PDA

Zobacz pełną wersję : Zawóz



koniczynka
18-06-2009, 08:07
Witam

W sierpniu jadę z rodziną do miejscowości Zawóz na wypoczynek.Z racji tego ,że będziemy sami gotować nastawiliśmy się przeważnie na grilla i rybki (mąż wędkarz).Ale jedziemy z dzieckiem i czasami trzeba zjeść jakiś bardziej domowy posiłek. Czy może wiecie gdzie można w Zawozie zamówić smaczne obiady, chodzi mi o gospodarstwo agroturystyczne.A może Ostatnia deska ratunku serwuje smaczne posiłki :?: typu pierogi ruskie :)
Czy warto odwiedzić ten bar.
Mam jeszcze pytanie na temat sklepu , czy jakiś tam się znajduje.

Tchesiek
18-06-2009, 13:39
Zawóz jest najpiękniejszy na świecie. Piękne widoki, ogromny wybór noclegów (pokoje) jak i całych domków (info w barze za kościołem). W sklepie codziennie świerze pieczywo ( w lecie), a w barze polecam pysznego pstrąga z grila! Naprawdę warto!!!

sarmata
25-06-2009, 20:49
W barze coś tam się znajdzie do jedzenia tak że na pewno nie umrzecie z głodu.
Kiedyś w najwyższym miejscu Zawozu istniał bar zwany "kuflandią" ale tam jedzenie nie było najlepsze, za to klimaty niezapomniane. W Zawoziu koło szkoły masz nawet zaopatrzony sklep. Koło tego sklepu jest bita droga, tą drogą kierując się na południe koło cmentarza rozciąga się piękny klimat wycieczkowo-widokowy do nowo powstających baz turystycznych nad jeziorem solińskim. Tam na pewno gdzieś coś zjecie. Najbliżej położone najlepsze jadłodajnie w tej okolicy to Bukowiec (do wyboru, do koloru), bar pstrągowy po drodze do Terki lub rowerkiem wodnym do Polańczyka.

koniczynka
15-07-2009, 09:28
Dziękuję wszystkim za pomoc.Może jeszcze ktoś wie jak jest z zasięgiem w tej okolicy , chodzi mi konkretnie o sieć Orange?

Cati
21-07-2009, 13:14
Witam,Też pod koniec Sierpnia się wybieram tam, nie byłam w Bieszczadach od dobrych kilku lat i juz się doczekac nie mogę.Z tego co czytam to mam ochote juz wsiadać w pociąg :-)Mam zaklepany nocleg w przyczepie kempingowej nad jeziorkiem( tanio i na głowę nie pada, więc mi wystarczy w zupełności;-), może ktoś się orientuję jak tam wygląda ogólna sytuacja, można przetrwać tydzień mając dwa plecaki i głód pozwiedzania okolic? Juz wiem, że z głodu i pragnienia nie umrę ale jakiś przysznic by się przydał :-/BTW: koniczynka- ja z kolei mam nadzieję, że tam nie ma zasięgu :-)

koniczynka
24-07-2009, 15:41
Cati ja też bym nie chciała żeby tam był zasięg , ale moi meni się domagają.Jak byliśmy w Czerwcu w Darłówku ( też polecam :)) ) omal mnie nie zlinczowali , że nie pozwoliłam na wzięcie laptopa.Byliśmy tam 4 dni i trochę padało :( Teraz powiedzieli , że biorą i już :( Uroki cywilizacji :)