PDA

Zobacz pełną wersję : 11 listopada - Narodowe Święto Niepodległości



Recon
25-10-2010, 23:52
Nie będę się odwoływał do historii bo Bieszczady są historią przesiąknięte i starczy już jej na tę umęczoną krainę. Ja mam inną, nową…
Dwa lata temu postanowiłem, w całkowicie martwym sezonie, pojechać w Bieszczady i jak się później okazało był to trafiony wybór. Było wtedy chłodno i rześko ale słonecznie. W zeszłym roku była fatalna pogoda a i zawodowo mi się wszystko na głowę waliło… odpuściłem więc.
W roku 2008 w dniu 11 listopada zatknąłem na Łopienniku małą flagę, która pomimo zimowych wichrów przetrwała prawie do wiosny. Nie doszukiwałbym się w tym wniesieniu polskiej flagi zbyt wzniosłych celów i podtekstów… ot, okazja i jakiś cel mobilizacyjny do wejścia na jedną z bieszczadzkich górek.
W ostatnie wakacje, w domku mavo, zajadając kurki i popijając przedni trunek… jednak temat flagi wrócił, ba prawie było spisywanie krwią, że trzeba wrócić do niego (tematu!). Obiecałem wtedy i… dziś po długim milczeniu odezwał się wreszcie mavo „Recon, nie ma zmiłuj… pamiętasz, że Dwernik-Kamień czeka na flagę!” Pewnie, że pamiętam, aż tak zatruty kurkami i napitkiem nie byłem ;) . Odpowiedziałem jednak, że patrząc od strony zawodowej, to gotowy będę potwierdzić wyjazd gdzieś dopiero 2-3 listopada.
Ale, że zostało już tylko 2 tygodnie więc postanowiłem się podzielić tą informacją z Forumowiczami. Może z nudów ,zamiast powtórki Hansa Klossa lub telewizyjnej relacji z defilady, zechcą też powędrować 1… 2… 3… dni. Mavo to nie bajtlok i już obiecał, że ze swojego domku zrobi punk startowy a i mety też… i coś jeszcze powiedział, ale w jego zamysły nie będę się wcinał, chociaż nie zostawię go samego i wydatnie go wesprę by krakowsko-warszawską przyjaźń jeszcze bardziej scementować.
Podsumowując… 11.11 wchodzimy na Dwernik-Kamień a 12 i 13 jak Bóg da… chociaż 12 bym chciał wejść z Nasicznego na Caryńską i zejść do nowej Koliby, tam zanocować a w sobotę wrócić do Bereżek i Ustrzyk Górnych gdzie chcę mieć bazę wypadową przez cały czas.
Teraz informacja… pasi komuś termin? chce wejść na Dwernik-Kamień z flagą? chce pofandzolić pierdoły? cosik chce pomaszkiecić?... niech już coś kombinuje, jak sam wspomniałem, gdzieś 3 listopada też się określę (takie życie, wcześniej nie mogę).
Temat otwarty, można pisać ;)

dziabka1
26-10-2010, 15:42
No proszę.
A ja się wybieram na Dwernik Kamień 12 listopada.
Na Przysłupiu będę nocować tego samego dnia.
Więc, jeżeli spotkacie liczną grupę z wielkimi worami na trasie, to mozemy być my :) czyli madzia z trasą.
11 listopada będziemy podążać doliną Sanu do Sękowca.

Więc na Dwerniku możecie nam zostawić cos do odnalezienia :)

Recon
11-11-2010, 22:51
Można by stwierdzić, że tradycji stało się zadość...
Informacyjnie tylko zakomunikuję, że od dzisiejszego dnia od godziny 14.30 nasza flaga narodowa godnie powiewa (oby długo!) na betonowym słupku wyznaczającym szczyt Dwernik-Kamienia. Chorążym flagowym był dziś Jasiu junior od mavo a ja z mavo należeliśmy do asysty. Mavo był w tym momencie bardziej zdeterminowany do gali mundurowej bo elegancko zaprezentował się w stroju reprezentacyjnym Forum, ja już dużo mniej... chociaż trochę uchyliłem rąbka stroju reprezentacyjnego Powsimord. Zostało to uwiecznione stosownym zdjęciem, które przy mojej relacji zostanie oczywiście przedstawione ogółowi.
Odnotować muszę także niebywałe wyczucie Wojtka 1121 (był razem ze Starym Bywalcem) od którego, w tym momencie przyszedł sms informujący o próbie dodzwonienia się do mnie. Oczywiście nie omieszkałem natychmiast oddzwonić i zameldować o odbytej właśnie doniosłej uroczystości na tak znacznej wysokości ponad 1000 metrów npm.
Może nawet być to rekord w Polsce, najwyżej wiszącej flagi narodowej RP.
Jak na taką uroczystość przystało, mavo na biesiadę, ale już na dole, dowiózł pieczone jagnię. I to tyle.
Dziabka1, szkoda, że nie mam kontaktu do Ciebie bo na szczycie oczywiście schowaliśmy "coś do odnalezienia"… żebym chociaż namiary miał do Koliby to wskazałbym schowek. Może da się jeszcze jakoś przekazać informację?

WUKA
12-11-2010, 23:22
Brawo dla chorążego Jasia. Tak trzymać!

tidżej
13-11-2010, 21:44
Jak to się zwyklo mówić mam złą i dobrą wiadomość. Zła jest taka, że pozostawioną przez Was flagę zwiało. Dobra wiadomość - zwiało ją niezbyt daleko i łatwo dało się ją odnaleźć.
Nie wiem dokładnie, jak była zamocowana początkowo. Założyliśmy ją za foliową opaską na betonowym słupie, ale dzisiejszy wiatr na DK od razu uświadomił nam, że zaraz znów ją wywieje... Ostatecznie flaga została zamocowana w ziemi za kamiennym oznaczeniem szczytu, który trochę osłania ją od wiatru.
Nie umieściłeś jeszcze swoich zdjęć, więc nie będę wyprzedzał faktów dotyczących flagi swoimi.

Flaga nadal powiewa :)

Recon
13-11-2010, 22:11
Możesz umieszczać, będzie trochę inna kolejność losu tej flagi. (ja zapomniałem kabelka aparat-komp) :)

Dziękuję w imieniu swoim, chorążego i drugiego z asysty. Faktycznie dziś na górze porządnie wiało!

tidżej
13-11-2010, 22:39
Znaleziona flaga:
http://www.imagic.pl/files/21635/Rozne/flagadk/1.JPG

Próba zatknięcia na betonowym słupie:
http://www.imagic.pl/files/21635/Rozne/flagadk/2.JPG

Nisko, ale bezpiecznie:
http://www.imagic.pl/files/21635/Rozne/flagadk/3.JPG

Flaga powiewa dalej:
http://www.imagic.pl/files/21635/Rozne/flagadk/4.JPG

mavo
14-11-2010, 21:15
Dzieki Mohikanom za uratowanie flagi.Ostatniemu szczegolnie.
Reconie.Dzieki wielkie za wspaniale wspolne kilkanascie godzin.
Szkoda ze nas bylo tak malo.(jagnie mialo 18 kg)
11 listopada2011 proponuje Rabia na przyjecie flagi.Sa chetni?

tidżej
15-11-2010, 09:33
Pomysł fajny. Jeśli czas pozwoli, to my z Żoną chętnie, ale dziś jeszcze za wcześnie, żeby się na pewniaka deklarować.

dziabka1
15-11-2010, 14:23
Mohikaninie, dopiero teraz odczytałam wiadomości :) Mocno po fakcie.
Byliśmy na Dwerniku Kamieniu w piątek, ale szczyt tylko przeskoczyliśmy, żeby jak najkrócej poddawać się działaniu wiaterku i niesionego z wiaterkiem gradu. Nie dało się nawet popatrzeć w stronę potencjalnego widoku (bez żadnej nadziei, że widok jest), bo cięło po oczach. Flagi także nie zarejestrowałam, pamiętam tylko grad uderzający w kaptur, błoto po kolana i próby utrzymania się w pionie :)
W Kolibie byliśmy wieczorem tego dnia.
Szkoda...
Ale to nie ostatni raz.

tidżej
15-11-2010, 15:00
Byliśmy na Dwerniku Kamieniu w piątek, ale szczyt tylko przeskoczyliśmy
My w piątek walczyliśmy z pogodą pod osłoną drzew na paśmie Łopiennika ;-)
W sobotę na DK wiało podobnie i również mieliśmy kłopoty z utrzymaniem pionu, ale przynajmniej widoki były fotki TU (http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php/1905-A-moze-jakies-aktualne-fotki?p=111204&viewfull=1#post111204)

Flagi także nie zarejestrowałam
Flagę mogło zwiać dość szybko - tu sugestia, żeby następnym razem pomyśleć o trwalszym mocowaniu.

Szkoda... Ale to nie ostatni raz.
Szkoda, ale również myślę, że będzie jeszcze wiele okazji :)

R20
15-11-2010, 20:46
Flagę mogło zwiać dość szybko - tu sugestia, żeby następnym razem pomyśleć o trwalszym mocowaniu.

...ale po co? Nie "zaśmiecajcie" szczytów - na jednym krzyż, na innym flaga... Dokąd to zmierza? W takim dniu można wnieść flagę, wykonać pamiątkową fotkę, schować z powrotem do plecaka i znieść w doliny...

WojtekR
16-11-2010, 23:34
...ale po co? Nie "zaśmiecajcie" szczytów - na jednym krzyż, na innym flaga... Dokąd to zmierza? W takim dniu można wnieść flagę, wykonać pamiątkową fotkę, schować z powrotem do plecaka i znieść w doliny...

Myślę, że po to, by właśnie "nie zaśmiecać" okolic szczytu! Będzie sobie powiewać i nie spadnie gdzieś w krzaki...

maciejka
16-11-2010, 23:42
Uprzejmie donoszę, że 14.11 flaga dzielnie łopotała na wietrze.

Widoki były, deski w moście były (w następnych mostach podobnie) i stokówka wybita też była (tak jednym rzutem, żeby sobie postów nie produkować);)

Ps. Aha, wynika z powyższych relacji, że monitoring szczytu był regularnie prowadzony forumowo przez cały długi weekend:grin:.

R20
17-11-2010, 10:31
Myślę, że po to, by właśnie "nie zaśmiecać" okolic szczytu! Będzie sobie powiewać i nie spadnie gdzieś w krzaki...

Rozumiem, że równie tolerancyjny będziesz dla innych flag, które zawisną na Dwerniku, a nie tylko polskiej biało-czerwonej? Skoro to taka nowa świecka tradycja, to ja przy okazji najbliższej wizyty też sobie jakąś zawieszę z okazji święta.

WUKA
17-11-2010, 22:55
A ja bardzo czekam na relację chorążego Jasia. Pozdrawiam serdecznie!

bertrand236
17-11-2010, 23:14
Rozumiem, że równie tolerancyjny będziesz dla innych flag, które zawisną na Dwerniku, a nie tylko polskiej biało-czerwonej? Skoro to taka nowa świecka tradycja, to ja przy okazji najbliższej wizyty też sobie jakąś zawieszę z okazji święta.

Daleki jestem od kłótni, ale mam do Ciebie pytanie. Recon1 od kilku lat upamiętnia najważniejsze POLSKIE ŚWIĘTO PAŃSTWOWE wniesieńiem POLSKIEJ FLAGI na POLSKI SZCZYT w POLSKICH BIESZCZADACH. Jaka inna flaga może znaleźć się na polskim szczycie i z jakiej okazji. Możesz dać przykład, bo pojąć nie mogę? Uważam, że 4 lipca w Górach Skalistych powinna powiewać flaga USA i może kiedyś ją tam zaniosę ale na Dwerniku? Jaka?

Ala
17-11-2010, 23:27
A ja mysle, ze wszyscy wiemy, ze jest swieto i nie widze powodu, dla ktorego mamy wnosic na szczyty flagi . I prawde mowiac wcale mi sie to nie podoba.

Piskal
17-11-2010, 23:29
A ja mysle, ze wszyscy wiemy, ze jest swieto i nie widze powodu, dla ktorego mamy wnosic na szczyty flagi . I prawde mowiac wcale mi sie to nie podoba.
Ale, mam nadzieję, że również nie przeszkadza?

Ala
17-11-2010, 23:36
Nie, nie przeszkadza, ale uwazam to za przerost formy nad trescia. Nie podoba mi sie i tyle, teraz wszedzie te flagi, duzo ich, za duzo.
Ja mam Polske w sercu, nie musze tego uzewnetrzniac.A jesli ktos lubi, to niech wszedzie flagi zawiesza, nie moja sprawa, pewnie forma przekazu jest to taka, za stara jestem, nie znam sie, nie nadazam za trendami.
A w zasadzie to nawet troche mi przeszkadza, ale tak po prawdzie to i tak nic nie moge w tej sprawie zrobic wiec przyjmuje , jak jest.

R20
18-11-2010, 00:17
A czy ja napisałem żeby nie wnosić flag?? Pisałem o wątpliwej idei ich pozostawiania na szczytach - czytajcie uważniej! OK, 11 listopada jest święto, ale w takim razie co upamiętnia owa flaga 12, 13, 14 listopada...?

WojtekR
18-11-2010, 00:42
A czy nie można ot tak, zwyczajnie, uszanować intencje i uczucia Recona1 i innych kolegów, którzy w ten sposób podkreślają wagę tego ŚWIĘTA?
Janku (seniorze), Janku (juniorze), Reconie1 i inni, którzy tam byli - pokłon do ziemi!

Ala
18-11-2010, 01:02
Ale naturalnie, ze mozna, jesli ktos chce, niech uszanuje, a inny, jesli, chce, niech wypowie swoje zdanie na ten temat.

WojtekR
18-11-2010, 01:14
Ale naturalnie, ze mozna, jesli ktos chce, niech uszanuje, a inny, jesli, chce, niech wypowie swoje zdanie na ten temat.

Czyli jak zwykle... po polsku! Ech...

tidżej
18-11-2010, 10:15
Reconie, odalazłeś kabelek? ;-)

Piskal
18-11-2010, 11:26
Dajcie spokój! Mamy się kłócić o polską flagę. Recon1 wymyślił sposób, aby połączyć swoją pasję z najważniejszym polskim świętem narodowym i cześć mu za to. Ma organizować drugą wyprawę 12 listopada w celu zdjęcia flagi? Śmieszne. Bardzo bym się ucieszył, gdyby w maju, gdy pójdę na Dwernik Kamień jeszcze by ta flaga wisiała. Ludzie pozostawiają na szczytach tony śmieci i to jest problem, a polska flaga powinna zmuszać do refleksji niezależnie od tego gdzie wisi.
Alu, wbrew temu co piszesz flag jest za mało, mało kto wywiesza,mało kto czuje się w obowiązku, zwłaszcza w dużych miastach, po to wymyślono Święto Flagi (2 maja) aby przypomnieć Polakom, jak ważna jest flaga w naszej historii i współczesności.
R20 co ci przeszkadza flaga 12, 13, 14 itd. Upamiętnia cały czas Święto Niepodległości. Jeśli ja u siebie nie mam ochoty zdejmować flagi, to też by ci to przeszkadzało?

Recon
18-11-2010, 12:12
Reconie, odalazłeś kabelek? ;-)

Oki, dziś zacznę pisać cyklicznie i zdjęcia też jakieś zamieszczę.

Ala
18-11-2010, 12:48
Nie kloce sie, to nie bylo moim zamiarem!
Tak tylko moje zdanie na ten temat wypowiedzialam, a jesli chodzi o refleksje, to uwierz mi , codziennie mysle o moim kraju, jak sie jest za granica to niektorzy tak maja:-)I kocham moj kraj, mam po prostu inny sposob okazywania uczuc.

Krysia
18-11-2010, 13:04
A ta zagranica to rozumiem, że nie jest to USA gdzie wszyscy są dumni ze swojej flagi i wieszają ją wszędzie i nie tylko od święta;-)

Ala
18-11-2010, 13:39
Ta zagranica to ta bliska zagranica, ta o rzut beretem:-)

Wojtek Pysz
18-11-2010, 14:17
Ta zagranica to ta bliska zagranica, ta o rzut beretem:-)
Strzeż się. Wkraczasz na grząski grunt.
Rzucony beret może polecieć w różne strony. A niektórzy na tym forum dostają drgawek, gdy berety latają w niewłaściwą stronę :wink:
Ażeby moja wypowiedź nie została potraktowana bardziej poważnie, niż na to zasługuje, skupię się może na temat beretu...

21296
Glinolud w berecie, praca własna, 1973

Ala
18-11-2010, 14:50
Wojtek, przednie:-)
Jak to mowia, ja juz po strachu, ale za ostrzezenie dziekuje, czujna bede;-)

R20
18-11-2010, 15:42
Jeśli ja u siebie nie mam ochoty zdejmować flagi, to też by ci to przeszkadzało?

Jeśli u siebie, to dlaczego mam mieć coś przeciwko? W tym konkretnym przypadku mówimy o tzw. 'przestrzeni publicznej'.


Jaka inna flaga może znaleźć się na polskim szczycie i z jakiej okazji. Możesz dać przykład, bo pojąć nie mogę?

Czytając niektóre wątki, to proponuję 16 listopada - flagi tolerancji UNESCO.


[wyedytowano]
Pozdrowienia dla R 20.


Pozdrawiam równie serdecznie.

buba
18-11-2010, 16:36
fajnie chlopaki ze powiesiliscie flage!!!! tylko trzeba bylo ja jakos porzadnie przymocowac bo tak troche glupio zeby polska flaga potem lezala gdzies w blocie albo darla sie o krzaki...

Basia Z.
18-11-2010, 17:19
Mi się to nie najlepiej kojarzy.
W roku 1982 w dniu 1 maja w schronisku w Pięciu Stawach (najpierw aby tam dojechać trzeba było mieć delegację z PTTK, bo na Wierch Porońcu stali żołnierze i nie wpuszczali nikogo dalej bez przepustki, ale delegacja z pieczątką załatwiała sprawę) robilismy sobie "pochód pierwszo-majowy". Ktoś miał czerwoną kurtkę więc tą kutkę powiesiliśmy na czekanie i z taką "flagą" paradowali po zamarzniętym stawie śpiewając Międzynarodówkę.

Ja nie wiem, ale od czasów komuny mam głęboką niechęć do wszelkich demonstracji.
Ale to moje osobiste uczucia - i rozumiem jeżeli ktoś inny odbiera to wszystko zupełnie inaczej.

Jednak lata życia w komunie wyrobiły we mnie głęboką niechęć do wszelkiego robienia czegoś "na pokaz" zarówno akademii ku czci, jak i wieszania flagi.
(ale w swoim oknie na 11 listopada flagę jednak wywieszam , jedyna na całej ulicy).

B.

Recon
18-11-2010, 18:01
fajnie chlopaki ze powiesiliscie flage!!!! tylko trzeba bylo ja jakos porzadnie przymocowac bo tak troche glupio zeby polska flaga potem lezala gdzies w blocie albo darla sie o krzaki...

Oj, głupio! :(
Słuszna uwaga, następnym razem mocniej zostanie przymocowana!

mavo
18-11-2010, 20:46
Przepraszam za moj wczorajszy post.
Prosba do Modow,zrobcie z tym cos.
Pozdrawiam R 20