PDA

Zobacz pełną wersję : Ustrzyki Górne last minute



panmichal
17-08-2010, 15:16
Witam,
przeczytałem wiele tematów z tego działu, jednak nadal mam trochę wątpliwości, mam nadzieję, że nie wszyscy są już znudzeni bardzo podobnymi pytaniami, które stale się tutaj pojawiają.
Więc tak, wypadł mi ostatnio dłuższy wyjazd i w zamian za to chciałbym wyskoczyć z kumplem w Bieszczady na kilka dni. Byłem w Ustrzykach Górnych w zeszłym roku, jednak tylko na chwilę (w czasie powrotu z Ukrainy).
Jak najszybciej dojechać z Poznania? Mój plan jest taki: PKP do Przemyśla, potem stop lub autobus (zależnie od tego ile trzeba będzie czekać) do Sanoka i stąd już bus do U.G.
Nocleg - pole namiotowe raczej nam nie straszne, jednak wolałbym chociaż jedną noc przespać pod dachem. Czy da się znaleźć nocleg od już na miejscu, czy jednak lepiej zrobić rezerwacje? No i jakie są odległości, wiem, że w U.G jest Kremanoros (właśnie - chodzi mi o najtańszy nocleg) i tutaj chcielibyśmy mieć swoją bazę, ale czy bez problemu da się dojść na przykład do Chatki Puchatka w ciągu dnia i tam znaleźć nocleg?
Jak z transportem do Soliny, można złapać jakiegoś busa wcześnie rano i do wieczora wrócić?
Chciałbym też pojechać na Ukraińską stronę, czytałem, że najlepiej z Sanoka, ale czy można gdzieś wsiąść w pociąg po drodze? I czy po drugiej stronie granicy można też znaleźć nocleg pod dachem, czy raczej namiot? Bo słyszałem, że jest tam jeszcze bardziej dziko, niż po naszej stronie.

Uff, dzięki z góry za odpowiedzi.

Hero
17-08-2010, 20:18
Raczej z poznania dojedź do Rzeszowa, są bezpośrednie pociągi, nocne i dzienne. Z Rzeszowa możesz pojechać bezpośrednio lub przez Sanok na przykład do Ustrzyk Górnych.
Miejsce pod dachem powinno się znaleźć, mimo pełni sezonu turystów jest podobno mniej niż w latach ubiegłych.
Z UG możesz spokojnie dojść do Chatki Puchatka lub Bacówki pod Małą Rawką w ciągu jednego dnia, a nawet wrócić.
Co do noclegów na Ukrainie to nie pomogę, bo nocowałem jedynie pod namiotem. Pociąg jedzie między innymi przez Ustrzyki Dolne.

don Enrico
17-08-2010, 20:36
Piszesz :

Byłem w Ustrzykach Górnych w zeszłym roku, jednak tylko na chwilę (w czasie powrotu z Ukrainy).
a chwilę potem

Bo słyszałem, że jest tam jeszcze bardziej dziko, niż po naszej stronie.
... to byłeś na Ukrainie czy tylko słyszałeś ?
Na tak ogólnikowe pytania trudno się zrywać z odpowiedzią.

panmichal
17-08-2010, 21:34
Byłem we Lwowie, po przejściu na polską stronę padła szybka decyzja o krótkim wypadzie w Bieszczady przed powrotem do Poznania (stopem z Przemyśla). Myślę nad tym, żeby przejechać granicę chociaż na kilka godzin, być może wrócić jeszcze tego samego dnia, jednak zawsze lepiej wiedzieć, że ew. znajdzie się miejsce do spania.

@Hero, dzięki za odpowiedź, chyba rzeczywiście Rzeszów to lepsza opcja.

bertrand236
18-08-2010, 08:16
Z Poznania masz autobus do Wołosatego. Jedzie tylko 14-15 godzin, bez klimatyzacji, bez kibelka, ale masz.

pozdrawiam

Polej
18-08-2010, 19:55
Z Poznania masz autobus do Wołosatego. Jedzie tylko 14-15 godzin, bez klimatyzacji, bez kibelka, ale masz.

pozdrawiam

Dokładnie 16,5 godziny ;)