Zobacz pełną wersję : Zasady przyszłego głosowania - wyboru miejsca VIII KIMB
Stały Bywalec
05-12-2008, 13:26
Zasady przyszłego głosowania - wyboru miejsca VIII KIMB
Zanosi się, że znów nas czeka "zażarta walka wyborcza". Wpłynęły już dwie pewne kandydatury miejsca obrad VIII KIMB. Lucy najprawdopodobniej zaproponuje trzecią, a i to być może nie zamknie jeszcze listy zgłoszeń lokalizacji VIII KIMB - otwartej aż do dn. 15 stycznia 2009 r.
Poniżej podaję zasady przyszłego głosowania, wg mnie sprawiedliwe i transparentne. Czynię to już teraz, głównie z myślą o osobach, które na Naszym Forum więcej czytają niż piszą (czy zamieszczają zdjęcia), a też chciałyby głosować. Będą miały w ten sposób więcej czasu na "uzbieranie" minimalnej liczby postów.
A oto i owe zasady.
1. Głosowaniu poświęcony będzie specjalny, odrębny wątek tematyczny, oczywiście w dziale KIMB. Założę go dn. 15 stycznia późnym wieczorem, ew. następnego dnia. Będziemy w nim głosować jawnie, poprzez zamieszczanie postów, tak jak sobie teraz dyskutujemy na Forum.
2. Aby głos był ważny, post powinna zamieścić osoba, która:
a) stała się członkiem Naszego Forum najpóźniej do końca 2008 r.,
b) w chwili zakończenia głosowania będzie miała minimum 50 postów na Forum,
c) sama sobie uczciwie przyrzeknie, że ma szczery zamiar oraz realne możliwości przyjazdu na VIII KIMB (niezależnie od tego, czy w wyborach zwycięży preferowana przez nią, czy konkurencyjna lokalizacja), i że tylko jakieś naprawdę nadzwyczajne wydarzenie mogłoby to uniemożliwić.
3. Ww. czynnego prawa wyborczego absolutnie proszę nie mylić z prawem uczestniczenia w KIMB! Na VIII KIMB, podobnie jak na poprzednie, przyjechać może każdy członek Naszego Forum, z osobami towarzyszącymi włącznie. Listę uczestników zaczniemy pisać później, już po zakończeniu głosowania.
4. Być może potrzebne będą dodatkowe tury głosowania. Zwycięży lokalizacja, która ostatecznie uzyska powyżej 50 % ważnych głosów. W przypadku idealnej równości liczby głosów (jak to miało miejsce przy wyborze miejsca VII KIMB) zorganizujemy losowanie.
5. Dokładnego kalendarza wyborczego jeszcze nie podaję - poza informacją, że głosowanie rozpocznie się 15 stycznia późnym wieczorem lub 16 stycznia (gdy tylko założę odpowiedni wątek tematyczny, temu poświęcony). Kalendarz ów zależeć będzie od ostatecznej liczby zgłoszeń lokalizacji VIII KIMB, a i później być może trzeba będzie go zmodyfikować w oparciu o wyniki 1-szej tury głosowania. W każdym bądź razie tak będę ustalał terminy ew. kolejnych głosowań, aby już najpóźniej w niedzielę 22 lutego wieczorem był znany ostateczny rezultat głosowania. Najpóźniej zatem tego dnia poznamy lokalizację VIII KIMB A.D. 2009, pod warunkiem oczywiście, że nie zaistnieje potrzeba losowania.
6. Gdyby konieczne okazało się losowanie, zorganizujemy je podobnie jak w przypadku VII KIMB. Czyli publicznie, a obecne przy nim będą osoby zainteresowane konkurencyjnymi lokalizacjami (gdyż wtedy, już z przebiegu wcześniejszego, jawnego głosowania, wiadomo będzie, kto jaką "opcję" reprezentuje).
7. Adminów i Moderatorów poproszę, aby czuwali nad przebiegiem głosowania - tak, aby nie zakłócił go żaden "domorosły informatyk" i aby wyeliminować tzw. klony, czyli ew. osoby, które zachorują na rozdwojenie jaźni i zechcą zalogować się pod różnymi pseudonimami.
Bardzo dobre zasady.
A chwalę li tylko dlatego, żeby uzyskać minimalną liczbę postów potrzebną do głosowania. Zawszeć to jeden więcej:-P
Pozdrówka toruńsko-bieszczadzka
Piskal
Stały Bywalec
21-12-2008, 11:59
Tak pisałem jeszcze 5 grudnia:
(...)
Zanosi się, że znów nas czeka "zażarta walka wyborcza". Wpłynęły już dwie pewne kandydatury miejsca obrad VIII KIMB. Lucy najprawdopodobniej zaproponuje trzecią, a i to być może nie zamknie jeszcze listy zgłoszeń lokalizacji VIII KIMB - otwartej aż do dn. 15 stycznia 2009 r.
(...)
1. Głosowaniu poświęcony będzie specjalny, odrębny wątek tematyczny, oczywiście w dziale KIMB. Założę go dn. 15 stycznia późnym wieczorem, ew. następnego dnia. Będziemy w nim głosować jawnie, poprzez zamieszczanie postów, tak jak sobie teraz dyskutujemy na Forum.
2. Aby głos był ważny, post powinna zamieścić osoba, która:
a) stała się członkiem Naszego Forum najpóźniej do końca 2008 r.,
b) w chwili zakończenia głosowania będzie miała minimum 50 postów na Forum,
c) sama sobie uczciwie przyrzeknie, że ma szczery zamiar oraz realne możliwości przyjazdu na VIII KIMB (niezależnie od tego, czy w wyborach zwycięży preferowana przez nią, czy konkurencyjna lokalizacja), i że tylko jakieś naprawdę nadzwyczajne wydarzenie mogłoby to uniemożliwić.
3. Ww. czynnego prawa wyborczego absolutnie proszę nie mylić z prawem uczestniczenia w KIMB! Na VIII KIMB, podobnie jak na poprzednie, przyjechać może każdy członek Naszego Forum, z osobami towarzyszącymi włącznie. Listę uczestników zaczniemy pisać później, już po zakończeniu głosowania.
(...)
DZIŚ WYMAGA TO NIEWIELKIEJ MODYFIKACJI - dot. pkt. 2 lit. c zdania w nawiasie: "(niezależnie od tego, czy w wyborach zwycięży preferowana przez nią, czy konkurencyjna lokalizacja)".
Lektura sąsiedniego wątku wskazuje na dużą polaryzację opinii ws. miejsca KIMB. Lokalizacja w Krywem została określona przez niektórych jako typu "survival", innym z kolei nie podoba się ORW w Bystrem jako obiekt zbyt eksluzywny i (w domyśle) kosztowny.
Nie podzielam żadnej z ww. opinii, ale je szanuję.
Aby więc nie ograniczyć zbytnio liczby osób głosujących, owo zdanie "(niezależnie od tego, czy w wyborach zwycięży preferowana przez nią, czy konkurencyjna lokalizacja)" wykreślam.
Rozumiem bowiem, że są wśród nas osoby, które bardzo chciałyby przyjechać na VIII KIMB, ale ... do Krywego same pieszo nie dotrą, nie zorganizują sobie też tam dojazdu. Ale pozostałe 3 lokalizacje (o ile ich nie będzie jeszcze więcej) już im odpowiadają.
Innym z kolei uniemożliwiłaby uczestnictwo bariera cenowa w Bystrem. Za to chętnie udaliby się do Ustrzyk Grn., Sękowca i Krywego.
Wiem, że nie wszystkim spodoba się ta zmiana. Proszę więc zajrzeć do wątka poświęconego głosowaniu nad wyborem lokalizacji poprzedniego KIMB. Nie było tam zbyt dużej liczby głosujących, pomimo tylko 2 proponowanych lokalizacji. Czy teraz osób głosujących miałoby być jeszcze mniej ?
Zaznaczam też, że nie jest to żadna zmiana "w toku". Nasze głosowanie odbędzie się dopiero w 2-giej połowie stycznia.
o co chodzi z Bystrem???tam przecież są i inne miejscówki tańsze też.
Przecież jak jest ZpC to i tak ludzie śpią po całych Ustrzykach a nie w tym konkretnym miejscu. Do wyboru do koloru!
w przeciwieństwie do Krywego gdzie pozostaje tylko do koloru, bo wyboru nijakiego nie ma praktycznie
o co chodzi z Bystrem???tam przecież są i inne miejscówki tańsze też.
Przecież jak jest ZpC to i tak ludzie śpią po całych Ustrzykach a nie w tym konkretnym miejscu. Do wyboru do koloru!
w przeciwieństwie do Krywego gdzie pozostaje tylko do koloru, bo wyboru nijakiego nie ma praktycznie
Krysiu ta oferta Bystrego jest dla grup zorganizowanych. Musicie skompletować conajmniej 20 osób aby z niej skorzystać. Ceny dla turystów indywidualnych są wyższe.
Aha dzięki,a w Wisanie też każą coś kompletować?
Krysiu ta oferta Bystrego jest dla grup zorganizowanych. Musicie skompletować conajmniej 20 osób aby z niej skorzystać. Ceny dla turystów indywidualnych są wyższe.
Mówisz o cenie czego? Noclegu? Jak ORW za drogi, czy zbyt "hotelowy", to przecież w okolicy znajdzie się coś innego.
Nie można u nich wynająć wiaty? Nie można do knajpy się władować, a kwestii noclegów pozostawić indywidualnym zabiegom i decyzjom?
Oczywiście biznes, to biznes, ale wtargnięcie kilkunastu-dziesięciu ludzi na teren wyszynku jest już dochodem wartym zachodu.
Mam wrażenie, jakby decyzja przyjazdu na KIMB wiązała się z zakupem jakiegoś pakietu usług.
Trza imprezę, czyli spotkanie w konkretnym miejscu zlokalizować, a całą
resztę pozostawiłbym uczestnikom na własnych głowach.
Pozdrawiam:)
mAAtylda
21-12-2008, 15:35
Nie można u nich wynająć wiaty? Nie można do knajpy się władować, a kwestii noclegów pozostawić indywidualnym zabiegom i decyzjom?
Pozdrawiam:)
Odkąd jeżdżę na KIMB, a byłam na 6, zawsze tak było, śpię tam gdzie mi się podoba, a na spotkania, obrady, wspólne wypady przybywam zwarta i gotowa.
Przecież każdy nocleg wg własnych potrzeb znaleźć sobie potrafi - przynajmniej powinien.
Mówisz o cenie czego? Noclegu? Jak ORW za drogi, czy zbyt "hotelowy", to przecież w okolicy znajdzie się coś innego.
Nie można u nich wynająć wiaty? Nie można do knajpy się władować, a kwestii noclegów pozostawić indywidualnym zabiegom i decyzjom?
Oczywiście biznes, to biznes, ale wtargnięcie kilkunastu-dziesięciu ludzi na teren wyszynku jest już dochodem wartym zachodu.
Mam wrażenie, jakby decyzja przyjazdu na KIMB wiązała się z zakupem jakiegoś pakietu usług.
Trza imprezę, czyli spotkanie w konkretnym miejscu zlokalizować, a całą
resztę pozostawiłbym uczestnikom na własnych głowach.
Pozdrawiam:)
A gdzie Ty masz knajpę w Bystrem? Wiatę załatwiłam w Wisanie ale szanowny SB odrzucił ofertę.
Wpuszczą turystów na teren ośrodka i do jadalni? Moja Znajoma wyleciała z pracy menadżera, bo pozwoliła grupie zameldowanej w ośrodku wypić własny alkohol w ośrodkowej restauracji.
Zresztą to nie moja sprawa.
Nie pisałem w kontekście jedynie Bystrego.
W pewnym momencie dyskusji odniosłem jedynie wrażenie, że wybór lokalizacji, to również narzucenie noclegu i innych usług, jednak już Maatylda wyprowadziła mnie z błędu;)
Mnie tam wszystko jedno, chciałbym jednak, by pojawiło sie jak najwięcej ludzi...bym nie był jedynym KIMBowym prawiczkiem;) hi hi zawsze to raźniej
Stały Bywalec
21-12-2008, 19:05
A gdzie Ty masz knajpę w Bystrem? Wiatę załatwiłam w Wisanie ale szanowny SB odrzucił ofertę.
Wpuszczą turystów na teren ośrodka i do jadalni? Moja Znajoma wyleciała z pracy menadżera, bo pozwoliła grupie zameldowanej w ośrodku wypić własny alkohol w ośrodkowej restauracji.
Zresztą to nie moja sprawa.
Odrzuciłem, gdyż to Szanowna Lucy napisała, że mogą nas tam tolerować tylko do godz. 22-giej, abyśmy, broń Boże, nie przeszkadzali zasnąć "grupie zorganizowanej", gdyby takowa pojawiła się w Wisanie.
I nawet napisałem fraszkę o jednej grupie, co ma drugą w ...
Lucy - wzięła Ty byś się za przygotowanie Świąt. Jak się miewa Twój karp wigilijny ? Moja żona zasuwa dziś cały dzień w kuchni, a przez kota ma więcej roboty. Kot bowiem oszalał na tle zmysłu węchu, bez przerwy asystuje jej przy robocie i przejawia nieustanną chęć degustacji.
Widzę, że ludkowie się rozwodzą nad bazą noclegową w Bystrem, no to niczym kiep wrzucam w google i co mam?
http://www.bystre.webpark.pl/
Ośrodek Wypoczynkowy Pracowników Oświaty
Adres: 38-606 Bystre
Telefon: (13) 468 41 47
http://www.lesnapolana.bieszczady24.pl/
http://www.pensjonat.wisan.pl/
że o ORW Bystre nie wspomnę.
I jeszcze jedna uwaga... widzę gdybania i jakieś luźno rzucane uwagi na temat mojej propozycji, że niby tam czegoś nie ma, że to dla zorganizowanej grupy, że knajpy nie ma. Nie chcę czegoś rozgrzebywać ale jak widzę, słyszę i czuję to najlepiej wielu chciałoby wejść do czyjejś knajpy z własnymi kanapkami, halbą i popitką za darmo. Dla tych jest Krywe pod gwiazdami (oby deszcz nie padał!) i namiot. Jeśli w UG knajpa jest na to przygotowana i właściciel się zgadza to ja rezygnuję z mojej propozycji bo... spora grupa na to przystanie!
Może Panie Prezesie trzeba oprocz hasła "gdzie?" dodać więcej konkretów "gdzie?... jak?... po co?..", może jak już zadaje ktoś konkretne(!) pytanie to niech to odnosi się do wszystkich propozycji i na te pytania zgłaszajacy maja odpowiadać konkretami. W sumie chodzi o czas tam spędzony jakiejś grupy ludzi, o noclegi i ewentualne jedzenie "nie własne", chodzi też czy sala jest płatna?, czy trzeba coś wcześniej wpłacić?, na co mozna liczyć?
Można zrobić na urrraaaa i wszystko walić równo i wtedy jest surviwal albo jechać jak człowiek XXI wieku gdzie przynajmniej wie, ten człowiek, co go czeka na miejscu.
Odrzuciłem, gdyż to Szanowna Lucy napisała, że mogą nas tam tolerować tylko do godz. 22-giej, abyśmy, broń Boże, nie przeszkadzali zasnąć "grupie zorganizowanej", gdyby takowa pojawiła się w Wisanie.
I nawet napisałem fraszkę o jednej grupie, co ma drugą w ...
Lucy - wzięła Ty byś się za przygotowanie Świąt. Jak się miewa Twój karp wigilijny ? Moja żona zasuwa dziś cały dzień w kuchni, a przez kota ma więcej roboty. Kot bowiem oszalał na tle zmysłu węchu, bez przerwy asystuje jej przy robocie i przejawia nieustanną chęć degustacji.
Sanowny Bywalcze w każdym ośrodku, także w Bystrem nie będziemy bawić się po 22, gdy jest grupa zorganizowana lub gdy indywidualny klient sprzeciwi się temu. Tak jest urządzony świat.
Moje koty nie zasłużyły na wyżerkę więc świat nie przygotowuję.
Szanowny Reconie z ośrodkiem Bystre przed sprzedażą bardzo blisko współpracowałam. Znam go doskonale. W tym roku byłam tam na konferencjach, a także obsługiwałam ich grupy. Jest naprawdę dobry bez dwóch zdań.
Ma jedną wadę na którą zwróciłam uwagę. Ceny. Wśród nas są osoby niezamożne, studenci, całe rodziny. Weźcie to pod uwagę. Głupio byłoby aby ktoś nie przyjechałna KIMB tylko dlatego, że to dla niego jest zbyt duży wydatek finansowy.
czyli tylko UG wychodzi na to
więc może zakończyć te boje, duskusje i kłótnie i ustalić, że każdy KIMB będzie się tam odbywał i już
czyli tylko UG wychodzi na to
No i Wołosate (po uprzednim uzgodnieniu i wstępnej rezerwacji oczywiście) ewentualnie :lol:
no tak
ale to ta sama firma, więc bez problemu;-)))
a nawet lepiej tam niż w UG
Moim zdaniem Krywe. Tu możemy sprawdzić się jako ludzie, czy jesteśmy kolegami czy popisującymi się na forum sobkami. Nic trudnego odwieźć kogoś do Sękowca, Chmiela czy Zatwarnicy.
Lucyna nie wymagasz za wiele???oczekujesz, że ktoś nie będzie pił, żeby innych poodwozić?proszę Cię...
.... Nic trudnego odwieźć kogoś do Sękowca, Chmiela czy Zatwarnicy.
Lucyna nie wymagasz za wiele???oczekujesz, że ktoś nie będzie pił, żeby innych poodwozić?proszę Cię...
Dla mnie nawet nie tyle trudne co patrząc obiektywnie niewykonalne , Lucyna liczę że mnie zawieziesz .
Proszę się tak na 3-4 ( godzina ) nastawić .
Całusy I.W
a ja o 1wszej poproszę, bo jestem przyzwyczajona wcześnie chadzać spać :grin:
Jeśli o mnie chodzi, to 6.00. Tak, by wliczając postój na kawę i cóś na kaca dojechać na śniadanie przed 9.00;)
Orsini, celny strzał... najlepiej deklaracje składać cudzym samochodem, czyimiś rękoma i w imię sloganu "możemy sprawdzić się jako ludzie, czy jesteśmy kolegami czy popisującymi się na forum sobkami?". Może dowiem się o logistykę na Krywe? Gdzie odbędzie się tam spotkanie (z ewentualnością np. dużej majowej ulewy), jaki dojazd, jakie i za ile są warunki noclegowe, jakie są warunki wyszynku i konsumpcji. Czy w momencie kiedy uznam za stosowne oddalić się na spoczynek (w dowolnym momencie), to mam liczyć na czyjeś plecy czy na swoje nogi do Zatwarnicy?
Nigdy u Państwa Majsterków nie spałem, ale jak widzę jest tam nocleg tylko na 12 osób no i możliwość rozbicia namiotu.
Lucyno, czy Ty tam dojdziesz/dojedziesz i później wrócisz ambitnie sama, bez liczenia na kolegów, czy jednak do kolegów będziesz trzepała rzęskami? A może ten slogan to już rzęski poszły w ruch? Inni też mają to czynić? A może dla równości i dla idei wszyscy zostawiają samochody w Sękowcu, w Chmielu, w Zatwarnicy... i idziemy na ognisko do Krywego? Chodzenie mi nie straszne, nie lubię tylko za dużo dźwigać.
Basia Z.
22-12-2008, 14:10
nie lubię tylko za dużo dźwigać.
Eee, co to jest te 24 piwa.
;)
B.
Spokojnie, to .. taka pewnie niezobowiązująca sugestia jeno była;)
Można dogadać się z jakimś miejscowym właścicielem busa, czy nawet samochodu, gdyby zaszła takowa potrzeba.
A skąd mam wiedzieć. Będzie jak Bóg da. Nie raz wracałam po nocy do domu przez puszcze i knieje czując oddech niedźwiedzi i wilków na placach. Rzęski ostatnio przypaliłam sobie więc mam problem z trzepotaniem. W ogóle to same problemy.Na pytania odnośnie noclegów w Krywem dał odpowiedź Długi.
Spokojnie, to .. taka pewnie niezobowiązująca sugestia jeno była;)
Można dogadać się z jakimś miejscowym właścicielem busa, czy nawet samochodu, gdyby zaszła takowa potrzeba.
Oczywiście, że można. Można także liczyć na Kolegów. Jakoś nigdy z nimi nie miałam problemów.
Stały Bywalec
22-12-2008, 14:44
Sanowny Bywalcze w każdym ośrodku, także w Bystrem nie będziemy bawić się po 22, gdy jest grupa zorganizowana lub gdy indywidualny klient sprzeciwi się temu. Tak jest urządzony świat.
Moje koty nie zasłużyły na wyżerkę więc świat nie przygotowuję.
Reconie, proszę wyjaśnić tę kwestię godziny zakończenia naszej imprezy. Wszyscy dotychczasowi "kimbowicze" chyba potwierdzą, że o godz. 22-giej to nasze spotkania się dopiero dobrze rozkręcają.
Lucy, wybacz swoim kotom, jako i ja dziś wybaczyłem swojemu. Stłukł bombkę z choinki.
W Krywem nie ma warunków, które zadowolą tych bardziej wymagających koniec kropka. Ja osobiście nie chcę gdzie indziej mieszkać niż w miejscu gdzie jest KIMB, a tam nie ma ZRÓŻNICOWANEJ bazy noclegowej.
Podobnie ma się rzecz w Sękowcu.
Więc popieram w tym względzie Pastora wszystkimi nóżkami i rączkami
Reconie, proszę wyjaśnić tę kwestię godziny zakończenia naszej imprezy. Wszyscy dotychczasowi "kimbowicze" chyba potwierdzą, że o godz. 22-giej to nasze spotkania się dopiero dobrze rozkręcają.
Lucy, wybacz swoim kotom, jako i ja dziś wybaczyłem swojemu. Stłukł bombkę z choinki.
Pacu pac i bęc.
Nie jest źle. Moja nieżyjaca już Caryca potrafiła w ciągu jednego wieczora "załatwić" cała choinkę.
andrzej627
22-12-2008, 15:12
Ja osobiście nie chcę gdzie indziej mieszkać niż w miejscu gdzie jest KIMB
Orsini, wystarczy w promieniu 500m. Popieram Twoje zdanie.
[quote=Stały Bywalec;70038]Reconie, proszę wyjaśnić tę kwestię godziny zakończenia naszej imprezy. Wszyscy dotychczasowi "kimbowicze" chyba potwierdzą, że o godz. 22-giej to nasze spotkania się dopiero dobrze rozkręcają.
Ci co znają ORW Bystre to wiedzą, że sale o których wspomniałem są oddalone od głównego budynku o jakieś cirka 100 m (przy plywalni), tak samo wiata z ogniskiem (na górce). Nie znam siły tembru uczestników KIMB-u, no nie miałem jeszcze tej sposobności by nawet w przybliżeniu ocenić jej siły na zewnątrz lokalu. W tym roku byłem w tym ośrodku w czasie kiedy odbywało się tam spotkanie integracyjne jakiejś firmy (chyba z setka ludzi), bawili się pod wspomnianą wiatą do którejś tam godziny. Nie wiem do której?... ja byłem do północy. Za namową... nie zdradzę kogo, poszedłem też potańczyć i za swoją kasę przepłukać gardło (nie nie na sępa). Chyba długo trwała zabawa, bo ja już po śniadaniu i wychodząc na wędrówkę widziałem pierwszych balowiczów, z powiekami na zapałki, szukających choćby wazonu z kwiatami. Tam pod wiatą bawili się, grała ostro muzyka, były śpiewy i nic nie słyszałem by ktoś marudził a ja też nic nie słyszałem.
Ale oki, pytanie zostało zadane, jest potrzeba zgłębienia tajemnicy magicznej godziny ciszy nocnej. Dowiem się o to. Proszę przy okazji o ewentualne następne pytania, to zadam hurtem i to formalnie! Jednocześnie gwoli sprawiedliwości dziejowej na to samo pytanie/pytania niech odpowiedzą pozostali absztyfikanci miejsc KIMB-owych.
Nie zauważyłam nigdy żadnej ciszy nocnej w ZpC :grin:
Stały Bywalec
22-12-2008, 19:44
Recon1:
(...) Chyba długo trwała zabawa, bo ja już po śniadaniu i wychodząc na wędrówkę widziałem pierwszych balowiczów, z powiekami na zapałki, szukających choćby wazonu z kwiatami. (...) Proszę przy okazji o ewentualne następne pytania, to zadam hurtem i to formalnie! Jednocześnie gwoli sprawiedliwości dziejowej na to samo pytanie/pytania niech odpowiedzą pozostali absztyfikanci miejsc KIMB-owych.
Odpowiadam:
Ad. 1. Od wody z wazonu z kwiatami jest lepszy płyn ze słoika z ogórkami kiszonymi. O piwie nie wspominając.
Ad. 2. Ja więcej pytań nie mam, co nie wyklucza, że inni zainteresowani je zadadzą.
Ad.3.
1) odnośnie ZpC w UG już odpowiedziała piękna Orsini, a ja potwierdzam,
2) co prawda osobiście nie zgłosiłem Sękowca (uczynił to Piskal), ale gwarantuję, że moglibyśmy tam obradować do godz. 22-giej - dnia następnego, z możliwością automatycznego przedłużenia o kolejne 24 godziny,
3) odnośnie Krywego - proszę niniejszym Długiego, aby skontaktował się z Miśką z Otrytu i uzyskał jej akceptację naszego całonocnego spotkania.
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.