "Bieszczady" :mrgreen:
Ja zawsze sobie przywożę butelczynę lub dwie :mrgreen:
Gdzie to kupić?

Doczu
17-08-2008, 20:29
Gdzie to kupić?
W Cisnej jest na bank.
Cena 4,5 PLN
W innych miejscowościach nie widziałem :-)

M@riusz
17-08-2008, 21:26
Dzięki! Gdyby jeszcze coś było warte zabrania w drodze powrotnej to piszcie. Najlepiej z informacją gdzie można dany produkt nabyć. W Bieszczadach komunikacja nie jest najlepsza, więc nie wszędzie dotrę.

Leyeq
17-08-2008, 21:32
szczerze mowiąc, patrząc na tytuł topicu również pomyslalem o słynnym 'kulawym misiu' :-D
w cisnej, w 'twoim sklepie' 5,65, na przeciwko w pierwszym sklepie od strony barów/wetliny 5,20 w pozostałych sklepach nie mają ;)

Tomek B.
17-08-2008, 22:06
Ja jeszcze w tejże Cisnej kupuję kiełbasę wiejską. Prawdziwa kiełbasa, a nie substytut fosforanowo-białkowy :-)
Pozdrawiam :-)
Tomek B.

Pyra.57
17-08-2008, 22:39
A ja zawsze zabieram ze sobą sery kupione u górala pomiędzy Wetliną a Cisną, polecam ser ala feta palce lizać.

pozdrawiam
Marek

Hero
17-08-2008, 23:38
Na parkingu obok targu, za domem handlowym "Halicz" w Ustrzykach Dolnych można nabyć ukraińskie piwo, wódkę, słodycze a nawet benzynę. Trzeba wjechać i chwilę zaczekać, powinien ktoś się pojawić i spytać co potrzeba :)

majka777
18-08-2008, 07:16
Na parkingu obok targu, za domem handlowym "Halicz" w Ustrzykach Dolnych można nabyć ukraińskie piwo, wódkę, słodycze a nawet benzynę. Trzeba wjechać i chwilę zaczekać, powinien ktoś się pojawić i spytać co potrzeba :)

Świetne! Następnym razem spróbuję jak to działa. :)

vm2301
18-08-2008, 07:37
A poszukaj sobie ładnych kamyczków w strumyku, a nie będziesz za kontrabandą ze wschodu łazić;)

Misieg
18-08-2008, 07:56
Chleb z Baligrodu i jogurty z Sanoka

Krzysztof Franczak
20-08-2008, 00:35
Jeśli wracając przez Czarną to polecam wyroby wędliniarskie Firmy Pek-Jan. Naturalne i smaczne do nabycia w sklepie obok galerii.

Carrmelita
20-08-2008, 11:55
Co do jogurtów i kefirów z Sanoka, to polecam gorąco. Również sery kozie można dostać w Wetlinie u górala na trasie chyba na Jawornik ( to jeszcze sprawdzę na mapie i na zeszłorocznych fotkach ). Ale, ale ... róbcie Kochani zdjęcie za zdjęciem i przywieźcie ze sobą bajeczne kolory bieszczadzkiej jesieni :grin:

dorota z krakowa
20-08-2008, 17:23
Jeśli wracając przez Czarną to polecam wyroby wędliniarskie Firmy Pek-Jan. Naturalne i smaczne do nabycia w sklepie obok galerii.
Ale najpierw polecam zakupy w Galerii. To jedyne takie miejsce na świecie...
W sklepiku spożywczym tuż obok, oprócz pysznej kiełbasy i innych wędliniarskich wyrobów, można kupić bez problemu świetny chleb z piekarni w Czarnej.
Oprócz tego, w sklepie spożywczo-jarzynowym, przy samej głównej szosie, są do nabycia pyszne wiejskie jajka - trzeba tylko o nie zapytać.

smacznego

Hern
20-08-2008, 20:50
Wino Bieszczadzkie z Miśkiem:) jest do kupienia w Wetlinie:)

Wojtek1121
20-08-2008, 21:48
Piekarnia która dostarczała dobry chleb do Baligrodu przestała istnieć. Kupowałem tam dobry chleb ale to już przeszłość.

lucyna
20-08-2008, 22:15
To co ja będę jadła. Przewczoraj jeszcze kupiłam baligrodzki chleb.

Carrmelita
20-08-2008, 22:56
O kurcze, zgłodniałam :-? Idę jeść !

stasiuvino
21-08-2008, 23:36
Ja zawsze kupuję kiełbasę W Ustrzykach Dln. (25 zł kg) u Szczęsnego. Niepowtarzalny smak.

Co do zakupów za Haliczem - przeminęło z wiatrem. Teraz znacznie o to trudniej. Jeśli jednak spotkacie tam jakąś Ukrainkę - informacja szczególnie dla dzieci i kobiet - spytajcie u ukraińską chałwę - palce lizać. Co do alkoholu i fajek - najlepiej i najtaniej u miejscowych handlarzy. Nie napiszę gdzie, bo wiadomo, że Urząd Skarbowy nie śpi.

Jesienią zaś proponuję wycieczkę do lasu. Orzechów laskowych można nazbierać workami.

PS. A najbardziej absurdalną pamiątką z bieszczad jaką widziałem to w Solinie (shit) butelka z napisem "Bieszczady" w której umieszczona była miniaturka... Daru Pomorza! Coś dla WX-ów.

vm2301
22-08-2008, 07:07
wx?

PeteR
22-08-2008, 10:24
Z tym winem do zabrania nie do końca się z Wami zgodzę, po co wozić pustą butelkę do domu a pełna tylko przeszkadza w jeździe !!! ;-)

Alexandra
22-08-2008, 15:53
Odpowiednio schłodzona sanocka maślanka jagodowa.......

choć odnoszę wrażenie, że wszystko w tamtej scenerii, zwłaszcza po wyczerpującym, dziennym wspinaniu smakuje doskonale (choćby woda z GOPR-owego źródełka).
Wówczas spożycie winnych napojów staje się zaskakująco ekonomiczną ucztą smakową a chińszczyzna z widokiem na połoninkę nabiera głębi i bogactwa smaku ;c)
( Ostatnie odkrycie - otrzymane w prezencie pęto kiełbasy muczniańskiej (?) jak głosił opis: z dziczyzn i boczku)

dorota z krakowa
22-08-2008, 17:20
wx?

Czaił się taki za mną na drodze między Ustrzykami dolnymi a Czarną; według niego zbyt wolno jechałam. Tuż przed Czarną - długiej prostej wreszcie mnie wyprzedził - i tu niespodzianka... Gdzieś na wysokości stacji benzynowej w Czarnej, zatrzymał go patrol policji wzmocniony o straż graniczną.

stasiuvino
23-08-2008, 17:06
Bardzo często tam stoją...

Krzysztof Franczak
23-08-2008, 17:52
Bardzo często tam stoją...
....I widać ich z daleka

Marcin
24-08-2008, 14:21
Kiełbasa Zagórska w Zagórzu obok stacji kolejowej stoi sklep firmowy co się nazywa Troja tam ją można kupić...

Pyra.57
24-08-2008, 16:00
Dla ducha polecam pamiątki z galerii w Czarnej lub Lesku (synagoga).

pozdrawiam
Marek

bertrand236
25-08-2008, 09:17
Piekarnia która dostarczała dobry chleb do Baligrodu przestała istnieć. Kupowałem tam dobry chleb ale to już przeszłość.

Chleb się kupuje w piekarni na miejscu w Baligrodzie. W sobotę nabyłem tam drogą kupna 5 bochenków. Obdzieliłem znajomych w Pyrlandii i już ich nie ma...

Ja zawsze kupuję pamiątki drukowane. W księgarni w Lesku i w Atamanii w Cisnej.

Pozdrawiam

robines
25-08-2008, 09:57
A więc wróciłeś do "real live" Bertrandzie?
W temacie: ja polecam węgiel od chłopaków z Gorlic którzy maja swoją baze między Cisną a Wola M.(w lasku po prawicy).Kto lubi grilowanie napewno bedzie zadowolony z tego zakupu.

bertrand236
25-08-2008, 10:02
Węgiel też przywiozłem na prośbę Barnaby. Tylko z innego miejsca.

Wetli
28-08-2008, 01:29
Ja chciałabym przywieźć z Bieszczadów zielonego anioła uplecionego z połoninnych traw. Były takie niegdyś w Fantasmagorii w Przysłupiu, coś mnie wtedy powstrzymało, pomyślałam, że kupię następny raz, będę miała po co wracać...jakby potrzebny był pretekst, komuś, kto wszedłszy pierwszy raz na Przełęcz Orłowicza zachłysnął się przestrzenią, wolnością i zapadł na Bieszczady sercem, duszą, i czym tam jeszcze, co czuje...Od tej pory wracam, ale anioły spotykam tylko na Połoninie Wetlińskiej, czasem słychać ich szept w szumie traw - ich się na szczęście zabrać nie da, bo tu skrzydla by im opadły lub odpadły.Ale tamtych, uplecionych już nie znalazłam, poza jednym, który wisi u belki w Starym Siole i czuwa nad niepowtarzalną atmosferą tego miejsca. Może ktoś z Was wie, gdzie takowe jeszcze mozna dostać?Pozdrawiam wszystkich uzależnionych od Bieszczad - to jedyny nałóg, z ktorego nie chcę się wyleczyć.

lucyna
28-08-2008, 06:59
Bez żadnych problemów np.obok tamy w Solinie. Muszę Cię rozczarować. Nie są one z traw połonin i niewiele mają wspólnego z Bieszczadami. No może tyle wspólnego co te anioły z Cienia PRL z Bieszczadami.:mrgreen: (Sorry Mirek ale nie mogłam się powstrzymać).

Wetli
30-08-2008, 02:07
Nie jestem rozczarowana. Anioły przy tamie w Solinie nie maja wiele wspólnego ani z połoninami, ani z aniołami, które przed laty widziałam w Przysłupiu. Ale dzięki za info. Liczą się chęci.