Zobacz pełną wersję : Bieszczady końcem października
Słuchajcie:)
Nie zapuszczałem się dotąd w Bieszczady i Beskid Niski później niż do połowy października.
W tym roku mam do wyboru, albo weekend 10-11 października albo 24-25.
Zastanawiam sie jednak jak wyglądają Bieszczady i Beskid Niski końcem października, w sensie czy jest jeszcze kolorowo i nie opadają wszystkie liście?
Czy może to trochę za późno na jesienne wycieczki ?
Pozdrawiam
dziabka1
08-10-2009, 13:43
Słuchajcie:)
Nie zapuszczałem się dotąd w Bieszczady i Beskid Niski później niż do połowy października.
W tym roku mam do wyboru, albo weekend 10-11 października albo 24-25.
Zastanawiam sie jednak jak wyglądają Bieszczady i Beskid Niski końcem października, w sensie czy jest jeszcze kolorowo i nie opadają wszystkie liście?
Czy może to trochę za późno na jesienne wycieczki ?
Kolory pewnie będą w rozkwicie, ale to i tak zależy od pogody. W ostatnią niedzielę (4 października), jeszcze nawet nie było rudo- dopiero zaczynało. Więc moze masz szansę. A pięknie tam jest o każdej porze roku i wielka możliwość, że pusto będzie już dość.
Zazdroszczę... Pomimo spędzenia w Bieszczadach półtora tygodnia - chciałoby się jeszcze.
Rok temu byłem w Bieszczadach na weekendzie w połowie października pogoda była piękna, ale ludzi więcej niż w weekend wakacyjny, noclegów szukałem od Mucznego, a znalazłem dopiero w Cisnej i to też ledwo.
no to własnie się wybieram na jesienne łazikowanie...
Wyjazd 16.10 trasa Toruń-Bydgoszcz-Poznań - Kraków - Bieszczady - koniec świata? :)
1 ew. 2 miejsca. powrót następny weekend...
a oglądac będzie co....
pozdrawiam
sq5jrv-mario
13-10-2009, 10:06
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=3073&page=20
To jest link to pytania o kolory - i chyba nie ma potrzeby zakładania kolejnego WĄTKU.
Pozdrawiam.
Przepraszam bardzo.
Wiem jakie się kolory, ale nie wiem jakie końcem października.
Dzięki za link.
dorota z krakowa
14-10-2009, 17:19
Dokładnie rok temu podziwiałam widoki z Dwernika Kamienia...
Tego roku planowałam wyjazd mniej więcej w tym samym czasie...
Już po kolorkach, ale mimo to pojadę:-D - w przyszłym tygodniu powinna wrócić jesień;).
kowal6515
14-10-2009, 18:11
Szczęściara, ja po wrześniowym pobycie , do dzisiaj nie mogę się odnaleźć ...
No pytałem pytałem i z wyjazdu nici:/
Nie dostanę wolnego w robocie w październiku, zostaje mi PIEPRZONY listopad...
Więc trzeba rok poczekać na jesień październikową:)
bartolomeo
14-10-2009, 20:33
PIEPRZONY listopad...Taaa... listopad to istotnie wyjątkowo paskudna pora roku.
http://bieszczady.bmiller.pl/2007-11-18_PZebrak/slides/20071118_124830.jpg
agniecha
14-10-2009, 20:52
Nawet jeśliby kolory nie dopisały i utrzymała się zimowa aura (eeetam!) to Bieszczady w śniegu też są piękne :)
W śniegu też miały być:) Jedna pora roku mi uciekła:)
komisaRz von Ryba
20-10-2009, 18:34
a propo pogody w październiku
fotę zrobiłem 19.10. :lol:
http://photos.nasza-klasa.pl/2124613/92/main/b188e056da.jpeg
Do-misiek
20-10-2009, 21:45
http://www.picasaweb.google.com/domikoc/LawinowaDwojkaCzyliPoOninaWetlinskaRekreacyjnie#53 94022221295505602
Tak było w niedzielę rano. Wieczorem śniegu było znacząco mniej (odwilż). Moim zdaniem zjedzie całkiem i nastanie znowu jesień. Z porządnymi kolorkami, mam nadzieję :)
malinka74
21-10-2009, 09:43
Wow dzięki za piekną zimkę - u mnie ta trasa w goglowym albumie typowo jesiennie - ale slicznie jest w Biesach zimą - tez planuję wypadzik w śniegu wlasnie na Wetlińską - a te zdjęcia kusza niesamowicie
Powered by vBulletin® Version 4.2.1 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.