asia999
30-03-2009, 22:02
----- // -----
Przed wiek wiekami ta rzecz się działa
Za siódmą górą, za rwącą wodą
Kraina co Bieszczad się później zwała
Natenczas stanęła wielką niezgodą
Do dnia owego było tam sielsko
Ptaszki, piosenki, achy i ochy,
Choć czasem może mało anielsko,
Gdy komuś przyszło postrzelać fochy
Pieczę nad całą tą miód-krainą
Sprawowal bożek Forumem zwany
Zasiadał dumnie z dostojną miną
Gdy szli do niego ze słowem pisanym
A były tam prośby i narzekania
Były piosenki i wiersze zwiewne
Czasem nad rzeczą wielką dumania
Historia, współczesność i rzeczy pokrewne
Forum kapłanów miał swoich kilku
I wierne westalki co trwały u ognia
Strzegli Foruma przed zębem wilków
Od świtu po zmierzch, od nocy do dnia
U boku Foruma Wyrocznia trwała
Z kotem na straży u swoich kolan
Ona meritum sprawy badała
I czasem krzyczała na krnąbrnych opolan
I tak by trwało lecz tego tu dnia
Wierni co przyszli stanęli zdumieni
Bo Forum nie jedną lecz DWIE GŁOWY ma !!
Ta druga w barwach gustownej zieleni
Co teraz? Co teraz? Skąd wzięla się głowa?
Do której teraz pytania zanosić?
Czy biegać w kółko - raz stara - raz nowa
Czy czas najwyższy się stąd wynosić?
Przy nowej głowie - kilku kapłanów
Wraz z westalkami co wiernych wabią
Wyrocznia dotknięta zaklęciem Banów
Nadzieja jednak, że jej nie osłabią...
Tak zamęt powstał w sielskiej krainie
i jam niepewna tu siedzę biedna
Lecz myślę, że z wiosną to wszystko minie
A morał? Co dwie głowy, to przecież nie jedna...
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich - obojętnie z którą głową gadają ;)
Przed wiek wiekami ta rzecz się działa
Za siódmą górą, za rwącą wodą
Kraina co Bieszczad się później zwała
Natenczas stanęła wielką niezgodą
Do dnia owego było tam sielsko
Ptaszki, piosenki, achy i ochy,
Choć czasem może mało anielsko,
Gdy komuś przyszło postrzelać fochy
Pieczę nad całą tą miód-krainą
Sprawowal bożek Forumem zwany
Zasiadał dumnie z dostojną miną
Gdy szli do niego ze słowem pisanym
A były tam prośby i narzekania
Były piosenki i wiersze zwiewne
Czasem nad rzeczą wielką dumania
Historia, współczesność i rzeczy pokrewne
Forum kapłanów miał swoich kilku
I wierne westalki co trwały u ognia
Strzegli Foruma przed zębem wilków
Od świtu po zmierzch, od nocy do dnia
U boku Foruma Wyrocznia trwała
Z kotem na straży u swoich kolan
Ona meritum sprawy badała
I czasem krzyczała na krnąbrnych opolan
I tak by trwało lecz tego tu dnia
Wierni co przyszli stanęli zdumieni
Bo Forum nie jedną lecz DWIE GŁOWY ma !!
Ta druga w barwach gustownej zieleni
Co teraz? Co teraz? Skąd wzięla się głowa?
Do której teraz pytania zanosić?
Czy biegać w kółko - raz stara - raz nowa
Czy czas najwyższy się stąd wynosić?
Przy nowej głowie - kilku kapłanów
Wraz z westalkami co wiernych wabią
Wyrocznia dotknięta zaklęciem Banów
Nadzieja jednak, że jej nie osłabią...
Tak zamęt powstał w sielskiej krainie
i jam niepewna tu siedzę biedna
Lecz myślę, że z wiosną to wszystko minie
A morał? Co dwie głowy, to przecież nie jedna...
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgr een::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich - obojętnie z którą głową gadają ;)