PDA

Zobacz pełną wersję : aparat dla buby



buba
14-03-2010, 12:06
mysle o zakupie nowego aparatu, poniewaz wszytsko wskazuje na to ze moj na ktoryms najblizszym wyjezdzie po prostu sie rozpadnie...:(

kolega doradzal mi taki oto aparat
http://allegro.pl/item920755734_nowy_nikon_coolpix_p90_pl_gwarfvat_s klep_szczecin.html

ktos moze taki mial? ma jakies spostrzezenia zwiazane z jego uzywaniem? a moze model ten ma jakies wady, ktore go dyskwalifikuja i lepiej wogole o nim nie myslec?

ja ogolnie to nie znam sie na aparatach.. chcialabym aby mial wbudowany, nieodkrecany obiektyw, duzy zoom optyczny, i byl w miare szerokatny na ustawieniu podstawowym, zeby zdjecia mialy cieple i zywe kolory, zeby bateryjka ciagnela jak najdluzej lub byla mozliwosc latwo dokupic zapasowe, zeby byl w miare wytrzymaly (bardzo cenie w moim aparacie ze przezyl kilkuminutowa kapiel w gorskim potoku oraz upadek z wysokosci drugiego piętra), zeby mial w miare duza matryce (i zdjecia nie wychodzily w ciapki jak sie robi jak jest ciemno) a nie byl to jakis gigant co wazy pare kilo..

bylabym wdzieczna za jakies sugestie..moze znacie cos podobnego a z jakiegos powodu lepszego, bardziej wytrzymalego czy praktycznego w uzyciu

Krysia
14-03-2010, 12:34
Nikon robi *** kompakty, więc jak już szukaj innej firmy.
I do jakiej kwoty Cię aparat interesuje?Że tak powiem bez limitu?
I z czego w pierwszej kolejności możesz zrezygnować?;-)Pytam, bo sama szukam kompaktu dla mnie i niestety takiego ze wszystkimi wymienionymi przez Ciebie cechami nie znalazłam;-)

Krysia
14-03-2010, 13:43
JUż minął czas edycji, więc niestety nowy post.
Wkleję w całości co mi kolega poleca:
ze swojej strony mogę polecić:
Sony HX1 z matrycą CMOS i 20x zoom optyczny

lub mniejszy Sony WX1 też z CMOSem, ale dodatkowo jeszcze szerszy obiektyw od 24mm !!

I tak sobie poczytałam o nich i na 98% soniacza wezmę ze względu na CMOSową matrycę. Jednak czekam na połowę marca (o to już :mrgreen:) i na ich nowe wynalazki z tej serii, co to będą dodatkowo filmy w HD kręciły.
Mają fajny patent-poza szerokim kątem, klikasz w coś tam i robi Ci sam z siebie panoramkę, Ty tylko trzymasz przycisk, a aparat sam od razu panoramkę skleja w całość.
Niemniej jednak dla mnie to nie będzie podstawowy aparat, a jedynie dodatek do lustra, które sobie będzie np w plecaku leżało.
Miałaś Canona-parę bardzo fajnych Canonów też by się znalazło, no i one mają ten plus, że robią w RAWach. Szeroki kąt zawsze możesz uzyskać dokupując specjalną nasadkę i wiele modeli chodzi na zwykłe paluszki-a to jest mega zaleta jak się nie ma dostępu do prądu.

Edit:
No i widzisz, na dole krzyczą, że soniacze barachło;-)
Czyli jakiś Canon w takim razie pozostaje;-)

Browar
14-03-2010, 14:09
Buba,aparaty z "długą lufą" (10 - 20x) mają zazwyczaj małą matrycę 1:2,5" czyli szumią jak ciemnawo,oraz zazwyczaj dość mizerną dynamikę (takie wychodzą jakby wyblakłe-płaskie,no jest różnica spora).Poleciłbym Tobie canona np g11 albo mniejszego s90 z taką samą matrycą 1:1,7" i szerokim(28mm) krótkim końcem.

buba
14-03-2010, 14:34
Buba,aparaty z "długą lufą" (10 - 20x) mają zazwyczaj małą matrycę 1:2,5" czyli szumią jak ciemnawo,oraz zazwyczaj dość mizerną dynamikę (takie wychodzą jakby wyblakłe-płaskie,no jest różnica spora).Poleciłbym Tobie canona np g11 albo mniejszego s90 z taką samą matrycą 1:1,7" i szerokim(28mm) krótkim końcem.

a z "krotka lufa" tzn jakie? bo zoom ponizej 10 razy to ja na pewno nie chce..

ale wyblakle zdjecia tez mnie odstraszaja..


w moim mam 6 i bardzo czesto musze robic zdjecia na cyfrowym okolo 8-10 no i dosyc rzadko wychodza ostre i niepokwadratowane.. :(
raz jedyny udalo mi sie zrobic fotke na zoomie cyfrowym 24 z poskakujacej lodki takie ze mi sie podoba.. ale jedno ze stu takie wyszlo...
http://picasaweb.google.com/biedronka.buba/200709_Chorwacja#5113525331647946370

ale i tak wielu ludzi mi powiedzialo ze widac ze to jest robione na zoomie cyfrowym- wlasnie wtedy pomyslalam ze przydal by sie wiekszy optyczny..



Miałaś Canona-parę bardzo fajnych Canonów też by się znalazło, no i one mają ten plus, że robią w RAWach. Szeroki kąt zawsze możesz uzyskać dokupując specjalną nasadkę i wiele modeli chodzi na zwykłe paluszki-a to jest mega zaleta jak się nie ma dostępu do prądu.

Czyli jakiś Canon w takim razie pozostaje;-)

no jakby chodzil na paluszki to bylabym w stanie nagiac inne żądania ;)

widzialas moze cos ciekawego z takich canonow kompaktowych?




I do jakiej kwoty Cię aparat interesuje?Że tak powiem bez limitu?
)

ogolnie gdzies do 2 tys..

gdyby np. wykazywal odpornosc na przejechanie po nim czolgiem czy ladowal baterie na sloncu pewnie bym sie skusila i na drozszy ;) ale to juz by musial miec jakies ekstremalnie wspaniale cechy..

coshoo
14-03-2010, 14:46
Weź pod uwagę że z tym zoomem powyżej x10 praktycznie nie zrobisz nieporuszonego zdjęcia z ręki, pozostaje statyw. No chyba że te nowoczesne zabawki mają teraz jakieś super stabilizatory.

Krysia
14-03-2010, 14:51
Na paluszki zdaje się większość z serii power shot, a więc to chyba co masz.
Trzeba by tylko odpowiedniego modelu poszukać, ale co do długiej lufy to ja zawsze patrzyłam na dół bardziej niż na górę, czyli jak najbardziej szeroki kąt.
No i plus Power Shotów taki, że możesz wgrać rosyjski soft i masz i RAWy i histogram i kupę innych fajnych rzeczy.

Browar
14-03-2010, 14:51
No to sorry,nic w takim razie nie polecę.Nie istnieje (ja nie znam) żaden kompakt robiący w miarę przyzwoite zdjęcia z obiektywem o krotności większej niż 6x.

PS Wymóg zasilania paluszkami to bzdet.W jakimkolwiek Canonie na baterii zrobisz 300-400 zdjęć,dodatkowa bateria kosztuje (zamiennik ale japoński) ok 50 zł.Czyli np w wakacje wystarczy jak masz dostęp do prądu (na godzinę) raz na 2 tygodnie.

Browar
14-03-2010, 14:53
Weź pod uwagę że z tym zoomem powyżej x10 praktycznie nie zrobisz nieporuszonego zdjęcia z ręki, pozostaje statyw. No chyba że te nowoczesne zabawki mają teraz jakieś super stabilizatory.

Oczywiście że mają,to akurat nie problem.Problem w tym że "długi koniec" jest ciemny i potrzeba dużego iso,a mała matryca szumi.

buba
14-03-2010, 15:02
No i plus Power Shotów taki, że możesz wgrać rosyjski soft i masz i RAWy i histogram i kupę innych fajnych rzeczy.

a tak jasniej? bo zrozumialam tylko "rosyjski" oraz "kupe innych fajnych rzeczy" ;)

co to sa te inne szyfry? ;)

Krysia
14-03-2010, 15:09
Ojjjj jaśniej to na tę chwilę od razu Ci nie powiem, muszę poszukać.
Są strony z których można ten soft zgrać, zdaje się na kartę pamięci aparatu.
Dla mnie najważniejsze były RAWy i histogram, ale i pokazuje np. miejsca przepaleń z tego co pamiętam. Bardzo przydatne rzeczy...dla mnie :mrgreen:, bo nie wiem czy z RAWów będziesz korzystała. Są nieocenione przy obróbce, jak np. masz zły balans bieli czyli taki śnieg nie jest biały, a dowolnie innego koloru. Z jpga niewiele wyciśniesz, albo będzie to żmudna dłubanina, a z RAWa suwaczek pyk i jest.
A rosyjski, bo to oni shakowali oprogramowanie dodając te rzeczy;-))
Bardzo fajny jest Fujik Marcina, no ale to już kawał masziny, a nie maluni kompakcik. Jaki daje obrazek to zobacz w jego relacji z Rumunii, albo jakiekolwiek jego zdjęcia na forum.

Basia Z.
14-03-2010, 17:45
Mam od prawie dwóch lat taki aparacik:

http://www.peryskop.pl/produkt/219/KODAK-EASYSHARE-Z740

Kupiłam go (używany ale mało, od znajomej która przesiadła się na lustrzankę) za 400 zł a teraz jak widzę można kupić i za 300 zł.

Akumulatorki - dwa paluszki AA więc wszędzie dostępne.
Dobry zoom optyczny.
4 Megapixele.

Jego wadą jest to, że kiepsko robi zdjęcia w sztucznym oświetleniu (źle łapie ostrość, w takich warunkach średnio 1 na 3 zdjęcie wychodzi dobrze).

A zdjęcia jakie robi - sama oceń.

W moich galeriach prawie wszystkie zdjęcia robiłam tym aparatem:

http://picasaweb.google.pl/Torojaga

W galerii p.t. "Blachowanie 2010 Stożek" są zdjęcia z wnętrza schroniska.

Pewnie że to nie lustrzanka, ale myślę że tych 400 zł jest wart.


B.

trzykropkiinicwiecej
14-03-2010, 18:26
Nie chce mi się rejestrować na forum Nikona, z tego co wiem Krysia tam szaleje... kiedyś przeglądałem wątek dotyczący tego, jaki aparat zabrać na podróż dookoła świata , i w trakcie dyskusji wynikło coś o compaktach w zapasie dla lustra, z tego co pamiętam nawet niezłe argumenty padały... coś mnie wujek google nie lubi bo nie mogę odnaleźć tego wątku, ale jak chce Ci się szukać.. to dawaj... (userzy podrzucali głównie konkurencyjne marki, pewnie faktycznie nikon robi kiepskie mini)

Krysia
14-03-2010, 18:29
Nie widziałam tego wątku i bardzo być może, że nie zobaczę, bo forum się ostatnio przenosiło i masę rzeczy poginęło przy okazji.

don Enrico
14-03-2010, 18:52
A ja podpiszę się pod tym co napisał Browar

nic w takim razie nie polecę
Ma racją ale ... jak nie ma tego co by się chciało
to trzeba polubić to co jest dostępne
wybrałem w tej samej cenie SX-20
Wiem, wiem, Browar mnie opiepszy co za gówno kupiłem z taką małą matrycą, Krysia powie ze wprawdzie paluszki ale bez RAW-u (kurcze a może ma ? nie przeczytałem jeszcze instrukcji, ale jak przeczytam to zapewniam że nie będę robił na RAW-ie )
Mnie najbardziej boli że nie robi w normalnych proporcjach 2:3 tylko w jakiś ekstemach
Na plus są filmiki (HD) za którymi nie przepadam , ale zaskoczyły mnie jakością.
Krysiu ! z tym CMOSem to też nie tak prosto, ma plusy (ale i minusy)
Jednym zdaniem wyleczyłem się z podpowiadania.

Krysia
14-03-2010, 18:58
To jest Power Shot, więc wystarczy wgrać shakowany soft i RAWy jak malowane będą :mrgreen:

bartolomeo
14-03-2010, 20:19
wątek dotyczący tego, jaki aparat zabrać na podróż dookoła świata , i w trakcie dyskusji wynikło coś o compaktach w zapasie dla lustra, z tego co pamiętam nawet niezłe argumenty padały...

http://forum.nikoniarze.pl/showthread.php?t=131701


Nie widziałam tego wątku i bardzo być może, że nie zobaczę

To zależy tylko od Ciebie :mrgreen:

trzykropkiinicwiecej
14-03-2010, 20:48
oo.. Dzięki śliczne... znalazło się...
jest ten canonik co mi się podobał : http://www.fotopolis.pl/index.php?n=9419 i taki jeszcze http://www.dpreview.com/previews/samsungnx10/ ..w ogóle to przeglądnij ten link co Bartek podrzucił...

Krysia
14-03-2010, 20:49
No super będę miała co robić!dobra robota Bartku :mrgreen:

buba
14-03-2010, 20:54
oo..
jest ten canonik co mi się podobał : http://www.fotopolis.pl/index.php?n=9419 ..

a on jest na paluszki?

Krysia
14-03-2010, 20:55
Niestety nie

trzykropkiinicwiecej
14-03-2010, 21:02
Niestety nie

oj tam stety...
Browar ma rację.. teraz nie problem z ładowaniem i baterią, zawsze można zapasy kupić tanio i naprawdę będzie to wydajniej i ekonomiczniej czasem niż paluszki czy akumulatorki (zauważyłem że coraz gorsze je robią)

..przykłady z g11 tam śjakieś takie były http://lech.zenfolio.com/p761598876 średnio mi podchodzą... te przykłady.. widziałem lepsze ale nie chce mi sie szukać... mam lenia
no i brac poprawkę na to że mogły wyjśc już całkiem ciekawsze wersje, ale to chyba niedawno pisany wątek

blawatkowa
14-03-2010, 21:14
chcialabym aby mial wbudowany, nieodkrecany obiektyw, duzy zoom optyczny, i byl w miare szerokatny na ustawieniu podstawowym, zeby zdjecia mialy cieple i zywe kolory, zeby bateryjka ciagnela jak najdluzej lub byla mozliwosc latwo dokupic zapasowe, zeby byl w miare wytrzymaly (bardzo cenie w moim aparacie ze przezyl kilkuminutowa kapiel w gorskim potoku oraz upadek z wysokosci drugiego piętra), zeby mial w miare duza matryce (i zdjecia nie wychodzily w ciapki jak sie robi jak jest ciemno) a nie byl to jakis gigant co wazy pare kilo..
Mogłabym Ci polecić zupełnie szczerze Fuji 6500fd, ma właściwie wszystko co piszesz (od nieodkręcanego obiektywu 10x optyczny, ogniskowa 28-300mm po baterie na 4 akumulatory lub bateryjki aa - moje starczają nawet do 500 zdjęć, no i za sam aparat dałam koło 1000 zł!) gdyby nie to, że już wtedy gdy ja go kupowałam było niezmiernie ciężko go dostać (a było to chyba dwa lata temu).

Moja koleżanka ma nikona d40, i też jest zadowolona. Robi zdjęcia bardzo ładnej jakości. Ale z lustrzankami już tak jest, że obiektywy mają wymienne.

A! Widziałam nie tak dawno obiecującego Olimpusa stylizowanego wyglądem na dawne analogowe lustrzanki. Niestety nie pamiętam nazwy dokładnej :-( może ktoś kojarzy? Miał bardzo dobre wyniki przy słabym oświetleniu.

Pozdrawiam ciepło
Sylwia

trzykropkiinicwiecej
14-03-2010, 21:33
..o i masz.. :)
...w d80tce na dobrym aku śmigało mi do 3000zdjęć

Krysia
14-03-2010, 21:34
Ale miał być kompakt;-) a nie lustro dużo cięższe

wadera
14-03-2010, 22:05
Ostatnio zmierzyłam się z polowaniem na nowy aparat -kompaktowy co prawda i wiem tylko,że teraz na rynku dobrą jakośc mają produkty firmy sony.canon,ewentualnie panasonic.Ja po przebrnięciu wielu forów wybrałam sony i jestem zadowolona.

don Enrico
14-03-2010, 22:09
Sony jest auch gut.
Każdy aparat (gdy już go kupiliśmy) jest gut.
Wszystko kwestia priorytetów. Nie ma aparatu idealnego.
G-11 to zakres 28-140 / lepszy obiektyw, gorszy zakres.
Wybór należy do ciebie.

Pyra.57
14-03-2010, 22:14
A zainteresuj się buba Kodakiem EasyShare Z 980 lekki zasilanie 4xAA lub akumulatorki zoom optyczny x24 jasność obiektywu f/2,8 - 5,0 matryca CCS (niestety) 12MP, ogniskowe f4,6 - 110,4 (co odpowiada klatce 35 mm 26-624) i cena ok 1200zł. Aparat bardzo dobrze oceniany zobacz 11/2009 fotografia&aparaty cyfrowe. Niezły kompakt za rozsądną cenę.

Krysia
15-03-2010, 08:23
Buba bierz tego fujika co Andrzej Ci na KarpatachWschodnich poleca
(http://www.fotopolis.pl/index.php?n=10336 link dla pozostałych).
Wygląda rewelacyjnie!Mnie odstrasza tylko waga, ale ja potrzebuję jako drugi aparat, a nie jako jedyny.
Fujiki mają bardzo fajne matryce z super kolorkami, balans bieli żadko się myli, no i w ogóle, a tu dodatkowo masz obiektyw od 24mm i filmy HD, no i paluszki:mrgreen:
Jakoś do mnie nie przemawiaja akumulatorki i prąd raz na 2 tygodnie. Mam do swojego kupę zamienników, ale słabo trzymają , a nawet bardzo słabo, a orginalne są drogie, no ale przy lustrze może inaczej niż przy kompaktach, więc się nie upieram.

edit:
jeszcze go nie ma w sklepach;-) i nieosiągalne są przykładowe fotki, więc poczekamy, ale bardzo mi się podoba

Browar
15-03-2010, 13:18
Jakoś do mnie nie przemawiaja akumulatorki i prąd raz na 2 tygodnie. Mam do swojego kupę zamienników, ale słabo trzymają , a nawet bardzo słabo, a orginalne są drogie, no ale przy lustrze może inaczej niż przy kompaktach, więc się nie upieram.


Oryginalny aku do mojego Canona kosztuje chyba 250zł,zresztą zdechł po 3 latach.Zamiennik kosztował 80zł,nie najtańszy (najtańsze są po35),pojemniejszy,japoński i żyje już 6 lat.Ale o aku trzeba dbać, czyli co jakiś czas rozładowywać go do końca i naładować na maxa.

PS Widzę że proponujecie bubie jakoweś hybrydy,ale one mają wszystkie wady luster i wszystkie wady kompaktów łącznie.Jak ma być wielkie i ciężkie,to już chyba lepsze lustro...

Krysia
15-03-2010, 14:17
Wiesz co zobacz jakie fotki Marcin robi fujikiem właśnie-taką starszą wersją tego-nie ma się do czego przyczepić.
Mi się tak ten fujik spodobał, że zapisałam się na testy jego za 2 tygodnie i zobaczymy.FujiFilm Polska się nie boi dać nam go do zabawy, choć wie, że obsmarujemy ich jak coś na lewo i prawo, więc jestem bardzo ciekawa. Kto wie czy on nie zastąpi mi jednak o półtora kilo cięższego lustra ze szkłami.

bartolomeo
15-03-2010, 20:17
Kto wie czy on nie zastąpi mi jednak o półtora kilo cięższego lustra ze szkłami.Jak będziesz za bezcen oddawać swoją szerokowidzącą Sigmę to stoję pierwszy w kolejce :mrgreen:

trzykropkiinicwiecej
15-03-2010, 21:51
drugi!

Krysia
15-03-2010, 22:06
:mrgreen:
ale łon dziabnięty przez strusia jest :mrgreen: i bolało!!!żeby chociaż zdjęcie wyszło, a on mnie tak szybko zaatakował, że ostrość się nie złapała;-(

bartolomeo
16-03-2010, 05:26
eeeeee... No to możemy wrócić do rozważań nad kompaktem :wink:

don Enrico
16-03-2010, 21:52
Sprawdziłem jeszcze raz wątek. Buba zapodała 14 marca i o 20.54 znikła musi że już kupiła aparat ...ale dyskusja może sie toczyć dalej, innym się przyda.
ZASADNICZO jeśli priorytetem ma być jakość zdjęć to do tego potrzebny jest obiektyw a nie jakieś srele-piksele.
Czyli lustro musi być.
Ale ....ale jest zawsze jakieś ale.
Lustro jest niestety niegramotne.
Na ostatniej wyprawie pikujowej Tomek zwany PIEROGOWYM dźwigał swoje wypasione szkła na sam czubek, robiąc w tym czasie rejestracje zdarzeń wypaśnym kompaktem bodajże samsunga.
I nie wyciągał swego Nikosia (wybaczcie ale w tej wersji mało kto z forumowiczów ma takiego)
nie dla tego ze się go wstydził, albo obawiał, ale po prostu nie miało to sensu.
Po prostu, do dobrej rejestracji zdarzeń nie jest potrzebny Nikoś Pierogowego.

buba
16-03-2010, 22:19
Sprawdziłem jeszcze raz wątek. Buba zapodała 14 marca i o 20.54 znikła musi że już kupiła aparat ...

niee..jeszcze nie kupila.. wciaz mysli intensywnie, miotajac sie w rozdarciu na wszytskie strony..;) ogolnie planuje kupic w ciagu najblizszego miesiaca..

wiec siedzi cichutko i i zainteresowaniem czyta co piszecie :)

Browar
16-03-2010, 22:49
Po prostu, do dobrej rejestracji zdarzeń nie jest potrzebny Nikoś Pierogowego.

No właśnie,zależy jakie kto robi zdjęcia.Te które nam okazuje Buba,to rodzaj takiego filmu,rejestracja zdarzeń jest adekwatnym określeniem,taki fotoreportaż.Przeglądając galerię z wyjazdu odtwarzamy w wyobraźni jakby film.Tutaj istotny jest sam fakt rejestracji obrazu,jego parametry techniczne są ważne ale drugoplanowe.Ja sam przedkładam taką interpretację i mam problem czy użyć kamery czy aparatu na danym wyjeździe,był czas że łaziłem jak Japończyk z kamerą w jednej ręce,z aparatem w drugiej :) Dla tego rodzaju zapisu rzeczywistości łatwość,wygoda,dostępność natychmiastowego użycia sprzętu jest najważniejsza.No bo nie można zbliżając się do następnego obiektu stwierdzić - eee,nie chce mi się wyciągać aparatu - powstanie dziura w relacji.
Natomiast Ty,Małgocha czy Bartek celujecie raczej w oddaniu nastroju na zdjęciu,impresji,ambientu.Dla tego rodzaju fotografii możliwości techniczne aparatu są pierwszoplanowe - nic to że klocek,ważne co potrafi. A jak nie chce ci się robić zdjęć,wyciągnąć sprzętu,to i tak nic się nie stanie.Ciągłość relacji tutaj nie ma znaczenia.
Dlatego dla Buby to jak najlepszy aparat,ale kompakt.

tomekpu
17-03-2010, 06:53
Browar dobrze gada.