PDA

Zobacz pełną wersję : Trochę info o Czarnej



Recon
18-03-2009, 00:03
Tak przy okazji szukając informacji o nafcie wpadłem na ciekawe Studium o Gminie Czarna z roku 2001. Dużo ciekawych informacji o całej okolicy Czarnej. Nadal aktualne informacje. Można skonfrontować Studium z dokonaniami i zmianami jakie zaszły do tego roku. Dużo informacji http://www.czarna.bip.info.pl/plik.php?id=171

WUKA
18-03-2009, 08:07
A dla mnie Czarna to wspomnienia z dzieciństwa-piekarnia w centrum i gospoda z gablotką na ladzie ,sklep z p.Sabiną,u której kupowało się wstążki ,materiał "z metra",a która miała zawsze taką samą fryzurę czyli koronę z warkoczy.Później widok z okna PKSu na czekającego Tatę,który przyjechał po mnie (wakacjuszkę)wozem.Tamta Czarna już na zawsze zostanie w mojej pamięci taką,jaka była wtedy!Wzruszyłam się-przepraszam!

Krzysztof Franczak
18-03-2009, 09:20
Tak przy okazji szukając informacji o nafcie wpadłem na ciekawe Studium o Gminie Czarna z roku 2001. Dużo ciekawych informacji o całej okolicy Czarnej. Nadal aktualne informacje. Można skonfrontować Studium z dokonaniami i zmianami jakie zaszły do tego roku. Dużo informacji http://www.czarna.bip.info.pl/plik.php?id=171
Chcesz mnie sprowokować;-)

Recon
18-03-2009, 11:05
O okolicach Czarnej, ogólnie o całej Gminie Czarnej mało się pisze na Forum, a przecież warte są i odwiedzenia i skrobnięcia piórem... no stuknięcia klawiszem ;)
Ostatnio staram się więc odwiedzać ponownie te rejony, ale wcześniej szukam po internecie. Dlatego Krzysztofie trochę chciałem sprowokować, ale nie z zamiarem wywołania krytyki wspomnianego Studium a raczej pozytywnego nastawienia do tego co już jest, co można tutaj znaleźć jako turysta, czego należy szukać, na co zwrócić uwagę.
Nie chcę by mój post był uderzeniem w stół i oddźwiękiem nożyczek totalnej krytyki Studium (vide natychmiastowy wszechobecny krytycyzm u Polaków). Wspominam od razu o tym bo nie chciałbym aby temat się rozmydlił i stał się tubą tego co najłatwiej zrobić... skrytykować (nawet przez merytorykę!!!).
Chciałbym czegoś więcej dowiedzieć się o tej okolicy, ale ze źródeł praktycznych czyli od turysty, przewodnika, łazika chaszczowego, mieszkańca, etc...
W innym moim wątku zadałym jedno pytanie i zaległa cisza z odpowiedziami, aż nawet byłem zdziwiony, chyba że to też jakaś lokalna tajemnica ;) (ale jak to się mówi... szukajcie a znajdziecie, trochę już mam, pozostaje praktycznie to tylko zweryfikować).

Krzysztof Franczak
18-03-2009, 12:30
Teraz nie bardzo mam czas ,żeby opisać wszystko co warto moim zdaniem w Czarnej i okolicach zobaczyć i czego doświadczyć. Więc tytułem wstępu bardzo ogólnie:
Dla miłośników starej zabudowy wsi są ostatnie już domostwa i autentyczne chyże;
Dla miłośników architektury sakralnej wiadomo cerkiem w Bystrem ( z lapidarium) zbudowana w tzw narodowym stylu ukraińskim oraz unikalna na skalę całych Karpat cerkiew w Michniowcu a po drodze do Michniowca (ale też np w kierunku Czarnej Dolnej) ludowa kamieniarka czyli krzyże przydrożne
W samej Czarnej cerkiew z zachowanym ( w części) ikonostasem i sympatyczny xiądz po drodze do cerkwi wiadomo co ;-),a naprzeciwko wzniesienie na którym widoczny krzyż wskazuje na tzw Grób Polski(opisywany w innym wątku ). W Czarnej jest też czynna do dziś kopalnia ropy naftowej co w czasach kryzyzu daje poczucie niezależności;) a w basenie czynnym latem jest naturalna woda mineralna:!: W Czarnej i okolicy dużo gospodarstw i pensjonatów(ceny niższe od tych kurortowych mniej więcej o połowę) oraz jeden wielki ośrodek -w którym można otrzeć się o znane z TV osoby- ceny kurortowe.
W Żłobku obok cerkwi i kawałek dalej w kierunku Ustrzyk Dolnych hodowla danieli (dla miłosników zwierząt), w Rabem w cerkwi droga krzyżowa wykonana przez Jędrka Połoninę.
Wszędzie życzliwi ludzie. Polecam Czarną i okolice (nie tylko z obowiązku patriotycznego) wszystkim , kórzy chcą wypocząć a nie "pokazać się":mrgreen: chociaż i tacy niedaleko mają zarówno w góry jak i nad zalew soliński .
A strategia jak to strategia jest po to żeby była.
Na pytania chętnie odpowiem.

Browar
18-03-2009, 13:20
A są tam jakieś eleganckie chaszcze?

Krzysztof Franczak
18-03-2009, 13:54
Niemal wyłącznie

Recon
18-03-2009, 17:10
Z lipca zeszłego roku mam sporo zdjęć z terenów na wschód od obwodnicy. Dam tylko kilka :)

Recon
19-03-2009, 00:34
Teraz nie bardzo mam czas ,żeby opisać wszystko co warto moim zdaniem w Czarnej i okolicach zobaczyć i czego doświadczyć.
Krzysztof, tak po cichu liczyłem, że się odezwiesz. Przecież to Twoje tereny. Nie opisuj wszystkiego od razu pisz po kawałku... w odcinkach. Ja tuż przed KIMB-em chcę skoczyć do Polany i w jej w okolice. Co zobaczę opiszę. W lipcu też chyba coś w tej okolicy poszperam. Czekam więc na inspirację do wędrówek po Twoim terenie. :)

Krzysztof Franczak
19-03-2009, 21:00
Polecam wyprawę wzdłuż zalewu .Emocje niezapomniane raczej chaszcze niż szlak.

asia999
21-03-2009, 18:32
Krzysztof, tak po cichu liczyłem, że się odezwiesz. Przecież to Twoje tereny. Nie opisuj wszystkiego od razu pisz po kawałku... w odcinkach.

tak, ja popieram - pisz po kawałku Krzytofie a Recon i inni niech kraszą fotkami. Zamierzam w tym roku tak dokładniej zwiedzić tamtejszą okolicę więc proszę o jakieś opisy do tych zdjęć, które już są, troszkę historii i jakieś ciekawostki. Wiem, wiem, że mogę sobie tego poszukac ale jak tu przeczytam to może więcej w głowie do lata zostanie...:-D

asia999
22-03-2009, 13:21
halo, halo, pomóżcie zaplanowac jeden dzień w Czarnej i bliskiej okolicy!!:-D

bo czasami tak jest, że nawet jeśli przeczyta się wiele przed wędrówką to i tak w trakcie coś umyka. Czasami o czymś się zapomni, a potem nie ma czasu wracać...czasami odległości, które wydawały się niedalekie okazują się trudne do przejścia...czasami wiele ciekawostek i smaczków nie jest nigdzie opisane... Więc proszę uprzejmie chętnych do pomocy planistów i sprawozdawców,żeby pomogli zaplanować taki jeden dzień ...

No więc...jest śliczny letni poranek...jedziemy drogą nr 896 od strony Ustrzyk...i...?

vm2301
22-03-2009, 13:37
Hej,

Po pierwsze nie wyjeżdżaj z Ustrzyk tą drogą jeno leć do Równi obejrzeć cerkiew. Jeśli nie uda się wleźć do środka nie ma raczej czego żałować, bo "wypatroszona" została. Ale stanąć na "chwilę" tu warto:

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5160141501141636418

Po drodze do Czarnej daj samochodowi odpocząć w Hoszowie, Rabem i Żołobku:

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5271937037393310002

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5160146294325138898

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5160147174793434610

Co robić w Czarnej - tu Krzysztof wie najlepiej.

Ja bym poza tym skoczył do Polany - cerkiew św. Mikołaja - obecnie kościół parafialny - datowana jest na 1790

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5271931174984461106

Potem grota w pobliżu Rosolina:

http://picasaweb.google.com/vm2301/NaWschDOdHoczewki#5271931374606212226

No i dzionek się będzie miał ku końcowi;)

gdzie dalej chcesz uderzać?


Pozdrawiam:)

asia999
22-03-2009, 15:37
gdzie dalej chcesz uderzać?

dalej to może w następnym temacie będzie..:-D

Super VM, plan ogólny zarysowany, dzięki! Ale Równię chyba sobie tą razą i tą wycieczką podarujemy i zaczniemy od Żołobka. Poczytałam - wiem, ze wieś połemkowska, do 1951 r. poza naszymi granicami, wiem, że cerkiew mała, drewniana (dzięki za fotkę, a wnętrze tez masz?), wiem, że przedtem była inna cerkiew, a dzisiaj tylko krzyz na jej miejscu...

A co z tymi danielami (to te na Reconowej fotce chyba)? Tam jest płatny wstęp? można te daniele jakoś obserwować z bliska? jest jakiś limit czasowy oglądania? pytam bo będzie z nami dziecię 7-letnie (już zarażony Bieszczadami i nie jęczący na szlaku...), więc prawdopodobnie spędzimy tam dłuższą chwilę.
Jak tam dojechać do tych zwierzątek? to gdzieś w centrum wsi czy gdzieś dalej? No i gdzie najlepiej zaparkowac?

pozdrawiam

vm2301
22-03-2009, 16:13
Po co masz sobie darować Równię skoro zajmie to dodatkowo góra 1/2 godziny, Hoszów niemal wtedy jest po drodze, przez Rabe musicie jechać.

Daniele sztuk 2 oglądałem przez siatkę, zaraz obok cerkwi, jakbym się wyprężył, to bym je po zadkach poklepał;), co do samej hodowli nie wiem...jakoś się tym nie interesowałem.

http://picasaweb.google.com/vm2301/BieszczadzkieRoLinkiIYjTka#5236483063237208002

To chyba tu, więc może napisz:

http://www.przykominku.webd.pl/index.htm

asia999
22-03-2009, 16:30
Równę sobie darujemy w sensie, że nie w tym dniu. Nie lubię lecieć z językiem na brodzie i zaliczac byle więcej.;)

Dobra, dzięki za info, spróbuję się dowiedziec, chyba, ze ktoś coś wie - niech tu napisze. I fotki mile iwdziane - zwłaszcza cerkiew - wnętrze.

No to jedziemy dalej...dojeżdżamy do Czarnej...I GDZIE NAJPIERW?

WUKA
22-03-2009, 16:50
No,ja bym PO CZARNEJ pojechała przez Lipie do Bystrego i Michniowca.Czemu?bo też jest tam co oglądać a poza tym właśnie to,ze już...dalej nie można,czyli do granic mozliwosci!

Recon
22-03-2009, 20:07
Asiu z trzema dzieiątkami...
ja bym zaproponował przed Ustrzykami Dolnymi skręcić w urokliwą trasę przez Równię do Hoszowczyka następnie na obwodnicy zawrót w stronę Ustrzyk Dolnych, zatrzymaj się przy kościele w Jałowe i skręć na Moczary. Przepiękna droga i w Moczarach piękna cerkiew a w pobliżu Ośrodek Pomocy Społecznej. Wracając skręć do Bandrowa Narodowego gdzie jest cerkiew a trochę dalej cmentarz ewangelicki. Zawrót i znowu na obwodnicę ale teraz w lewo przez Hoszów, Rabe, Żłobek z pięknymi cerkwiami. W Czarnej zobacz cerkwię i skręć na Michniowec by jadąc tam po drodze zobaczyć cud cerkiew w Bystrem, zobacz też nowy kościół w Lipiu i stary cmentarz. W Michniowcu koniecznie przejedź się do końca drogi w stronę granicy. Tam właśnie tę biedną chałupkę utrwaliłem na zdjęciu. Jadąc tam czuje się, że czart dobranoc tutaj mówi. Niedługo zapewne ta droga się polepszy bo będzie przejście graniczne. Warto utrwalić jeszcze to co ma się zmienić.. Wracając warto zajrzeć w Czarnej do "Czarnego koguta" na obiad, jesli trochę kasy w portfelu będzie. Polędwica na zielonym pieprzu mi tam smakowała ;) Koniecznie na końcu aż wszystko się zobaczy. Pierwsza jest duchowa strawa a później mając już moc wrażeń z dnia zabrać się do konsumpcji przyziemnej. Życzę więc smacznego w konsumpcji jednej i drugiej! Tyle w skrócie, teraz mapa, google i planuj sama ;) Jak widzę, to sporo masz już podpowiedzi. :)

Krzysztof Franczak
23-03-2009, 17:46
No to jedziemy dalej...dojeżdżamy do Czarnej...I GDZIE NAJPIERW?
No więc mam już klawiaturę i mogę cokolwiek napisać :lol:.
W samym centrum Czarnej w zależności od tego co kto lubi można np udać się do domu handlowego ,który w swojej bryle jest mocno oldscoolowy i tam na piętrze można zakupić w second handzie oldsculowe rzeczy. Po co? żeby poczuć urok dawnych pionierskich czasów. Następnie należy skręcić w prawo w kierunku na Czarną Dolną , dalej jakieś 130 metrów od skrzyżowania można zakupić wędliny ze znanej miejscowej masarni, tuż obok sklepu z wędlinami można na chwilę przycupnąć i popatrzeć jak wytwarza się różne rzeczy z gliny ( rzeźby, dzbanki ,aniołki,kubki i pierdołki). Można też samemu spróbować coś wykonać i wypalić(zakaz reklamy) .Potem ...albo najpierw należy kierować się w stronę Czarnej Dolnej( jakieś 350m) na prawo cerkiew http://parafiaczarna.republika.pl/ z cmentarzem przycerkiewnym. Dalej kierując się ścieżką dydaktyczną (cały czas asfaltem) można zwiedzić izbę regionalną (w szkole) (Ania pewnie mnie zabije) nie przeszkadzając jedakowąż (jak mówi moja Julka) w zajęciach dydaktycznych. W izbie ciekawe eksponaty związane z historią przesiedleń. Dalej w stronę Czarnej Dolnej (koło sklepu) stara zabudowa wsi.
Można zawrócić i dojeżdżając do skrzyżowania skręcić w prawo i teraz są dwie opcje: albo prosto na Ustrzyki Górne zobaczyć kopalnię ropy naftowej i przez chwilę poczuć się jak w Kuwejcie( cyknąć fotkę na Naszą klasę koniecznie... niby ,że Kuwejt;)) albo skręcić w lewo w kierunku na Michniowiec i Bystre. Tam dwie urocze cerkwie . Wnętrze cerkwii w Michniowcu jest na moich zdjęciach natomiast kopułki to Bystre. Na zdjęciu Recona jest dzwonnica w Michniowcu.
Wiem chaos wielki panuje w tej mojej opowieści ale za.......lam cały czas i nie mam czasu pisać.

asia999
23-03-2009, 19:36
O! Własnie o to mi chodziło! dzięki wielkie :lol: Krzysztof - teraz się w Czarnej nie będę kręcić w kólko na krzyżowkach bo wiem już czego i gdzie mam się spodziewać na swojej drodze! (ten sklep też mnie zainteresował - często kupowałam w takich sklepach to czego na próżno szukałam w mieście). A jak sobie cyknę fotkę w "Kuwejcie" to może nawet profil na naszej klasie sobie założę..;)

Recon i VM tez mnie jednak przekonali, żeby przez Równię jechać. A potem Recon te Jałowe i Moczary dodał. Tak patrzę na mapę i tam w Jałowem są jakieś ruiny kaplicy dworskiej. Jakie to ruiny - coś tam jest czy tylko miejsce oznaczone jako "ruiny"? No i czyj to był dwór? A ta droga na Moczary i potem na Bandrów to jakaś taka w miarę? Da sobie radę autko średniej klasy, nieterenowe? No i tak mniej więcej ile czasu zajmie przejazd z oglądaniem od głownej drogi-Jałowe - Moczary - Bandrów - droga głowna?
No wiem, wiem, może i jestem upierdliwa ale przecież lubicie mówić o swoich wycieczkach to może mi tu troszkę szczegółowo podpowiecie...:lol:

Czarną mi Krzysztof super opisał obrazowo, a potem to dwa warianty:
1. polecane przez VM:lol: w prawo - i tam Polana i ta grota w Rosolinie - cudna ta fotka! A tam do tej groty to tak można sobie dojść jakoś w miarę normalnie czy przez chaszcze? i czy to są raczej skałki czy naprawdę grota? (mozna wleźć do środka?)

2. z polecenia WUKI:lol:Recona:grin:i Krzysztofa:lol: w lewo - na Lipie, Michniowiec i Bystre. Dzięki Recon za podpowiedź o tym końcu drogi w Michniowcu - właśnie o to mi chodziło. Czasami jadąc, szukamy miejsca, zeby się zatrzymać i pogapić chwilę a nie wiadomo gdzie najlepiej i gdzie nikomu nie będzie to przeszkadzało.

Aaaa jeszcze jedno - cerkwie. Czy te filialne parafii w Czarnej to otwierane są tylko na msze? Czy jest możliwość ich obejrzenia?

Dzięki jeszcze raz i pozdrawiam. Do lata dużo czasu więc mam nadzieję, że znajdziecie tu chwilkę,żeby coś tu jeszcze naskrobać...:wink:

Stały Bywalec
23-03-2009, 19:36
W Czarnej zawsze kupowałem moje ulubione piwo "Tyskie - Książęce" (dużo lepsze od piwa również pochodzacego z Tych, "Tyskie - Gronie").
:smile:

asia999
23-03-2009, 20:49
. Dalej kierując się ścieżką dydaktyczną (cały czas asfaltem) można zwiedzić izbę regionalną (w szkole) (Ania pewnie mnie zabije) nie przeszkadzając jedakowąż (jak mówi moja Julka) w zajęciach dydaktycznych.

aaa, zapomniałam napisać, że my ludzie "proste ale kulturne", innych ludzi i ich pracę szanujemy i przeszkadzać na pewno nie bedziemy...;)

a Galerię "BARAK" (bez www - to chyba nie reklama...;))oczywiście też odwiedzimy :-) no ale o niej to sobie juz wiece wcześniej poczytałam:-)

Krzysztof Franczak
23-03-2009, 21:08
aaa, zapomniałam napisać, że my ludzie "proste ale kulturne", innych ludzi i ich pracę szanujemy i przeszkadzać na pewno nie bedziemy...;)
wirtualnie http://www.gimnazjumwczarnej.pl/muzeum_sp.php niestety zdjęcia sie nie otwierają

a Galerię "BARAK" (bez www - to chyba nie reklama...;))oczywiście też odwiedzimy :-) no ale o niej to sobie juz wiece wcześniej poczytałam:-):mrgreen:

Recon
23-03-2009, 23:33
[quote=asia999;77756] Tak patrzę na mapę i tam w Jałowem są jakieś ruiny kaplicy dworskiej. Jakie to ruiny - coś tam jest czy tylko miejsce oznaczone jako "ruiny"?
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=4787&page=29
No i czyj to był dwór? A ta droga na Moczary i potem na Bandrów to jakaś taka w miarę? Da sobie radę autko średniej klasy, nieterenowe? No i tak mniej więcej ile czasu zajmie przejazd z oglądaniem od głownej drogi-Jałowe - Moczary - Bandrów - droga głowna?
Całkiem niezła droga. A może trochę popatrz na mapę, na odległości i prędkość autka. Toż to cała radość w planowaniu.
No wiem, wiem, może i jestem upierdliwa ale przecież lubicie mówić o swoich wycieczkach to może mi tu troszkę szczegółowo podpowiecie...:lol:
Wszystko możliwe do zobaczenia w 8 godzin, a można i w 2.... można i w 16. Nie wiem jak lubisz się długo zachwycać obiektem, jak wolno jedziesz by podziwiać to co widzisz za szybą samochodu, jak często lubisz przystanąć bo coś zobaczyłaś, jak dlugo szukasz krzaczka ;) jak długo... Czasami planowanie jest dłuższe niż zwiedzanie. Materiału trochę w necie jest, mapy zapewne masz więc... raduj się. Wskazówki otrzymałaś.

asia999
24-03-2009, 19:27
Recon - dzięki:smile: a Jałowe rzeczywiście tu było ale zapomniałam...:oops:

asia999
25-03-2009, 17:54
A dla mnie Czarna to wspomnienia z dzieciństwa-piekarnia w centrum i gospoda z gablotką na ladzie ,sklep z p.Sabiną,u której kupowało się wstążki ,materiał "z metra",a która miała zawsze taką samą fryzurę czyli koronę z warkoczy.Później widok z okna PKSu na czekającego Tatę,który przyjechał po mnie (wakacjuszkę)wozem.Tamta Czarna już na zawsze zostanie w mojej pamięci taką,jaka była wtedy!Wzruszyłam się-przepraszam!

WUKO - a czy ten "sklep z p. Sabiną" to ten sam sklep, który opisał Krzysztof? I czy ta gospoda jeszcze jest czy już jej nie ma?
Lubię takie wspomnienia...
Pozdrawiam:smile:

WUKA
25-03-2009, 18:26
Oj,niestety!To już HISTORIA! Nie ma już gospody,nie ma p.Sabiny.A prowadziła ten sklep długie lata.Mówiło się "kupiłam u Sabiny",albo "ide do Sabiny" i kazdy wiedział o co chodzi.A w gospodzie,w szklanej gablotce na ladzie,półki były wyłożone ażurowymi serwetkami.Nie było chłodzenia produktów ale jakos nikt salmonelli nie złapał.Oranżada miała kolor,smak i "gaz" i była w butelkach wielokrotnego uzytku.Robiło sie w nich latem podpiwek i trzymało w zimnej piwnicy.Do Michniowca droga była dziurawa i błotnista.Jeśli nie wozem,to biegało się do Czarnej łąkami na skróty.W wakacyjne niedziele,przez góry do kina w Czarnej Kopalni.

Krzysztof Franczak
26-03-2009, 10:39
Wcześniej pisałem o grobie Polski a w związku z tym ,że wiele osób pyta czy to ten nagrobek (na zdjęciu)... dementuję .To coś na zdjęciu to pomnik.Chociaż może się kojarzyć.

asia999
26-03-2009, 21:45
No jak tak się przyglądam, to możnaby dokleić głowę, rękę (bo tarcza już jest) i płetewkę i byłaby "czarna syrenka";)

a tak właściwie, to dlaczego Czarna jest Czarna? węgiel jakiś tam był, czy czarnoziem...a może diabli mieszkali?

Recon
26-03-2009, 23:08
Wg. Słownika entymologicznego miast i wsi… w 1505 roku Stanisław Kmita wydał przywilej lokacyjny na założenie wsi nad rzeką Czarną., była to lokacja na „surowym korzeniu”.
Od wyrazu czarny, czarna nazywano rzeki, jeziora i miejscowości nad nimi położone dlatego, że przepływające przez gęsty, ciemny, czarny las też były czarne.

asia999
27-03-2009, 17:30
Achaaaa:-)

no ale dodam, że korzeń owszem "surowy" był, ale już na długo, długo przed Kmitami w okolicach Czarnej urzędowali nasi przodkowie w skórach (z niedźwiedzia? albo mamuta):mrgreen: na grzbietach i z krzemieniem w ręce. Znalezione na tych terenach wyroby krzemienne i narzędzia obsydianowe z epoki neolitu (skąd obsydian w Bieszczadach? czyżby dawno dawno temu były tam wulkany?). Czyli, że już ok 4200 r. przed naszą erą KTOŚ tam po chaszczach biegał...

Pozdrawiam