PDA

Zobacz pełną wersję : Wierszyki ładne, brzydkie i takie po środku



Piskal
05-12-2009, 18:10
Raz dwie polne myszy siedziały pod płotem
I debatowały o współpracy z kotem
-Bardzo chętnie-ten odrzekł- zacznijmy od razu
Pożarł myszy i przy tym nie czknął ani razu.

Raz w pijanym widzie spotkał zając misia
A był przekonany, że to jego Krysia
Więc zaproponował intymne pożycie
Niedźwiedź mruknął, cóż zrobić, w końcu samo życie.

Wyszedł Jasiu na szlak, a niech to szlag trafi
Chwaląc się, że po górach chodzić on potrafi
Aż tu deszcz, a ten bez kurtki idiota
I ma pełno w trampkach bieszczadzkiego błota

Raz w Bieszczady wyjechał wyjątkowy gapa
I z daleka zobaczył węża Eskulapa
Zaczął więc uciekać krzycząc:Ale żmija!
Aż wpadł na dwa buki tłukąc sobie ryja.

Pyra.57
05-12-2009, 20:21
I troszkę światła i uśmiechu na te długie grudniowe wieczory.

Stały Bywalec
06-12-2009, 19:10
Piskal, to naprawdę niezłe, ale ... licz sylaby.

Np.:

"Raz dwie polne myszy siedziały pod płotem
I debatowały [sobie] o współpracy z kotem
-Bardzo chętnie-ten odrzekł- zacznijmy od razu
Pożarł myszy i przy tym nie czknął ani razu.

Raz w pijanym widzie spotkał zając misia
A był przekonany, że to jego Krysia
Więc zaproponował [Orsini] intymne pożycie
Niedźwiedź mruknął, cóż zrobić, w końcu samo życie."

Krysia
06-12-2009, 19:27
Z zającem???
Panowie!!!
Że niby zając jest tchórzliwy?no w sumie...Ale ma jedynki, więc odpada :mrgreen:

Stały Bywalec
07-12-2009, 20:43
Z zającem???
Panowie!!!
Że niby zając jest tchórzliwy?no w sumie...Ale ma jedynki, więc odpada :mrgreen:
Zając zatem odpada.

Co do jedynek Autora poezji - niech się sam wypowie.

Ja natomiast - chyba nie odpadam. Moje jedynki (górne) są sztuczne, delikatne, co kilka lat wymieniane.
Oryginalne wybił mi w 1978 r. zazdrosny mąż pewnej damy. Zaskakującym uderzeniem "z byka", którego się w tamtej krytycznej chwili absolutnie nie spodziewałem.
Miał jednak powody - jego zazdrość była jak najbardziej uzasadniona.
:smile:

Krysia
07-12-2009, 20:47
:mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
oplułam monitor ze śmiechu

PS-patrz, a ja swoje 1ki straciłam w podstawówce pacholęciem będąc-tak grzałam na przerwę hihihi
i też mam nowe;-))))))a nie jak żul spod budki z piwem jaki;-))))

Piskal
07-12-2009, 22:38
Zając zatem odpada.

Co do jedynek Autora poezji - niech się sam wypowie.


A o czym tu mówić? Mam jedynki, stare już, trzydziestoparoletnie. Ale oryginalne.

wp.krzysztof
07-12-2009, 22:40
Zając zatem odpada.

Co do jedynek Autora poezji - niech się sam wypowie.

Ja natomiast - chyba nie odpadam. Moje jedynki (górne) są sztuczne, delikatne, co kilka lat wymieniane.
Oryginalne wybił mi w 1978 r. zazdrosny mąż pewnej damy. Zaskakującym uderzeniem "z byka", którego się w tamtej krytycznej chwili absolutnie nie spodziewałem.
Miał jednak powody - jego zazdrość była jak najbardziej uzasadniona.
:smile:

Ten post może śmiało pretendować do nagrody roku (w każdej kategorii :-P:-P:-P:-P:-P:-P:-P)

Piskal
07-12-2009, 22:51
Wierszyk dedykuję pewnemu anonimowemu koledze, który, owszem, jest znany z forum.

Leżąc z damą w łóżku pewien absztyfikant
Nie spodziewał był się dostać w zęby z byka.
Lecz uzasadniona była furia męża
Widząc jak się żona strasznie nadwyręża.

Krysia
07-12-2009, 22:54
hahahahaha
Panowie!
Ja rozumiem, że chcecie wygryźć Pastora z jego tytułu roku :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

bertrand236
07-12-2009, 23:13
Jestem zmartwiony, ale już nie ma takiej kategorii :-(

Stały Bywalec
08-12-2009, 10:40
A o czym tu mówić? Mam jedynki, stare już, trzydziestoparoletnie. Ale oryginalne.
I to Twój błąd - nie masz szans u Krysi, którą opiewasz w swojej poezji.
Gdyż Orsini, jak zapewne zauważyli co bardziej spostrzegawczy bywalcy KIMB-ów i ZPC w UG, ma słabość do mężczyzn niemających właśnie górnych jedynek.
:-D:-D

Jestem zmartwiony, ale już nie ma takiej kategorii :-(
Ale czym jesteś zmartwiony ?
Brakiem jedynek, czy ich posiadaniem ?

Piskal
08-12-2009, 11:09
Raz Krysia taboretem wybiła jedynki
Aż w sąsiednim pokoju poleciały tynki.
-Znacznie lepiej teraz moim zdaniem jest
De gustibus non disputandum est.

Krysia
08-12-2009, 11:25
I to Twój błąd - nie masz szans u Krysi, którą opiewasz w swojej poezji.
Gdyż Orsini, jak zapewne zauważyli co bardziej spostrzegawczy bywalcy KIMB-ów i ZPC w UG, ma słabość do mężczyzn niemających właśnie górnych jedynek.
:-D:-D
hahahaha
i 2ek i 3ek właściwie to tylko kły byli, bo...
...bo to nie ludzie-to wilki :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Piskal i ja protestuję!jako weteryniarz uznaję bardziej cywilizowane metody pozbawiania innych ich części ciała jak np. tępa żyletka, a nie taboret :-P:-P

Piskal
08-12-2009, 11:27
Chcesz zęby wycinać tępą żyletką? I to są te cywilizowane metody? No, no...

Krysia
08-12-2009, 11:34
Szczerze?to myślałam o innej części ciała :mrgreen::mrgreen:
A zęby to jakimiś kombinerkami albo kluczem francuskim chociaż :razz:

bertrand236
08-12-2009, 13:26
hahahahaha
Panowie!
Ja rozumiem, że chcecie wygryźć Pastora z jego tytułu roku


Jestem zmartwiony, ale już nie ma takiej kategorii


...

Ale czym jesteś zmartwiony ?
Brakiem jedynek, czy ich posiadaniem ?

:shock: :shock: :?

WUKA
08-12-2009, 14:24
Skoro myślą przewodnią są tu zęby,to będzie chyba trafnie przytoczyć przysłowie-"darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda"! I proszę,bez obrazy-myśl nie jest tendencyjna ani personalnie adresowana!

Krysia
08-12-2009, 14:30
Ale to pewnie dlatego i koń nie pokazuje ząbków prawda? :razz:
A tak całkiem na poważnie to dlatego,że po zębach u konia się określa jego wiek, no i jak by to wyglądało jakby sie okazało, że darowany koń jest mniejwartościową szkapą?
To ja chyba wolę jednak zajrzeć w przyszłości nauczona doświadczeniem:razz::razz::razz:

Recon
08-12-2009, 14:48
W tym wątku poezja została wykopana przez prozę... życia.
Kończcie Waście - wstydu oszczędzcie.

Krysia
08-12-2009, 14:57
Uuuuu nasz nowy moderator się łodezwał! Aż napiszę chyba o tym rymik kiedy :razz:

Albo od razu;-)

Odezwał się nasz nowy moderator
Jakoś dziwnie się to składa
Że milczy on wtedy, kiedy milczeć nie nada.

vide jak Michał pisze co pisze :twisted:

Basia Z.
08-12-2009, 15:55
Ależ perwersje.

B.

marcins
08-12-2009, 21:11
Basia, że taka doświadczona kobieta jak Ty perwersję jeszcze dostrzega ;) Toż normalne ludzkie odruchy.

Recon
08-12-2009, 21:19
...Że milczy on wtedy, kiedy milczeć nie nada.

vide jak Michał pisze co pisze :twisted:...

Odpiszę rymem częstochowskim…
A Waćpanna też rada, widząc zły post… raportu nie składa!

A bardziej do rzeczy, Kazimiera Iłłakowiczówna napisała (nie rymem częstochowskim!) wiersz...
„Jak przechowywać miłość”
Zapomnisz, jeśli przebaczysz:
Lśniące, kolorowe światło zmierzchnie.
Lepiej jątrz serce zawsze,
Gniew przechowa miłość bezpiecznie.

Tylko czemu my w tym gniewie mamy uczestniczyć?

bertrand236
08-12-2009, 21:29
Ładnie napisała.
Pozdrawiam

Krysia
08-12-2009, 21:46
Odpiszę rymem częstochowskim…
A Waćpanna też rada, widząc zły post… raportu nie składa!

I tu się mylisz kochany
Raport za każdym razem składany
Jenak reakcja była nijaka
Widocznie polYtYka taka

Recon
09-12-2009, 01:52
- Językiem miłości
/Broń Boże po złości!/
Nieźle Panna włada
/Zaleta to, nie wada!/
- „Jednak reakcja była nijaka”
- Polityka nie była taka!
- „Milczy… kiedy milczeć nie nada”
- Naostrzona już szpada!

Stały Bywalec
09-12-2009, 07:38
Zadaję pytanie natury formalnej: czy moderator ma prawo flirtować z użytkowniczką forum ?

Czy aby Recon1 znów nie wykorzystuje swojej służbowej tu funkcji ?
:-D

Krysia
09-12-2009, 08:26
Bywalcze nasz Ty Stały
Nie bądź podobny do skały
I wierszem nam żarcik daj
Nim nas zastanie maj.

WUKA
09-12-2009, 09:59
Przy takim wybuchu talentów,
moja muza nie dorasta do piętów.

Piskal
09-12-2009, 10:07
Twoja muza, droga WUKO
Lśni prawdziwą, wielką sztuką.
A te nasze wypociny
Są jak wąsy u dziewczyny.

WUKA
15-12-2009, 10:52
E tam! Wąsy u dziewczyny to jakiś konkret.

Piskal
15-12-2009, 11:14
To już konkret,proszę państwa, wąsy u dziewczyny
Zwłaszcza kiedy mówi basem, groźne robi miny.
Tylko żeby nam nie przyszło zwiewać od niej potem
Gdy po bliższych oględzinach okaże się chłopem

Piskal
17-12-2009, 15:23
Czterdzieści dni i nocy lis kury wykradał
I tymi kurami syto się objadał.
Czterdzieści ich pożarł, w głowie się nie mieści
W ramach operacji "Bieszczady 40".

darkangel79
20-12-2009, 00:29
Noc otula mnie ciszą swą,
Za oknem jasno od śniegu,
Ilekroć patrzę w okno me,
Przypominam sobie chwile,
Gdzie Ty i ja-razem,
Wędrujących tam wysoko,
I tylko Ty i ja i lekki powiew
Wiatru i cisza wokół nas
Nic więcej…i nagle budzę się,
Boże dlaczego to był tylko sen???

Piskal
10-02-2010, 20:20
Przy potoku Hulski na ciepłych kamieniach
Zygzak swój do słońca pręży żmija Gienia
Wtem harcerz idzie z wolna, Genia więc ucieka
bo żmije, to rzecz znana, boją się człowieka.

Raz juhas widząc owcę sprośnych myśli dostał
Tym bardziej, że z Anulą się niedawno rozstał.
Dalejże ją uwodzić od samego rana
Lecz owca mu uciekła robiąc go w barana.

Przy potrzebie niedźwiedź kawał ciała wypiął
A zając mu w tym czasie brzydką kartkę przypiął,
Że niedźwiedź to jest jednym z najgorszych podleców,
I że zając niedźwiedzia ma poniżej pleców.

Piskal
07-06-2010, 00:00
Siedział sobie pod sklepem i tryskał humorem
I chwalił się, że jest tutaj znanym zakapiorem.
I to wszystko co chciałem o nim tu napisać
Zwłaszcza,że bohater poszedł w krzaki sikać.

Kiedyś koncert wśród trawy zagrał konik polny
I wszyscy się dziwili jakiż jest on zdolny.
Nawet Brodzki by zagrał gorzej od konika
Wtem ktoś zdeptał artystę i koniec wierszyka.