Zobacz pełną wersję : niewykorzystane atrakcje turystyczne w bieszczadach
kunegunda
06-12-2008, 19:01
pomocy !!!
jakie sa niewykorzystane atrakcje turystyczne w bieszczadach??
wszystkie są wykorzystywane na swój sposób
Krzysztof Franczak
06-12-2008, 19:32
pomocy !!!
jakie sa niewykorzystane atrakcje turystyczne w bieszczadach??
Woda mineralna? Kopalnia ropy naftowej?
Nie rozumiem pytania.
Kunegundo, chcesz zainwestować w turystykę?
Pozdrawiam:)
dziabka1
06-12-2008, 19:59
Dla mnie to kolejny temat jakiejś pracy magisterskiej czy licencjackiej.
Czy to, że w biesach są miejsca niezadeptane przez tabuny ludzi to niewykorzystane atrakcje turystyczne?
kunegunda
06-12-2008, 20:10
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach i jestem ciekawa czy sa jeszcze jakies inne atrakcje. z gory dziekuje za odpowiedzi :) i czekam na więcej.
P.S. magistra juz dawno obroniłam
paszczak
06-12-2008, 20:19
Ja, żeby oszczędzić sobie w życiu podobnych problemów pozostawiłem tam jeszcze kilkaset lub nawet więcej km^2 wolnych od siebie, a które w przyszłości wykorzystam...także turystycznie ;]
pozdr
dziabka1
06-12-2008, 20:22
W takim kontekście dla mnie główną atrakcją Bieszczadów jest to, ze są i że się w nie wraca bo się je kocha, a nie, że się jeszcze czegoś nie widziało...
Takie "zaliczanie" atrakcji... Dziwne.
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach i jestem ciekawa czy sa jeszcze jakies inne atrakcje. z gory dziekuje za odpowiedzi :) i czekam na więcej.
P.S. magistra juz dawno obroniłam
Kunegundo, skoro już zlazłas wszystko (to co opisane, jak rozumiem), to czemu jeszcze nie wpadłaś na to, by z mapą zacząć chodzić ... w poprzek;)
...a o "niewykorzystanych atrakcjach" tu w relacjach pisać?
Pozdrawiam:)
kunegunda
06-12-2008, 20:32
dzieki
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach ....
odważne stwierdzenie, bo ja przy każdej bytności odkrywam nowe rzeczy i to odkrywanie to dopiero atrakcja!
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach i jestem ciekawa czy sa jeszcze jakies inne atrakcje. z gory dziekuje za odpowiedzi :) i czekam na więcej.
Chciałem napisać o szukaniu inspiracji w czytaniu... Forum, nowych i starych przewodników, róznych opracowań, analizowaniu starych map z nieistniejącymi miejscowościami, słowników Stanisława Krycińskiego, róznych portali bieszczadzkich, chciałem, ale się powstrzymam ;) Prowokujesz po prostu:)
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach
Przypomina mi to sytuację sprzed paru lat, wróciłem zmordowany i umorusany błockiem z gór, wchodzę do baru na piwo, siadłem sobie, i przysiadł się do mnie jakiś elegant, odpicowany z góry na dół, i wyskakuje z tekstem do mnie: "ja to w bieszczadzie już wszystko widziałem"....komedia..
Najpierw Kethlen teraz Kunegudna... hermetyczne towarzystwo :)
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach i jestem ciekawa czy sa jeszcze jakies inne atrakcje. z gory dziekuje za odpowiedzi :) i czekam na więcej.
P.S. magistra juz dawno obroniłam
Sama twierdzisz, że w Bieszczadach zwiedziłaś już wszystko, więc jak mogły pozostać tam jakiekolwiek atrakcje?
PS. Obroniłaś magistra? A przed kim?
stasiuvino
08-12-2008, 00:49
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach
Nie urodził się jeszcze taki. Kunegundo - trochę pokory!
pisze poniewaz zwiedziłam juz wszystko w bieszczadach i jestem ciekawa czy sa jeszcze jakies inne atrakcje. z gory dziekuje za odpowiedzi :) i czekam na więcej.
P.S. magistra juz dawno obroniłam
serio?? chyle czoła! a ile czasu ci to zajeło?? znam takich co łażą po bieszczadadch juz od kilkudziesieciu lat i jeszcze nie byli wszedzie...ja osobiscie nie spotkalam jeszcze nigdy czlowieka ktory o kazdym cm2 mapy potrafilby godzinami opowiadac i znal tam kazdy kamyczek..
jak tak to czas widac przeniesc sie w inne miejsce
jednego nie rozumiem -- skoro zwiedzilas juz "wszystko" to co mamy ci doradzac???
dorota z krakowa
09-12-2008, 17:19
Ja uważam, że Kunegunga po prostu niefortunnie sformułowała swoje zapytanie; prawdopodobnie chodziło jej o wskazanie niebanalnych miejsc - takich ukrytych, magicznych, rzadko odwiedzanych przez turystów, nie publikowanych w przewodnikach.
Nie atakujmy.
Dajmy szansę Kunegundzie...
Już podaję skromny namiar na pierwsze z nich -
źródełko krystalicznie czystej wody tuż za skrzyżowaniem drogi z Ustrzyk Dolnych na Zatwarnicę; po prawej stronie, jakieś może 200 - 300 metrów od rozwidlenia Zatwarnica - Ustrzyki Górne. Niepozorna rurka wystająca ze stoku. Wszyscy miejscowi czerpią tę wodę - jest znakomita.
Potrafi także leczyć bóle - przede wszystkim bóle duszy.
Mam nadzieję, że takich fragmentów bieszczadzkich poszukuje Kunegunda.
Dorota - dziękuję, tego nam trzeba - trochę pokory i spokoju.
.
Mam nadzieję, że takich fragmentów bieszczadzkich poszukuje Kunegunda.
byc moze.. ale po tym co zostalo napisane mozemy jedynie zgadywac...
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.