Zobacz pełną wersję : Rajd IMB. Rykowisko 2008
Zapraszam na pierwszy kameralny rajd IMB.
Ponieważ jego termin został ustalony na październik dlatego złapał nazwę RYKOWISKO 2008
Rajd , jak to rajd : polega na wędrówce zakończonej wieczornym spotkaniem.
Zapraszam więc osoby które przyjdą za pomocą własnych nóg na miejsce końcowego spotkania w schronisku na KOŃCU ŚWIATA.
Pomysł dopiero dojrzewa i szczegóły będą się dopiero dogrywać.
Termin jest na pewno istotny, końcowe spotkanie w sobotę 18 października.
Ważne jest to, że nic nie jest gwarantowane. Trzeba liczyć przede wszystkim na siebie. Na pewno nie będzie kateringu, kasy , autobusu, prądu i nie będzie niczego.
Ze względów logistycznych proszę osoby zainteresowane udziałem o informację na priva.
Na razie jest chętne dwie osoby ..... i ma być kameralnie.
Wdzięczy będę za wszelkie uwagi, spostrzeżenia oraz przede wszystkim za konstruktywną krytykę pomysłu.
Zapraszam.
bertrand236
20-09-2008, 20:52
Henek!
Jaką krytykę?:shock: Pomysł jest zaje..fajny. GRATULACJE!!! Tylko trochę mało czasu na zorganizowanie sobie wyjazdu. Nie wiem, czy mi się uda, ale obiecuję, że będę nad tym pracował.
Pozdrawiam
Pomysł znakomity. O czymś podobnym wiosną mówił imć Jabol.
DUCHPRZESZŁOŚCI
21-09-2008, 14:46
(...)
Termin jest na pewno istotny, końcowe spotkanie w sobotę 18 października.
Ważne jest to, że nic nie jest gwarantowane.
(...)
Wszystko mi się podoba:
-nazwa, RIMB-Rykowisko 2008
-to, że trzeba liczyć tyko na siebie
-miejsce "NA KOŃCU ŚWIATA"
-oraz to, że trza przywlec się na własnych nogach.
Ale termin dałeś Henku chyba specjalnie, aby było super kameralnie. U mojego pracodawcy muszę 3 miesiące wcześniej ustalać czas urlopu. Tak więc w moim wypadku, zamiast RIMB-u będzie praca.
i jest to termin Czart Grania dodatkowo
Tak, niestety nie można mieć wszystkiego.
Może jest to jakaś alternatywa (w tym terminie), a może nie.
Patrząc na mapę nie znajdziemy w pobliżu znanych bieszczadzkich metropolii, znanych lokali, w dodatku daleko do połonin i najsłynniejszych traktów.
Nie ma w planie występów, koncertów, zawodów , pokazów !!!
... cóż to więc za alternatywa ?
No właśnie o tym mówię, część ludzi jeździ regularnie na Czart Granie-będą zmuszeni niestety ale wybierać
NIe ma konca swiata gdyz ziemia jest okragla , nie nauczyli tego w szkole uhh trza sie wrocic do podstawowki. Rykowiska najlepsze sa wiosna tak jak kasztany z placu pigal ;)
Nareszcie!Henek, twój pomysł jest super! Już myślę nad trasą i modlę się o pogodę... Aktywny, kameralny RIMB, to jest to.
Dzięki za dobre słowa. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce. W tej chwili jest na liście chętnych cztery osoby.
O pogodę się nie martwię, dla bieszczadników w Bieszczadach zawsze jest łaskawa.
Dodatkowe podziękowania dla Klopsika który zauważył że :
Rykowiska najlepsze są wiosna
Myślę, że zdradzi po jakim płynie można dokonywać tak wzniosłych odkryć. Też chcielibyśmy coś odkryć. W końcu ma być to również odkrywcze spotkanie.
Czas na kolejne konkrety. Wczoraj zebrała się kapituła rajdu i ustaliła że.
1. Każdy ma prawo w indywidualny sposób, indywidualną trasą dotrzeć do mety "Na Końcu Świata", dobierając najlepsze dla siebie tempo i wyhaczając właściwe punkty po drodze.
2. Dla osób które wolą chodzić wspólnie została wybrana trasa. Zaczynać się będzie dzień wcześniej noclegiem w Komańczy (Podkowiata ?) W następny dzień (sobota) wyjście na trasę. To specjalna wersja przebiegająca w pierwszej części lasami, później tereny odkryte, oczywiście bez szlaków. Grupę poprowadzi doświadczony chaszczownik bieszczadzki sir Bazyl.
W sprzyjających warunkach to co najmniej 6-8 godzin drogi. Nie będzie łatwo.
Ale nikt tu nie przyjedzie dla przyjemności.
Ja chyba będę szedł szlakiem granicznym od Balnicy. Najpierw dojście od Woli Michowej. To też kawałek drogi.... :-)
Wojtku ! Jeśli by się tak udało to by było superowo :-D
pojawiła by się druga wersja dla osób chcących wybrać się na ten rajd.
..ale, ale ! czy zgodziłbyś się połączyć siły z (ewentualnymi) chętnymi ?
p.s. kolejna osoba zgłosiła akces.
sir Bazyl
24-09-2008, 17:08
(...)Grupę poprowadzi ... sir Bazyl...
Za to, to ja się z Tobą specjalnie policzę...i nie licz na litość :twisted:
Ale tak na prawdę, będzie to spokojna, relaksacyjna, kilkugodzinna wędrówka traską raczej prostą orientacyjnie więc każdy sam da radę się poprawnie prowadzić i osiągnąć wędrówki cel. A jak już o celach mowa, to czy ktoś się orientuje, czy Sosenki są czynne? Jakieś pierożki z pianą nie były by chyba złe?
Tylko takie znalazłem,nie wiem czy po sezonie jest czynny,ale można zadzwonić do Adama (tego z końca świata)
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2518
sir Bazyl
24-09-2008, 20:09
Tylko takie znalazłem,nie wiem czy po sezonie jest czynny,ale można zadzwonić do Adama (tego z końca świata)
Nie będziem Adamowi gitary zawracać pierdołami: będzie bar czynny - będą pierogi, nie będzie - sami ulepimy :mrgreen: choćby miało to trwać do końca świata...
[...], ale można zadzwonić do Adama (tego z końca świata)
Ale Adama chyba już tam nie ma... :sad: (Wiadomość z maja br)
Na oficjalnej stronie schroniska
http://www.lupkow.pl/flash.php?lang=PL
figuruje w rubryce kontakty - ADAM-
zweryfikuje aktualność i to jutro podam.
Po konsultacji telefonicznej mam info :
- czynny jest bar "pod sosnami" od 17-stej
- czynny jest bar "pod kamieniem" od 15-stej
codziennie i w październiku też.
Na pytanie zadane prywatne - odpowiem publicznie :
temat jest jak najbardziej aktualny i dojdzie do skutku
-bez względu na pogodę,
-bez względu na kryzys amerykański,
-bez względu na polityczne konszachty naszych elit.
-bez wzglednie.
dodam
bez zezwolenia stosownych wladz
A ja dodam, że "bezczelnie" ;-)
bez - nikakich.
(czy są jeszcze tacy którzy to zrozumią?)
ale wśród jeleni już po rykowisku :-D
wtak napisał
ale wśród jeleni już po rykowisku
....e tam, a ja to co ?
nie liczę się ?
A przecież jeszcze nie zacząłem tej jesieni !
paszczak
03-10-2008, 14:14
Ano, coś jest na rzeczy z tym rykowiskiem ;)
Lasy pod Tarnicą i Haliczem grzmiały donośnym rykiem...
podobnie w paśmie granicznym nad Wetliną.
niedaj sie zwiesc to krasnoludki szukaja Śnieżki
Został ostatni dzwonek na decyzję.
Decyzję na udział w pierwszym rajdzie Internetowych Miłośników Bieszczadów.
Jeśli ktoś się zdecyduje niech da znać. (organizacyjnie - ale i tak trzeba liczyć przede wszystkim na śiebie)
Ale miodu nie będzie. Co najwyżej kilku przeżartych bieszczadzką rdzą osobników.
Tak, niestety nie można mieć wszystkiego.
Może jest to jakaś alternatywa (w tym terminie), a może nie...
Nie ma w planie występów, koncertów, zawodów , pokazów !!!
... cóż to więc za alternatywa ?
Czy zawsze w Polsce musi być konflikt interesów ??
i jest to termin Czart Grania dodatkowo
Czart Granie jest od kilku lat i po co było wchodzić na ten termin??? Czy nie można było kiedy indziej ?
Ja wybieram Czart Granie , choć chciałbym być "na końcu świata"
Jorguś ! spójrz na to tak : jakby było pięknie gdyby w każdy łikend przez cały bieszczadzki rok były do wyboru co najmniej dwie imprezki
- jakaś lajtowa - np. granie i słuchanie
- a inna wysiłkowa - np. po górach bieganie.
Pięknie nie ?
Od nadmiaru szczęścia co najwyżej głowa by rosła.
Jorguś ! spójrz na to tak : jakby było pięknie gdyby w każdy łikend ...
Henek jesteś niesamowity , rozbrajasz największe "miny" .. i bądz tu mądry i wibieraj ??? dzisiaj rozmawiałem z Bert. Robertem na Dwerniku Holicy o tym ... i nie wiem sam co ??? a co na to powie Astra ?
W sobotę będę na mecie...
katarzynowosc
19-10-2008, 17:41
Już z ciepłego mieszkanka (ah) pozdrawiam wszystkich IMB-owiczów, tych zamierzonych i mniej...
Polecam się na przyszłość, gdyby nikt inny nie chciał spać na stole :mrgreen:
Uśmiechy!
Katja
Pierwszy Rajd Internetowych Miłośników Bieszczadów zakończył się.
Może ktoś „skrobnie” małą relację…
katarzynowosc
19-10-2008, 19:18
Pierwszy Rajd Internetowych Miłośników Bieszczadów zakończył się.
- no przecież właśnie Henek napisał... ;)
Cóż, ja byłam z przypadku (hehe), część imprezy integracyjnej umknęła mi w dziwnych okolicznościach, a poza tym jestem zwykłą babą i na rykowiskach powinnam raczej siedzieć cicho...
:mrgreen:
Polej napisał
Może ktoś „skrobnie” małą relację…
No to wrzuciłem małą relacje - do działu z relacjami.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.