PDA

Zobacz pełną wersję : szukam rady :D



Caroll
07-08-2009, 09:22
witam
we wrzesniu wybieram sie w bieszczady z namiotem
chciałabym "przejść je " od początku do końca ;)
ale nijak nie mogę się połapać
może ktoś podpowie
gdzie zacząć i gdzie skończyć zeby jak najwiecej zobaczyc??
będę miała około 10 dni na wędrówkę
z gory dziekuje

żubr
07-08-2009, 09:51
Proponuję zacząć w Komańczy przez Jeziorka Duszatyńskie i Chryszczatą na Jaworne, potem Jabłonki i na Durną a przez Łopiennik zejść na Łopienke. Z tamtąd obierz kierunek ma Studenne i starym traktem przez Tworylne, Tworylczyk do Krywego z którego przez Ryli na Hulskie, potem w górę potokiem Hulski wchodzisz na Smerek. A dalej to już Cie połoniny poprowadzą aż do samej Tarnicy :)
Miłego wędrowania

Caroll
07-08-2009, 10:22
oo wielkie dzieki!
ale oczywiscie podczas tej trasy zahacze o soline??
slyszalam ze na samym koncu juz swiata jest mala wioseczka
a w niej knajpka
gdzie zbieraja sie ludzie wszelkich profesji narodow i upodoban
czy ktos wie co to za miejsce? :D

aha
i w jaki przewodnik najlepiej sie zaopatrzyc?
mam na oku bieszczady - lubońskiego oraz bieszczady z plecakiem- bodajże wydawnictwo rewasz

pozdrawiam

żubr
07-08-2009, 10:34
Niestety trasa omija Soline ale nie wiem ile zajmie Ci jej przejście. Zawsze możesz odbić ze Studennego w kierunku Soliny a jak starczy Ci czasu to i z Tarnicy przez Bukowe Berdo, Magure Stuposiańską, Otryt, Wańka Dział, Paniszczów, Łabiska (większość to niebieski szlak) a dalej proponuje już wzdłóż brzegu jeziora na Soline.
Co do knajpy to nie powiem bo unikam miejsc gdzie więcej jak dwa człowieki naraz siedzą a z przewodników to polecam Ci ten z Rewasza
http://www.rewasz.com.pl/php/strony/dane_szczegolowe.php?do_kosza=bie09

Caroll
07-08-2009, 12:23
tak to jest jak czlowiek ma 10 dni i chce zobaczyc wszytko :D
chyba najlepiej jak kupie przewodnik i obczaje co i jak :D
a nad soline koniecznie slyszalam ze warto :) wiec musze sie przekonac na wlasnej skorze.
slyszalam tez ze do zagórza warto i stamtąd ruszyc
im wiecej czytam tym mniej wiem :)

Caroll
07-08-2009, 12:50
a jak jest z cywilizacja? mam pakowac plecak jedzeniem na tydzien czy moze uda mi sie spotkac sklepik ??? i jak z namiotami? mozna rozbic gdzie wyladuje czy raczejlapia i wlepiaja mandaty?

żubr
07-08-2009, 13:53
tak to jest jak czlowiek ma 10 dni i chce zobaczyc wszytko :D
chyba najlepiej jak kupie przewodnik i obczaje co i jak :D
a nad soline koniecznie slyszalam ze warto :) wiec musze sie przekonac na wlasnej skorze.
slyszalam tez ze do zagórza warto i stamtąd ruszyc
im wiecej czytam tym mniej wiem :)

I 10 lat to mało na obaczenie wszystkiego :mrgreen: Musisz się zdecydować co Cię najbardziej interesuje a potem wyruszać w drogę. Można też przyjechać i po prostu wyruszyć przed siebie :-D Zagórz jak najbardziej warto ze względu na ruiny klasztoru. Zawsze możesz wjechać do Zagórza obejrzeć klasztor a dalej do Komańczy.


a jak jest z cywilizacja? mam pakowac plecak jedzeniem na tydzien czy moze uda mi sie spotkac sklepik ??? i jak z namiotami? mozna rozbic gdzie wyladuje czy raczejlapia i wlepiaja mandaty?

Ech te mity o dzikości i bezludziu. :mrgreen:
Jak nie planujesz schodzić do miejscowości to lepiej brać więcej wałówki inaczej to tylko zbędny ciężar.
Rozbijac nie wolno, najlepiej na pola namiotowe. Co do mandatów to różnie, jeden wlepi a drugi jeszcze pomoże.

sturnus
07-08-2009, 14:31
Proponuję zacząć w Komańczy przez Jeziorka Duszatyńskie i Chryszczatą na Jaworne, potem Jabłonki i na Durną a przez Łopiennik zejść na Łopienke. Z tamtąd obierz kierunek ma Studenne i starym traktem przez Tworylne, Tworylczyk do Krywego z którego przez Ryli na Hulskie, potem w górę potokiem Hulski wchodzisz na Smerek. A dalej to już Cie połoniny poprowadzą aż do samej Tarnicy :)
Miłego wędrowania

Potokiem Hulski na Smerek sie nie da! Bynajmniej legalnie się nie da.... Trza przechaszczować i pamiętac o misiach które mają tam ostoję.

a trasę moze inaczej:
1. Komańcza - Jeziorka Duszatyńskie - Przełecz Żebrak - Wola Michowa - Łópków i spanko na Końcu Świata
2. Łópków - szlak graniczny do Przełęcdzy pod Rostokamioztoków i spanko we wiacie dla turystów
3. dalej granicznym do na Rawki i zejście do Ustrzyk. spanie na którymś z pól namiotowych
4. Ustrzyki - Szeroki Wierch - Tarnica - Halicz - Rozsypaniec - Wołosate spanko bez problemu
5. Wołosate - Tarnica - Bukowe Berdo - Magóra - Koliba - spanie pod wiatą
6. Koliba - Połonina Caryńska - Berechy Gr. - Połonina Wetlińska - Smerek - Kalnica - Jaworzec - namiocik lub bacówka
7. Jaworzec - Krysowa - Szczycisko - Tworyne - Krywe - spanie u Tośki
8. Krywe - wzdłóz Sanu do potoku Hulski - Hulskie z ruinami cerkwi - Zatwarnica - no i lulu
9 - Zatwarnica - Dwernik Kamień - Nasiczne - daw. wieś Caryńskie - Koliba - znów spanie
10 - Koliba - Magóra - Dwernik - Otryt - spanko w chacie
11. - Otryt - grzbietem a potem stokówką zejście do starej szosy wzdłóż Sanu - przeprawa przez most - i przez Studenne do Terki . No i masz całe Bieszczady wzdłóz i wszerz. Ale możesz jeszcze zaliczyć Polańczyk i Solinę i wybrac się do doliny Sanu.
Przejścia raczej dla dobrego piechura ale można trasę zaplanować bardziej rozciągnietą w czasie. Są warunki ku temu, dodatkowe miejsca na noclegi.

pozdrawiam

bertrand236
07-08-2009, 15:19
Ino, że Koliby nie ma....chyba, że można się gdzieś koło niej rozbić
Pozdrawiam

gummo
07-08-2009, 15:29
Koliby nie ma czyli nikogo tam nie ma?


Ino, że Koliby nie ma....chyba, że można się gdzieś koło niej rozbić
Pozdrawiam

a można tak?

żubr
07-08-2009, 15:30
Potokiem Hulski na Smerek sie nie da! Bynajmniej legalnie się nie da.... Trza przechaszczować i pamiętac o misiach które mają tam ostoję.

Czasami zapominam się bo ja nie mam takich ograniczeń co do poruszania się poza szlakami. I nie strasz miśkami bo dziewcze jeszcze zrezygnuje z wyjazdu :-D

sturnus
07-08-2009, 20:42
Czasami zapominam się bo ja nie mam takich ograniczeń co do poruszania się poza szlakami. I nie strasz miśkami bo dziewcze jeszcze zrezygnuje z wyjazdu :-D

no! wosną sam znalazłem tam truchło sarnie... truchło to za wiele powiedziane :D

pozdrawiam...

sturnus
07-08-2009, 20:48
Czasami zapominam się bo ja nie mam takich ograniczeń co do poruszania się poza szlakami. I nie strasz miśkami bo dziewcze jeszcze zrezygnuje z wyjazdu :-D

no! wiosną sam znalazłem tam truchło sarnie... truchło to za wiele powiedziane :D

pozdrawiam...
i jadę w Bieszczady! :-D

Caroll
10-08-2009, 07:32
dziękuję wam wszystkim za wskazówki
haha nie no nie jest tak źle
to nie będzie moja pierwsza wędrówka
ale jakoś wcześniej nie udało się w Bieszczady :)
mam nadzieje ze misie mnie nie pożrą i ze zobaczę jak najwięcej się uda
pozdrawiam gorąco