PDA

Zobacz pełną wersję : Trasa z namiotem pod koniec sierpnia



vixen
02-08-2009, 23:25
Witam serdecznie!

Nigdy nie miałam do czynienia z Bieszczadami i chciałabym im poświęcić
trochę czasu przed sesją poprawkową (kilka dni w okresie 14.08 - 09.09). Czy spanie pod namiotem na przełomie sierpnia i września ma jakiś sens?

Próbowałam czytać tematy dotyczące wypraw na pierwszy raz, jednak już teraz zaczynam się denerwować, bo nie wiem jakie odległości uda mi się z namiotem przejść, wymieniane nazwy absolutnie mi nic nie mówią i nie chciałabym zostać gdzieś w nocy bez noclegu. Nie jestem w najgorszej kondycji.


No i dziewczyny, jak się czujecie chodząc samemu po szlaku? Nie jest bardzo straszno / niebezpiecznie?

Pozdrawiam ciepło,
Asia.

Jabol
03-08-2009, 00:06
Czy spanie pod namiotem na przełomie sierpnia i września ma jakiś sens?

ma:mrgreen: zależy czy namiot ma podłoge czy nie... bo jeśli ma to lepiej spać w namiocie:mrgreen: namiot jest dobry na cały rok może nie na cały... bo teraz jest za gorąco. na problemy z nazewnictwem proponuje zakup mapy i postudiować. Na mapie nie patrz na kilometry tylko na czasy przejść na szlakach w godzinach. Kilometr pod górkę nie jest przecież równy kilometrowi z górki... reszta odpowiedzi dotyczy dziewczyn...
pozdrawiam:)

Leuthen
03-08-2009, 19:52
Wprawdzie ja nie dziewczyna ;-), ale w zeszłym roku idąc w pierwszej połowie sierpnia czerwonym szlakiem na trasie Komańcza-Wołosate spotkałem w Kalnicy u stóp Połoniny Wetlińskiej Monikę (absolwentkę UAM), która wędrowała po Bieszczadach samotnie i jakoś nie pamiętam, by w rozmowach wspominała o jakichś zagrożeniach z tego powodu.

Namiot to cudowna sprawa - warto mieć domek na plecach ;-) Polecam studenckie bazy namiotowe w Bieszczadach: Rabe k. Baligrodu (czynna do końca sierpnia) i Łopienkę k. Cisnej (czynna do 13.09). Można tam spotkać fantastycznych ludzi i spędzić czas na rozmowach przy ognisku... Warto też zajrzeć do Chaty Socjologa na Otrycie oraz schroniska "Na końcu świata" w Łupkowie.

Trzymam kciuki za poprawkę/-i (nie bierz ze sobą podręczników :P) i pozdrawiam "krajankę" ze stolicy Śląska ;-)

włóczykij
04-08-2009, 22:27
Witam serdecznie!
No i dziewczyny, jak się czujecie chodząc samemu po szlaku? Nie jest bardzo straszno / niebezpiecznie?

Nie jestem dziewczyną, ale tez odpowiem.
Samotna wędrówka jest jedną z fajniejszych. W lesie więcej zaobserwujesz, usłyszysz itp, gdy będziesz sama.
Gdy raz tego posmakujesz to ... często zabraknie ci tej samotności na szlaku :grin: